Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
tarant

Zegary cieszyńskie: Franke&Gronemann, Johann Franke, Świt, Orjon

Rekomendowane odpowiedzi

Nie pamiętam, czy wrzucałem zdjęcia tego Cieszyniaka we fragmentach. Jeżeli tak, no to jeszcze raz.

 

10562685_1090430624314399_8932802185831608044_o.thumb.jpg.de2f39656441ad680140b872f5b8ac2e.jpg

 

12362957_1090430557647739_8396899614679613227_o.thumb.jpg.37a13d130cb62e6991d7e5cb2868b584.jpg

 

12370997_1090430560981072_9170884482046729452_o.thumb.jpg.981022148c132950cfc717b65dc5d84d.jpg

 

10256456_1090430547647740_2571289926921037406_o.thumb.jpg.dd65164a1e957b058d73e6ccfe9a9801.jpg

 

12374915_1090430634314398_7546642231373117666_o.thumb.jpg.280a56ec1a9854d9ecb49fa5d0504b06.jpg

 

12377715_1090430600981068_6017408744389424036_o.thumb.jpg.62b8a3626b08e9b6dd063f81f72beda4.jpg

 


Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pyszny. I w kawałkach..Jak aperitif przed obiadem 😊

 

Takowe "kolumienki" - kijaszki po bokach skrzyni w cieszyniakach być mogly?

Bo jeden jakiś mocno mi pachnie takim pochodzeniem, a i takie kijaszki właśnie ma🤔

 

 

 

Screenshot_20220311-182025_OLXpl.jpg

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie mogły. Ale wślepiałbym się głównie raczej przede nade wszystko we wskazówki (chiba tak), soczewkę wahadła (chiba tyż).


Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam szanowne grono.

 

Mam pytanie jakich sporo, o pomoc w szacunkowym datowaniu zegara, chciałem się też upewnić odnośnie producenta.

Zegar stojący "Baba" z dwoma spiralnymi gongami i sygnaturą JFT.

Mechanizm zaś, nie posiada żadnego logo za wyjątkiem numeru 18955.

Może Gronemann, jako że bez logo, i tarcza mosiężna.

Czy był okres w którym nie sygnowano mechanizmów w Cieszynie i znakowano tylko gongi JFT?

 

Mam jeden chodzik ze Świtu, i tam widnieje logo zarówno Świt Cieszyn jak i Johan Franke.

Dołączam fotki.

IMG20220312145858.jpg

IMG20220312150713.jpg

IMG20220312152900.jpg

IMG20220312153041.jpg

Edytowane przez Artur G

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Johann Franke Teschen... 


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź.

Tak, tylko staram się dojść do tego, czemu bez logo na mechaniźmie.

Zastanawiam się też nad datowaniem mechanizmów zależnie od numeracji.

 

Powinienem założyć nowy temat? dla porządku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wygląda ta skrzynia na wyprodukowaną za czasów działania firmy JFT (praktycznie zapewne do roku 1914-15), ani też Gronemanna solo, bazującego głównie na wyrobach Frankego. Werk tym bardziej, biorąc pod uwagę niski numer seryjny. Cały zegar pasuje mniej więcej do połowy lat 20. Można zobaczyć zdjęcie całego gongu i całego mechanizmu od tyłu?

PS. Nie zakładaj nowego tematu. :)

Edytowane przez Anansi

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, dołączam co mam na teraz.

Odnośnie skrzyni to zastanawia mnie aż tak ciemny kolor, może była malowana kiedyś.

Gong podwójny i z dwoma młoteczkami.

W jednej barwie dźwięku.

 

Czy faktycznie można uznać że nie znakowany tego zegara jest również z kompletu jako Johan Franke?

 

 

 

IMG20220312150741.jpg

IMG20220312150414.jpg

IMG20220312145434.jpg

Edytowane przez Artur G

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wracając do książki o zegarach cieszyńskich, ściślej F&G, JFT, Świt, Orion. Totalne Deja vu... ;) Z tego też powodu w nosie mam naruszenie praw autorskich.

Pierwsza strona. Pewne nieścisłości w obrębie samej książki. Tutaj Johannes Franke zjawia się w Cieszynie w roku 1890. W poprzednim rozdziale podano, że działał jako zegarmistrz w Cieszynie od roku 1875. Opisana jest korespondencja z ministerstwem co do zwolnień celnych. W przypisach zaznaczono, że "dostęp 14.01.2022". My publikowaliśmy je  (z podaniem źródła dwa miesiące wcześniej...)

 

20220316_143710.thumb.jpg.842ba19754cfef99341f18c1df3ea6e3.jpg

 

Kolejne strony. Nie podano źródła, tak publikacji, jak też skąd pobrano już obrobione fotografie i grafiki... o datach nie wspominając.

 

20220316_143752.thumb.jpg.dbbc5ee55ff0ad952cb17e5876783bd4.jpg20220316_143740.thumb.jpg.a77e0fe12e6795695a0a8d2b1e312210.jpg20220316_143733.thumb.jpg.818eda8a9e2ea2d86ebab92df813761b.jpg

 

20220316_143803.thumb.jpg.4483c0ee69990e5266fc811af85adc19.jpg

 

Sygnatura błędnie opisana, to Franke & Gronemann. Skąd zaczerpnięto ilustrację - pytanie retoryczne. ;)

 

20220316_143822.thumb.jpg.f64c8da76c1ed439371cd30d64f9e71b.jpg

 

 

Strona z Lexikon H.H. Schmida (ciekawe, czy po uzyskaniu zgody na publikację). Oraz ten wpis o wykupieniu maszyn Oriona przez żydowską spółkę i przeniesieniu ich do fabryki w Warszawie, która spłonęła w roku 1939. Te dane podał H.H. Schmid i nie zdołałem się od Niego dowiedzieć, skąd je miał. Wcześniej pisał w pierwszej wersji maszynopisu do III wydania o zakupie maszyn przez Gebruder Fortwaengler, tamten wpis został usunięty i zamieniony na ten widoczny.

 

20220316_143853.thumb.jpg.724281752e4c55700f8d50a15d50e5ae.jpg

 

20220316_143840.thumb.jpg.f0c903f90480312d48b7b1cec29f972d.jpg

 

 

Jaki 1918 r.???

 

20220316_143900.thumb.jpg.808dba77e0fce395a8ed4a9185bcbe29.jpg

 

 

Tutaj zaczyna się materiał "własny"... Naruszam prawa autorskie.

 

20220316_143915.thumb.jpg.2271412584662a60190a1583fa6b8893.jpg

 

20220316_144012.thumb.jpg.7eeb2c6b9359e892b0bb7ffdbf547b02.jpg

 

20220316_143930.thumb.jpg.2844f34a1fd34d99072b6b029fb75c75.jpg

 

20220316_144024.thumb.jpg.2df8e8d35b1e3a78c5718d332bbca351.jpg

 

20220316_144039.thumb.jpg.1ac502c131bc64fe3ab09cab031e7ffe.jpg

 

Kilka ciekawych informacji o fabryce Orion jest w innym rozdziale.

I to tyle. Ja nie żałuję zakupu, to na swój sposób pouczająca i ciekawa lektura.

Ani dziękuję, ani skąd i jeszcze po łebkach...


Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I nie napisał jakie zegary są w wieżach kościołów, a opisałem je w Cieszyńskich "Wiadomościach Ratuszowych" w grudniu 2004 roku. W kościele jest zegar Thondel'a z Nowego Miasta Morawskiego, na wieży zamkowej jest również zamontowany zegar Thondel'a, a na ratuszu jest zegar niesygnowany z początku XIX wieku... Muszę jeszcze dokładnie sprawdzić w moich notatkach... Na kościele p.w. św. Krzyża zegara brak... 

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Anansi napisał(-a):

Wracając do książki o zegarach cieszyńskich, ściślej F&G, JFT, Świt, Orion. Totalne Deja vu... ;) Z tego też powodu w nosie mam naruszenie praw autorskich.

Pierwsza strona. Pewne nieścisłości w obrębie samej książki. Tutaj Johannes Franke zjawia się w Cieszynie w roku 1890. W poprzednim rozdziale podano, że działał jako zegarmistrz w Cieszynie od roku 1875. Opisana jest korespondencja z ministerstwem co do zwolnień celnych. W przypisach zaznaczono, że "dostęp 14.01.2022". My publikowaliśmy je  (z podaniem źródła dwa miesiące wcześniej...)

 

20220316_143710.thumb.jpg.842ba19754cfef99341f18c1df3ea6e3.jpg

 

Kolejne strony. Nie podano źródła, tak publikacji, jak też skąd pobrano już obrobione fotografie i grafiki... o datach nie wspominając.

 

20220316_143752.thumb.jpg.dbbc5ee55ff0ad952cb17e5876783bd4.jpg20220316_143740.thumb.jpg.a77e0fe12e6795695a0a8d2b1e312210.jpg20220316_143733.thumb.jpg.818eda8a9e2ea2d86ebab92df813761b.jpg

 

20220316_143803.thumb.jpg.4483c0ee69990e5266fc811af85adc19.jpg

 

Sygnatura błędnie opisana, to Franke & Gronemann. Skąd zaczerpnięto ilustrację - pytanie retoryczne. ;)

 

20220316_143822.thumb.jpg.f64c8da76c1ed439371cd30d64f9e71b.jpg

 

 

Strona z Lexikon H.H. Schmida (ciekawe, czy po uzyskaniu zgody na publikację). Oraz ten wpis o wykupieniu maszyn Oriona przez żydowską spółkę i przeniesieniu ich do fabryki w Warszawie, która spłonęła w roku 1939. Te dane podał H.H. Schmid i nie zdołałem się od Niego dowiedzieć, skąd je miał. Wcześniej pisał w pierwszej wersji maszynopisu do III wydania o zakupie maszyn przez Gebruder Fortwaengler, tamten wpis został usunięty i zamieniony na ten widoczny.

 

20220316_143853.thumb.jpg.724281752e4c55700f8d50a15d50e5ae.jpg

 

20220316_143840.thumb.jpg.f0c903f90480312d48b7b1cec29f972d.jpg

 

 

Jaki 1918 r.???

 

20220316_143900.thumb.jpg.808dba77e0fce395a8ed4a9185bcbe29.jpg

 

 

Tutaj zaczyna się materiał "własny"... Naruszam prawa autorskie.

 

20220316_143915.thumb.jpg.2271412584662a60190a1583fa6b8893.jpg

 

20220316_144012.thumb.jpg.7eeb2c6b9359e892b0bb7ffdbf547b02.jpg

 

20220316_143930.thumb.jpg.2844f34a1fd34d99072b6b029fb75c75.jpg

 

20220316_144024.thumb.jpg.2df8e8d35b1e3a78c5718d332bbca351.jpg

 

20220316_144039.thumb.jpg.1ac502c131bc64fe3ab09cab031e7ffe.jpg

 

Kilka ciekawych informacji o fabryce Orion jest w innym rozdziale.

I to tyle. Ja nie żałuję zakupu, to na swój sposób pouczająca i ciekawa lektura.

Ani dziękuję, ani skąd i jeszcze po łebkach...

Gdzie  mozna ta  publikacje  nabyc  ..?


Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Autor tej publikacji pewnie jest z Bielska... :D Cieszyniacy wiedzą co to oznacza... ;)


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, janekp napisał(-a):

Gdzie  mozna ta  publikacje  nabyc  ..?

 

Przecież pisałem gdzie kupiłem...


Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Anansi napisał(-a):

 

Przecież pisałem gdzie kupiłem...

Rzadko  tu zagladam  ale  Twoje  wpisy  zawsze  czytam,nie  przelecialem calego tematu  sorry....


Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 12.03.2022 o 19:45, Anansi napisał(-a):

Nie wygląda ta skrzynia na wyprodukowaną za czasów działania firmy JFT (praktycznie zapewne do roku 1914-15), ani też Gronemanna solo, bazującego głównie na wyrobach Frankego. Werk tym bardziej, biorąc pod uwagę niski numer seryjny. Cały zegar pasuje mniej więcej do połowy lat 20. Można zobaczyć zdjęcie całego gongu i całego mechanizmu od tyłu?

PS. Nie zakładaj nowego tematu. :)

 

Cześć wszystkim ponownie :)

Jestem pod wrażeniem wiedzy zgromadzonej na tym forum.

Generalnie zegary Cieszyńskie są mi bliskie, chociaż wiedza moja skromna, na razie, bo czytam od jakiegoś czasu wpisy wstecz.

Trochę tak dziwnie pytać nic nie wnosząc, ale gdzie, jak nie tu.

 

Trudno mi jednak znaleźć odpowiedzi, i dla tego kontynuuję wątek, i dołączam zdjęcia mechanizmu bez sygnatury.

Staram się upewnić czy werk ze zdjęć to JF. (gong ma sygnaturę JFT)

Próbowałem porównać mojego Świta linkowego, ale w nim regulacja wahadła jest na śrubie poziomej.

Podobno kółko do regulacji występowało u JFT wcześniej (zdj.)

 

Zajmuje mnie też gdzie mogła być wykonana skrzynia, czytałem tu, że zlecali takie duże w innych zakładach rzemieślniczych,

bo w fabryce Cieszyńskiej było mało miejsca.

 

Dzięki z góry za ewentualne odpowiedzi.

ArturIMG20220317100312.thumb.jpg.e5ba52de6a7eee7ceaa8cf1d8cf95bf4.jpgIMG20220317100050.thumb.jpg.2567dde4b6bda3dbd8056e086d16a086.jpgIMG20220317095940.thumb.jpg.d42c8df399647843da361432e06a0cb5.jpgIMG20220317100431.thumb.jpg.3bcd08f2dc7a16287bfca41fcd0e3f2a.jpgIMG_20220318_164701.thumb.jpg.33d6739dbea1dc4f7a944c89c0a465d8.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz powtórzę, jakie mam zdanie w tej sprawie.

1. Skrzynia to ewidentnie wyrób z lat 20. Nie została wyprodukowana w czasach, kiedy właścicielem firmy był Johann Franke (lub jego synowie).

2. Mechanizm raczej nie wygląda na wyrób firmy Johann Franke. Przeczy temu tak jego budowa, jak też niski numer seryjny 18XXX.  JFT z takim numerem byłby z pierwszych lat XX wieku - wtedy "odpada" skrzynia. Pytaniem jest, czy ten mechanizm w ogóle  wyprodukowano w Teschen/Cieszynie (JFT - Świt). Widziałem niewiele mechanizmów z napędem łańcuchowym z tych fabryk i mam wątpliwości. Kilka było na stronie internetowej o zegarach cieszyńskich, ale ta niestety została usunięta.

3. Gong. Podstawa gongu bez wątpienia to wyrób JFT, powstały najpewniej w okresie do 1915, góra 1919 roku. Nie mamy danych, czy po Wielkiej Wojnie wznowiono produkcję pod marką JFT, czy dopiero po znacjonalizowaniu fabryki przez Polskę. Trochę wątpliwości budzi górna część gongu, ta do której przykręcone są sprężyny. Czy jest ona przykręcona do pleców? 

 

Generalnie, w wariancie optymistycznym i najprawdopodobniejszym, wykluczającym "wielomarkowość" (składak) tego zegara, powstał on już za polskich rządów, w fabryce "Świt", z wykorzystaniem gongu z zapasów po JFT.

 

 

Tutaj zamieszczam link do kwadransowego Świta z napędem obciążnikowo - łańcuchowym. Mostek kotwicy, regulator wychwytu są identyczne jak w Twoim.

http://aparatyanalogowe.pl/content/zegar-stojący-trzywagowy-świt

 

967163162_Screenshot2022-03-18at17-21-50ZegarstojcytzrywagowywitMojeMaeFoto-Muzeum.png.ef0e7fe8fb459399c9ac17e4c9225555.png

 

I jeszcze jeden, fatalnie obfotografowany:

 

Edytowane przez Anansi

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, górna część gongu jest przykręcona do pleców od wewnątrz (zdj.)

Czy jest składakiem? Trudno wyczuć na tyle lat wstecz. Na pewno nie kombinowany w ostatnich kilkudziesięciu latach. Ale i wtedy zapewne składano zegary zależnie od potrzeb handlu :)

Tak czy inaczej dziękuję za konkretną wypowiedź.

IMG20220318172416.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odkręć ten wkręt. O ile trzyma się dobrze na tej mosiężnej (?) rurce czy pręcie, no i ta część z JFT jest dobrze przykręcona, to gong powinien ładniej brzmieć.

Składano. Z pewnością sprzedawano kompletne mechanizmy i stolarze wykonywali skrzynie np razem z zestawem mebli.

Kilka linkowych Świtów z gongiem JFT tu nawet chyba jest.

Wracając do regulatora kotwicy (stopki/widełek nastawnych etc), to pokaż tego linkowca. Chyba go tu nie ma?

Poprawka. Jest, znalazłem. To ten ze srebrna tarczą.

Edytowane przez Anansi

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Anansi napisał(-a):

Odkręć ten wkręt. O ile trzyma się dobrze na tej mosiężnej (?) rurce czy pręcie, no i ta część z JFT jest dobrze przykręcona, to gong powinien ładniej brzmieć.

Składano. Z pewnością sprzedawano kompletne mechanizmy i stolarze wykonywali skrzynie np razem z zestawem mebli.

Kilka linkowych Świtów z gongiem JFT tu nawet chyba jest.

Wracając do regulatora kotwicy (stopki/widełek nastawnych etc), to pokaż tego linkowca. Chyba go tu nie ma?

Ochh, ale masz perełki piękne w kolekcji :)

 

A porównując, to faktycznie, kółko do regulacji jak również koła zapadkowe czy nawet wahadło, obciążenia i wskazówki, wszystko identyczne z Twoim Świtem z linku.

Więc pewnie Świt niesygnowany.

 

Dziękuje za radę odnośnie gongu, wszystko jest sztywne i mogę odkręcić te wkręty, może będzie mniej deski czuć w uderzeniach ;)

Napisze o wrażeniach, i dołączę też za chwilę linkowca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten kwadransowy nie jest mój. Odkopałem go w internecie pisząc tamten post. Mam z tej wytwórni tylko linkowego JFT. No i jeden, wybrany przeze mnie, leży u rodziny od kilku lat. Porozbijany przez kuriera. A ładny był, i być może będzie. Jeżeli ktoś się zbierze i go dostarczy do naprawy...

To są zdjęcia jeszcze od sprzedającego:

JF3_1.jpg.e849ba793bb7bc9c52b778067708c44d.jpgJF3_3.jpg.ccda75afb930342b72a87e1f6348caed.jpgJF3_13.JPG.71540b84d6fd93995142cbeb85843943.JPGJF3_4.JPG.2a208383efb94c6e3832fc7ca2932d73.JPGJF3_5.JPG.3b91657762c8c585a6613cb5b9732319.JPG

 

Te zaś po rozpakowaniu:

20160904_140918.thumb.jpg.39253cfc577278572eda864252929c18.jpg20160904_141052.thumb.jpg.e9517ed67f177291b1950f2163a66310.jpg20160904_142818.thumb.jpg.0183bc5f7be97a0adba5a8706d786ad4.jpg20160904_142824.thumb.jpg.f91ab7d8540bfa37480bd46efeffa464.jpg20160904_142829.thumb.jpg.5064ece7764b4e0fa321c3c51b966ac4.jpg20160904_143026.thumb.jpg.617a1f25b79d5522345b5e1e26bab61d.jpg

 


Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie da się to naprawić , śladu nie powinno zostać po uszkodzeniach…


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O kurczę, taki fajny i rozwalony przez kuriera :( Co za żal.

 

Faktycznie gong teraz mniej pudłowo słychać, dziękuję.

Delikatnie przestawiłem młoteczki bo jednak lekko odszedł od plecków i jest OK. 

Jeszcze szukam sposobu, co wkręcić zamiast rzemieni do młoteczków, żeby nie unieruchamiając gongów, były dyskretniejsze.

Już są maksymalnie u góry, i biją na styk.

 

Dołączam też fotki rzeczonego Świta, który, jak byłem dzieckiem, doprowadzał mnie nocami do obłędu. Kazano mi pod nim spać, i nie ruszać go.

Spędzałem wtedy każdą szkolną przerwę wakacyjną w Cieszynie u Ciotki, patrząc nieświadomie, na już wtedy, były budynek zakładu Świta.

Gong JFT, werk sygnowany Świt Cieszyn.

 

IMG20220318191726.jpg

IMG20220318162119.jpg

IMG_20220318_193147.jpg

IMG_20220318_193113.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krakus Świt III dotarł..

Nic do roboty, tylko szybki w krawędziach doczyścić i znaleźć sposób na doczyszczenie miliona muszych qp... na skrzyni.

 

 

20220326_173821.jpg

 

20220326_171549.jpg

 

20220326_170759.jpg

 

20220326_170146.jpg

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:) Brawo , brawo ............... no , to teraz czekamy na zdjęcia z tego czyszczenia itd. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.