Kieszonki i kieszonkowcy, czyli wszystko co na dewizce wisi.....

[kiniol 2521]

Nie, na deklu jest tylko napis Billodes... Przejrze tę moją zbieraninę, bo mam jakieś egzemplarze pochodzące z GFJ... Dziękuję za informację ...

[szuwi 6141]

14 godzin temu, Hecke napisał(-a):

będzie potrzebne zdjęcie mechanizmu. Jaka jest średnica zegarka?

Średnica zegarka to 57mm. Brak szybki.

 

Zdjęcia mechanizmu poniżej. 

 

Dziękuję za pomoc

[Hecke 2990]

Tyle na ten moment.

"Paul Matthey-Doret urodził się w 1837 roku. W Le Locle założył manufakturę zegarów i zegarków "La Maisonnette", którą po jego śmierci w 1898 roku prowadziła jego żona Anna Matthey-Doret (1847-1907). Marka La Maisonnette została ostatecznie kupiona przez Byron L. Strassburger & Co. w Nowym Jorku." 
Źródło: watch-wiki.org 

Patrząc na mechanizm to w mojej ocenie napis na tarczy jest całkowicie uprawniony. 

i pełna notka z watch-wiki.org

"Matthey-Doret, Paul
Szwajcarski zegarmistrz
Paul Philibert Matthey-Doret urodził się w Le Locle 27 kwietnia 1837 roku. Był synem Ulysse Matthey-Doret i Adeline Sandoz. Paul ożenił się z Anną Matthey-Prévôt (1847-1907) 5 listopada 1866 roku w La Sagne. Mieszkał przy 1 rue du Puits w La Chaux-de-Fonds, ale założył fabrykę zegarków "La Maisonnette" w Le Locle. Wystawiał na wystawie w Neuchâtel w 1875 r., w La Chaux de Fonds w 1881 r., na Międzynarodowej Wystawie w Melbourne (1880-1881), na Światowej Wystawie Kolumbijskiej w Chicago w 1893 r. i na Targach Światowych w Liège w 1905 r., firma otrzymała na tych wystawach różne nagrody lub wyróżnienia.
Po jego śmierci w 1898 roku kierownictwo fabryki przejęła jego żona Anna. Marka La Maisonnette została zakupiona przez Byron L. Strassburger & Co. z Nowego Jorku w Ameryce. Od 1920 r. La Maisonnette była notowana w Ameryce przez Maurice'a Wooga (1851-1938)."

 

[Grigoris1 394]

@szuwi - a jednak jest tu coś fajniejszego niż średniak - jeśli mnie oczy nie zawodzą to wychwyt jest chronometryczny, czyli to co jest na tarczy jest także wewnątrz.

 

@kiniol - oj poszukaj, poszukaj - bardzo chętnie zobaczę co tam przez lata zdobyłeś ze stajni GFJ

[Piotr Ratyński 551]

W dniu 28.01.2022 o 12:12, Grigoris1 napisał(-a):

@szuwi - a jednak jest tu coś fajniejszego niż średniak - jeśli mnie oczy nie zawodzą to wychwyt jest chronometryczny, czyli to co jest na tarczy jest także wewnątrz.

 

@kiniol - oj poszukaj, poszukaj - bardzo chętnie zobaczę co tam przez lata zdobyłeś ze stajni GFJ

Dokładnie tak, jest to mechanizm z wychwytem chronometrycznym, kaliber "Chronometre a detente" wytwarzany przez firmy Maurice Dreyfus, La Maisonnette i LIP.

Edytowane 30 Stycznia 2022 przez Piotr Ratyński

[kiniol 2521]

Bardzo drogi zegarek...mam ale w srebrze... Wychwyt chronometryczny w typie pivoted detent

Edytowane 28 Stycznia 2022 przez kiniol

[szuwi 6141]

11 godzin temu, Hecke napisał(-a):

Tyle na ten moment.

"Paul Matthey-Doret urodził się w 1837 roku. W Le Locle założył manufakturę zegarów i zegarków "La Maisonnette", którą po jego śmierci w 1898 roku prowadziła jego żona Anna Matthey-Doret (1847-1907). Marka La Maisonnette została ostatecznie kupiona przez Byron L. Strassburger & Co. w Nowym Jorku." 
Źródło: watch-wiki.org 

Patrząc na mechanizm to w mojej ocenie napis na tarczy jest całkowicie uprawniony. 

i pełna notka z watch-wiki.org

"Matthey-Doret, Paul
Szwajcarski zegarmistrz
Paul Philibert Matthey-Doret urodził się w Le Locle 27 kwietnia 1837 roku. Był synem Ulysse Matthey-Doret i Adeline Sandoz. Paul ożenił się z Anną Matthey-Prévôt (1847-1907) 5 listopada 1866 roku w La Sagne. Mieszkał przy 1 rue du Puits w La Chaux-de-Fonds, ale założył fabrykę zegarków "La Maisonnette" w Le Locle. Wystawiał na wystawie w Neuchâtel w 1875 r., w La Chaux de Fonds w 1881 r., na Międzynarodowej Wystawie w Melbourne (1880-1881), na Światowej Wystawie Kolumbijskiej w Chicago w 1893 r. i na Targach Światowych w Liège w 1905 r., firma otrzymała na tych wystawach różne nagrody lub wyróżnienia.
Po jego śmierci w 1898 roku kierownictwo fabryki przejęła jego żona Anna. Marka La Maisonnette została zakupiona przez Byron L. Strassburger & Co. z Nowego Jorku w Ameryce. Od 1920 r. La Maisonnette była notowana w Ameryce przez Maurice'a Wooga (1851-1938)."

 

Bardzo dziękuję 🙂

10 godzin temu, Grigoris1 napisał(-a):

@szuwi - a jednak jest tu coś fajniejszego niż średniak - jeśli mnie oczy nie zawodzą to wychwyt jest chronometryczny, czyli to co jest na tarczy jest także wewnątrz.

 

 

Również dziękuję - teraz właściciel niech doczyta czym jest "wychwyt chronometryczny" 😉

9 godzin temu, Piotr Ratyński napisał(-a):

Dokładnie tak, jest to mechanizm z wychwytem chronometrycznym, kaliber "Crinometre a detente" wytwarzany przez firmy Maurice Dreyfus, La Maisonnette i LIP.

 

Dziękuję

6 godzin temu, kiniol napisał(-a):

Bardzo drogi zegarek...mam ale w srebrze... Wychwyt chronometryczny w typie pivoted detent

To był na tamte czasy bardzo drogi zegarek, czy też ta kieszonka jest takim zegarkiem obecnie? 

Podobno mechanizm działa, ale nie wiadomo, kiedy był serwisowany. 

Edycja - zegarek jest złoty, tym samym jest drogi, ale czy ten rodzaj mechanizmu ma również wpływ na powyższą ocenę?

Edytowane 28 Stycznia 2022 przez szuwi

[kiniol 2521]

To jest unikalny mechanizm, a w złotej kopercie to już petarda ...;) Tutaj w srebrze... 

Edytowane 29 Stycznia 2022 przez kiniol

[Szpindlakfan 535]

3 godziny temu, kiniol napisał(-a):

To jest unikalny mechanizm

Jak unikalny, jak masz całe pudełko tych mechanizmów  Gdyby ktoś z Was miał na pozbyciu jakiś chronometr, tyle że starszy to chętnie przygarnę 

Edytowane 29 Stycznia 2022 przez Szpindlakfan

[Grigoris1 394]

Starszy chronometr? Od kiedy istnieje pojęcie "chronometr" w przypadku zegarków osobistych?

[Szpindlakfan 535]

Chodzi mi o kieszonkę z wychwytem chronometrycznym z początków XIX wieku.

[Grigoris1 394]

Jasne, także chciałbym coś podobnego zobaczyć - Koledzy, pokażcie coś w tym stylu!

[Enkil 7295]

Ja bardziej przyziemnie, trochę młodszy Lip. Kiedyś już pokazywałem, ale teraz postanowiłem uruchomić i okazało sięże brak kotwicy i kamienia łożyskującego w jej mostku - moze ktoś ma taki werk na części?

 

[szuwi 6141]

Panowie,

Bardzo Wam dziękuję. Kolega (nie piszę "przyjaciel", bo głupio by brzmiało w kontekście) myślał, że ma kupkę złota, a dzięki Wam uświadomiłem go, że ma coś więcej. 

Waszym zdaniem - powinien myśleć o serwisie? Dorabiać szkiełko?

Serdecznie pozdrawiam,

Tomek

 

[Szpindlakfan 535]

8 minut temu, szuwi napisał(-a):

Panowie,

Bardzo Wam dziękuję. Kolega (nie piszę "przyjaciel", bo głupio by brzmiało w kontekście) myślał, że ma kupkę złota, a dzięki Wam uświadomiłem go, że ma coś więcej. 

Waszym zdaniem - powinien myśleć o serwisie? Dorabiać szkiełko?

Serdecznie pozdrawiam,

Tomek

 

Tak, zegarek jest wart odnowienia nawet z czysto ekonomicznego punktu widzenia (co nie zdarza się często)  

[szuwi 6141]

1 minutę temu, Szpindlakfan napisał(-a):

Tak, zegarek jest wart odnowienia nawet z czysto ekonomicznego punktu widzenia (co nie zdarza się często)  

Człowiekowi wydaje się, że wkręcił się w zegarki.

Poczytał bazarek, tematy o omedze i roleksie. Trochę o vintage, ale nie na tyle, by wiedzieć co kupić.

Zadałem pytanie o mechanizm zegarka kolegi i uświadomiłem sobie, że nie znam nawet podstaw. 

Bardzo Wam dziękuję, że odpowiedzieliście i pomogliście. 

Mam nadzieję, że zegarek zostanie odnowiony, a nowy właściciel o niego zadba. 

Pozdrawiam,

Tomek

 

[Paweł Bury. 7197]

Zestawik z Lipska 

[Grigoris1 394]

Wyjazd udany - brawo

 

Paradoksalnie uwagę najbardziej przyciąga Stowa...

... ale i tak ciekaw jestem stanu niello w IWC

[Paweł Bury. 7197]

14 minut temu, Grigoris1 napisał(-a):

Wyjazd udany - brawo

 

Paradoksalnie uwagę najbardziej przyciąga Stowa...

... ale i tak ciekaw jestem stanu niello w IWC

Niestety pogubiło trochę kafelek 

[Paweł Bury. 7197]

Ciekawostką tej Stowy jest to że można ją zdjąć x zatrzasko/zawiasu i używać jako kieszonkę.

 

[KubaZam 448]

Kieszonka na niedzielę 😀

Wengia Langendorf od Langendorf Watch Company czyli praLanco.

Miłej niedzieli 🙂.

 

[Hecke 2990]

W dniu 21.01.2022 o 10:55, Grigoris1 napisał(-a):

Hecke, szalejesz  Ale dzięki temu mamy pięknie żyjący wątek kieszonkowy. 

 

To ja jeszcze z innej beczki... ale widziałem,że Hecke też już w tym temacie zadziałał

 

Co rok (od bodajże 8 lat) wystawiam kieszonkę na WOŚP - bardziej to gest symboliczny niż jakiś wielki wyczyn.

 

W tym roku padło na Olmę art deco z ciekawą kopertą z podstawką.

 

 

 

No to chyba wylicytowałem Twoje zegarki.  

[Tempus Fugit 182]

Zegarek nieszczególny jakościowo, ale ładny i z funkcjonującym kompasem.

Z wielką przyjemnością przywróciłem go do życia.

[Szpindlakfan 535]

Nazwa Waszego zakładu jest bardzo na czasie 

[Tempus Fugit 182]

2 minuty temu, Szpindlakfan napisał(-a):

Nazwa Waszego zakładu jest bardzo na czasie 

Byłem pierwszy