Patelnia :-)

[pisar 4379]

11 godzin temu, loco50 napisał(-a):

bez tego całego hartowania,brandzlowania, docierania, tuningowania czy innych szamaństw

 

Kwestia chyba oczekiwań i potrzeb

Mój kolega zarabiający ponad 80knetto/miesięcznie jest mega fanem rowerów i jeździ Giantem za 2k twierdząc, że jeździ tak samo jak drogie rowery i to głupota przepłacać  

[TomcioMiki 65044]

12 godzin temu, loco50 napisał(-a):

Nie ostrzę noży z wyjebolitu bo ich nie używam. Stoją na ekspozytorach. A te co noszę i używam ostrzę z ręki najzwyklejszą ostrzałką.

A wracając do patelni - kupiłem żonie 3 wmf,przyzwoite i nie tanie. Żona dużo ich używa i jakoś nie widzę uszczerbku bez tego całego hartowania,brandzlowania, docierania, tuningowania czy innych szamaństw.

Ja tak samo ,kupiłem patelnie,wcale nie tanią , umyłem i na ogień ,nic nie przywiera 😁😁😁

[ecipeci 2905]

57 minut temu, pisar napisał(-a):

 

Kwestia chyba oczekiwań i potrzeb

Mój kolega zarabiający ponad 80knetto/miesięcznie jest mega fanem rowerów i jeździ Giantem za 2k twierdząc, że jeździ tak samo jak drogie rowery i to głupota przepłacać  

ależ miałbym rower gdybym tyle zarabiał

[Paweł Bohacz 2897]

13 godzin temu, loco50 napisał(-a):

Nie wiem o czym mówisz. Po prostu trzeba kupić przyzwoitą patelnię i smażyć a nie bawić w jakieś szampańskie docieranie tejże. 

 

Przyzwoite stalowe i zeliwne patelnie sie sezonuje. Nie jest to nic nowego, wrecz przeciwnie. Spytaj kogokolwiek, kto ma wiecej niz 70 lat.

[eye_lip 24651]

Patelnia żeliwna to jeden z moich ulubionych sprzętów w kuchni. Jak się rozbucha to nic jej nie zatrzyma, świetnie trzyma temperaturę (sprawdza się po położeniu na stole na podstawie z posiłkiem aby był ciepły przez cały czas) no i odpowiednio zabezp. nie przywiera nic.

[TomcioMiki 65044]

8 godzin temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

Przyzwoite stalowe i zeliwne patelnie sie sezonuje. Nie jest to nic nowego, wrecz przeciwnie. Spytaj kogokolwiek, kto ma wiecej niz 70 lat.

Ja mam żeliwną emaliowaną żadnego sezonowania, kto by się w to bawił 🤗🤗

[Paweł Bohacz 2897]

Godzinę temu, TomcioMiki napisał(-a):

Ja mam żeliwną emaliowaną żadnego sezonowania, kto by się w to bawił 🤗🤗

 

ja 🤭

[TomcioMiki 65044]

12 minut temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

ja 🤭

😁😁😁

[Londek 49677]

Tydzień w użytkowaniu i jak na razie to mam naprawdę dobre odczucia, kolejna patelnia musiała zostać zastąpiona po niecałym półtorarocznym użytkowaniu (u mnie w tygodniu to tak na luzie, ale weekendowo sprzęt nie stygnie 😉). 
Dla mnie podstawą jest żeby sam uchwyt był jak najbardziej zintegrowany z samą patelnią, odlany/ przynitowany lub przyspawany, innej opcji nawet nie biorę pod uwagę.
Najbardziej poręczny rozmiar w moim przypadku to 24cm. Tym razem testować będę ceramikę… czas pokaże, chociaż nie nastawiam się na jakieś “cuda wianki” i w tym przypadku. 
 

@mario1971 jak tam twój ostatni zakup się sprawdza? 

 

[mario1971 68166]

Ostatnio pisałem - takie sobie te moje patelnie. Boczek trochę bardziej przypala niż na teflonowym Tefalu. Podobnie ze schabowym i rybą. Drugi raz bym ich nie kupił. Na plus, dobrze się je myje, nic nie przywiera. 

[Londek 49677]

29 minutes ago, mario1971 said:

Ostatnio pisałem - takie sobie te moje patelnie. Boczek trochę bardziej przypala niż na teflonowym Tefalu. Podobnie ze schabowym i rybą. Drugi raz bym ich nie kupił. Na plus, dobrze się je myje, nic nie przywiera. 

A szukałeś już czegoś innego? 
Ja już testuję od lat, pewnie z dwadzieścia się zbierze do kupy. Maks 1.5roku i śmietnik… czy to Aldi brand czy La Creuset, jeden kij. 
Teraz wybierane było pomiędzy KitchenAid i Brabantia, że względu na chwyt wygrała ta pierwsza. 

[eye_lip 24651]

54 minuty temu, Londek napisał(-a):

A szukałeś już czegoś innego? 
Ja już testuję od lat, pewnie z dwadzieścia się zbierze do kupy. Maks 1.5roku i śmietnik… czy to Aldi brand czy La Creuset, jeden kij. 
Teraz wybierane było pomiędzy KitchenAid i Brabantia, że względu na chwyt wygrała ta pierwsza. 

Kup de Buyer to będziesz miał patelnię na lata.

[Londek 49677]

2 minutes ago, eye_lip said:

Kup de Buyer to będziesz miał patelnię na lata.

Albo smażysz tylko tłuszcze … albo mało przebywasz w kuchni 😉

 

[eye_lip 24651]

Ja wiem, burgery i steki (poza sezonem grillowym) czy szakszukę, sos do makaronu, robię na dużej żeliwnej 30cm (mam dwie na zmianę), na stalowej 20cm de buyer słonina, boczek itp ale też jajka jak tylko dla siebie, teflonowa też jest ( lubię robić na niej zapiekanki serem do dołu) ale powoli z niej wychodzę. To takie główne zastosowania.

Edytowane 22 Lutego przez eye_lip

[Londek 49677]

On 2/22/2025 at 9:35 PM, eye_lip said:

Ja wiem, burgery i steki (poza sezonem grillowym) czy szakszukę, sos do makaronu, robię na dużej żeliwnej 30cm (mam dwie na zmianę), na stalowej 20cm de buyer słonina, boczek itp ale też jajka jak tylko dla siebie, teflonowa też jest ( lubię robić na niej zapiekanki serem do dołu) ale powoli z niej wychodzę. To takie główne zastosowania.

Steki, burgery i jakieś inne w miarę agresywne/ szybkie smażenie przejdzie na takiej patelni… szaszuka juz niekoniecznie (dla minie nie akceptowalne, bo po prostu będzie zaciągać metalem… blee). 
 

Edytowane 24 Lutego przez Londek
Literówka

[mario1971 68166]

2 godziny temu, Londek napisał(-a):

A szukałeś już czegoś innego? 
Ja już testuję od lat, pewnie z dwadzieścia się zbierze do kupy. Maks 1.5roku i śmietnik… czy to Aldi brand czy La Creuset, jeden kij. 
Teraz wybierane było pomiędzy KitchenAid i Brabantia, że względu na chwyt wygrała ta pierwsza. 

Aż tak złe to nie są. Być może dokupię jedną sztukę, coś z pewnością wybiorę. 

[Paweł Bohacz 2897]

W dniu 22.02.2025 o 21:17, Londek napisał(-a):

A szukałeś już czegoś innego? 
Ja już testuję od lat, pewnie z dwadzieścia się zbierze do kupy. Maks 1.5roku i śmietnik… czy to Aldi brand czy La Creuset, jeden kij. 
Teraz wybierane było pomiędzy KitchenAid i Brabantia, że względu na chwyt wygrała ta pierwsza. 

 

Le Creuset wyrzuciles na smietnik? Po 1.5 roku? Patelnie z dozywotnia gwarancja? No, no... Kto bogatemu zabroni.

[Londek 49677]

12 minutes ago, SzefSzefow said:

Le Creuset wyrzuciles na smietnik? Po 1.5 roku? Patelnie z dozywotnia gwarancja? No, no... Kto bogatemu zabroni.

Taka to dożywotnia gwarancja „It does not cover normal wear and tear”

 

Patelnia taka jak ta:

 

https://www.amazon.co.uk/Creuset-51112240010002-24x4-5cm-Frying-Aluminium/dp/B08249X962/ref=asc_df_B08249X962?mcid=32cbb68ebea53807a3a6f9e9c90a256c&th=1&psc=1&hvocijid=16023314564000703995-B08249X962-&hvexpln=74&tag=googshopuk-21&linkCode=df0&hvadid=696285193871&hvpos=&hvnetw=g&hvrand=16023314564000703995&hvpone=&hvptwo=&hvqmt=&hvdev=m&hvdvcmdl=&hvlocint=&hvlocphy=1006886&hvtargid=pla-2281435178378&psc=1&gad_source=1

 

Uprzedzając…

Na ich żeliwnych patelniach to można …urwicy dostać smażąc, więc kupiłem tą non stick… niestety tak jak wcześniej pisałem, po pewnym czasie szajs jak te wcześniejsze które miałem. 

Edytowane 24 Lutego przez Londek
Literówka

[Autor1984 11521]

13 minut temu, Londek napisał(-a):

Taka to dożywotnia gwarancja „It does not cover normal wear and tear”

 

Szach i mat  

 

Już dawno doszedłem do wniosku, co zresztą tutaj napisałem. Kupować najtańsze i wy***rdalać po 6 miesiącach ewentualnie roku jak wytrzymają...

 

 

[Autor1984 11521]

Ten temat przypomniał mi właśnie cykliczną wymianę i przywiozłem teraz z PEPCO trzy patelnie: 20cm - granitowa 35zł, 24cm - teflon 25zł i 28cm - teflon - 30zł.

PETER COOK POWER! 😆 

Ostatnie około (12 - 14miesięcy) wytrzymały, do momentu pojawienia się skazy na teflonie.

[Paweł Bohacz 2897]

4 godziny temu, Londek napisał(-a):

Taka to dożywotnia gwarancja „It does not cover normal wear and tear”

 

Patelnia taka jak ta:

 

https://www.amazon.co.uk/Creuset-51112240010002-24x4-5cm-Frying-Aluminium/dp/B08249X962/ref=asc_df_B08249X962?mcid=32cbb68ebea53807a3a6f9e9c90a256c&th=1&psc=1&hvocijid=16023314564000703995-B08249X962-&hvexpln=74&tag=googshopuk-21&linkCode=df0&hvadid=696285193871&hvpos=&hvnetw=g&hvrand=16023314564000703995&hvpone=&hvptwo=&hvqmt=&hvdev=m&hvdvcmdl=&hvlocint=&hvlocphy=1006886&hvtargid=pla-2281435178378&psc=1&gad_source=1

 

Uprzedzając…

Na ich żeliwnych patelniach to można …urwicy dostać smażąc, więc kupiłem tą non stick… niestety tak jak wcześniej pisałem, po pewnym czasie szajs jak te wcześniejsze które miałem. 

 

Wiem w czym problem juz. Jesli kupujesz Le Creuset to dla ich zeliwnych garnkow i patelni. Zeliwo nie bedzie przywierac jesli zasezonujesz i bedziesz uwazac na temperature.
Jesli chodzi o powloki, jakiekolwiek by nie byly, to jesli nie uwazasz, to zajedziesz. Chyba najodporniejsza "non-stick" jaka probowalem to byla WMF Profi Resist:
https://wmf.pl/pl/p/Patelnia-Profi-Resist-28cm/5894
Ma taka konstrukcje, ze te jasne obramowania trojkatow na powierzni sa ze stali. Ciemne wypelnienie w srodku to pewnie jakis teflon, ktory jest jakby odrobine nizej niz stal. Dzieki temu nic nie przywiera, a jak jedziesz jakas metalowa packa po niej, to dotykasz tylko stali, a nie teflonu. 

 

 

4 godziny temu, Autor1984 napisał(-a):

Szach i mat  

 

Już dawno doszedłem do wniosku, co zresztą tutaj napisałem. Kupować najtańsze i wy***rdalać po 6 miesiącach ewentualnie roku jak wytrzymają...

 

 

Nie do konca. Zrobil mi sie odprysk w jednym garku (przyznam, ze z mojej winy), to mi wymienili. Jak jedziesz jakims metalem po powierzchni to zawsze bedzie porysowane.Kwestia tego, ze porysowane szklo jest ok, porysowany teflon - bardzo nie ok.

Edytowane 24 Lutego przez SzefSzefow

[Autor1984 11521]

25 minut temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

Wiem w czym problem juz. Jesli kupujesz Le Creuset to dla ich zeliwnych garnkow i patelni. Zeliwo nie bedzie przywierac jesli zasezonujesz i bedziesz uwazac na temperature.
Jesli chodzi o powloki, jakiekolwiek by nie byly, to jesli nie uwazasz, to zajedziesz. Chyba najodporniejsza "non-stick" jaka probowalem to byla WMF Profi Resist:
https://wmf.pl/pl/p/Patelnia-Profi-Resist-28cm/5894
Ma taka konstrukcje, ze te jasne obramowania trojkatow na powierzni sa ze stali. Ciemne wypelnienie w srodku to pewnie jakis teflon, ktory jest jakby odrobine nizej niz stal. Dzieki temu nic nie przywiera, a jak jedziesz jakas metalowa packa po niej, to dotykasz tylko stali, a nie teflonu. 

 

 

 

Nie do konca. Zrobil mi sie odprysk w jednym garku (przyznam, ze z mojej winy), to mi wymienili. Jak jedziesz jakims metalem po powierzchni to zawsze bedzie porysowane.Kwestia tego, ze porysowane szklo jest ok, porysowany teflon - bardzo nie ok.

Wiem Paweł, że nie ok.

Ogólnie wpierdzielamy tyle syfu nieopatrznie i przede wszystkim nieświadomie, że człowiek musiałby żyć w szklanej kuli i pić wodę z odwróconej osmozy.

Ryby i mięso pozyskiwać z Alaski, a rośliny uprawiać samemu na gospodarstwie odciętym na wiele kilometrów od sąsiadów.

Najważniejsze by nie źreć w makdonaldach, kejefci itp. wynalazkach. I broń Boże jakieś gotowe obiadki... Jak widzę czasami ludzi kupujących ten szajs, to na prawdę; nie jestem w stanie wyobrazić sobie jak można być tak leniwym głupcem. I żadne tłumaczenie o czasie, a w zasadzie jego braku nie ma w ogóle uzasadnienia.

 

EDIT: Nie mam na myśli jakiś tam pierogów, klusek, pyz, itd...

Ostatnio w kolejce stanęła za mną kobieta i kupiła zapakowane vacuum dwa zestawy; kotlet drobiowy w panierce, puree ziemniaczane i jakaś surówka. No dramat.

Edytowane 24 Lutego przez Autor1984

[Paweł Bohacz 2897]

37 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

Wiem Paweł, że nie ok.

Ogólnie wpierdzielamy tyle syfu nieopatrznie i przede wszystkim nieświadomie, że człowiek musiałby żyć w szklanej kuli i pić wodę z odwróconej osmozy.

Ryby i mięso pozyskiwać z Alaski, a rośliny uprawiać samemu na gospodarstwie odciętym na wiele kilometrów od sąsiadów.

Najważniejsze by nie źreć w makdonaldach, kejefci itp. wynalazkach. I broń Boże jakieś gotowe obiadki... Jak widzę czasami ludzi kupujących ten szajs, to na prawdę; nie jestem w stanie wyobrazić sobie jak można być tak leniwym głupcem. I żadne tłumaczenie o czasie, a w zasadzie jego braku nie ma w ogóle uzasadnienia.

 

EDIT: Nie mam na myśli jakiś tam pierogów, klusek, pyz, itd...

Ostatnio w kolejce stanęła za mną kobieta i kupiła zapakowane vacuum dwa zestawy; kotlet drobiowy w panierce, puree ziemniaczane i jakaś surówka. No dramat.

 

Pewne rzeczy mozna latwo ograniczyc, przed innymi nie. Za kazdym razem jak jestem w zimie w PL, to przypominam sobie, ze powietrze moze miec nie tylko zapach ale i smak.
Patelnie i garnki to rzeczy, ktore sa latwe do oragniecia. Wystarczy kupic to co kupowaly nasze babki - ceramiczne czy emaliowane garnki.
Z jedzeniem jest trudniej, ale mozna podlapac kontakt do jakiegos sprawdzonego rolnika, ze nie wspomne o wlasnym ogrodku.
Nasze ciala nam za to podziekuja w przyszkosci.

Niestety, nawet najgorsze smieciowe jedzenie nie rowna sie z papierosami. A papierosy nie rownaja sie z papierosami elektronicznymi. Ze to g. jest legalne to sie dziwie.

[Londek 49677]

1 hour ago, SzefSzefow said:

Jesli kupujesz Le Creuset to dla ich zeliwnych garnkow i patelni.

Mamy i te o których wspominasz… ten sprzęt nadaje się tylko do duszenia, a w tych większych garach żona wypieka chleb. 
Z non stickiem poradzili sobie pewnie podobnie jak ci od patelni dostępnych w Biedrze lub Ikea. 
 

1 hour ago, SzefSzefow said:

Zeliwo nie bedzie przywierac jesli zasezonujesz i bedziesz uwazac na temperature.

Przy moim smażeniu (kilka psiknieć tłuszczu na patelnię) to jajka sadzone czy też jajecznica zostaje prawie że permanentnie przytwierdzona do dna naczynia 😂

Z sesonowaną weglówką jest trochę lepiej, ale też trzeba uważać co się na niej robi. 
 

1 hour ago, SzefSzefow said:

Ma taka konstrukcje, ze te jasne obramowania trojkatow na powierzni sa ze stali. Ciemne wypelnienie w srodku to pewnie jakis teflon, ktory jest jakby odrobine nizej niz stal.

Podobna konstrukcja jest tutaj, niestety nie jest najlepsza i nie wytrzymuje próby czasu. 
https://www.amazon.co.uk/Lexi-Home-Stainless-Dishwasher-Resistant/dp/B0BQ1ZJWT8/ref=asc_df_B0BQ1ZJWT8?mcid=c75a4a2eb6aa3c3f9ca76b67f627326c&tag=googshopuk-21&linkCode=df0&hvadid=717099647460&hvpos=&hvnetw=g&hvrand=704404905610979393&hvpone=&hvptwo=&hvqmt=&hvdev=m&hvdvcmdl=&hvlocint=&hvlocphy=9044967&hvtargid=pla-1945494015528&psc=1&gad_source=1

 

2 hours ago, SzefSzefow said:

a jak jedziesz jakas metalowa packa

2 hours ago, SzefSzefow said:

Jak jedziesz jakims metalem po powierzchni to zawsze bedzie porysowane.Kwestia tego, ze porysowane szklo jest ok, porysowany teflon - bardzo nie ok.

Drewno lub jakiś sylikon czasami, metalem nie merdam po powłokach. 

Ja widzę ze powłoka się zmienia, najwięcej po kolorze, ale i struktura się zmienia… (praktycznie żadnych rys), wtedy wlatuje nowa patelnia. 

 

4 hours ago, Autor1984 said:

Ten temat przypomniał mi właśnie cykliczną wymianę i przywiozłem teraz z PEPCO trzy patelnie: 20cm - granitowa 35zł, 24cm - teflon 25zł i 28cm - teflon - 30zł.

Ja wciąż szukam grala 😂

Chociaż w tych całkiem tanich to bardzo nie lubię tej wagi piórkowej, i zniechęca mnie to za każdym razem gdy przy oględzinach biorę taki sprzęt w łapę. 
 

 

[Wacor 1183]

14 minut temu, Londek napisał(-a):

(kilka psiknieć tłuszczu na patelnię)

Tłuszcz jest nośnikiem smaku i wydobywa lepszy smak potraw (nie mówię, żeby smażyć na głębokim oleju, ale troszkę jednak trzeba dać).

 

5 godzin temu, Autor1984 napisał(-a):

Ten temat przypomniał mi właśnie cykliczną wymianę i przywiozłem teraz z PEPCO trzy patelnie: 20cm - granitowa 35zł, 24cm - teflon 25zł i 28cm - teflon - 30zł.

Ja używałem przez kilka lat granitowego gerlacha, który wytrzymywał około pół roku...Aż wreszcie uznałem, że to bez sensu, bo smażę na nie wiadomo czym, patelnia mnie wkurza i co chwilę muszę zmieniać na nową...Po długim namyśle, przeczytaniu tysiąca opinii, przejrzeniu setek zdjęć zrezygnowałem z powłok non stick (a byłem bliski zakupu Le Creuzet - ale zdjęcia na amazonie mnie zniechęciły) i postanowiłem kupić jakąś stalową...I znowu zaczęły się poszukiwania, i jak byłem zdecydowany na Le Creuzet - to opinie średnie i made in China, de Buyer...podobnie, China, aż wreszcie padło na Demeyere - stalowa patelnia wyprodukowana w Belgii. Potem zaczęły się narzekania żony, że ciężka i trudno się na niej smaży. Ale po jakimś czasie się nauczyliśmy, bo sposób smażenia jednak się trochę różni od patelni z powłoką. Wg mnie potrawy są smaczniejsze, lepiej przysmażone, mają lepszą konsystencję - muszą mieć, bo dałem za patelnię prawie 7 stów!🤣 Ale spełniłem swoje kolejne "małe marzenie" - mam patelnię jak szef kuchni i nie zawaham się jej użyć😁