Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość JUSUP

Perfumy

Rekomendowane odpowiedzi

Gość TigerBear

 

.........

Edytowane przez TigerBear

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to problem masz :(

 

 

Daj koniecznie znac jak wrażenia :)

Odebrałem. Tak jak obiecałem dzielę się pierwszymi wrażeniami. Tylko nie śmiejcie się, bo opis będzie "laika"

 

Jest dokładnie tak, jak jest opisane na stronie. Na początku zapach jest intensywny, mocny, (nie alkoholowy, nie wiem jak to opisać, ale jest tak jakby zapach był pierwszy a cała reszta w tle, co nie było jak do tej pory częste w mych wodach)

Moim zdaniem na pierwszą linię wysuwa się "cytrusy", tytoń,kadzidło,skóra, kadzidło, a po między to wszystko wchodzą nuty słodkie.

Powiem tak podoba mi się, nie jestem tylko pewny trwałości. Wydaję mi się ,że po ok 6-7h, tak jaby traciły z połowę "mocy". Może to tylko wrażenie. Na minus mogę powiedzieć, że sam dozownik jest słaby, nie rozpyla, a bardziej wylewa....

 

 

Hmm, może podpowiesz w takim razie jeszcze coś? Z tym Guerlain Vetiver, całkiem nieźle poszło.

 

ps. żona po pracy już przyszła z bólem głowy, więc perfum nie był przetestowany, jednak stwierdziła, że po godzinie, 1,5 od podania na skórę, jest ok.


Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki "perfum" opisujesz? ;)

Guerlain Vetiver?

 

dokładnie


Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość TigerBear

Odebrałem. Tak jak obiecałem dzielę się pierwszymi wrażeniami. Tylko nie śmiejcie się, bo opis będzie "laika"

 

Jest dokładnie tak, jak jest opisane na stronie. Na początku zapach jest intensywny, mocny, (nie alkoholowy, nie wiem jak to opisać, ale jest tak jakby zapach był pierwszy a cała reszta w tle, co nie było jak do tej pory częste w mych wodach)

Moim zdaniem na pierwszą linię wysuwa się "cytrusy", tytoń,kadzidło,skóra, kadzidło, a po między to wszystko wchodzą nuty słodkie.

Powiem tak podoba mi się, nie jestem tylko pewny trwałości. Wydaję mi się ,że po ok 6-7h, tak jaby traciły z połowę "mocy". Może to tylko wrażenie. Na minus mogę powiedzieć, że sam dozownik jest słaby, nie rozpyla, a bardziej wylewa....

 

 

Hmm, może podpowiesz w takim razie jeszcze coś? Z tym Guerlain Vetiver, całkiem nieźle poszło.

 

ps. żona po pracy już przyszła z bólem głowy, więc perfum nie był przetestowany, jednak stwierdziła, że po godzinie, 1,5 od podania na skórę, jest ok.

 

 

Robert, "perfumy" nie "perfum"  :)

 

 

Potestuj jeszcze Gerlę. Trzeba kilka aplikacji globalnych, żeby przekonać się do zapachu, lub nie.

 

Mogę Ci jeszcze polecić - choć nieco ponad budżet -  Montale  Santal Wood.

Nie jest to stricte letni zapach, ale można - przy odpowiedniej aplikacji - stosować.

Nie wiem czy kojarzysz Carolina Herrera 212 Men....

Maja coś wspólnego. Montale jest nieco cięższy i mniej wyrazisty, ale za to zdecydowanie trwalszy od CH, przynajmniej na mnie.

Szukaj w e -sklepach może uda Ci się wyrwać tester w dobrych pieniądzach, z tym, że wersji sprzed reformulacji raczej nie dostaniesz.     

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym perfum , wiem, było świadome użycie i dlatego z przymrużeniem oka :)

co do Montale  Santal Wood 470zł/100ml. to sorry ale nie.

Już miałem napisać,że wolę Robert Piguet Casbash, ale tu jest jeszcze gorzej 633zł/100ml   :(

 

Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież casbah to balonowa guma prawie ;) gdzie mu do kadzidlaka.


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość TigerBear

Przecież casbah to balonowa guma prawie ;) gdzie mu do kadzidlaka.

Nie żartuj Filip :)

To świetne kadzidło, wróć, to nie jest kadzidło, to raczej zapach kościoła, starego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to totalny lajcik, mający w sobie sporo ładunku słodkości. Jak myślę o nich to widzę różowy kolor przed oczyma;)


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość TigerBear

Dla mnie to totalny lajcik, mający w sobie sporo ładunku słodkości. Jak myślę o nich to widzę różowy kolor przed oczyma;)

Nie jest to pachniało dużego kalibru, ale słodkości to ja tam nie czuje.

PH skóry płata nam różne figle. Na jednej pachnie słodko, a na innej wytrawnie.

Ale to w sumie fajna sprawa. Nudnym byłoby gdyby na każdym dany zapach pachniał tak samo.

Edytowane przez TigerBear

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z takich kadzidlaków jak dla mnie fajny jest Montale Full Incense, a niewiele od niego odbiega nasz rodzimy NOU Oliban sprzed reformy.

Np. powszechnie szanowany i lubiany Zagorsk był dla mnie nie do przyjęcia, bo średnio mi pasowało pachnieć świeżo wykopaną z ziemi marchewką. Z kolei jak poszedłem w Casbahu do pracy, to znajomi twierdzili, że coś śmierdzi cmentarzem i w ogóle nie skojarzyli, że to perfumy (wiem, bo wypytywałem). Na szczęście kupiłem za grosze, jak jeszcze na prostych były prawdziwe okazje, nie tak, jak teraz, to i nie było żal sprzedać ze sporym zyskiem :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość TigerBear

Mam Olibana sprzed. Faktycznie, jest klonem Montale FI, z tym, że o słabszych parametrach.

Jakby nie patrzył, jak dla mnie, liderem w tych klimatach jest w dalszym ciągu Kardynał. To w kwestii zapachów kościelnych.

W kwestii stricte kadzidlanych Andy Tauer Incense Extreme.

Edytowane przez TigerBear

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jednak wolę bardziej balsamiczno-żywiczno-orientalne kadzidło w stylu Profumum Olibanum. Są bardziej noszalne. Szkoda, że cena jak za niektóre divery Orienta, czy Seiko, ale póki co, mam odlewkę.

Edytowane przez koorchuck

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość TigerBear

Roma są dla mnie takie... nieskomplikowane.

Nie przepadam za ta marka.

Liderem wśród marek niezmiennie jest Amouage.

Nawet teraz, po reformach, jest wart kwot jakie sobie za nie życzą.

Oczywiście nie w Q :)

A już PortRayal mnie rozwalił. Toż to Fahrenheit sprzed wielu reformulacji.

Może nie w 100%,ale DNA jest mocno wyczuwalne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolega z forum pozbawił mnie Varvatosa Oud (może i trochę szkoda), Rasasi Rijal i Kolmaza Zaahirah. Zostało jeszcze kilka eksperymentów, które u mnie się nie sprawdziły, a które chętnie oddam tanio w dobre ręce. Wszystkie użyte jeden, maksymalnie dwa razy ( u mnie użycie to 3 psiknięcia). Chętnym ceny na priv.

 

6545b8e1702c.jpg

 

b9d3e2cc59a6.jpg

 

90f66a16be10.jpg

 

541a2a974746.jpg

 

7ed90f833d8b.jpg

 

d6d6d36db29b.jpg

 

439704441614.jpg

 

f9ae687107ec.jpg

 

660c326bda2d.jpg

 

c9dcf855bf63.jpg

 

Chcę sprzedać bo, jak pisałem, nie sprawdziły się u mnie, a także dlatego, że muszę zrobić miejsce na następne zakupy , które idą do mnie. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aj, zasmuciłeś mnie tym Faqat al Rijal. Myślałem, że nikt się nie skusi, ale musialem poczekać, bo inne araby przytuliłem. :)

 

14876537_LRM_EXPORT_414823860276540_2019

Edytowane przez brz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daarej kupiłem swojej pani, oczywiście w wersji kobiecej. Mi już chyba minęły araby. Niektóre mnie przerosły. Został tylko L'Aventure, Leather Oud i Sheikh Haramain oraz Leo pour Lui Rasasi. Acha i jeszcze Arabi Cana Kolmaz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Araby są ok, ale te nie-klony zdecydowanie ciekawiej wypadają. Chociaż Fattan niezgorszy całkiem - oswajam nim Terre, bo EDT i EDP Hermesa jakoś nie do końca mi podchodziły. ;)

 

Miałeś chyba jeszcze Al Basel od Swiss Arabian, nie? Jak wrażenia?

 

A z "biczhatem" zaprzyjaźniam się coraz bardziej. Prędzej czy później będę musiał kupić flakon, bo zdecydowanie jest tego wart.

Edytowane przez brz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój post oczywiście ameryki nie ukryje, ale muszę powiedzieć, że w końcu pierwszy raz zamówiłem kilka odlewek i powiem Wam że to super sposób na testy perfum, dosyć tani ale przynajmniej możemy troche z zapachami poobcować, zobaczyć ile czasu się na nas utrzymuje etc.

Jak ktoś się zastanawia czy warto - zdecydowanie tak.

:)

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Al basel też się pożegnał że mną. Na początku było ok, ale potem coś w nich mnie zaczęło drażnić. I poszedł w świat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Yyy ja jednak pozostanę przy zapachach z "1" a nie "8" z przodu :) Oto najnowszy z nich.attachicon.gif20190711_101356~01.jpeg

Jak coś to jest na sprzedaż, bez 6-7 psiknięć. Kupiłem w ciemno i jednak nie do końca mi pasuje, możliwa wymiana na wersję Extreme.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolega z forum pozbawił mnie Varvatosa Oud (może i trochę szkoda), Rasasi Rijal i Kolmaza Zaahirah. Zostało jeszcze kilka eksperymentów, które u mnie się nie sprawdziły, a które chętnie oddam tanio w dobre ręce. Wszystkie użyte jeden, maksymalnie dwa razy ( u mnie użycie to 3 psiknięcia). Chętnym ceny na priv.

 

Tu kolega z forum, 

Cześć,

Możesz coś więcej powiedzieć o Bambu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zielony, później lekko pikantny. Raczej neutralny, dość elegancki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.