Yodek 2548 #226 Napisano 13 Grudnia 2018 Uff - longase1 dziękuję. Kinio to lubi tak znienacka... zaskoczyć :-P A mój tekturowy, zdobyczny próbuje sił po moich torturach ;-)A jak zwykle coś pokręciłam i choć b.ładnie bije we "wzmacniacz" to młotek spoczywa uniesiony...No i myślenie mi się skończyło..Gdzieś coś trza obrócić, zawrócić?No bo jak mam to od nowa rozbierać to już na dziś mam dosyć;-) 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1786 #227 Napisano 13 Grudnia 2018 (edytowane) Młotek zawsze jest kilka mm. nad sprężyną. Pięknie, przepięknie . Edytowane 13 Grudnia 2018 przez PM1122 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #228 Napisano 13 Grudnia 2018 (edytowane) Młotek zawsze jest kilka mm. nad sprężyną.Dziękuję :-)Powinien tak być ale nie jest. Po bimbie (wiem, wiem - jeżdżą w Posen) młotek zostaje uniesiony dosyć wysoko. Tylko co zrobiłam nie tak.. :-) Edytowane 13 Grudnia 2018 przez Yodek 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
longcase1 481 #229 Napisano 13 Grudnia 2018 Można to ustawić na podbieraku grzebienia 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #230 Napisano 13 Grudnia 2018 Można to ustawić na podbieraku grzebieniaBrzmi tajemniczo ale jutro przystąpię do rozwikłania "podbieraka" - dziękuję :-)Jak go powiesiłam (no dobra - mąż powiesił) to dopiero zauważyłam że jest wielki.. ponad 130 cm 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1786 #231 Napisano 13 Grudnia 2018 Mi dech zapiera.... a widzę tylko zdjęcie !!! Do Ciebie po naukę przyjdę !!! Naprawdę robi wrażenie !!! Może tak zdjęcie, jak było ? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #232 Napisano 13 Grudnia 2018 (edytowane) PM - strasznie dziękuję! Z tą nauką to ryzykujesz ;-) póki co to ja do Ciebie bym stanęła po wiedzę i sporo skorzystała :-D Ze zdjęciami "jak było" to się z wrażenia pogubiłam. Nie zrobiłam jak był w całości..dopiero po demontażu ;-) Edytowane 13 Grudnia 2018 przez Yodek 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
longcase1 481 #233 Napisano 13 Grudnia 2018 (edytowane) Ten element który podnosi grzebień można ustawić w czterech pozycjach bo jest osadzony na kwadracie. Więc go ściągnij i przekręcić o 180stopni i sprawdź. W którejś pozycji powinno być dobrze Edytowane 13 Grudnia 2018 przez longcase1 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #234 Napisano 13 Grudnia 2018 Longase1- dzięki! :-) 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luks 51 #235 Napisano 13 Grudnia 2018 cały czas się uczę i podziwiam chęci, zapał i coraz większe umiejętności założycielki tematu porady, ten zegar tekturowy faktycznie bardzo ładnie się prezentuje a ja mam pytanieNo to dobrze:-) myślałem że jakąś pastą polerską którą mogłaby zostać w łożyskach. Czasem trzeba bardziej brutalnie ingerować , jeśli chcesz osiągnąć estetyczny wygląd werku;-)a jeśli ktoś wyczyści płyty pastą polerską, która zostanie w łożyskach coś tam wyczyści z otworków patyczkami i potem po dłuższym czasie leżakowania płyt przypomni mu się umyć te płyty w terpentynie lub benzynie ekstrakcyjnej to będzie dobrze i rozpuści ten cały zaschnięty bałagan 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
longcase1 481 #236 Napisano 14 Grudnia 2018 (edytowane) cały czas się uczę i podziwiam chęci, zapał i coraz większe umiejętności założycielki tematu porady, ten zegar tekturowy faktycznie bardzo ładnie się prezentuje a ja mam pytanie a jeśli ktoś wyczyści płyty pastą polerską, która zostanie w łożyskach coś tam wyczyści z otworków patyczkami i potem po dłuższym czasie leżakowania płyt przypomni mu się umyć te płyty w terpentynie lub benzynie ekstrakcyjnej to będzie dobrze i rozpuści ten cały zaschnięty bałaganPasta polerska nie powinna zostać w łożyskach w żadnym wypadku. Taki stan rzeczy może spowodować spore szkody , w postaci szybkiego wyrobienia otworów łożyskowych a także wytarcia samych czopów osi. Ponadto zwiększą się opory pracy.Pasta polerska jest materiałem ściernym. Edytowane 14 Grudnia 2018 przez longcase1 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #237 Napisano 14 Grudnia 2018 Luks, dziękuję.Moim skromnym zdaniem jeśli może być w płytach resztka pasty polerskiej to chyba warto jeszcze raz porządnie umyć. Jest szansa, że wypłuczą się jej resztki... :-) 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #238 Napisano 14 Grudnia 2018 Oczywiście, pastę trzeba wypłukać koniecznie... 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3470 #239 Napisano 14 Grudnia 2018 (edytowane) Do tego najlepiej nadaje się myjka ultradźwiękowa i do tego wystarczy czysta woda .... i 15 minut. ps. ... i nie żebym miał jakiś układ z wytwórcą myjek. Edytowane 14 Grudnia 2018 przez LESKOS 0 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #240 Napisano 14 Grudnia 2018 Taka myjka to super sprawa. Ma tyle zastosowań... umniejszyłaby mi sporo pracy. Może kiedyś sobie sprawię:-) 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #241 Napisano 14 Grudnia 2018 (edytowane) Młotek na opak i czasem chrzani ilość bić o pełnej godzinie - 3 razy ściągałam i poprawiałam, jeszcze nie do końca wyszło ale nie o tym chciałam. Wyobraźcie sobie, że zachwycona jestem gongiem. Rewelacja! Toż to tylko spirala i takich zbytnio moje uszy nie wytrzymują ale ten to zupełnie inna bajka..Głęboki.. stonowany i dostojny. I DELIKATNY! Można siedzieć pod zegarem i rozmawiać albo oglądać tv i spać w sąsiedniej sypialni nocą.Boję się już poprawiać młotek żeby nie przestawić :-) Edytowane 14 Grudnia 2018 przez Yodek 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1786 #242 Napisano 14 Grudnia 2018 pisałem, że będzie pięknie brzmiał 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #243 Napisano 14 Grudnia 2018 PM - pamiętam, że pisałeś. Ale póki samemu się tego nie usłyszy to trudno sobie wyobrazić. A Ty też masz zegar z takim gongiem? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arek_Win 77 #244 Napisano 14 Grudnia 2018 Taka myjka to super sprawa. Ma tyle zastosowań... umniejszyłaby mi sporo pracy. Może kiedyś sobie sprawię:-) Należy rozważyć taki zakup. Może się bardzo przydać przy lawinowym rozwoju kolekcji. Może Mikołaj przyniesie w prezencie... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #245 Napisano 14 Grudnia 2018 Arek_Win - dobrze by było gdyby Mikołaj był łaskaw ale zbyt grzeczna nie byłam więc mało prawdopodobne. ;-) Trzeba się uzbroić w cierpliwość.. może kiedyś się uda i Mikołajowe serce zmięknie. Póki co do niebotycznej kolekcji trzech linkowców musiałabym czegoś znów szukać żeby mieć w czym ręce maczać zimą...Zajrzyjcie na strychy, garaże. Może walają się tam zdezelowane linkowce na które brak Wam czasu a ja bym odkupiła ku obopólnej radości? :-D 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1786 #246 Napisano 14 Grudnia 2018 PM - pamiętam, że pisałeś. Ale póki samemu się tego nie usłyszy to trudno sobie wyobrazić.A Ty też masz zegar z takim gongiem?Zegar inny , ale gong , to właśnie tego typu . 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
longcase1 481 #247 Napisano 14 Grudnia 2018 No i co z tym biciem jest ?? Mamy spoczynek i zalot poprawny?? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #248 Napisano 14 Grudnia 2018 (edytowane) Longase1- młotek u góry na razie. Jeszcze nie grzebałam :-) nie zdążyłam. Czas trwoniłam, a jakże na na kilkukrotne demontaże tarczy...brrr.Oczywiście jak założyłam to zegar nie bił... Mam pecha do kończenia prac z tarczą. Zawsze coś mi się skmini..Umęczyłam się "myśleniem" hehe..Wreszcie dokonałam odkrycia, że tarcza (wredna tektura-kreatura) a raczej jej podkład na krawędzi środka nastroszył się i zwyczajnie blokował mechanizm bicia... podoginałam.Pięknie, ładnie bije... bije ale nie halo..Kilka razy pod rząd ta sama ilość bić..potem nagła zmiana na odpowiednią.. potem znów jakoś od czapy.. "Rence" opadły..Ból głowy i znów musiałam myśleć ;-)Chyba to sprawka sprężyny i co to tą gwiazdkę "liczydła" bicia dociska. Raz tak, raz siak poprawiałam.. Na razie bił poprawnie, a ile razy się uda to się okaże.A, jeszcze ta drugą sprężynę od grzebienia musiałam odginać bo za mocno była i pomiędzy gonganiem trachało jak popegerowskim Bizonie.. Nie mam siły na młotek na razie :-PI słucham bimbania...(Jak zwykle krótko i na temat nie umiem ;-) P.S. Jednak bicie nie działa poprawnie. Kilka razy z rzędu "kuka" cztery razy pomimo że godziny wyższe.Zabawa będzie od nowa :-) Edytowane 14 Grudnia 2018 przez Yodek 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
longcase1 481 #249 Napisano 14 Grudnia 2018 Trzeba sprawdzić końcówkę grzebienia (macke) czy dobrze trafia na ślimak godzin 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #250 Napisano 14 Grudnia 2018 (edytowane) Trzeba sprawdzić końcówkę grzebienia (macke) czy dobrze trafia na ślimak godzinDziękuję.Uściślę - dobrze trafia tzn. czy "macka" w ogóle dotyka ślimaka? Albo czy zachodzi na ślimak wierzchem? Kurczę, a może być tak że ślimak się nie obraca poprawnie? Chyba niemożliwe.. Edytowane 14 Grudnia 2018 przez Yodek 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach