Pogadajmy o samochodach :-)

[gustaw6666 324]

Trollu - ale golf jest nudny

W sumie ciężko dyskutować o kwestiach tak subiektywnych jak wygląd. Wizualnie istotnie nudny bo jego charakterystyczne od 1 generacji motywy jak szeroki słupek C są stare niczym Biskupin i niezmienne. To już klasyka auta klasy kompakt. Ale tak jak w ubiorze i galanterii, jak w wielu dziedzinach życia - klasyka nie nudzi się nigdy.

 

Jeśli do tego dodać techniczna przewagę - staje się jasne dlaczego Golf się ludziom nie nudzi.

[Valygaar 4840]

(...)

Natomiast zamiast Passata wolałbym np mazdę 6,  Mondeo, czy nawet optimę lub i40  bo juz nie odstają a sam ich widok pobudza. Widok passata można aplikować w klinikach leczenia bezsenności

 żartujesz sobie 

 

poza oczywistymi oczywistościami typu, że passat nie jest projektem na miarę red dot (choć jest mega poprawny), chyba dla kolorytu uzyłes takich zestawień,

ja jestem świeżo po pierwszym rozeznaniu i siedząc w passacie wszystkomającym (katalogowo 250 tys, do leasingu nieco ponad 200) wejście do mondeo vignale było rozczarowujące, do mazdy 6 skypassion nie mniej (chociaż tutaj sprawa ceny mocno łagodziła ewidentne słabe punkciki),

kii a tym bardziej hyundaia nie oglądałem, ale bądźmy poważni - jeśli kryterium ma być jakość auta bez decydującego dyskonta ceną, to passek, a potem długo nic... 

[Adi 4709]

A jakąż to techniczną przewagę ma golf nad np Mazdą 3 czy astrą? 

 

Valygar - porównaj równoważne wersje silnikowe i wyposażeniowe. Zazwyczaj jest podobna cena - i passat wypada...... najwyżej podobnie. Do tego nuuuda - i dlatego taka moja opinia. 

Każdy ma swoje priorytety. Dlatego jest wybór. Ja jezdżę autem 3-4 lata. Czasem mniej. Obcowanie z nim ma sprawiać przyjemność. Obcowanie z czymś o finezji wozu drabiniastego nie może - dlatego passat daleko z tyłu.  

Edytowane 26 Kwietnia 2016 przez Adi

[Gość Jash]

Ja tam akurat w CLS DNA Mercedesa nie widzę. Nie tak mi sie kojarzy. CLS t zdeptany "normalny" mercedes

 

Jacek  ale ani DS, czy kaczka ani późniejsze, jak dla mnie, typowo "citroenowe"  CX, GX czy jeszcze XM - w kategorii "piękność" raczej medalowe nie były

One były efektowne, innowacyjne, nietypowe, ale czy standardowo ładne? Chyba nie.

 

 

C6 dla mnie miodzio, pięknie nawiązuje do poprzedników:

np. CX (również w wklęsłą tylną szybą):

 

 

 

 

 

 

CX jest jak dla mnie piękny po dziś dzień, czego nie mogę powiedzieć o C6

Edytowane 26 Kwietnia 2016 przez Jash
Nie cytujemy zdjęć.

[lec 61]

Panowie!

"Jeden woli ogórki drugi ogrodnika córki" 

 

Ja mając nóż na gardle za 700 dojcze mark 

mogłem kupić Golfa I i podobał mi się za***iście! 

Jednak wybrałem Simkę 1000 bo za 100 DM 

kupiłem drugą bez papierów na graty! 

Oczywiście "strucle", bo co innego

za pierwszą tygodniówkę nie dało się kupić.

I co ciekawe samochodzik też mi się widział! 

Tyle uradochy ile mi sprawił już nigdy żaden 

nigdy nie  przyniósł.

Edytowane 26 Kwietnia 2016 przez lec

[Valygaar 4840]

A jakąż to techniczną przewagę ma golf nad np Mazdą 3 czy astrą? 

 

Valygar - porównaj równoważne wersje silnikowe i wyposażeniowe. Zazwyczaj jest podobna cena - i passat wypada...... najwyżej podobnie. Do tego nuuuda - i dlatego taka moja opinia. 

Każdy ma swoje priorytety. Dlatego jest wybór. Ja jezdżę autem 3-4 lata. Czasem mniej. Obcowanie z nim ma sprawiać przyjemność. Obcowanie z czymś o finezji wozu drabiniastego nie może - dlatego passat daleko z tyłu.  

 

Porównuję wersje top. To problem mazdy czy kii, że nie mają silników, które z wyszydzonego passka czynią małą bestyjkę, a z pozostałych wspomniane przez ciebie wozy drabiniaste

Zresztą zobacz na żywo choćby różnicę między virtual cokpit w vw a w fordzie 

 

Ja również lubie obcować z autem, sporo jeżdżę - ty może masz na myśli mycie auta czy okrążanie go na parkingu  . Dlatego stawiam na wnętrze i passat jest na poziomie nieosiągalnym dla omawianej konkurencji. 

[Adi 4709]

Wsiadając do Passata czuje emocje jakbym szedł na stypę

[StaryWilk 695]

Wsiadając do Passata czuje emocje jakbym szedł na stypę

nie no nie żartuj, bardzo ładny projekt, konserwatywny, ale ładny:

 

do mnie gada, fajna ta kratka nawiewu przez całą szerokość deski.

 

Chyba jedna z ładniejszych z marek "nie premium" (uwzględniając design + jakość wykonania + jakość materiałów). Ciekawe jak nowa giulia z jakością, bo projekt piękny moim zdaniem:

 

Edytowane 26 Kwietnia 2016 przez StaryWilk

[trollu 723]

Alfa sama na własne życzenie wypadła z segmentu premium, moze nie sedanow ale jezeli chodzi o sportowe samochody to kiedys alfa była na prawdę wysoko. Teraz zdaje sie ze chcą wrócić i rywalizować z niemcami, z giulią powinno sie udac

[Gość Jash]

 

[Osiem 291]

Co do Passata, to tam nic się nie zmienia od lat. To samo, tylko inaczej. To samo na zewnątrz, ledzik tu, ledzik tam i już nowa generacja. Nie nadążam za nimi. Kupując ostatnio auto również oglądałem Passata. Szału nie było, za to cena powalała. Na moje pytanie co tak drogo, usłyszałem, wie Pan to Passat. Więcej nie potrzebowałem. Mazda 6 piękna na zewnątrz, w środku była jakaś taka ciasna, ale przy Passacie, to to cudo. Wziąłem Mondeo, bo po pierwsze różni się wyraźnie od poprzedniej wersji, po drugie mogę stwierdzić jako użytkownik, że wykonane jest bardzo fajnie. Wyciszenie jest dużo lepsze niż w Passacie (o Maździe już nie wspomnę). W każdym razie nie mam nic do Passata, ale za dużo VW w Polsce ;)Poza tym nie oszukujmy się Passat jest po prostu drogi, za drogi w stosunku do marki. Osobiście uważam, że nowa Kia Optima może sporo namieszać, choć jaka by nie była,  to i tak Passata nie przeskoczy, bo z natury nazywa się Kia, a nie VW.

 

Co do mocnych aut, bo gdzieś tam się taki temat wcześniej przewinął, Mając poprzednie 280 konne auto, zaliczyłem nim najmniej mandatów ze wszystkich moich aut. Mając moc nie oznacza, że trzeba grzać na łeb, na szyję.

Citroen DS piękne auto. Z tego co wiem Francuzi odeszli od Hydroactiv. Nie mogę tego zrozumieć, ale skończyło się na generacji 3+ z tego co wiem.

Edytowane 26 Kwietnia 2016 przez Osiem

[Gość Jash]

Patrzę z boku na tę Giulię i widzę BMW

[Adi 4709]

Ewidentnie się za patrzyli na trójkę.

Osiem mazda 6 powyżej 140 km/godz. jest głośniejsza od konkurencji , to fakt.

Natomiast kult Passata i wiara w jego nieistniejące przewagi to jakaś dziwna tendencja, głównie u nas chyba. To auto jak inne. Gdzieś lepsze, gdzieś gorsze tyle że nużące jak praca na taśmie. Ale o to chodzi, że jest coś dla każdego. Nawet jak ktoś chce auto w estetyce granitowego nagrobka. Też ma.

[akism 606]

Cóż..jeden lubi Hublota drugi Lange.Ja optuję za tym drugim.Passat jest dość solidnym ,wygodnym i nie rzucającym się wozidłem,a takie auta mi odpowiadają.

[zegaryna_24 10]

Dla niektórych auto to rzecz użytkowa, a dla niektórych rzecz użytkowa, która ma przy okazji dawać nieco przyjemności z ów użytkowania i cieszyć oko.

 

Tyle w temacie.

 

 

Co do Giulii- bardziej mi 5er przypomina, ja w niej 3er nie widzę. Wygląda nieźle, ale takiego wow jakie zrobiła 159 w 2005 roku nie robi, ani tym bardziej 156 w 1997.  Ale to wygląd.... zobaczymy jak to się będzie sprawdzać.

 

Jeśli Giulia na żywo będzie wyglądać choć w połowie tak dobrze jak poprzedniczki i będzie trwała jak 159 to może być fajny wóz. 3.9s do setki i 307km/h to fajnie brzmi, ale wersję QV kupi garstka osób... jeśli te zwykłe wersje będą dobre, to może być ciekawie w segmencie, w którym jest nieco nudno.

 

 

Jeszcze w kwestii Cytryn- C6 jest na pewno futurystyczny nawet jak na dziś dzień. Ja się nie mogę do tego auta przekonać, ale oglądam się na ulicy jak je widzę.  DS-ki te nowe....no cóż. DS3 to taki pseudo sportowy trampek.  DS5 mimo wszystko coś tam w sobie ma, ale właśnie nieco mi brakło komfortu na jeździe testowej. Taka trochę taczka, a spodziewałem się więcej. C5 dużo bardziej wygodne było, ale na hydraulice...

 

Jak już tu jesteśmy przy francuzach- ja jestem ciekaw jak się Talisman będzie sprawował... Byłem akurat wczoraj w salonie, bo kupowałem jakąś pierdółkę żonie do auta i jak sobie wsiadłem to ogólne wrażenia miałem raczej mocno salonowe- i chyba się starzeję, bo całkiem mi było przyjemnie.

[Jakub Mróz 16]

Cóż..jeden lubi Hublota drugi Lange.Ja optuję za tym drugim.Passat jest dość solidnym ,wygodnym i nie rzucającym się wozidłem,a takie auta mi odpowiadają.

 

VW nie porównywałbym do Lange. Lange to Maybach.

[Pan Tarhei 93]

 

 

stary żart mówi, że kierowcy Alfy nie pozdrawiają się na drodze bo już rano widzieli się w serwisie.

Moje Infiniti G37 Coupe stoi w serwisie dopiero trzeci raz w tym roku 

[sawcio68 101]

Panie Mood utwórz Pan osobny temat dla marzycieli  ( Moje wymarzone autko ) , tam będą sobie foldery wklejali nowych autek , albo rozprawiali jak z 2 godziny siedzieli lub jeździli w fajnych furach.     

Temat się trochę rozjechał . Każdy miał pisać jakie obecnie auto posiada i no i może jego słabe i mocne strony , tak dla Innych, żeby wiedzieli. Od czasu do czasu tu zaglądam i niektórzy powalają Mnie śmiechem jak się rozmarzyli . Od razu przypominają Mi się posty tych co w salonach zegarkowych bywają i przymierzają zegarki za 30- 50K i piszą jak wspaniale leżą na nadgarstku, jaka wygodna bransoleta  i nosili by Je zawsze . Koledzy, przynajmniej niektórzy wróćcie do Naszej rzeczywistości .

Edytowane 26 Kwietnia 2016 przez sawcio68

[msokol19 132]

A ja słyszałem, że powinni do Alfy w instrukcji dodawać aktualny rozkład jazdy pociągów i autobusów

Edytowane 26 Kwietnia 2016 przez msokol19

[Jakub Mróz 16]

Panie Mood utwórz Pan osobny temat dla marzycieli  ( Moje wymarzone autko ) , tam będą sobie foldery wklejali nowych autek , albo rozprawiali jak z 2 godziny siedzieli lub jeździli w fajnych furach.     

Temat się trochę rozjechał . Każdy miał pisać jakie obecnie auto posiada i no i może jego słabe i mocne strony , tak dla Innych, żeby wiedzieli. Od czasu do czasu tu zaglądam i niektórzy powalają Mnie śmiechem jak się rozmarzyli . Od razu przypominają Mi się posty tych co w salonach zegarkowych bywają i przymierzają zegarki za 30- 50K i piszą jak wspaniale leżą na nadgarstku, jaka wygodna bransoleta  i nosili by Je zawsze . Koledzy, przynajmniej niektórzy wróćcie do Naszej rzeczywistości .

 

 

Jak dotąd wszyscy wypowiadali się z perspektywy jeżdżącego różnymi samochodami o których pisali, więc w czym problem? 

Nie widziałem by ktokolwiek wymienił się doświadczeniem z jazdy SLS-em, SLR McLaren, 458 Italia, nową S-klasą Coupe(a uwierz mi kolego, jest tutaj kilka osób, które mogłoby spokojnie mieć A8 lub S-klasę na leasing) czy Panamerą, więc w czym problem?

Zegarki za 30-50k(mowa o cenach salonowych, nie nabycia) też pojawiają na przegubach często i to na stałe, więc dziwne insynuacje wysnuwasz. 

Zwłaszcza z takim wymownym motto w sygnaturze.

[Dorian06 41992]

...

Jeśli do tego dodać techniczna przewagę - staje się jasne dlaczego Golf się ludziom nie nudzi.

Jaką to przewagę mają? Piszesz o silnikach 1.2

Chyba trochę Cię poniosło.

///

Jak coś takiego widzę, to nawet śmiać mi się nie chce.

Tragiczni są ludzie którzy coś takiego robią.

[gustaw6666 324]

Nie poniosło. Uważasz, że gdy Golf seryjnie wygrywa testy porównawcze oznacza, że wszyscy kłamią/oszukują/są opłaceni?

[Dorian06 41992]

Jakie testy? Z czym porównywane?

Pytam poważnie, bo żadnych nie widziałem i nie czytałem.

[gustaw6666 324]

To czytaj, jeźdz sam i wyciągaj wnioski. Polecam serdecznie.

[Dorian06 41992]

Jeździłem kilkoma VW. Mój kumpel ma pier....ca na punkcie tej marki.

I nie widzę, żadnych przewag technologicznych w stosunku do konkurencji. A jeśli chodzi o dizajn  to porażka.