Porady potrzebuję 😊

[Yodek 2540]

Widzę, że tylko my zainteresowani tymi maluchami. No ale ktoś musi

Może i nie tylko my ale oprócz nas nikt o tych maluchach nie pisze.

Ty takiego masz, a ja nie mam więc nie mam z czego się cieszyć.

Jak już się pokazał to nie ma możliwości wysyłki..

A wygląda na taki przy którym trochę trzeba by popracowac.

Trzeba czekać na zarządzenie losu

Edytowane 16 Października 2019 przez Yodek

[erzlot 270]

Moje Junghansiki

[Yodek 2540]

Moje Junghansiki

DSCF0354.JPG

Erzlot umiesz mnie wyprowadzić ze stanu constans...

Już mi ciśnienie rośnie..

 

Fikutaśne zegary i to aż trzy!

Zazdroszczę

Edytowane 16 Października 2019 przez Yodek

[PM1122 1703]

A co słychać u jeżyków .... rosną , śpią ?

[Yodek 2540]

A co słychać u jeżyków .... rosną , śpią ?

Też miałam się już pytać czy ježolki jeszcze tyją czy już ulelane

[Yodek 2540]

[LESKOS 3339]

No wygląda że do końca października pójdą na swoje "liście " . Rozrabiają strasznie . zjadają 1/2 kg mięsa dziennie i robaków Przekroczyły już wagę 500g , a dwa nawet  600g. Byle do 800g i spać ....  

Gosia "pofyrtało" cię z tymi junghansami      - toż to chodzi jak traktor    

Edytowane 18 Października 2019 przez LESKOS

[Yodek 2540]

Do 800 gram w takim tempie to raz dwa dobiją - Dobrze, że nie nocujecie blisko nich bo w nocy chyba nieźle tuptają

 

Tylko jeden Junghans. Chodzić będzie tylko czasem dla fasonu i rozruszania kości

[Anansi 5484]

Tykot skutecznie usuwa woskowinę z uszu i działa silniej niż świecowanie

W oryginale te części z odlewu były szczerozłociste

Edytowane 18 Października 2019 przez Anansi

[Yodek 2540]

Czyli tyrkot będzie robić za audiogram słuchu dla tubylców

 

Złota będę szukać, może brud go zgasił albo powleczon czymś.

A jak nie to czym takie złocenia - złotolem się leci?

 

Czy na osiach zębatek bicia w sprężyniakach może nie być luzu wzdłużnego? Bo zgłupiałam

Edytowane 18 Października 2019 przez Yodek

[Anansi 5484]

No nie, tak myślę, że Junghans dla podtrzymania prestiżu kładł złoto płatkowe

Jak całkiem nie będzie, to temu Junghansu stanie...

[PM1122 1703]

OOoooo Gratuluję !

Czyli , stojący , to dostojne , powolne tykanie . Borusja , wolne , a ten Bagdadzik , wszystkich prześcignie .... oczywiście w tykaniu

No i wybijanie godzin , to raczej też solidne

Ale wygląd ma   Przykuwa uwagę !

[Yodek 2540]

PM - tego Junghansika kupiłam u tego sprzedawcy co onegdaj żeśmy się oboje ekscytowali Willmamem - lirą

Targowanie się zajęło mało czasu, za to oglądanie zawartości jego magazynu o wiele dłużej. Wyszłam z gulą w gardle

Ale Pan Mirosław (no piłował mnie o moje imię) miał gulę jak wysłuchał moich kilku uwag na temat zegarów hehe..

Zasadniczo mogłam wyjść bez płacenia i chyba by nie zauważył

 

Gdyby nie Ty, to bym go nie kupiła bo wydawał mi się za drogi.

Bije okropnie ale tyka SUPER! Wcale nie głośno. Pewnie dlatego, że tłusty i brudny. Chyba go zostawię na brudno bo jak umyje to zacznie się młockarnia..

No nie, tak myślę, że Junghans dla podtrzymania prestiżu kładł złoto płatkowe

Jak całkiem nie będzie, to temu Junghansu stanie...

Płatków kłaść to już nie bendem, musi mu tyle stanąć

Edytowane 18 Października 2019 przez Yodek

[PM1122 1703]

Fakt , te mechanizmy są dość żwawe ( wahadło i szybko i mocno się wychyla )

Olej , to im nie straszny .... a idealnie wyczyszczony i lekko oliwiony , to tyka głośniej

Bicie gongu , można zrobić delikatniejsze , ale to nieco zabawy w ustawianiu młoteczka i dźwigni . ( trzeba uważać , by nie przeginać - kombinować za dużo , bo wiadomo czym to grozi ) 

 

Aaaa , no i na ścianie łatwo się przestawia , jak chcesz go nakręcić ...... bo lekkie , nie to , co wagowe !

Edytowane 18 Października 2019 przez PM1122

[Yodek 2540]

PM - fanzolę bicie - nie mam zamiaru go nakręcać, będzie tylko tykał. Myć też nie będę (zaraz mnie zabiją )

A jak się wyrobią jaja w łożyskach to nasza Mistrzowska Opatrzność - Bartek uratuje zwłoki..

 

Siurnę jakimś WuDem w łożyska potem benzyną i ciut jakimś oliwem żeby natenczas starczyło

 

Tak już zauważyłam że leciutki i trzeba go przytrzymać bo ucieka na ścianie

Edytowane 18 Października 2019 przez Yodek

[PM1122 1703]

Olej lać ( bo lubi ) , na maxa nigdy nie nakręcać , to spokojnie nas przeżyje

U mnie też , jak się wybimbał , to wszyscy uśmiechnięci

 

ps. dobrze że paru Mistrzów jeszcze jest , to jak by co ... chyba uratują

Edytowane 18 Października 2019 przez PM1122

[Yodek 2540]

Olej lać ( bo lubi ) , na maxa nigdy nie nakręcać , to spokojnie nas przeżyje

U mnie też , jak się wybimbał , to wszyscy uśmiechnięci

Oliwienia mu nie będę żałować ale wiesz, tak bez mycia to zaraz nas koleżeństwo zatłucze za oliwienie z brudem, bo to obraza idei

 

Kinio albo Bartek dadzą nam zaraz do wiwatu

Edytowane 18 Października 2019 przez Yodek

[PM1122 1703]

Ojjj , dadzą .... ale za to zrobi się ruch w temacie

[longcase1 481]

No właśnie Gosia..... widzę że zamierzasz robić pastę scierną w zegarze;-))

[Yodek 2540]

No właśnie Gosia..... widzę że zamierzasz robić pastę scierną w zegarze;-))

Czekałam z zegarkiem na oku kiedy grzmotnie

 

Mam dwa wyjscia - cichy chód i zacieranie się na łożyskach czy czysto, pięknie i nieznośnie..

Ile czasu mogę tetrać mechanizm bez mycia? Rok, dwa, pięć? Jakby z pięć to może "opłaca" się zarzynać mechanizm?

[PM1122 1703]

Czekałam z zegarkiem na oku kiedy grzmotnie

 

Mam dwa wyjscia - cichy chód i zacieranie się na łożyskach czy czysto, pięknie i nieznośnie..

Ile czasu mogę tetrać mechanizm bez mycia? Rok, dwa, pięć? Jakby z pięć to może "opłaca" się zarzynać mechanizm?

Ojjjjj .......... teraz będzie  

Jakby co , to zaczynam się rozglądać za mysią dziurą  

[longcase1 481]

Będę grzmiał;-) bo się nie godzi

Tak robią papraki:-)

[Yodek 2540]

Ojjjjj .......... teraz będzie  

Jakby co , to zaczynam się rozglądać za mysią dziurą

 

Oj, najwyżej nam zęby powybijają koledzy. Czego to się dla sprawdzenia cudzej cierpliwości nie robi. .

Będę grzmiał;-) bo się nie godzi

Tak robią papraki:-)

O! O! Już lecą inwektywy! To jest mowa nienawiści..

Nie chcecie zrozumieć kobiet

[fibo 441]

Jaka tam mowa nienawiści? To czysta fascynacja jest. 

Natomiast " nie chcecie zrozumieć kobiet" jest tekstem pięknym do bólu. Jak można zrozumieć szum kosmosu? Boski wiatr? Logikę śpiewu syren morskich? 

Jedynie według starego regulaminu Sił Zbrojnych przystoi nam odpowiedzieć- "Przyjąłem do wiadomości!" 

A zegar potem naprawić z kwaśną miną, rozpamiętując inne, niewątpliwe kobiece zalety  . 

[PM1122 1703]

Chyba tu ich nieco jest .