Nasze nowe chińskie nabytki

[Mikas 8409]

Wysłane z mojego SM-S908B przy użyciu Tapatalka

[Paulus57 119555]

W dniu 10.12.2024 o 11:27, Hoffhoffski napisał(-a):

Nie miałem zbyt wiele czasu, żeby poobcować z nowym nabytkiem, ale wrzucam kilka zdjęć i spostrzeżeń na szybko.

 

 

 

 

Zegarek, ogólnie mówiąc, podoba mi się. Fajne połączenie kolorów. Biały wydaje się nie być czystą bielą, a wpadającą w lekką szarość czy srebrzystość w zależności od warunków oświetleniowych - niestety nie miałem jak sprawdzić zegarka za dnia. Koperta ok, nic szczególnego nie rzuciło mi się w oczy. Bransoleta posiada raczej ostre krawędzie, trochę skrzeczy/piszczy na łączeniach ogniw, natomiast zapięcie jest jak dla mnie beznadziejne. Niewygodnie się je odbezpiecza, ciężko rozpina i jest za długie. Mam do czynienia z tego typu zapięciem drugi raz (pierwszy raz przy PD Daytona Newman) i ponownie mnie odrzuca (rolexowy typ zapiecia chyba nie jest dla mnie). Kolejny duży minus zaliczam bezelowi. Centruje w miarę ok, ale jego praca nie jest najlepsza. Kręcąc jednostajnie jest całkiem w porządku, z dobrym klikiem, natomiast pomiędzy kliknięciami, chcąc ustawić poprawnie bezel, występują luzy, którym towarzyszy uczucie tarcia. No i bezel posiada błąd w oznaczeniach indeksowych - ostatni trójkąt powinien wypaść na 18 minucie, a nie na 17 (czyli co 3 minuty).

 

Bransolety jeszcze nie skracałem i raczej nie będę tego robił, bo rozważam zwrot zegarka (folie zdjęte, ale może się do tego nie przyczepią).

Dzięki za opis. przynajmniej nie będzie kusił.  

[18buzka 6]

Na początku chciałbym się przywitać ze wszystkimi a następnie pokazać co ustrzeliłem na Cyber Monday. Jestem w szoku jakością wykonania tych zegarków za tak niewielką kasę, 250zł za Seagulla i 200zł za Cadisena. Oczywiście pasek Seagulla do wymiany ale tragedii nie ma, nie śmierdzi, tylko sztywny jak patyk. Jadą już do mnie różniaste paski i bransoletki a na start fabryczny dostał porcję kremu Nivea i jest jako-tako. Seagull bardzo przypadł mi do gustu ale i Cadisen jest lux. Na żywo obydwa zegarki prezentują jeszcze lepiej. 

[Zomzi 104]

witaj w klubie

[18buzka 6]

Godzinę temu, Zomzi napisał(-a):

witaj w klubie

Też się na niego czaiłem na początku 

[Zomzi 104]

Miał byc surowy, cięzki i zimny - stąd zamiana paska na czarna bransę - teraz jest lepiej chociaż czaję sie na mesha z ciekawości
Ogólnie dość dokładny ale musi sie wyrobić - niecała minuta / tydzień przyrostu do akceptacji.

[plszcto 938]

cześć,

długo, bardzo długo chodził za mną, aż w końcu się pojawił 🙂

[18buzka 6]

9 godzin temu, Zomzi napisał(-a):

Miał byc surowy, cięzki i zimny - stąd zamiana paska na czarna bransę - teraz jest lepiej chociaż czaję sie na mesha z ciekawości
Ogólnie dość dokładny ale musi sie wyrobić - niecała minuta / tydzień przyrostu do akceptacji.

Chciałem wziąć tego albo któregoś podobnego, ale nic z czarnym kolorem bo ostatnie 10+ lat był Timex Expedition, więc odpadł. Na promce 11.11 nie zdążyłem nic wybrać. W międzyczasie ogarnąłem temat kodów i monet na aliexpress i prawie się zdecydowałem na Wishdoita ale że wychodził ok 300zł więc chapnąłem Cadisena za 200zł tym bardziej że dużo więcej o nim było w necie. Na sam koniec cyber monday wpadł mi ten Seagull za 319 i 250zł na gotowo więc mając niedosyt wydanej kasy na Cadisena go wziąłem. 

Ogólnie to nie do końca wierzyłem że za tyle kasy dostanę to co na zdjęciach, bardziej na jakąś "atrapę". Jakiekolwiek recenzje tylko znalazłem na temat 819.622 który był 100 czy 150zł droższy i wyglądał prawie identycznie jak mój 819.624

Jeśli miałbym się w nim do czegoś przyczepić to głośnawy wahnik ale mi nie przeszkadza. Mam mizerne doświadczenie ale jakość wykonania wszystkiego w tym zegarku, działanie koronki i przycisków, szczegóły wykonania całej koperty, tarczy, wskazówek czy nawet sprzączki od paska są jak dla mnie niemal idealne. Wizualnie praktycznie w ogóle nie odbiega od niedawno kupionego Seiko SRPK65K1 który był parę razy droższy. O jakości mechanizmu nie mówię bo to zupełnie inna liga i nie chodzi mi o porównanie ogólne Seiko/Seagull tylko mojego Seagulla do mojego Seiko.

[Zomzi 104]

3 godziny temu, 18buzka napisał(-a):

O jakości mechanizmu nie mówię bo to zupełnie inna liga i nie chodzi mi o porównanie ogólne Seiko/Seagull tylko mojego Seagulla do mojego Seiko.

Jest tu wielu znacznie bardziej obytych z większym expem w ocenie jakości zegarków z PRC - ja wybieram tylko konkretne modele pasujące mi pod pewnymi względami - po to aby nosić - nie jestem zbieraczem.
Mechanizmy chińskie z seagulla pokrywają ponoć 25% wszystkich realizacji zegarków na świecie z czego "modele własne" przechodza rzekomo bardziej surowe normy jakości montażu a i dla wykonawców zewnętrznych zapewne wedle wymagań - od słabych do bardzo dobrych. Dla mnie liczy się wynik całości - a oceniam kilka zegarków seagulla na razie - jest dobrze - a regulacje "punktualności" mogę wykonać sam

Np. ST2625 jest oceniany jako mechanizm dość toporny ale idiotoodporny i trwały - o dziwo sporo można poczytać na czwartymwymiarze ale to trzeba grzebać

Edytowane 13 Grudnia 2024 przez Zomzi

[Callahan 5606]

Kolejny Angles w kolekcji i znowu "cudak" 😁.

[Paulus57 119555]

2 minuty temu, Callahan napisał(-a):

Kolejny Angles w kolekcji i znowu "cudak" 😁.

Szalejesz.  Pewnie ostatecznie sfinalizujesz coś z Jacob & Co.? 

[Callahan 5606]

6 minut temu, Paulus57 napisał(-a):

Szalejesz.  Pewnie ostatecznie sfinalizujesz coś z Jacob & Co.? 

Może, kiedyś 😁? Nie ukrywam, mam takie marzenie.

[Paulus57 119555]

4 minuty temu, Callahan napisał(-a):

Może, kiedyś 😁? Nie ukrywam, mam takie marzenie.

A więc trafnie oceniłem kierunek Twoich działań. Najtańszy Jacob & Co., to wydatek około 4k zł, więc niekoniecznie musi to być ciężarówka monet.  

[mieczus 22]

W dniu 12.12.2024 o 23:55, Zomzi napisał(-a):

Miał byc surowy, cięzki i zimny - stąd zamiana paska na czarna bransę - teraz jest lepiej chociaż czaję sie na mesha z ciekawości
Ogólnie dość dokładny ale musi sie wyrobić - niecała minuta / tydzień przyrostu do akceptacji.

To jest turbilion, czy tylko udaje?

[mkoch 762]

8 godzin temu, mieczus napisał(-a):

To jest turbilion, czy tylko udaje?

To jest werk st25 z odkrytym balansem. Nie jest to tourbillon

[Paulus57 119555]

8 godzin temu, mieczus napisał(-a):

To jest turbilion, czy tylko udaje?

Tourbillon Sea-Gulla to znacznie większy wydatek. Jak chcesz tanio i dobrze, to kup Aesop'a.

[Hoffhoffski 1333]

W dniu 12.12.2024 o 08:22, Paulus57 napisał(-a):

Dzięki za opis. przynajmniej nie będzie kusił.  

 

Podejrzewam, że jeżeli chodzi o pracę bezela, to jest to kwestia konkretnie mojego egzemplarza i prawdopodobnie słabej kontroli jakości. Na r/ChineseWatches właśnie natknąłem się na post użytkownika, który miał więcej szczęścia i chwali pracę bezela, przy czym również zwraca uwagę na słabsze wykonanie bransolety oraz kiepskie zapięcie. Przy okazji dodał również kilka zdjęć, więc można zobaczyć jak prezentuje się biała tarcza w innym oświetleniu. Nie wykluczam, że jeszcze kiedyś skusze się na ten model, o ile z czasem pojawi się więcej pozytywnych opinii i popracują nad kontrolą jakości. No chyba że wcześniej zdecyduję się na Proximę PX1703 - tam już takich wpadek nie powinno być

 

 

[Paulus57 119555]

38 minut temu, Hoffhoffski napisał(-a):

 

Podejrzewam, że jeżeli chodzi o pracę bezela, to jest to kwestia konkretnie mojego egzemplarza i prawdopodobnie słabej kontroli jakości. Na r/ChineseWatches właśnie natknąłem się na post użytkownika, który miał więcej szczęścia i chwali pracę bezela, przy czym również zwraca uwagę na słabsze wykonanie bransolety oraz kiepskie zapięcie. Przy okazji dodał również kilka zdjęć, więc można zobaczyć jak prezentuje się biała tarcza w innym oświetleniu. Nie wykluczam, że jeszcze kiedyś skusze się na ten model, o ile z czasem pojawi się więcej pozytywnych opinii i popracują nad kontrolą jakości. No chyba że wcześniej zdecyduję się na Proximę PX1703 - tam już takich wpadek nie powinno być

 

 

Wiadomo, że sporo zależy od szczęścia. Ja jednak już podniosłem mocno poprzeczkę dla zegarków chińskich, bo ogólnie mam zegarków trochę za dużo, więc siłą rzeczy zaczynam szukać powodów by czegoś nie kupować, zamiast kupować. Powoli wchodzę w etap rotacji, to znaczy sprzedawania tańszych i zamiany ich na droższe. 

[Bonthyc 679]

Nowy nabytek, jak na EDC za trochę ponad 150zl to zrobił na mnie duże wrażenie. Jest lepiej niż wg opisu na stronie pana chińczyka. Zegarek ma szafir z bezbarwnym antyrefleksem a koronka jest zakręcana o czym nie było ani słowa. 😁
Mechanizm to Miyota z kompilacją stop sekundy. Zawsze podobały mi się lotniki typu B ale na co dzień jednak wolę mieć datownik w zegarku. 🙂Ten urzekł mnie właśnie datownikiem zgrabnie wkomponowany w cyferblat który w ogóle nie burzy stylistyki zegarka nawigatora i na pierwszy rzut oka jest praktycznie nie widoczny.

 

 

 

Całkiem fajnie świeci, zdjęcie zaraz po naświetleniu. Telefon podbił kolory ale ogólnie nie jest źle. Co prawda seiko monster to to nie jest ale po 15min indeksy nadal świeciły i byłem spokojnie w stanie odczytać godzinę.

 

Edytowane 14 Grudnia 2024 przez Bonthyc

[cin_ek 791]

Pierwszy chińczyk i pierwsze chrono. Za takie pieniądze to bardzo dobry zegarek. Zobaczymy jak z trwałością bo póki co jakość wykonania bardzo dobra. 

[Paulus57 119555]

9 minut temu, cin_ek napisał(-a):

Pierwszy chińczyk i pierwsze chrono. Za takie pieniądze to bardzo dobry zegarek. Zobaczymy jak z trwałością bo póki co jakość wykonania bardzo dobra. 

Mam też dwa chińczyki na tym samym mechanizmie, ale brakuje mi w nim głównego sekundnika. 

[revolta4 14192]

W dniu 14.12.2024 o 18:14, Bonthyc napisał(-a):

Nowy nabytek, jak na EDC za trochę ponad 150zl to zrobił na mnie duże wrażenie. Jest lepiej niż wg opisu na stronie pana chińczyka. Zegarek ma szafir z bezbarwnym antyrefleksem a koronka jest zakręcana o czym nie było ani słowa. 😁
Mechanizm to Miyota z kompilacją stop sekundy. Zawsze podobały mi się lotniki typu B ale na co dzień jednak wolę mieć datownik w zegarku. 🙂Ten urzekł mnie właśnie datownikiem zgrabnie wkomponowany w cyferblat który w ogóle nie burzy stylistyki zegarka nawigatora i na pierwszy rzut oka jest praktycznie nie widoczny.

 

 

 

Całkiem fajnie świeci, zdjęcie zaraz po naświetleniu. Telefon podbił kolory ale ogólnie nie jest źle. Co prawda seiko monster to to nie jest ale po 15min indeksy nadal świeciły i byłem spokojnie w stanie odczytać godzinę.

 

Daj link 

[cin_ek 791]

8 godzin temu, Paulus57 napisał(-a):

Mam też dwa chińczyki na tym samym mechanizmie, ale brakuje mi w nim głównego sekundnika. 

Mi też. Patrzy człowiek na zegarek i czeka z przyzwyczajenia że sekundnik się ruszy a tu nic. Ten zegarek to taka próba dla mnie co Chińczycy potrafią i sprawił że jest ochota sięgnąć po coś droższego.

[oszolom 23911]

Majfrend to jest majfrend. Musieli ten napis zrobić tak, że człowiek mysli, że adriatica

[niewygodny 1]

1 godzinę temu, oszolom napisał(-a):

Majfrend to jest majfrend. Musieli ten napis zrobić tak, że człowiek mysli, że adriatica

I tak lepszy niż poprzedni:)