Klub Miłośników Grand Seiko

[KaszK76 3]

2 godziny temu, Bugs napisał(-a):

Są kwarcowe modele tytanowe ale Grand Seiko nie stosuje powłoki utwardzającej. Ich tytan jest nieco twardszy od stali.

Dzięki za odpowiedź

[machlo 7512]

4 godziny temu, KaszK76 napisał(-a):

Proszę o info czy kwarcowe GS występują również w tytanie z utwardzoną powłoką zewnętrzną (coś ala The Citizen) czy jedynie w stali? Stal niestety wygląda ładnie tylko po wyjęciu z pudełka. Stalowe zegarki bardzo szybko łapią rysy nawet przy ich delikatnym użytkowaniu.

Chociażby ten jest tytanowy, ale bez powłoki. Nie jestem pewien, ale tytan w GSach jest Grade 5 lub czymś podobnym - nie tak ciemny, jak standardowy tytan, a do tego mniej się rysuje od stali, rysy są mniej widoczne i ładnie daje się wypolerować.

https://www.grand-seiko.com/de-de/collections/sbgx355g

[KaszK76 3]

7 godzin temu, machlo napisał(-a):

Chociażby ten jest tytanowy, ale bez powłoki. Nie jestem pewien, ale tytan w GSach jest Grade 5 lub czymś podobnym - nie tak ciemny, jak standardowy tytan, a do tego mniej się rysuje od stali, rysy są mniej widoczne i ładnie daje się wypolerować.

https://www.grand-seiko.com/de-de/collections/sbgx355g

Dzięki za odpowiedź.

Od dawna marzy mi się klasyczny, dobrze wykonany, dokladny i trwały kwarc. Mimo że GS są piękne to jakoś bliżej jest mi na razie do The Citizena.

Citizen ma chyba najlepiej ogarniętą obróbkę tytanu z pośród firm produkujących zegarki. Od kilku lat posiadam Attese w standardowym wykończeniu super-titanium Duratect oraz stalową Certine DS Royal. Ten drugi zegarek rysuje się od samego patrzenia. W serii The Citizen trafiają się modele z obróbką Duratect Alpha i wtedy to już podobno jest kosmos jeśli chodzi o codzienną ochronę zegarka.

 

[rmak 21996]

To zależy czego szukasz i w jakim budżecie. Jakość wykonania GS i Citizena, to dwie kompletnie różne bajki. Nie wiem też od czego tak Ci się rysują te stalowe zegarki. Większość moich jest stalowa i poza polerowanymi lunetami, które faktycznie mają tendencję do łapania rysek nawet od mankietów, to poza tym szczególnego "zużycia" na nich nie dostrzegam.

 

Edytowane 4 Czerwca 2024 przez rmak

[machlo 7512]

2 godziny temu, KaszK76 napisał(-a):

Dzięki za odpowiedź.

Od dawna marzy mi się klasyczny, dobrze wykonany, dokladny i trwały kwarc. Mimo że GS są piękne to jakoś bliżej jest mi na razie do The Citizena.

Citizen ma chyba najlepiej ogarniętą obróbkę tytanu z pośród firm produkujących zegarki. Od kilku lat posiadam Attese w standardowym wykończeniu super-titanium Duratect oraz stalową Certine DS Royal. Ten drugi zegarek rysuje się od samego patrzenia. W serii The Citizen trafiają się modele z obróbką Duratect Alpha i wtedy to już podobno jest kosmos jeśli chodzi o codzienną ochronę zegarka.

 

 

To nie jest kwestia różnic możliwości technicznych między Citizenem a Seiko. Kiedyś googlałem sobie w temacie materiałów kopert i jakoś trafiłem - nie pamiętam jak - na firmę w Japonii, która co prawda nie podawała swoich klientów z nazwy, ale na zdjęciach można było poznać charakterystyczne kształty kopert różnych topowych producentów japońskich.  Wcale bym się nie zdziwił, że jest kilku dostawców kopert, z których Citizen/Seiko/Casio korzysta i wcale nie musi to przeczyć zapewnieniom o tym, że to "in-house".  Tak po prawdzie to precyzja wykończenia kopert i bransolet w Grand Seiko, The Citizen, Casio z serii Manta... i limitek Seiko pokroju SJE093, jak na moje oko są dość podobne. Może jakiś różnic można by się dopatrzeć, ale to absolutne niuansiki by były.

 

Grand Seiko nie stosuje żadnego utwardzania ponoć tylko z jednego powodu - możliwość odnowienia koperty i bransolety.
Nosiłem trochę Grand Seiko stalowych i mam wrażenie, że stal nieco mniej się rysuje niż w innych zegarkach. Ponoć koperty są kute i dopiero potem docelowo wykańczane. SBGR051 zdecydowanie był mniej podatny na rysy niż moje inne stalowe zegarki.
Tu można coś na ten temat poczytać:
https://www.watchuseek.com/threads/understanding-grand-seiko-part-3-case-manufacturing-and-zaratsu-finishing.4335490/

 

Jak nie planujesz nigdy odnawiać koperty i uwzględniasz ryzyko tego, że jak w końcu uszkodzisz kopertę/bransoletę, to będziesz musiał z tym żyć - bierz utwardzany materiał (wszystko jedno, czy TiCN, PTIC, alpha, DLC). Swojego Oceanusa Mantę z TiCN udało mi się zarysować tylko na zapięciu - pojedyncze mikroryski - i jedna płytka wgniotka 1-2 mm długości na uchu... spadł mi iPad na ucho Ocka.  Poza tym kompletnie nic.
W innym przypadku stal albo Grade 5 tytan. Tyle w temacie - myślę, że ważniejszy jest wybór konkretnego modelu, który przypadł do gustu i będzie dobrze leżał.

[Bugs 4585]

19 godzin temu, KaszK76 napisał(-a):

Dzięki za odpowiedź.

Od dawna marzy mi się klasyczny, dobrze wykonany, dokladny i trwały kwarc. Mimo że GS są piękne to jakoś bliżej jest mi na razie do The Citizena.

Citizen ma chyba najlepiej ogarniętą obróbkę tytanu z pośród firm produkujących zegarki. Od kilku lat posiadam Attese w standardowym wykończeniu super-titanium Duratect oraz stalową Certine DS Royal. Ten drugi zegarek rysuje się od samego patrzenia. W serii The Citizen trafiają się modele z obróbką Duratect Alpha i wtedy to już podobno jest kosmos jeśli chodzi o codzienną ochronę zegarka.

 

Mając GS, Chronomastery i Oceanusy mogę powiedzieć że poziom wykończenia GS jest najwyższy, Citizen jest blisko ale wskazówki i indeksy Grand Seiko to jest kosmos poza zasięgiem wielu droższych marek. Citizen ma powłokę i faktycznie Chronomaster tytanowy ani stalowy praktycznie się nie rysują, stalowe GS łapie rysy na lunecie jeśli jest gładka i w zależności od typu koperty na dużych polerowanych powierzchniach, zwłaszcza 44GS. Tytan GS jest dość twardy, miałem model na Spring Drive z tego materiału i praktycznie się nie rysował, wkurza tylko że wtedy bransoleta jest w systemie pin/tuleja a nie śrubki.

Na plus Citizena jest też luma bo w GS ma ją niewiele modeli a ponieważ producent chciał w większości utrzymać wąskie wskazówki to jest jej mało i w nocy nędznie widać - tak mają np. pierwsze kwarce GMT, następcy mają szersze wskazówki i trochę więcej masy świecącej.

Mechanizm 9F stawiałbym na równi z A060, zwłaszcza aktualną wersję z niezależną wskazówką godzinową, brakuje mu tylko wiecznego kalendarza który ma Citizen. Ogólnie decyzję pozostawiłbym dla konkretnego modelu, czy będzie to GS czy Chronomaster to oba są bardzo wysokiej klasy.

Nie miałem styczności z Citizenami na werku 0100 ale na razie to niewiele modeli i żaden mi do końca nie pasuje, to byłby jednak top jeśli chodzi o napęd.

Oceanusy to jest pod każdym względem inna liga - wykończenie bardzo dobre ale tarcza/wskazówki/indeksy to nie poziom konkurentów, technologia napędu całkowicie w innej filozofii - liczne silniki i kontrola radiowa lub GPS. powłoka niby jest ale znacznie wrażliwsza niż Duratect i łapie rysy nie tylko na zapięciu. Funkcjonalność genialna ale półka niższa, czuć że to nie jest tak hi-endowy zegarek jak GS no i to tak naprawdę nie jest HEQ.

[KaszK76 3]

Dziękuję za wszystkie posty, są bardzo pomocne szczególne dla mnie, osoby dość słabo obeznanej w temacie wyższej klasy kwarców. Wieczorkiem napiszę które modele ze stajni GS i Citizena przypadły mi do gustu. Generalnie podobają mi się zegarki o klasycznym i stonowanym wyglądzie, pozbawione zbędnych fajerwerków które zazwyczaj na początku wywołują efekt wow i później szybko się opatrzają.

[machlo 7512]

2 godziny temu, Bugs napisał(-a):

Mając GS, Chronomastery i Oceanusy mogę powiedzieć że poziom wykończenia GS jest najwyższy, Citizen jest blisko ale wskazówki i indeksy Grand Seiko to jest kosmos poza zasięgiem wielu droższych marek. Citizen ma powłokę i faktycznie Chronomaster tytanowy ani stalowy praktycznie się nie rysują, stalowe GS łapie rysy na lunecie jeśli jest gładka i w zależności od typu koperty na dużych polerowanych powierzchniach, zwłaszcza 44GS. Tytan GS jest dość twardy, miałem model na Spring Drive z tego materiału i praktycznie się nie rysował, wkurza tylko że wtedy bransoleta jest w systemie pin/tuleja a nie śrubki.

Na plus Citizena jest też luma bo w GS ma ją niewiele modeli a ponieważ producent chciał w większości utrzymać wąskie wskazówki to jest jej mało i w nocy nędznie widać - tak mają np. pierwsze kwarce GMT, następcy mają szersze wskazówki i trochę więcej masy świecącej.

Mechanizm 9F stawiałbym na równi z A060, zwłaszcza aktualną wersję z niezależną wskazówką godzinową, brakuje mu tylko wiecznego kalendarza który ma Citizen. Ogólnie decyzję pozostawiłbym dla konkretnego modelu, czy będzie to GS czy Chronomaster to oba są bardzo wysokiej klasy.

Nie miałem styczności z Citizenami na werku 0100 ale na razie to niewiele modeli i żaden mi do końca nie pasuje, to byłby jednak top jeśli chodzi o napęd.

Oceanusy to jest pod każdym względem inna liga - wykończenie bardzo dobre ale tarcza/wskazówki/indeksy to nie poziom konkurentów, technologia napędu całkowicie w innej filozofii - liczne silniki i kontrola radiowa lub GPS. powłoka niby jest ale znacznie wrażliwsza niż Duratect i łapie rysy nie tylko na zapięciu. Funkcjonalność genialna ale półka niższa, czuć że to nie jest tak hi-endowy zegarek jak GS no i to tak naprawdę nie jest HEQ.

 

Dwie uwagi:

- Oceanus =/= Oceanus Manta

- koperty i bransolety w Grand Seiko, The Citizen i Oceanus Manta, to zbliżony poziom, co innego tarcze i wskazówki

[KaszK76 3]

GS:

SBGP005 lub 013

The Citizen:

AQ4091-56E z nowszym mechanizmem A060 i tarczą z papieru Washi ale ze standardową powłoką Duratect Platiniim

AQ1040-53E ze starszym mechanizmem A010, skromniejszą tarczą ale zato Duratect Alpha

[Mirosuaw 26995]

Na The Citizenach się nie znam.

Natomiast oba GS-y jak najbardziej godne polecenia, sam od dłuższego czasu rozważam te dwa modele, tyle tylko, że w wersji czarnej.

Technicznie są takie same. Jeśli chcesz bardziej stonowany i prosty wygląd, to raczej SBGP013, nie powinien tak łatwo łapać rys ze względu na więcej powierzchni matowych. Bransoleta też będzie łatwiejsza w utrzymaniu, z możliwością odświeżenia domowym sposobem.

SBGP005 trochę bardziej elegancki i wyrafinowany, nie tylko koperta i bransoleta, ale popatrz też na indeksy, są bardziej subtelne. Jeśli bierzesz pod uwagę ewentualną wymianę na pasek zamiast bransolety, to tutaj wydaje mi się, że SBGP005 lepiej się sprawdzi.

Tak czy inaczej kwestia gustu, bo jakość taka sama, bardzo wysoka.

[Bugs 4585]

8 godzin temu, KaszK76 napisał(-a):

GS:

SBGP005 lub 013

The Citizen:

AQ4091-56E z nowszym mechanizmem A060 i tarczą z papieru Washi ale ze standardową powłoką Duratect Platiniim

AQ1040-53E ze starszym mechanizmem A010, skromniejszą tarczą ale zato Duratect Alpha

SBGP005 to model bliźniaczy do wcześniejszych SBGV005/007 i kolejnych 205/207- miałem 007, bardzo wygodny i elegancki, dla mnie tylko dwa minusy - łatwo łapie rysy i nie ma lumy.

SBGP013 - koperta mniej podatna na zarysowania ale bransoleta nie 5-link jak w poprzednim tylko prostsza 3-link, też ok ale tamta jest lepsza, i też nie ma lumy.

AQ4091-56E - mam bardzo podobny AQ4030-51E, jeśli odpowiada Ci wygląd to w zasadzie zero wad, perfekcyjny bezobsługowy EDC, bardzo odporny na zarysowania chociaż jak walniesz mocniej to cudów nie ma.

AQ1040-53E - mnie się nie podoba ten wskaźnik ale to kwestia gustu.

 

Jak priorytetem dla Ciebie jest niepodatność na zarysowania to rozejrzyj się może za czymś ceramicznym.

[KaszK76 3]

Mirosuaw,Bugs:

Dziękuję za Wasze wpisy. Wybór nie jest łatwy. GS i The Citizen to trochę inne podejście do technologii kwarcowej ale podobne w zakresie jakości wykonania i dbałości o szczegóły.

Do tej pory ofertę The Citizen znałem dość słabo, GS praktycznie wcale. Przeżyłem niezły pozytywny szok po odwiedzeniu międzynarodowej strony GS I JP Citizena.

Te firmy nie mają się czego wstydzić w porównaniu ze szwajcarami😀.

Edytowane 7 Czerwca 2024 przez KaszK76

[hugo012 1690]

4 godziny temu, KaszK76 napisał(-a):

 

 

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś to w kontekście szczególnie Chronomasterów przeczytaj ten temat:

 

[KaszK76 3]

9 godzin temu, hugo012 napisał(-a):

 

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś to w kontekście szczególnie Chronomasterów przeczytaj ten temat:

 

Kawał testu. 

Co do odnowy koperty Citka to myślę że producent zdecydowal się na wymianę na nową. Nie wiem czy nawet w warunkach fabrycznych da się odnowić zegarek tytanowy z utwardzoną powłoką.

 

Jak wygląda zmiana daty w kwarcu od GS? Każdy obrót koronki to zmiana o jeden dzień? Od razu przepraszam za pewnie banalne dla wielu z Was pytanie😀.

 

[Bugs 4585]

7 godzin temu, KaszK76 napisał(-a):

 

 

Jak wygląda zmiana daty w kwarcu od GS? Każdy obrót koronki to zmiana o jeden dzień? Od razu przepraszam za pewnie banalne dla wielu z Was pytanie😀.

 

W 8J, takim jak w tym wspomnianym w teście SBGF021 - wskazówką godzinową ( jest niezależna )

W 9F6x quickset koronką w pierwszej pozycji

W 9F8x wskazówką godzinową jak w 8F

 

W Chronomasterach wskazówką godzinową - A660 i A060 mają niezależną i wieczny kalendarz.

Edytowane 8 Czerwca 2024 przez Bugs

[KaszK76 3]

Na sakurawatches spodobał mi się model SBGB 021 z niebieskim akcentem na tarczy. Piękny zegarek i chyba dość odporny na rysy. Sporo elementów w macie i obwódka tarczy wykonana z innego materiału. To chyba jakiś stary model bo niewidzialem go na stronie GS. Niestety trochę za drogi jest😔.

Edytowane 10 Czerwca 2024 przez KaszK76

[rmak 21996]

[Amatsubu 466]

Jeszcze nie miałem nawet okazji założyć, ale wrzucam i tutaj, fajnie w końcu dołączyć do klubu:P

[Bugs 4585]

Nie zegarek ale muszę się pochwalić - bransoleta do Grand Seiko 6156-8000 Special z początku lat 70', NOS w pudełku i z przywieszkami.

Aż szkoda zakładać...

 

 

[hugo012 1690]

16 minut temu, Bugs napisał(-a):

Nie zegarek ale muszę się pochwalić - bransoleta do Grand Seiko 6156-8000 Special z początku lat 70', NOS w pudełku i z przywieszkami.

Aż szkoda zakładać...

 

 

 

Ale cudo! Kiedyś szukałem do 6145-8000, ale to, co znalazłem, było w bardzo słabym stanie.

[mario1971 67084]

Krótka recenzja dwóch GSów zrobiona przez Karola. 

 

[bibbi 5684]

To jest, zreszta sredniej starannosci, sales pitch, a nie recenzja.


bibbi

[mario1971 67084]

To chyba jasne, że to recenzja handlowa. 

😉

[facecik 4450]

W dniu 15.06.2024 o 09:20, mario1971 napisał(-a):

To chyba jasne, że to recenzja handlowa. 

😉

Dobrze wspominam ten z prawej. Miał być dożywotni... Nawet pasek mu zrobiłem i zamówiłem z JP nieracjonalnie drogie zapięcie. Życie... może być krótkie.

[mario1971 67084]

Godzinę temu, facecik napisał(-a):

Dobrze wspominam ten z prawej. Miał być dożywotni... Nawet pasek mu zrobiłem i zamówiłem z JP nieracjonalnie drogie zapięcie. Życie... może być krótkie.

Ważne, żeby je dobrze/szczęśliwie przeżyć.