Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Matt2405

Klub Miłośników Zegarków Patek Philippe

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem czy ma sens takie porównanie, bo z wystarczy podać dla Cellini jeden argument, to jest Rolex, wygrałem.

Ale to i tak nic Grand Seiko w wykonaniu tarcz kopert i wskazówek jest mistrzem świata


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość The Lord

Nie wiem czy ma sens takie porównanie, bo z wystarczy podać dla Cellini jeden argument, to jest Rolex, wygrałem.

 

Żartowniś. :) Ekspres do kawy wyślę przesyłkę kurierską. ;) To co Astral, podejmujesz wyzwanie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Passero

I dla tego nie kupię roleksa :))

 

Podejrzewam, że w Genewie właśnie zwołują sztab kryzysowy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość The Lord

Brak odpowiedzi, to też jakaś odpowiedź. Łatwo jest szermować różnymi porównaniami, a gdy przychodzi do konkretów, to zapada cisza. Oczywiście wyznawcy Roleksa mogą uważać, że Rolex jest najlepszy, bo to Rolex, ale tego typu opinia przypomina mi analogię wyrażania własnego zdania, jak w przypadku pewnych kierowników szatni...

 

 

Miłego dnia wszystkim życzę.  :)

Edytowane przez The Lord

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość norbie

 

Ciesze się, że przywróciłeś Patek Club i poświęciłeś Horologium na rzecz współpracy z KMZiZ :) Chętnie czytam i podziwiam wkład i wiedzę :)

 

Myślę, że nie można uciec od porównywania do Rolexa... Przyczyna dlaczego pojawia się w każdej dyskusji o jakości zegarków jest jasna - Rolex to niezaprzeczalna ikona, najbardziej rozpoznawalna marka zegarkowa i synonim ogólnie pojętego "luksusu". (...) Natomiast nastawienie fanów Rolexa to inna sprawa, w końcu każdy swoje chwali :D

Można uciec od takiego porównania i nawet należy.

Rolex jest drogi (zbyt), co nie znaczy, że jest synonimem luksusu. Drogi nie jest synonimem luksusowy.

Wydaje mi się, że w świecie młodych stażem szeroko rozumianych korpoludków te pojęcia najprawdopodobniej zlewają się w jedno. Zastanawiam się z czego to wynika. Może z poziomu wykształcenia, zachłyśnięcia się większą premią, chęcią podkreślenia własnej wartości drogim przedmiotem (mocna pokusa, jeśli się jeszcze w życiu niczego nie osiągnęło)?

Natomiast PP jest luksusowy (uznajmy to za aksjomat) i w odróżnieniu od Roleksa jest autentyczną ikoną zegarkową - za którą stoi przede wszystkim historia i wkład w rozwój branży. A jeśli chodzi o historię, niezbyt chlubną, Roleksa, to polecam doskonały dwuczęściowy artykuł Tejota:

https://ch24.pl/zegarki/rolex/historia-marki-rolex-czesc-1/

https://ch24.pl/zegarki/rolex/historia-marki-rolex-czesc-2/

Warto przeczytać, żeby mieć większą motywację na dozbieranie funduszy do PP :)

 

A jeśli chodzi o nastawienie posiadaczy Roleksa, to mam prośbę o powstrzymanie się od rolkocentryzmu w niniejszym wątku. Jeśli nie możecie pisać o PP bez odniesień do Roleksa, to po prostu nie piszcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

„Korpoludki o kwestionowanym wykształceniu, które niczego nie osiągnęły” ... „ile w tym jadu, pogardy...widzę że niektórzy, zarzucany posiadaczom Rolexa, „wysoki ton” i „zadarty nos” podnieśli na „wyższy” poziom...przy czym wyższy nie jest w tym wypadku nobilitacją, nawet jeśli ktoś posiada Patka. Może tylko go przechowuje...

Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, miło tu, jak zawsze... zachodzę w głowę nad zależnością - im zegarek droższy, tym wyższy poziom złych emocji...

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, którym udało się dostać dobrą i dobrze płatną pracę z bonusami i możliwością rozwoju, awansu, zawsze będą solą w oku tym, którym się nie udało. Oczywiście o określonym charakterze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można uciec od takiego porównania i nawet należy.

Po czym sam porównujesz Rolexa z PP ;)

 

Rolex jest drogi (zbyt), co nie znaczy, że jest synonimem luksusu. Drogi nie jest synonimem luksusowy.

Oczywiście, że drogi nie jestem synonimem luksusowy. Niemniej jednak Rolex, jako najbardziej rozpoznawalna marka zegarkowa na świecie, stał się synonimem szeroko pojętego dobra luksusowego.

 

Pominę dziwny tekst o korpoludkach...

 

Natomiast PP jest luksusowy (uznajmy to za aksjomat) i w odróżnieniu od Roleksa jest autentyczną ikoną zegarkową - za którą stoi przede wszystkim historia i wkład w rozwój branży. A jeśli chodzi o historię, niezbyt chlubną, Roleksa, to polecam doskonały dwuczęściowy artykuł Tejota.

Zależy co dla kogo oznacza bycie ikoną zegarkową, osobiście uważam, że zarówno Rolex jak i PP są takimi ikonami, choć faktycznie są to inne światy. Za obiema markami stoi bogata historia i olbrzymi wkład w rozwój branży.


Zegarki to emocje i nawet najbogatsza historia oraz najlepsze parametry na papierze nie wygrają z głosem serca - Passero

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość The Lord

Można uciec od takiego porównania i nawet należy.

Rolex jest drogi (zbyt), co nie znaczy, że jest synonimem luksusu. Drogi nie jest synonimem luksusowy.

Wydaje mi się, że w świecie młodych stażem szeroko rozumianych korpoludków te pojęcia najprawdopodobniej zlewają się w jedno. Zastanawiam się z czego to wynika. Może z poziomu wykształcenia, zachłyśnięcia się większą premią, chęcią podkreślenia własnej wartości drogim przedmiotem (mocna pokusa, jeśli się jeszcze w życiu niczego nie osiągnęło)?

Natomiast PP jest luksusowy (uznajmy to za aksjomat) i w odróżnieniu od Roleksa jest autentyczną ikoną zegarkową - za którą stoi przede wszystkim historia i wkład w rozwój branży. A jeśli chodzi o historię, niezbyt chlubną, Roleksa, to polecam doskonały dwuczęściowy artykuł Tejota:

https://ch24.pl/zegarki/rolex/historia-marki-rolex-czesc-1/

https://ch24.pl/zegarki/rolex/historia-marki-rolex-czesc-2/

Warto przeczytać, żeby mieć większą motywację na dozbieranie funduszy do PP :)

 

Dosadnie to napisałeś. Uważam, że lepiej byłoby złagodzić przekaz, żeby "mistrzom elegancji" noszącym Roleksy nie dawać argumentów do dalszej bezsensownej dyskusji, co już zresztą ma miejsce. 

 

A jeśli chodzi o nastawienie posiadaczy Roleksa, to mam prośbę o powstrzymanie się od rolkocentryzmu w niniejszym wątku. Jeśli nie możecie pisać o PP bez odniesień do Roleksa, to po prostu nie piszcie.

Podpisuję się pod tą prośbą. Przypomina mi to wszystko sytuację z forum audiofilskiego, na którym jeden gość próbował wszystkim wmówić, że jego zestawy głośnikowe, a były to Paradigm Monitor3, grają lepiej od Audio Physic i Avalon razem wziętych, bo położył na nich kamień. No nic, mam nadzieję, że fani Roleksa w końcu się opamiętają i złapią kontakt z rzeczywistością.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie to przypomina dzieci w przedszkolu, które się licytują, kto jest najfajniejszy, bo ma najdroższe zabawki... Cóż jest aż tak niestosownego w wyrażeniu OPINII, że ktoś uważa pewne modele jednej marki za porównywalne, pod pewnymi względami, z modelami innej marki? Tak samo nie powinno wzbudzać chyba tylu emocji to, że ktoś inny z taką opinią się nie zgadza...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jednak moja matka miała rację, ludzie, którzy wydają na zegarki dziesiątki tysięcy, są niezrownoważeni psychicznie

 

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy są niezrównoważeni psychicznie, moim zdaniem bardziej idzie tu o ego i nieumiejętność rozmowy...

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość The Lord

Cóż jest aż tak niestosownego w wyrażeniu OPINII, że ktoś uważa pewne modele jednej marki za porównywalne, pod pewnymi względami, z modelami innej marki? Tak samo nie powinno wzbudzać chyba tylu emocji to, że ktoś inny z taką opinią się nie zgadza...

Jak zaproponowałem merytoryczne porównanie, to kolega Astral zamilkł. W opiniach oczywiście nie ma nic złego o ile nie są absurdalne. Z drugiej strony, żyjemy w wolnym kraju więc każdy może myśleć, co chce. Można na przykład uważać, że klapki Kubota pasują równie dobrze do garnituru jak buty Santoni, można dowodzić, że ziemia jest płaska, co zresztą ma miejsce w kontekście prób udowodnienia i można uważać, że Rolex jest lepszy od Patka. Oczywiście można...

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Passero

Mnie to przypomina dzieci w przedszkolu, które się licytują, kto jest najfajniejszy, bo ma najdroższe zabawki... Cóż jest aż tak niestosownego w wyrażeniu OPINII, że ktoś uważa pewne modele jednej marki za porównywalne, pod pewnymi względami, z modelami innej marki? Tak samo nie powinno wzbudzać chyba tylu emocji to, że ktoś inny z taką opinią się nie zgadza...

Trudno się z Tobą nie zgodzić...

Jak zaproponowałem merytoryczne porównanie, to kolega Astral zamilkł. W opiniach oczywiście nie ma nic złego o ile nie są absurdalne. Z drugiej strony, żyjemy w wolnym kraju więc każdy może myśleć, co chce. Można na przykład uważać, że klapki Kubota pasują równie dobrze do garnituru jak buty Santoni, można dowodzić, że ziemia jest płaska, co zresztą ma miejsce w kontekście prób udowodnienia i można uważać, że Rolex jest lepszy od Patka. Oczywiście można...

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Trzeba jednak uczciwie przyznać, że nikt, nawet wśród snobów i pozerów z Rolexem na nadgarstku, nie próbował przekonywać, że jest on lepszy od PP.

 

Proszę nie mieszać do wątku audiofilów, bo jednak trzeba trzymać jakiś poziom dyskusji.

 

Piotrek, dobre :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego Lord nadal mam wrażenie przerysowujesz problem. Nikt nie kwestionuje pozycji PP i jej wkładu w historię zegarmistrzostwa. Doceniam także współczesne produkty . Sam traktuję świadomie czy podświadomie niektóre zegarki wielkiej trójki jako jeden z celów swojej przygody z zegarkami . Mam też w swojej kolekcji zegarki droższe, wyżej pozycjonowane i bardziej wyjątkowe niż współczesny Rolex ale uważam że globalnie trudno dostrzec między współczesnym bazowymi modelami zegarków powyżej pewnego pułapu przepaść. Nie twierdzę, ani nikt w tym wątku jak zrozumiałem że Rolex jest lepszy od PP. Po prostu nie ma między bazowymi modelami przepaści. Też chętnie przeczytam porównanie Celliniego do Calatravy choć będzie to w pewnej mierze subiektywna wyliczanka - ile punktów przyznać za dekorowany mechanizm a ile za komplikacje lub ich brak. Czy guilloche jest lepszy od emalii itd. Także nie wmawiaj nam że pozycjonujemy Rolexa wyżej bo tak nie jest. A posty jak ten powyżej płynący z Krakowa , obraźliwie oceniające uczestników, zamiast zegarków, szkodzą temu forum bardziej niż nawet najbardziej absurdalna opinia o jakimkolwiek zegarku. Jak ktoś ma pretensje do bycia elitą choćby tylko tego forum to powinien to rozumieć.

Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze mi się wydawało że jak kupię sobie Patka, to po prostu nabędę wspaniały zegarek firmy z historią. Jednak czytając wpisy niektórych na forum, mam wrażenie że taki zakup to dotknięcie Absolutu, wejście na Parnas i szczyt ekscytacji.

 

Nie posiadam szczegółowej wiedzy pozwalającej na wnikliwe porównania modeli, natomiast uważam, że każdy ma prawo do wypowiedzi, gdyż do tego służy forum. Jeśli czegoś nie wiem, to się nie wypowiadam.

 

Niektórzy właściciele tutaj po prostu opisują swoje wrażenia z posiadania Patka i to się miło czyta (np. ja powoli zastanawiam się nad Aquanautem zamiast Nautilusem po lekturze postów). Tym nauczającym maluczkich o tym czego to nigdy nie dostąpią nie mając PP, ba, pouczających o sprzęcie Audio Physic i Avalon czy butach Santoni napiszę tylko, że prawdziwa elegancja jest cicha.

 

W miejscu w którym teraz jestem kilku znajomych ma wspaniałe modele PP, VC itd. i zapewniam że nie prowadzą wykładów na temat tego jak bardzo są wysoko w hierarchii mając takie zegarki. Po lekturze tego forum odnoszę wrażenie że PP chyba zrobił błąd sprzedając im zegarki, jeśli są nieświadomi czego dostępują nosząc swoje czasomierze na nadgarstkach. Może jakieś testy wprowadzić przed zakupem?

 

A, dodam jeszcze że buty czy garnitury mają robione i szyte na miarę i niestety metek nie widać (straszne). Sam tak też robię i widzę że to błąd (pewnie szczególnie brak wyszytych kontrastową nicią monogramów na mankietach).

Edytowane przez beniowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Posiadam i Omege i Rolexa. Przymierzałem calatrave 5296g i niestety moje zegarki przy Patku to jakieś kloce bez finezji...co nie znaczy ze je nie lubię... Po prostu jakość mechanizmu, użyte materiały robią lepsze dla mni wrażenie. Zreszta rolexa widzę co chwile- noszą je ludzie często przekonani o swojej wyższości nad innymi - nie znają oczywiście w ogole marki Patek...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość The Lord

Tym nauczającym maluczkich o tym czego to nigdy nie dostąpią nie mając PP, ba, pouczających o sprzęcie Audio Physic i Avalon czy butach Santoni napiszę tylko, że prawdziwa elegancja jest cicha.

To nie były pouczenia tylko przykłady absurdalnych porównań. Teraz będzie pouczenie. Nie znasz mnie, więc mnie nie oceniaj. Ostatnie zdanie dotyczy też dalszej części Twojej wypowiedzi. Dalsza dyskusja z takimi wnioskami, jak Twoje, nie ma sensu. Szkoda na to wszystko czasu.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Passero

Jak napisał wyżej Kolega @Szyszkops, nie ma nic złego w wyrażaniu swojej opinii, jak absurdalna by ona nie była, naprawdę nikt nie dostanie od tego wysypki ;) Niech każdy porównuje sobie do PP co chce, jest szansa, że pozycja marki przez te porównania nie zostanie zachwiana. Ja sam, w zaciszu domowym, ukradkiem, porównuję sobie swojego Aquanauta do Sub'a i GMT, i zarówno PP, jak i Rolex'y nadal chodzą, żaden się nie zatrzymał od tych świętokradczych porównań :) . 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za dobre słowo.

 

 

W porządku. Chcesz przeprowadzić porównanie Calatravy 5227 z Cellini? Ja będę wymieniał argumenty na korzyść Patek Philippe, a Ty na korzyść Roleksa.

Nie chcę, bo Cellini raz miałem na ręku, a Calatravy wcale, to co niby miałbym porównywać? Robić research w necie i przerzucać się argumentami? Bez sensu dla mnie taki korespondencyjny pojedynek, tak samo jak wykluczanie a priori jakichkolwiek porównań, tylko dlatego, że to Patek.

Nie mam zamiaru zachwalać/krytykować czegoś czego nie miałem możliwości użytkować. Mogę pisać o GMT II, bo tu mogę się odnieść do osobistych doświadczeń.

Poza tym, nigdzie nie napisałem, że Rolex jest lepszy od PP. Chodziło mi, że ktoś kto miał do czynienia z Patkami i Rolexami (Filip) napisał, że koperty PP nie odstają od wyrobów Rolexa i wtedy od razu pojawiło się oburzenie, że jaka to profanacja porównywać obie firmy, bo „to Patek przecież!!”.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale jest coś charakterystycznego w tym wylewaniu się dyskusji z Rolkiem w roli głównej do tematów PP czy AP.

Niby mówią , że wyżej d*py się nie podskoczy , ale....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie od czasu nabycia GS tez strasznie wkur***ja Roleksowcy . 


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo to wyjątkowa kasta ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale sól forum też.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.