Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Hecke

Użytkownik
  • Content Count

    787
  • Joined

  • Last visited

Community Reputation

2,193 Guru zegarmistrzostwa

About Hecke

  • Rank
    Przyjaciel Klubu

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna

Recent Profile Visitors

663 profile views
  1. Wracając do dyskusji, to mogę potwierdzi, że zegar gabinetowy kolegi jest w 100% oryginałem z ŁFZ. W załączeniu zdjęcia z Korniki ŁFZ. Pod zdjęciami była informacja, że ww. zegary były produkowane w latach 1955-1960. Jak widać jest jeszcze jeden model zegara gabinetowego. Także jest czego szukać. Pozdrawiam i gratuluję.
  2. Pogoda barowa to i więcej przy biurku siedziałem.
  3. To taki do mnie trafił w worku ze złomkami.
  4. Znaleziony w złomie. Wymiana szkła, czyszczenie i wrócił do żywych.
  5. Szanowni, 22-23 kwietnia zbliża się już dużymi krokami, a w ten weekend przyspieszy jeszcze o godzinę. Plan Warsztatów nieco się zmienił ale mimo tego atrakcji nie zabraknie. Co nas czeka? Mamy niecałe dwa dni na poznawanie tajemnic Wrocławia. Ze swojej strony postaram się zdradzić Wam kilka z nich. Zaczniemy w sobotę 22 kwietnia około godziny 14:00 od wycieczki na Wieżę Matematyczną Uniwersytetu Wrocławskiego gdzie będzie na nas czekała kolekcja zegarów słonecznych. Miejsce jest nieprzypadkowe ponieważ kiedyś mieściło się tutaj obserwatorium astronomiczne. Po odwiedzinach Uniwersytetu Wrocławskiego, krótki spacer do Rynku, a po drodze będzie okazja do posilenia się przed właściwym punktem naszego spotkania. Około godziny 17:00 zostaną przed nami otwarte drzwi Wrocławskiego Magistratu i na sali, w której odbywają się posiedzenia komisji Rady Miejskiej Wrocławia odbędzie się nasza budzikowa komisja. Aby moja prezentacja nie miała charakteru przemówienia Fidela Castro, a ja żebym nie musiał liczyć ilości ziewnięć, które będą dawały mi do zrozumienia, że jestem kiepskim mówcą, podczas prezentacji będzie okazja do rozłożenia budzików Slava na części i bez żadnych konsekwencji pozostawiania ich w takim stanie. Dla ambitnych będzie konkurs. Jaki? To będzie niespodzianka. Zdradzę tylko nazwę „Budziki Slava jak Kałasznikow”. Tłem dla Waszych zajęć destrukcyjnych i konkursu, będzie moja prezentacja zbioru budzików Poltik oraz tak jak obiecywałem na wątku „Polskie budziki”, przekażę pierwsze efekty prac nad katalogiem dotyczącym polskich budzików a raczej opracowaniem, którego zaczyn już powstał. Warsztatowe zmagania zakończymy około godziny 19-20. Po tym czasie w sobotę już tylko wieczorne spotkania i dyskusje. W niedzielę 23 kwietnia, nie będzie trzeba zrywać się wcześnie rano. Spotykamy się o 11:30 przed wejściem do Muzeum Miejskiego w Ratuszu. Od zegara na wieży Ratusza będzie dzieliło nas sporo schodów i wąskie korytarze oraz pomieszczenia pachnące historią. Z uwagi na ograniczoną przestrzeń będziemy musieli podzielić się na dwie grupy. Laureaci konkursu i osoby aktywne podczas warsztatów, będą w grupie, która będzie miała okazję zobaczenia jak pracuje zegar w samo południe a zwycięzcy konkursu wejdą z hejnalistą na najwyższy punkt wieży aby posłuchać wykonania hejnału Wrocławia na żywo. Dodatkowym smaczkiem dla uczestników i wielbicieli malarstwa będzie okazja zwiedzenia wystawy prac Joan Miró i Salvadora Dalí, które czasowo goszczą we Wrocławiu A co trzeba poświęcić dla tych chwil? Trochę wolnego czasu, garść monet na bilety wstępu oraz nieco godności podczas wspinaczki na wieżę. Gorąco zapraszam do udziału w warsztatach i cieszę się na kolejne spotkanie. Jako przedsmak spotkania kilka zdjęć z mojego rekonesansu. Pozdrawiam Piotr Widok z wieży Ratusza. Zegar Sala Komisji Rady Miasta. Do zobaczenia.
  6. Taki Poltik dla niewidomych trafił dzisiaj do mnie. Ciekawe czy były wcześniejsze wersje budzików Poltik dla niewidomych.
  7. Coś mało się dzieje. 150 zł.
  8. Dziękuję. Bardzo fajna instrukcja obsługi.
  9. Tak na dzień dobry, rozumiem, że w ten sposób subiektywna ocena, jak sam napisałeś, ma stać się faktem. 😉 Jak znajdę coś, co może potwierdzić taką produkcję w zakładach Poltik, to wrócę to tego tematu. Ostatnio kupiłem takie zwłoki mechanizmu Poltika z malowaną metalową tarczą. Ciekawa twórczość.
  10. Jaki jest mechanizm w tym chodziku wiszącym? Może uda się to potwierdzić albo wykluczyć po analizie dokumentów w Archiwum Państwowym.
  11. Mój chodzik jest bez sygnatury robiony na zamówienie. NIe ma takiego drugiego. W internecie można znaleźć jeszcze wiele chodzików Jubilera bez jego loga. Znaczek Poltika na Twoim zegarze mógł się tam już znaleźć wtórnie lub na zamówienie. Mechanizm wraz z przystawką jest typowy dla ZMZ. Nie posiadam wiedzy aby Poltik produkował zegary kominkowe.
  12. To raczej nie jest chodzik wyprodukowany przez Poltik, tylko Zakład Montażu Zegarów w Warszawie. Oni tworzyli tego typu chodziki. Oczywiście mechanizm bez przystawki jest produkcji Poltika ale chodzik już nie. Mam taki sam mechanizm w moim chodziku wyprodukowanym przez ZMZ w Warszawie. A tu coś podobnego do Twojego.
  13. To chyba 1968. Cyfra 3 chyba byłaby taka jak na końcu.
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.