Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Baele

Sellita SW200 a rezerwa chodu - problem

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Spatz

Byłem napalony na nurka od Revue Thommen od ponad roku, w tym czasie troszkę poczytałem i na 99% wsadzali tam tylko Etę 2824.

 

No właśnie. ETA to jednak ETA :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3. 4R57, tu chyba padł rekord, ma wskaźnik rezerwy, który po 6h w pracy wskazywał pełny naciąg sprężyny i po odłożeniu chodził 43-44h

4. 4R35 , fabrycznie podniesiona rezerwa do 50 h, wytrzymał 52h

 

Wszystkie 4R - mają zdeklarowaną rezerwę przez producenta 41h !!!

4R i 6R ciągną 3-5h dłużej, żeby nawet w ostatnich deklarowanych godzinach zmieścić się w deklarowanej przez producenta odchyłce dobowej (ale to informacje przeczytane na forach),

Co za tym idzie 4R dociąga 45h, a 6R 58-62h, logicznym faktem jest też, że podczas tego bicia rekordów powyżej zdeklarowanego nie są już stabilne i rozjazd czasu jest znaczny!

 

Seiko zaleca w instrukcji nosić swoje zegarki 10h dziennie co wyraźnie jest pokreślone w instrukcji - z moich obserwacji wynika, że jest to czas wystarczający do osiągnięcia pełnej rezerwy, pod warunkiem, że nie brakuje ruchu i człowiek przejdzie się te 7-10km. Dojazd samochodem czy rowerem i praca za biurkiem to dobre 20h, a mam również Seiko ze wskaźnikiem naciągu, który bardzo dobrze obrazuje mi to co piszę. Zegarek noszony z tak małą ilością ruchu przez dwa dni i tak osiągnie full...

 

Orient Stary w tej kwestii mają 2x bardziej wydajną przekładnię naciągu,

 

Uwaga - miałem raz Monstera na 4R, który zawsze wytrzymywał 52h - aż nie wierzyłem i sprawdzałem to wielokrotnie, wynik zawsze ten sam - podejrzewam, że Chińczyk nie oszczędzał na przycięciu sprężyny, no chyba, że pojawiła się jakaś nowa rewizja tego mechanizmu, którą w natłoku informacji mogłem przeoczyć...

 

Do SW200-1 osobiście jestem również uprzedzony, spotkałem 3 zegarki (poza tym forum), które miały problem z utrzymaniem rezerwy i najnormalniej w świecie nie domagały bo coś tam w tych trybikach było nie tak... Każdy z tych zegarków skończył tylko 2 lata gdy problem dał o sobie znać ... Osobiście nigdy nie kupię!

Edytowane przez Burns

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie 4R - mają zdeklarowaną rezerwę przez producenta 41h !!!

4R i 6R ciągną 3-5h dłużej, żeby nawet w ostatnich deklarowanych godzinach zmieścić się w deklarowanej przez producenta odchyłce dobowej (ale to informacje przeczytane na forach),

Co za tym idzie 4R dociąga 45h, a 6R 58-62h, logicznym faktem jest też, że podczas tego bicia rekordów powyżej zdeklarowanego nie są już stabilne i rozjazd czasu jest znaczny!

Moze zle zlozylem zdanie. Nie chodzilo mi o rekord czasu rezerwy chodu a o to ze w ciagu 6h w pracy sprezyna naciagnela sie do pelna. I nie biegam w maratonach ani w pracy tez nie robie 7h dziennie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze zle zlozylem zdanie. Nie chodzilo mi o rekord czasu rezerwy chodu a o to ze w ciagu 6h w pracy sprezyna naciagnela sie do pelna. I nie biegam w maratonach ani w pracy tez nie robie 7h dziennie :)

napisałeś coś takiego:

4. 4R35 , fabrycznie podniesiona rezerwa do 50 h, wytrzymał 52h

Edytowane przez Burns

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesteś pewien, że jest tam SW? Podaj ref. Jeżeli masz Revue Thommen 17030.2137 to jest tam eta jak wydaje mi się w większości a nie SW.

Na 100%

 

Byłem napalony na nurka od Revue Thommen od ponad roku, w tym czasie troszkę poczytałem i na 99% wsadzali tam tylko Etę 2824. Jedyna możliwość to, że ktoś po prostu w procesie naprawy zmienił na SW200. 

Moim zdaniem jest akurat odwrotnie i w RT większość to SW. W opisach jest, że Eta i na tarczy 25 kamieni, a otworzysz  ... Sellitka i 26 kamyków  :) . Inni też stosują takie numery, choć w prospektach podają uczciwie - eta/sellita (np. Doxa California) i co trafisz to twoje  :) . Takie klimaty w tańszych swissach. Póki nie otworzysz to nie wiesz  <_< , ja otwierałem to wiem  :rolleyes: . A na zegarek nie narzekam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na 100%

 

 

Moim zdaniem jest akurat odwrotnie i w RT większość to SW. W opisach jest, że Eta i na tarczy 25 kamieni, a otworzysz  ... Sellitka i 26 kamyków  :) . Inni też stosują takie numery, choć w prospektach podają uczciwie - eta/sellita (np. Doxa California) i co trafisz to twoje  :) . Takie klimaty w tańszych swissach. Póki nie otworzysz to nie wiesz  <_< , ja otwierałem to wiem  :rolleyes: . A na zegarek nie narzekam.

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/103025-klub-mi%C5%82o%C5%9Bnik%C3%B3w-zegark%C3%B3w-iwc-schaffhausen/page-12?do=findComment&comment=1492405

 

 

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/92021-poka%C5%BC-swojego-garniturowca/page-3?do=findComment&comment=1025573


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hi,hi, czyli nie tylko w tańszych swissach :).

Edytowane przez rink

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam 2824 w Certinie i SW200 (pewnie 200-1 choć nie mam pewności) w Orisie. Certina to praca i łącznie 10 godzin na nadgarstku. Po pracy zakładam Orisa i on na nadgarstku spędza 6 (czyli od powrotu z pracy do położenia się w łóżku). Żadnych problemów. Eta mi się późni minutę po tygodniu, a Sellita minutę po tygodniu spieszy. Przy czym zdarzyło się, że przez tydzień nie nosiłem Sellity bo wyjeżdżając zapomniałem jej zabrać więc cały ten czas nosiłem Certinę z Eta. Efekt był taki, iż Certina zaczęła spóźniać się mniej bo kilkanaście sekund przez ten tydzień. Muszę kiedyś zrobić taki eksperyment z Orisem. Niestety ciągle mi się nie chce sprawdzać rezerwy, a powinienem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9. stycznia kupiłem Alpinera Kukuczkę. Ponosiłem trochę i stwierdziłem, że czas na test. Po nocy w rotomacie i całym dniu noszenia odłożyłem do pudełka o 21.25 przedwczoraj 31. stycznia. Zegarek zatrzymałe się dzisiaj 02. lutego o 14.35. 41 godzin i 10 minut. Rekord dla SW200? Mam szczęście czy co? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Na pewno ściemniasz :D ona nie wytrzyma 20 godzin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiecie, to że stosunkowo często występuje problem z rezerwą chodu nie oznacza, że 100% mechanizmów ma taką wadę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A moze Wy baterii nie wymieniliscie i stad taka krótka rezerwa?


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

skubani chinczycy, nawet tam baterie wcisnęli :( to już wiem skąd się wzięła grubość "mechanizmu". Pod górną płytą siedzi wredna bateryjka 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście tzw "płaska”. Inaczej ciężko by było kopertę zamknąć :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kończy mi się gwarancja więc oddałem mojego Taga na serwis. Rezerwa trzyma maksymalnie 28h, ciekawe co powiedzą i zrobią?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

skubani chinczycy, nawet tam baterie wcisnęli :( to już wiem skąd się wzięła grubość "mechanizmu". Pod górną płytą siedzi wredna bateryjka 

 

Bo to jest taki odwrócony Kinetic. Bateria napędza silniczek kręcący rotorem, żeby użytkownik miał wrażenie że wszystko jest w porządku.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po raz kolejny przyznaję sobie platynową łopatę😉

Tyle się naczytałem o problemach z rezerwą chodu w Sellicie, że postanowiłem przetestować mojego Aquisa i zobaczyć, ile faktycznie wyciągnie z siebie SW 200-1 w wydaniu Orisa. Zegarek przygotowałem do testu dokręcając koronką, do usłyszenia wyraźnego odgłosu, że sprężyna jest w pełni naciągnięta. Cały test mój Oris przeleżał nieruszany w pudełku. No i Sellita dała radę! Musiała wytrzymać 38 godz. a zatrzymała się dokładnie po 42 godz. i 26 min. Czyli jest całkiem dobrze!😃

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, solti napisał:

Po raz kolejny przyznaję sobie platynową łopatę😉

Tyle się naczytałem o problemach z rezerwą chodu w Sellicie, że postanowiłem przetestować mojego Aquisa i zobaczyć, ile faktycznie wyciągnie z siebie SW 200-1 w wydaniu Orisa. Zegarek przygotowałem do testu dokręcając koronką, do usłyszenia wyraźnego odgłosu, że sprężyna jest w pełni naciągnięta. Cały test mój Oris przeleżał nieruszany w pudełku. No i Sellita dała radę! Musiała wytrzymać 38 godz. a zatrzymała się dokładnie po 42 godz. i 26 min. Czyli jest całkiem dobrze!😃

Tyko, że w całej tej zabawie chodzi o zepsucie się zespołu automatycznego naciągu, albo samo z siebie, albo właśnie przez reczne dokręcanie. Wtedy intensywnie noszony zegarek z trudem uzyskuje rezerwę kilku godzin, ktora pozwala przetrwać mu noc. Z takimi objawami czeka go naprawa, ew. można ratować się właśnie ręcznym nakręcaniem zegarka, aż może padnie całkowicie. Jednak nie po to kupuje się zegarek automatyczny, żeby nakręcać go codziennie gdzie w przypadku zegarków nurkowych z zakręcana koronką na gwint jest to dosyć uciążliwe i doprowadzi do wytarcia się gwintu i uszczelek znajdujących się na wałku koronki. Jednym słowem, brawo Ty. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, Burns napisał:

Tyko, że w całej tej zabawie chodzi o zepsucie się zespołu automatycznego naciągu, albo samo z siebie, albo właśnie przez reczne dokręcanie. Wtedy intensywnie noszony zegarek z trudem uzyskuje rezerwę kilku godzin, ktora pozwala przetrwać mu noc.

W 100% się z Tobą zgadzam. Tyle tylko, że nawet na tym forum znalazłem opisy, jaka to Sellita zła i że nawet po nakręceniu zegarek nie trzyma rezerwy chodu. Były też porady, żeby dokręcić do maksa i sprawdzić, czy na pewno nie trzyma. Czytałem o przypadkach, gdzie nowe zegarki, po dokręceniu, miały problem z utrzymaniem rezerwy na poziomie 30 godzin. Stąd mój test. Przynajmniej wiem, że po dokręceniu mechanizm jest w pełni sprawny i nowego zegarka nie trzeba od razu wysyłać na gwarancję😉 A co będzie dalej i jak będzie się sprawował zespół automatycznego naciągu, to wyjdzie w praniu. Póki co zegarek jest nowy, na gwarancji i nie mam zamiaru się tym przejmować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i dobrze, że mamy poświadczone istnienie jednego prawidłowo działającego mechanizmu Sellity ;)


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Mamy przynajmniej dwa, bo i moja Sellita od ponad dwóch lat noszona co chwila dokrecana bo przecież praca przy biurku nie ma szans nakręcić wahnikiem werku i jakoś nic się nie dzieje. I znam jeszcze wiele wiele osób zadowolonych z tej znienawidzonej i awaryjnej Sellity ;) Eh te miejskie legendy pisane przez tych co w życiu nic na tych mechanizmach nie użytkowali.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam ten werk w Tag Heuer i jestem bardzo zadowolony... 


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć , mam pytanie czy w przypadku tego mechanizmu w grę wchodzi również nakręcanie za pomocą koronki?

Nie wiem czy to kwestia średniej ilości ruchu ( ze tak powiem cykl mieszany w pracy biuro - hala wiec ani nie jest to praca typowo siedząca ale tez nie typowo fizyczna ze 8 h jestem w ruchu ) u mnie zatrzymuje się po około 28-30 godzinach.

Niestety instrukcja jest mocno uboga a nachciałbym uszkodzić mechanizmu:(

Zegarek to Frederique Constant FC-303MLG5B4 

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja swoją dokręcam, o ile w tygodniu przez 9godz. noszenia głównie biuro daje rade ale w weekendy jak mam na ręku ok. 5 godz. to nie dociąga do następnego założenia. U mnie rezerwa wychodzi ok. 14-20 godz. przy noszeniu dziennie po 9 godz. , przywykłem a weekendami dokręcam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.