Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

jakistamziom

Czy wstydzilibyście się nosić zegarek za np. 100zł?

Rekomendowane odpowiedzi

Bez sensu, przecież metki nie nosisz?

Jak się uda wyrwać fajny zygor za parę zlotych, to nie wstyd a szczęście.

Podróbkę nosić, to już wstyd.

 

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarki noszę dla siebie a nie dla innych. Gdyby słuchać się innych musiałbym nosić Diesela, Armaniego czy inne majtkowr firmy. Im większy tym lepszy. A automaty to bzdura, bo kwarc dokładniejszy.

 

Reasumując i odpowiadając na Twoje pytanie - nie. Wstyd to kraść.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

Wg mnie to żadna ujma. Każdy z nas ma prawo robić to co sprawia mu przyjemność. Jestem nowy na forum i dopiero zaczynam przygodę z zegarkami i wiedzą na ich temat. Za sprawą pewnego postu waśnie realizuję zakup zegarka Casio F-91 za całe 41 zł i sprawia mi to wielką przyjemność. Ciekawe ile wytrzyma u mnie .

pozdrawiam

Przemek 


Widzę Karol1329, że się zgraliśmy  :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cena nie ma znaczenia, czasem zakładam kilkudziesioletniego Atlantica, który ma pewnie zbliżoną wartość i to niezależnie od tego, że obok leży zegarek warty kilka razy więcej. Ważne żeby zegarek się podobał i miał to coś, wtedy cena to drugorzędna sprawa.

 

No może nie nosiłbym Casio, jakoś unikam marek, które prawie doprowadziły do upadku całej branży zegarków nielektronicznych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że nie. Rolex jest Rolex.

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez metki niema podnietki- jak mawia młode pokolenie?

Ma być oryginalny-się podobać

Podstawowe argumenty.... reszta sie nie liczy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek za 0 złotych mam w telefonie. W tej sytuacji zegarek za 100 zł jest zbędną ekstrawagancją.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Casio albo vintage. Za kilka stów Amfibia i nurki Seiko.

 

Dopiero później zaczynają się prawdziwe dramaty z cyklu co wybrać.


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Wstyd to jest kraść :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cena nie ma znaczenia, czasem zakładam kilkudziesioletniego Atlantica, który ma pewnie zbliżoną wartość i to niezależnie od tego, że obok leży zegarek warty kilka razy więcej. Ważne żeby zegarek się podobał i miał to coś, wtedy cena to drugorzędna sprawa.

 

No może nie nosiłbym Casio, jakoś unikam marek, które prawie doprowadziły do upadku całej branży zegarków nielektronicznych.

Seiko też byś nie nosił?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że na tym forum to sporo ludzi zakłada od czasu do czasu zegarek warty sporo mniej niż 100PLN jak np. różne stare ruski. 

 

Co do mnie -- jak bym kiedyś zobaczył nowy zegarek za mniej niż 100 i by mi się on podobał, to czemu nie. Problem, ze jeszcze takiego nie widziałem. Niestety, tak nisko postawiona bariera ceny daje praktycznie gwarancję, że koperta zegarka będzie z taniego plastiku a nie metalu itp. Z drugiej strony 100PLN jest wystarczającą kwotą by wyrwać coś fajnego starego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy kupuje to na co go stać lub to co mu się podoba. Większość społeczeństwa nawet nie kojarzy najbardziej ekskluzywnych i najdroższych zegarkowych marek na świecie. Z tych droższych to kilkanaście procent kojarzy Rolexy i Omegę, kilka procent zna jakieś SEIKO, CITIZENA i CASIO, reszta chodzi w tym co ładnie wygląda. Także zegarek za 100 zł i mniej to mnie wstyd i tak większość osób się nie zna. Mówię tak z własnego doświadczenia, po wielu rozmowach z rodziną albo w pracy czy ze znajomymi na temat zegarków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W życiu, jak mi odpowiada to może być za 10 PLN nawet.

 

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problemem wielu zegarków "za 100zł" jest ich wygląd, a nie cena. Po prostu, wiele zegarków z niższych stref cenowych wygląda tak, że nawet tę przysłowiową stówę szkoda dać. Nie oznacza to jednak, że w tej cenie nie da się kupić czegoś gustownego, wyglądającego znacznie lepiej, niż kosztującego. Warto też zwrócić uwagę na materiał koperty. Chrom i złocenia w tanich zegarkach szybko się ścierają i po kilku miesiącach zegarek wygląda jak ostatnie ścierwo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bazant

Wygląda na to że zakładając Casio F-91W można mieć problemy.

 

https://gadzetomania.pl/60142,ulubiony-zegarek-terrorystow-casio-f-91w-jest-tani-niezawodny-i-pracuje-7-lat-na-baterii

 

https://www.rmfmaxxx.pl/news/Legendarny-zegarek-Casio-F91W-moze-sprawic-ze-bedziesz-podejrzany-o-terroryzm,40373.html

 

Wracając do tematu, jeżeli ktoś kupuje zegarek dla siebie to może kosztować nawet dwa złote, jeżeli ktoś kupuje zegarek aby pokazać że nie jest dziadem to musi wydać o wiele więcej i podwijać rękaw aby motłoch zauważył co się na ręce znajduje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zupełnie bez sensu jest zakładanie kwoty "wstydu" zegarka. Każdy nosi co mu się podoba i na co go stać, a wstyd to kraść.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja do tej pory nosze czasami swoje chrono Lorusa ktore kupiłem jako używkę za dokładnie 100 zł i strasznie go lubię

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam oczywiście jeden tani zegarek (zresztą obecnie żaden z moich nie należy do najdroższych), jest to Orient zwany patelnią, z lat 70/80. Są to zegarki, które można dziś kupić za 200 złotych, w szczytach rozpasania za 400, więc jest bliski tytułowej kategorii. Mam go, noszę czasami, co więcej, długo polowałem na idealny egzemplarz (wersja z cyrkoniami, niebieska tarcza, doskonały stan te sprawy). Ale to jest hobbystyczne, nie noszę go, żeby coś zademonstrować, tylko dlatego, że ma wiele wdzięku. I funfactor nie do pobicia.

post-106853-0-21131100-1541597347.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja jednak wstydziłbym się nosić zegarek za 100 zł.

 

Chociaż raczej słowo "wstyd" nie jest odpowiednie, tak samo jak wartość podawana w złotówkach jest nieodpowiednia.

 

Czułbym się niekomfortowo nosząc tani, nudny zegarek, bo świadczyłoby to o mnie, że jestem tani i nudny, że nie potrafię dobrać zegarka z interesującą historią, tylko wybrałem coś w kiosku na dworcu PKP albo w modowym butiku :ph34r:


Ale Tudora to Ty szanuj!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bazant

A ja jednak wstydziłbym się nosić zegarek za 100 zł.

 

Chociaż raczej słowo "wstyd" nie jest odpowiednie, tak samo jak wartość podawana w złotówkach jest nieodpowiednia.

 

Czułbym się niekomfortowo nosząc tani, nudny zegarek, bo świadczyłoby to o mnie, że jestem tani i nudny, że nie potrafię dobrać zegarka z interesującą historią, tylko wybrałem coś w kiosku na dworcu PKP albo w modowym butiku :ph34r:

Czyli tylko Rolex wchodzi w grę czy coś lepszego? Jaka graniczna kwota wchodzi w grę przy której "wstyd" mija?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli tylko Rolex wchodzi w grę czy coś lepszego? Jaka graniczna kwota wchodzi w grę przy której "wstyd" mija?

Rolex niewygodny, bo trzeba z certyfikatem biegać, w końcu ktoś obcy może pomyśleć że nosimy podróbę ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.