Hi-Fi stereo

[McIntosh 542]

W dniu 3.12.2024 o 16:16, Burns napisał(-a):

Czekam!

Sorry, mam dużo pracy, więc brak czasu, żeby pisać na forum. Z drugiej strony, nawet jak wiem, że mam rację, to nie zawsze muszę to udowadniać. Jeżeli potrzebujesz jakiegokolwiek potwierdzenia, to zerknij sobie na YT. Bardzo często na oficjalnym kanale amerykańskiego producenta sprzęt firmy McIntosh prezentowany jest z kolumnami Sinus Faber, a przecież Mak ma swoje zestawy głośnikowe. Albo weźmy za przykład gramofony. Za każdym razem McIntosh stosuje wkładkę Sumiko i to też nie jest przypadek. Na wystawach, McIntosh też często gra w zestawieniu z Sonus Faber. Wiele takich przykładów można znaleźć w sieci. Na końcu i tak najważniejsza jest muzyka i gust odbiorcy co do brzmienia, więc każdy komponuje sobie zestaw według własnego uznania, co nie zmienia faktu, że producenci wchodzący w skład McIntosh Group udzielają sobie wsparcia. 

[machlo 7719]

3 godziny temu, Burns napisał(-a):

Też rozważałem te Philipsy bo są zamierzone na poniższym forum, ale ostatecznie kliknąłem te z linka czyli Hifiman-he400se :

W opisie znajdziesz wyjaśnienie czemu ten model.

 

Mam 4xx i sobie chwalę, choć rzadko z nich korzystam.
Te 400se mają jakby mniej pasma 2k-5k i agresywniej na skrajnych końcach. Jedna rzecz wygląda dziwnie - ten rezonans między 10k a 11k. Ciekawe czy to błąd pomiarowy, czy słabe wygłuszenie muszli.

 

 

 

[Burns 4494]

W dniu 4.12.2024 o 19:40, machlo napisał(-a):

 

Mam 4xx i sobie chwalę, choć rzadko z nich korzystam.
Te 400se mają jakby mniej pasma 2k-5k i agresywniej na skrajnych końcach. Jedna rzecz wygląda dziwnie - ten rezonans między 10k a 11k. Ciekawe czy to błąd pomiarowy, czy słabe wygłuszenie muszli.

 

 

 

Znowu nuda w temacie. Nie do końca wiem o czym do mnie rozmawiasz:

- potrzebuję utwierdzenia co obrazuje ta charakterystyka 3D, czym i jak się ją uzyskuje.

- nie wiem czy to twoje pomiary, mimo, że się na tym znasz czy z netu (obstawiam to drugie)

- wiem, że 400 v1 a v2 (SE) to tylko z nazwy, bo przetworniki inne więc średnio widzę jakieś obiektywne porównania.

- @mariusz9a 400se to słuchawki, które potrzebują wzmacniacza z tego co wbudowane w komputer czy inne urządzenie zagrają, ale zagrają na 1/3-1/2 gwizdka.

- Nie jestem specem od słuchawk i na dzień dzisiejszy nie będę dalej brnął w ten temat, zgodnie z deklaracjami nie przepadam na dłuższy czas powyżej 1h jak mi coś siedzi na uszach lub w uszach,

- coś tam jednak słyszę i przejechałem się odsłuchowo na słuchawkach Focal tych za 6k i 20k (Utopia) ale zrobiły na mnie wrażenie Dan Clark Audio jak nie pomyliłem modelu to E3 za 11k, ale ponieważ nie znam się na muszlach i innych odpowiedziach to się nie wypowiadam. Nie mniej, nie mam takiej wewnętrznej potrzeby, żebym chciał to mieć bo mnie drażni i wolałbym to przeznaczyć na kolejne kolumny, nawet gdyby trzeba było je przykleić do sufitu z racji braku wolnej przestrzeni 🤣

I taka ciekawostka na dobranoc:

https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/yamaha-yh-5000se-flagship-headphone-review.56209/

 

Poza tym, nawet nie wiem jaki jest schemat doboru słuchawek, ale z mojej perspektywy wygląda to tak, że w marketach prawie same produktu bluetooth, w salonach audio oczywiście idzie coś znaleźć, ale to z reguły marki z którymi dany salon ma umowę i nie ma pełnego przekroju marek. W sprzedaży on-line są to z reguły produkty wykluczone ze zwrotów. Może przez to tyle tego na targach i z takim parciem na szkło, że w innych okolicznościach nie idzie tego posłuchać.

Może przez to niektórzy mają po 10-20-30 par słuchawek bo nie można tego zwracać to jadom po nich korektorem, żeby dało się tego słuchać. Bo kolumny za 50-80k to już duże hallo, ale jak ktoś ma w słuchawkach 100k to niby tak tego nie widać, bo niby jego najdroższe słuchawki są za 15k, ale jak to tego przedziału ma już kilka sztuk to razy ilość robi pieniądz... Ta sama bajka co jeden Rolex za 60k i 30x Seiko do 5k za sztukę...

 

Edytowane 7 Grudnia 2024 przez Burns

[mariusz9a 20354]

Ja głównie słucham na sluchawkach:-) wybrałem kilka opcji, podjechałem do sklepu posłuchać i wybrałem te, które mi podpasowały. I szczerze to jakbym kupował w ciemno to nie kupiłbym tych Philipsów - wziąłem je tak na doczepkę, a po przesluchaniu kilku modeli wzialem własne je W ciemno miałam brać Audio-Technica ATH-AD900 lub właśnie Sundary. A-T Też fajne, ale coś mi basu brakowało. Zresztą w Hifiman podobnie.

[Burns 4494]

A gdzie znalazłeś te Philipsy na żywo? Może jeszcze je sprawdzę...

[machlo 7719]

@Burns

https://audiojudgement.com/cumulative-spectral-decay-csd-plot/

[McIntosh 542]

Podbijam temat zwłaszcza, że jest okazja. 😀 Postanowiłem, że sam dla siebie zostanę w tym roku najlepszym Mikołajem i kupiłem sobie nową zabawkę do toru audio. Tym razem nabyłem przedwzmacniacz / wzmacniacz słuchawkowy Pass Labs HPA-1. Ciężki aluminiowy klocek zbudowany jak czołg, który kojarzy mi się z masywnymi zegarkami Panerai, a gra świetnie. Znowu pokusiłem się o porównanie brzmienia z UPS'em i bez, i tym razem różnica jest mniejsza niż w przypadku Maka, ale nadal jest. Wolę opcję z UPS'em chociaż w salonie audio straszyli mnie THD. No i przy okazji salon Top Hi-Fi miło się spisał, bo do Passa w prezencie dorzucił porządny kabel zasilający IsoTeka. Sprzedawca stwierdził, że to nie wypada, żeby Pass Labs grał z przewodem, który nadaje się do podłączenia drukarki, a nie do sprzętu audio. No i super. 😀 A co do brzmienia, to dostałem dokładnie to czego oczekiwałem czyli mocniejsze oparcie w basie w porównaniu do Maka, więcej dźwięku w dźwięku i bardziej nasycone barwy aczkolwiek muszę przyznać, że różnica nie jest drastyczna. Potwierdza się moja teoria, że im drożej tym dostaje się mniej jakości dodanej do dźwięku, ale i tak jestem bardzo zadowolony z zakupu. Kto wie, gdzie mnie ta zmiana zaprowadzi? Może następna będzie końcówka mocy Pass Labs skoro HPA-1 oprócz wzmaka słuchawkowego ma też preamp. Czas pokaże. 😀

[eustechy 426]

5 godzin temu, McIntosh napisał(-a):

No i przy okazji salon Top Hi-Fi miło się spisał, bo do Passa w prezencie dorzucił porządny kabel zasilający IsoTeka. Sprzedawca stwierdził, że to nie wypada, żeby Pass Labs grał z przewodem, który nadaje się do podłączenia drukarki, a nie do sprzętu audio.

Zapytam z czystej ciekawości i bez żadnej złośliwości. Rozumiem że kupując ten sprzęt nie masz zaufania do producenta bo uważasz że zaoszczędził w sprzęcie za 20 tysięcy na kablu i zaufałeś sprzedawcy w sklepie który jak się może wydawać ma większą wiedzę od producenta co do kabli zasilających to konkretne urządzenie? Robiłeś testy porównawcze obu przewodów?

 

Ja wiele razy kupowałem inny kabel tylko dlatego że mi się wizualnie podobał. 

[mariusz9a 20354]

Godzinę temu, eustechy napisał(-a):

Robiłeś testy porównawcze obu przewodów?

Nie drąż - dobrze radzę.  Nie ma to sensu.

[Muzzy 4016]

7 godzin temu, McIntosh napisał(-a):

Tym razem nabyłem przedwzmacniacz / wzmacniacz słuchawkowy Pass Labs HPA-1. 

 

Świetny prezent sobie sprawiłeś!  Możesz podpiąć Maka jako końcówkę mocy i sprawdzić jak gra ten preamp ?

Ja najchętniej widziałbym u siebie dwie kultowe już końcówki Pass Aleph 1 . Słuchałem ich ostatnio w polaczeniu z taśmą i Tannoy Westminister Royal , miód na uszy !

 

 

[beniowski 8432]

7 godzin temu, McIntosh napisał(-a):

Podbijam temat zwłaszcza, że jest okazja. 😀 Postanowiłem, że sam dla siebie zostanę w tym roku najlepszym Mikołajem i kupiłem sobie nową zabawkę do toru audio. Tym razem nabyłem przedwzmacniacz / wzmacniacz słuchawkowy Pass Labs HPA-1. Ciężki aluminiowy klocek zbudowany jak czołg, który kojarzy mi się z masywnymi zegarkami Panerai, a gra świetnie. Znowu pokusiłem się o porównanie brzmienia z UPS'em i bez, i tym razem różnica jest mniejsza niż w przypadku Maka, ale nadal jest. Wolę opcję z UPS'em chociaż w salonie audio straszyli mnie THD. No i przy okazji salon Top Hi-Fi miło się spisał, bo do Passa w prezencie dorzucił porządny kabel zasilający IsoTeka. Sprzedawca stwierdził, że to nie wypada, żeby Pass Labs grał z przewodem, który nadaje się do podłączenia drukarki, a nie do sprzętu audio. No i super. 😀 A co do brzmienia, to dostałem dokładnie to czego oczekiwałem czyli mocniejsze oparcie w basie w porównaniu do Maka, więcej dźwięku w dźwięku i bardziej nasycone barwy aczkolwiek muszę przyznać, że różnica nie jest drastyczna. Potwierdza się moja teoria, że im drożej tym dostaje się mniej jakości dodanej do dźwięku, ale i tak jestem bardzo zadowolony z zakupu. Kto wie, gdzie mnie ta zmiana zaprowadzi? Może następna będzie końcówka mocy Pass Labs skoro HPA-1 oprócz wzmaka słuchawkowego ma też preamp. Czas pokaże. 😀

Czyli producent tego super klocka daje do niego marny kabel, który od razu należy wymienić? Fajne te hi-endowe sprzęty.

[Muzzy 4016]

Po co znowu zaczynać tą dramę z kablami ? Wszyscy producenci, nawet do wzmacniaczy  za dziesiątki i setki tysięcy dają najzwyklejszy komputerowy kabel zasilający.  Ponieważ, każdy kto kupuje tak drogi sprzęt sam sobie dobiera okablowanie pod swój system. Te kable w pudełku są po to żeby każdy mógł podpiąć sprzęt i sprawdzić czy działa. Jednak już na targach/wystawach/w salonach audio producenci podpinają te swoje klocki do najróżniejszych kabli zasilających wedle swojego uznania. 

Ja nie jestem zwolennikiem wydawania dużych pieniędzy na okablowanie, można dobrać bardzo dobre przewody zasilające produkowane w Azji w przystępnych cenach. Od siebie polecam np  Kacsa, Belden, Monosaudio, Yarbo czy trochę droższe podstawowe Neotech i Furutech. 

Edytowane 19 Grudnia 2024 przez Muzzy

[mariusz9a 20354]

9 minut temu, Muzzy napisał(-a):

Po co znowu zaczynać tą dramę z kablami ?

To po co w takim razie napisałeś ten swój "wywód"?

[Sierżant Julian 1913]

1 godzinę temu, beniowski napisał(-a):

Czyli producent tego super klocka daje do niego marny kabel, który od razu należy wymienić? Fajne te hi-endowe sprzęty.

 

Prawie zawsze się tak robi, z wyjątkiem urządzeń, które mają kabel zamocowany na stałe. Załączony stockowy kabel jest do rozruchu oraz dla osób, którym jest wszystko jedno. Ba, powiem więcej, i to dopiero jest afera: furda zasilający, ale oni kabli sygnałowych nie dodają w ogóle! A taki np. Technics w latach jeszcze 90. dodawał. Co całkowicie obnaża małość i pazerność producentów i stanowi podsumowanie naszej tutaj małej dyskusji. Złodziej na złodzieju, panie dziejku.

[beniowski 8432]

3 godziny temu, Muzzy napisał(-a):

Po co znowu zaczynać tą dramę z kablami ? Wszyscy producenci, nawet do wzmacniaczy  za dziesiątki i setki tysięcy dają najzwyklejszy komputerowy kabel zasilający.  Ponieważ, każdy kto kupuje tak drogi sprzęt sam sobie dobiera okablowanie pod swój system. Te kable w pudełku są po to żeby każdy mógł podpiąć sprzęt i sprawdzić czy działa. Jednak już na targach/wystawach/w salonach audio producenci podpinają te swoje klocki do najróżniejszych kabli zasilających wedle swojego uznania. 

Ja nie jestem zwolennikiem wydawania dużych pieniędzy na okablowanie, można dobrać bardzo dobre przewody zasilające produkowane w Azji w przystępnych cenach. Od siebie polecam np  Kacsa, Belden, Monosaudio, Yarbo czy trochę droższe podstawowe Neotech i Furutech. 

Ciekawe czy jak kupujesz samochód to opony też od razu wymieniasz, bo producent, stosując twoją logikę, powinien stosować najtańsze chińskie badziewie. Albo bardziej po forumowemu: kupujesz Omegę czy Jaegera i od razu wyrzucasz firmowy pasek i m kupujesz (bardzo drogi) zamiennik, bo przecież producent skupił się na zegarku, nie na pasku.

 

Ta logika audiofil i uzasadniania nawet największych j bzdur jest wręcz komiczna. 

[Lemax 177]

Rozumiem, że ten super kabel zasilający włożony jest równie wspaniałego gniazdka i w ścianach też masz audiofilskiej jakości przewody zasilające, że nie wspomnę o zabezpieczeniach nad prądowych (tzw.bezpieczniki)?

[McIntosh 542]

11 godzin temu, eustechy napisał(-a):

Zapytam z czystej ciekawości i bez żadnej złośliwości. Rozumiem że kupując ten sprzęt nie masz zaufania do producenta bo uważasz że zaoszczędził w sprzęcie za 20 tysięcy na kablu i zaufałeś sprzedawcy w sklepie który jak się może wydawać ma większą wiedzę od producenta co do kabli zasilających to konkretne urządzenie? Robiłeś testy porównawcze obu przewodów?

 

Ja wiele razy kupowałem inny kabel tylko dlatego że mi się wizualnie podobał. 

Nie testowałem. Co więcej, kabel, który mi zaproponowano kosztuje ponad 800 zł. Zapytałem więc, czy mogliby mi cenę wymaka obniżyć o te osiem stów zamiast kabla, ale nie wyrazili zgody. Wziąłem więc kabel IsoTeka i wpiąłem w system na zasadzie, że "darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda".  Możesz mi wierzyć, że ja mam do tego dystans i daleki jestem od twierdzeń, że kabel zasilający przenosi brzmienie systemu na znacznie wyższy poziom. Tak więc wyluzujcie koledzy, bo ta spina nie jest tu w ogóle potrzebna. 
 

10 godzin temu, Muzzy napisał(-a):

 

Świetny prezent sobie sprawiłeś!  Możesz podpiąć Maka jako końcówkę mocy i sprawdzić jak gra ten preamp ?

Ja najchętniej widziałbym u siebie dwie kultowe już końcówki Pass Aleph 1 . Słuchałem ich ostatnio w polaczeniu z taśmą i Tannoy Westminister Royal , miód na uszy !

 

 

Aleph to już właściwie legendarny produkt. Trzymam kciuki, żeby udało Ci się to zrealizować. Co do Maka, to przetestuję, jak będę miał trochę więcej wolnego czasu. Na razie hardcore w pracy - ciężki jest ten koniec roku. 

Edytowane 19 Grudnia 2024 przez McIntosh

[Sierżant Julian 1913]

27 minut temu, Lemax napisał(-a):

Rozumiem, że ten super kabel zasilający włożony jest równie wspaniałego gniazdka i w ścianach też masz audiofilskiej jakości przewody zasilające, że nie wspomnę o zabezpieczeniach nad prądowych (tzw.bezpieczniki)?

 

Ja owszem. Coś jeszcze? 🙂

[TomcioMiki 64232]

41 minut temu, Lemax napisał(-a):

Rozumiem, że ten super kabel zasilający włożony jest równie wspaniałego gniazdka i w ścianach też masz audiofilskiej jakości przewody zasilające, że nie wspomnę o zabezpieczeniach nad prądowych (tzw.bezpieczniki)?

No i jeszcze linie przesyłowe i na nich gołębie 😁😁😁

[Lemax 177]

Możesz podać jakie konkretnie przewody elektryczne masz w ścianach ??   Jakie gniazdka i zabezpieczenia w rozdzielnicy ???  tylko tak konkretnie. Może mi się jakiś audiofil trafi i zechce żebym mu taką instalację zrobił.

[TomcioMiki 64232]

Audiophile Rocks Obscurum, czyli kosztujący 2000$ audiofilski kamień w kształcie stolca. Kamień ten ma polepszać brzmienie dowolnego sprzętu audio. 🤣🤣🤣🤣

[Sierżant Julian 1913]

3 godziny temu, Lemax napisał(-a):

Możesz podać jakie konkretnie przewody elektryczne masz w ścianach ??   Jakie gniazdka i zabezpieczenia w rozdzielnicy ???  tylko tak konkretnie. Może mi się jakiś audiofil trafi i zechce żebym mu taką instalację zrobił.

 

Ja? Przewód z pięcioma wiązkami, ekranowany, nie pamiętam jednak, jakiej firmy, to był sporo lat temu. Gniazda to Furutech, a bezpiecznik AHP.

 

 

1 godzinę temu, TomcioMiki napisał(-a):

Audiophile Rocks Obscurum, czyli kosztujący 2000$ audiofilski kamień w kształcie stolca. Kamień ten ma polepszać brzmienie dowolnego sprzętu audio. 🤣🤣🤣🤣

 

Płyta chodnikowa zapewne zadziałałaby podobnie, ale wyglądałaby ładniej, a to nie uchodzi.

Edytowane 19 Grudnia 2024 przez Sierżant Julian

[TomcioMiki 64232]

3 minuty temu, Sierżant Julian napisał(-a):

 

Ja? Przewód z pięcioma wiązkami, ekranowany, nie pamiętam jednak, jakiej firmy, to był sporo lat temu. Gniazda to Furutech, a bezpiecznik AHP.

 

 

 

Płyta chodnikowa zapewne zadziałałaby podobnie, ale wyglądałaby ładniej, a to nie uchodzi.

A nie Panie kochany tego stolca to można położyć na CD, wzmacniaczu, głośnikach koło przewodów i on pomaga w brzmieniu 😁😁😁

A jeszcze to wrzucę , co mi tam 😁 😁 😁 

[Sierżant Julian 1913]

1 minutę temu, TomcioMiki napisał(-a):

A nie Panie kochany tego stolca to można położyć na CD, wzmacniaczu, głośnikach koło przewodów i on pomaga w brzmieniu 😁😁😁

 

I wygląda jak kupa po jagodach, co stanowi wartość dodaną.

[Lemax 177]

Przewód zasilający idący w ścianie który ma typowo 3 żyły masz 5 "wiązkowy" i jeszcze ekranowany ??   Gniazda Furutech mają 3 zaciski - co zatem z pozostałymi żyłami ??