Brąz i miedź .... :)

[desmo 3940]

.

[Slaw 480]

W dniu 25.12.2020 o 10:57, konax napisał:

HH jest taki dobry, że kiedyś kupię drugiego Wesołych Świąt wszystkim!
 

1 czy 2 ? 

[konax 387]

1 czy 2 ? 

to jest pierwszy

[Litus 1485]

Myślę o tym samym 🙂

 

Myślę o tym samym. Ten zegar to sztos!

[Slaw 480]

13 godzin temu, konax napisał:

14 godzin temu, Slaw napisał:

1 czy 2 ? 

to jest pierwszy

Czyli ten lepszy 🙂

[Lincoln Six Echo 70749]

 

[abir 8243]

Na dokładkę

[konax 387]

Kształt koperty Boldra jest super, pod tym względem coraz bardziej mi się podobają.

Tymczasem łapiemy słońce

[Thomas666 7628]

Biały imo strasznie słaby. Ten Rafała jest super!

[piotrek39 3573]

Sent from my iPhone using Tapatalk

[piotrek39 3573]

Szczęśliwego Nowego Roku




Sent from my iPhone using Tapatalk

[yorik 0]

Dzień dobry

Mimo, że przebijam się przez kolejne strony tego wątku i z duża dozy fascynacji "jaram się" coraz bardziej sfatygowanymi zegarkami w brązie i miedzi to muszę podjąć jakąś decyzję która nie będzie niestety ZELOS ani CW na start(PONTVS też mnie urzeka).
Może ktoś z posiadaczy kilku zegarków może  z perspektywy czasu podzielić się wiedzą czy rozpoczęcie przygody z takimi zegarkami od SAN MARTIN czy STEELDIVE to dobry pomysł? Czy jednak uzbierać Ciut więcej.
Większość tych zegarków ma NH35 i może PT5000 gdzieś się przewinie. Pasek i tak pójdzie na to ręcznie robiony wiec jest mało istotny.
Oczywiście czytam o wadach w wymiarach itp. jednak patyna w dużym stopniu rekompensuje te elementy.

Czy te wszystkie drobne szczegóły w droższych konstrukcjach mają tak silną różnicę, że już nie zwraca się  oczu na tańsze rozwiązania  Chińskich producentów.
Czy może jednak wśród producentów wybija się jakiś który jest dobrą podstawą "bazą" dla zegarka wykonanego z takich materiałów?

Czy może to jednak silny trend, że każdy producent dorzuca teraz taką opcję do swoich rozwiązań i w przedziale 200-300 Euro to już tylko subiektywna opinia i pewna doza kontroli jakości (szczęścia z awaryjnością) co w praktyce oznacza "wyrwanie okazji" i cieszenia się patyną?

Tonę już w Boldr, Aquatico, Aragon i innych, ale muszę od czegoś zacząć.
Mam nadzieję, że wyjaśniłem tło pytania właściwego:
Jaki zegarek w stosunkowo niskim przedziale cenowym z brązu, miedzi dał Ci najwięcej radości i pozytywnie oceniasz jego cena/jakość?

[Perpetuum Mobile 65733]

Problemem San Martin czy Steeldive nie jest jakość wykonania, tylko wtórny design. Po prostu zegarki tych marek to najczęściej kopie popularnych modeli innych producentów. Niektórym to przeszkadza a innym nie.

[Odin 554]

Bezel wydzierga)em z brązu, to chyba się łapie do tematu:

[willek777 79]

Miedziowe,mosiężne i brązowe drobiazgi!

https://coppertist.com/collections/keyrings/products/bighorn-sheep-skull?fbclid=PAAaZQn_Kf7vDTuKVJuCYj3u5Jla7xWqerjW1k6MqSnMpXRdR3qIECtQ38M50

[renqien 3331]

Tani brąziak, szału nie ma, ale przyjemny dla oka:

 

http://kck.st/3oliafB

Edytowane 5 Stycznia 2021 przez renqien

[abir 8243]

Tani brąziak, szału nie ma, ale przyjemny dla oka:
 
[/url] http://kck.st/3oliafB

Myślałem o nim, ale wyleczyłem się z zegarków z brązu poniżej 42mm. Po prostu to nie wygląda
Mimo to podoba mi się ten z beżową tarczą

Dzień dobry
Mimo, że przebijam się przez kolejne strony tego wątku i z duża dozy fascynacji "jaram się" coraz bardziej sfatygowanymi zegarkami w brązie i miedzi to muszę podjąć jakąś decyzję która nie będzie niestety ZELOS ani CW na start(PONTVS też mnie urzeka).
Może ktoś z posiadaczy kilku zegarków może  z perspektywy czasu podzielić się wiedzą czy rozpoczęcie przygody z takimi zegarkami od SAN MARTIN czy STEELDIVE to dobry pomysł? Czy jednak uzbierać Ciut więcej.
Większość tych zegarków ma NH35 i może PT5000 gdzieś się przewinie. Pasek i tak pójdzie na to ręcznie robiony wiec jest mało istotny.
Oczywiście czytam o wadach w wymiarach itp. jednak patyna w dużym stopniu rekompensuje te elementy.

Czy te wszystkie drobne szczegóły w droższych konstrukcjach mają tak silną różnicę, że już nie zwraca się  oczu na tańsze rozwiązania  Chińskich producentów.
Czy może jednak wśród producentów wybija się jakiś który jest dobrą podstawą "bazą" dla zegarka wykonanego z takich materiałów?
Czy może to jednak silny trend, że każdy producent dorzuca teraz taką opcję do swoich rozwiązań i w przedziale 200-300 Euro to już tylko subiektywna opinia i pewna doza kontroli jakości (szczęścia z awaryjnością) co w praktyce oznacza "wyrwanie okazji" i cieszenia się patyną?

Tonę już w Boldr, Aquatico, Aragon i innych, ale muszę od czegoś zacząć.
Mam nadzieję, że wyjaśniłem tło pytania właściwego:
Jaki zegarek w stosunkowo niskim przedziale cenowym z brązu, miedzi dał Ci najwięcej radości i pozytywnie oceniasz jego cena/jakość?

Z tańszych brązów to radość daje san Martin, Maranez, zelos, helson. Z droższych to boldr, zelos, ancon.
Jest jeszcze wiele innych marek tanich i drogich. Wszystko kwestia gustu

[MISTYK 514]

brąz 

[Thomas666 7628]

A na mnie dziś w biurze przesyłka czekała...

Wprawdzie nie nabytek, ale niespodzianka, ręcznie podpisane życzenia i kalendarzyki magnetyczne od producenta wiadomych zegarków. Jest mi bardzo miło.

[MISTYK 514]

2 minuty temu, Thomas666 napisał:

A na mnie dziś w biurze przesyłka czekała...

Wprawdzie nie nabytek, ale niespodzianka, ręcznie podpisane życzenia i kalendarzyki magnetyczne od producenta wiadomych zegarków. Jest mi bardzo miło.

 

Patrz  musisz   miedz jakiś  układ z Producentem  ,  Świetna niespodzianka 

[Thomas666 7628]

No, mam... Układ i na dodatek kilka zegarków😎

[piotrek39 3573]

Drobnostka Robert jeszcze nie dostałeś ?
I by nie na pusto , tarcza mosiądz a i na solidnym kawałku brązu


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Thomas666 7628]

To jest brąz?! Kurde, wygląda jak włókno węglowe...

[Odin 554]

Pewnie chodziło o to, że skóra jest brązowa 😉

[piotrek39 3573]

To jest brąz?! Kurde, wygląda jak włókno węglowe...

Haha
Leży na solidnym kawałku brązu



Sent from my iPhone using Tapatalk