Pogadajmy o samochodach :-)

[Gość Ati]

@Lalus

Fajne zdjatka

Enzo jest piękne

Nie podobało mi się dopóki nie obejrzałem świetnego reportażu o tym autku (bodajże na Discovery) ... i tak sunelo ta droga... ahhh

[Jacek. 0]

silniki sa albo widlaste, albo boxer, albo rzedowe.

 

A gwiaździste i rotacyjne (typu Wankla) to pies?

 

J.

[grzesiek 3]

To ja sobie kupie motorynkę i nie będzie problemu :wink:

I popracuj nad cytowaniem :wink:

[Jacek. 0]

To ja sobie kupie motorynkę i nie będzie problemu :wink:

I popracuj nad cytowaniem :wink:

 

Raczej kupie sobie wreszcie te #@&$ okulary

 

J.

[neuro 3]

- benzyna czy dizel (jeżdżę ok. 15 tys.rocznie więc koszty paliwa są mi całkowicie obojętne).

 

akurat w przypadku BMW to pytanie wydaje się czysto retoryczne - zwłaszcza jeśli koszty nie grają roli

 

Czy mógłbyś powiedzieć, jak mam to rozumieć. Ja nie złośliwie, ale jako kierowca od lat toyot - na prawdę znam się słabo.

Pozdrawiam,

Jarek

 

może ja mam skrzywione spojrzenie, ale BMW to dla mnie przede wszystkim rzędowa benzynowa szóstka - czyli w tym przypadku właśnie 3.0 Ten typ silnika to w pewnym sensie wizytówka tej firmy (tak jak np boxer w subaru czy porsche). Poza tym każde bmw ma coś z auta sportowego i jakoś tu benzyna charakterem pasuje lepiej - nawet jeśli 230 KM (tyle chyba ma 3.0) mega sportowych wrażeń w limuzynie wielkości 5 nie zapewni.

 

Inna sprawa, że diesle bawarskie również słyną z dymamiki (szczególnie 270-konna trzylitrówka z 535d). Ale jak juz wcześnij koledzy zwrócili uwagę - wrażliwość na paliwo i koszty serwisu to minus. Plus to oczywiście mniejsze spalanie, ale to jak pisałeś nie ma dla Ciebie znaczenia

[JG 0]

- benzyna czy dizel (jeżdżę ok. 15 tys.rocznie więc koszty paliwa są mi całkowicie obojętne).

 

akurat w przypadku BMW to pytanie wydaje się czysto retoryczne - zwłaszcza jeśli koszty nie grają roli

 

Czy mógłbyś powiedzieć, jak mam to rozumieć. Ja nie złośliwie, ale jako kierowca od lat toyot - na prawdę znam się słabo.

Pozdrawiam,

Jarek

 

może ja mam skrzywione spojrzenie, ale BMW to dla mnie przede wszystkim rzędowa benzynowa szóstka - czyli w tym przypadku właśnie 3.0 Ten typ silnika to w pewnym sensie wizytówka tej firmy (tak jak np boxer w subaru czy porsche). Poza tym każde bmw ma coś z auta sportowego i jakoś tu benzyna charakterem pasuje lepiej - nawet jeśli 230 KM (tyle chyba ma 3.0) mega sportowych wrażeń w limuzynie wielkości 5 nie zapewni.

 

Inna sprawa, że diesle bawarskie również słyną z dymamiki (szczególnie 270-konna trzylitrówka z 535d). Ale jak juz wcześnij koledzy zwrócili uwagę - wrażliwość na paliwo i koszty serwisu to minus. Plus to oczywiście mniejsze spalanie, ale to jak pisałeś nie ma dla Ciebie znaczenia

 

No to mam chyba powoli jasność.

3 litrowa benzynka - 230 kucyków.

Balszaja spasajba za podpowiedzi.

Nastene dwa tygodnie - oglądanko.

pozdrawiam.

Jarek

[lewandek 56]

Jakby Ci sie trafila 540i gdzies pod reka - zerknij - bedziesz mial skale porownawcza

[JG 0]

Jakby Ci sie trafila 540i gdzies pod reka - zerknij - bedziesz mial skale porownawcza

 

He, he.

Nie kuś!!!

Poza tym, jakoś 540 i automat - to prawie jak Porshe automat,

albo Alfa Romeo diesel.

Jakoś bym się nie za bardzo teges w tym samochodzie.

A ja bez automatu po prostu samochodu nie prowadzę. taki jestem twardy

Pozdro,

Jarek

[lewandek 56]

Nie kusze - oszczedzam Ci pozniejszego zastanawiania sie "a moze lepiej bylo kupic 540i"

[Gość Stanisław Czerny]

szeikowie

rafinerie macie czy co :?:

[grzesiek 3]

Chłopaki na biogaz jeżdżą.

[lewandek 56]

Nie widze wielkiej roznicy* miedzy 12 litrami w miescie z silnika 1,8, a 16-17 litrami z silnka 4,4. A roznica przyjemnosci jest gigantyczna

 

* Przy przebiegach, ktore bede robil tym autem.

[Gość Mathias1]

No dobra. Też się pochwalę.

Mam od kilku miesięcy to auto, które chciałem.

rocznik (z nr-u nadwozia): 1982 (pierwszy miesiąc produkcji modelu)

rocznik (z papierów): 1984

 

znaki szczególne:

klimatyzacja, el. lusterka (ster. + podgrzew.), el. szyby (przednie), podgrz. siedzonka, szyber i .... strefa zgniotu równa długości fiuta panda!

 

serducho: hm... mówią, że jest to silnik pozbawiony wad i przyspieszenia - 2,4 diesel wolnossący. Po 350 tys. km wymieniono uszczelkę pod głowicą...

 

design: prototyp wycięty z bryły lodu pilarką husquarna

 

Się podoba?

 

[grzesiek 3]

Sporo takim jeździłem, tylko w benzynie i automacie. Cudowne auto, lejesz i jedziesz. Czołg. Wielkie, wygodne, świetna tylna kanapa - nie trzeba się specjalnie gimnastykować :wink:

[neuro 3]

się co ma nie podobać?

 

Piękna maszyna

[JG 0]

Maszynka piękna.

Wygląd ponadczasowy.

Jakość - super - przed amerykańska.

Bezpieczeństwo - absolutne.

Słowem - rewelacja.

Jarek

[JG 0]

szeikowie

rafinerie macie czy co :?:

 

No to troche policzymy.

Moja żona miała wcześniej Corollę Verso 1,8 automat.

Spalała jej ok. 11-12 l./miasto

Średnio rocznie przejeżdza 9 tys. km.

Zamieniliśmy to g...o na Jeepa Cherokee 3,7 (używany).

Teraz jej to pali 15 l.

Rocznie to ok. 1 tys. zł. wiecej, Niecała stówa miesięcznie.

 

W moim przypadku bedzie to samo.

Zamiana Avensis 2,0 automat na BMW 3,0 automat.

Nasze koszty zwiekszą sie razem o niecałe 2 stówki miesiecznie.

Ale za to jak będzie przyjemniej!!!!!!

Pozdrawiam,

Jarek

[lewandek 56]

Nasze koszty zwiekszą sie razem o niecałe 2 stówki miesiecznie.

Ale za to jak będzie przyjemniej!!!!!!

 

Dokladnie tak!

[Marcin_L 11]

Wszystkim chętnym polecam czterołapego Subaraka.

 

W sobotę wieczorem wracałem moim Legacem 2.0 z gór w beznadziejnych warunkach - śnieg, droga biała, pod warstwą śniegu lód. Nie szalałem rzecz jasna, ale kilka rzeczy kłuło w oczy - ludziska ślizgali się, samochody pływały, rzadko kto odważył się w ogólne zmieniać pas, a Subarak ani razu nie utracił przyczepności i nie miał najmniejszego poślizgu czy utraty stabilności. Wyprzedzałem często i chętnie - oczywiście było to wyprzedzanie stateczne, mało dynamiczne, z powolnym przyspieszaniem, bez szarpania. Na drodze od Wrocławia do Poznania wyprzedził mnie tylko jakiś Opel Senator - było to we wsi, gdzie respektowałem ograniczenie, a on chyba zapomniał wyhamować - potem go i tak wyprzedziłem na trasie.

[Bartheck 7]

Na drodze od Wrocławia do Poznania wyprzedził mnie tylko jakiś Opel Senator - było to we wsi, gdzie respektowałem ograniczenie, a on chyba zapomniał wyhamować - potem go i tak wyprzedziłem na trasie.

 

On nie tyle zapomniał zahamować co próbował ale droga hamowania Sanatoriusza jest dość długa więc zwolnił gdzieś po 2 - 3 km :)

 

Mathias Volva są świetne a ich design Imo ponadczasowy.

[Gość SzymonJ]

Wszystkim chętnym polecam czterołapego Subaraka.

 

Dlatego zbieram na Foresterka

[jacus 1626]

moim następnym autem będzie Subarówka Imprezówka, a na razie jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma :wink:

[Gość andree]

Ja jestem miłosnikiem i wielbicielem wartburgów ;-))))))) mam ładnie utrzymanego 1.3 a w nim wbudowany w deske mechaniczny zegarek kienzle na kilku kamieniach ktory tyka jak bomba zegarowa i robi głosne klllllllaaak kiedy naciaga sie sprezyna.Mam nadzieje ze nikt nie skrytykuje mojego maleństwa

[Bartheck 7]

Andree nie skrytykujemy tylko pod jednym warunkiem :arrow: ZDJĘCIA :!:

[Gość andree]

Wszystko ładnioe ale jak wkleic zdjecie?Jakos mi nie wchodzi.