Pogadajmy o samochodach :-)

[Gość mpawel87]

mi sie wydaje że to nie była 3 tylko 5 a piątka jest jeszcze cięższa

[pawel1380 0]

To nie jest e39..To Bmw serii 7 z końca lat 90 oznaczenie modelu E38. Poza tym E39 M5 2.5 tony nie waży napewno..

[karczochrulez 2]

nie do końca tak

te słupy są robione z profilu "o" jakies 7 mm.

M3 nie waży 2,5 tony - prędzej 1,8 tony

taki efekt po uderzeniu wynika z nowoczesnej metalurgii - coraz cieńsze i coraz sztywniejsze blachy dają właśnie taki efekt

[lewandek 56]

Z tego co widze to E39 i to w wersji M3 (chyba). To auto wazy 2,5 tony.

 

Widac, ze masz niezla znajomosc BMW.

[Fixxxer1 76]

to mało widziałeś

 

anyway w tych beemkach to naprawdę debile jeżdzą. Ostatnio co widzę wypadek to bmw: latarnia na Radzymińskiej 3 tyg temu, najechanie na tył przed Łomiankami w niedzielę, a 2 tyg temu jakiś kretyn w nowej beemce potracil rowerzystę pod moim domem. Kuźwa ścieżka rowerowa jest, tysiące samochodów a akurat jak potrącenie to bmw. Może zróbmy wszystkim "posiadaczom" bmw lobotomię to wypadkowość spadnie o połowę

Debile jeżdżą każdą marką, tylko w zakompleksionych polskich umysłach utarło się, że jak BMW to na pewno złodziej, pijak, debil, wieśniak spod remizy itp. Widać to doskonale po serwisach informacyjnych, marka BMW jako jedyna jest podawana w nagłówkach. Jak ktoś potrąci ludzi na przystanku jadąc Fiatem, czy inną Skodą to nikt o tym nie napisze, bo to żadna sensacja. A jeśli to było BMW no to wtedy jest pole do popisu dla wszystkich, których d*pa ściska, bo sami mają Fabię 1,4MPI w kredycie na 20 lat, a tu złożone z 4 innych aut BMW się rozbiło. I na pewno był to cwaniak, czy inny gangster, bo przecież normalni ludzie nie jeżdżą BMW

Proponuję żebyś zrobił sobie sam lobotomię, lewatywę i wszystkie inne zabiegi, które pomogą Ci zrozumieć przysłowie "dać głupiemu marchewkę to się pokaleczy" Może jechał za szybko, może zasłabł, może kot mu wyskoczył, może zajechał mu drogę kierowca z dupościskiem, a może faktycznie jechał debil, który chciał przykozaczyć. Tego się nie dowiemy, bo kierowca zginął. Proponuję powstrzymać się od komentarzy, że BMW to debile jeżdżą.

Co do modelu, to na pewno jest to E38, czyli tzw. "siódemka". M3 to wersja sportowa "trójek", a E39 to "piątka".

Pozdrowienia od kierowcy i pasjonata marki BMW

[karczochrulez 2]

nie wiem dlaczego bierzesz to do siebie?

napisałem to co widziałem w ciągu ostatnich 3 tygodni, a już szczyt wszystkiego to potrącenie rowerzysty. Jakoś nie skoda to była ani fiat tylko akurat nowe bmw. Po prostu nie przepuścił rowerzysty jak wszyscy bo on kuźwa jedzie bmw i nie musi.

 

Kierowcy tej marki UCZCIWIE ZAPRACOWALI NA TAKĄ OPINIĘ a jeśli tak strasznie to Cię boli to kup jakieś inne auto i nie będziesz się musiał wstydzić

[pawel1380 0]

Panowie dajcie spokój.Oczywiście nie wiemy jak było.Mogę tylko tyle powiedzieć bo jestem z Krakowa że ponoć jechał szybko.Fixxxer miłośniku BMW napisałem 5 postów wcześniej że jest to E38 widać to odrazu po tylnych lampach..

[Bartheck 7]

Wypadek na Bora-Komorowskiego spowodował prawdopodobnie kierowca ciężarówki, który zmieniając pas zajechał drogę jadącemu sporo za szybko BMW 7, kierowca beemki odbił kierownicą i niestety zrobił to za mocno, uderzył w krawężnik i efekt widać na zdjęciu. Kierowca (36 lat) i pasażer nie żyją, pasażerka w ciężkim stanie jest w szpitalu. W kwestii słupów, te w Krakowie niestety są w większości betonowe lub stalowe (taki jak ten na którym owinęła się ta 7) w nielicznych miejscach montuje się już nowe słupy, które po uderzeniu weń się składają i nie pozwalają na zrobienie takiego zawijańca.

[karczochrulez 2]

sporo za szybko, chmm.... 130? 160?

[Bartheck 7]

sporo za szybko, chmm.... 130? 160?

 

To już dokładnie określą biegli, ale ograniczenie prędkości w tym miejscu to 70km/h

[Fixxxer1 76]

nie wiem dlaczego bierzesz to do siebie?

napisałem to co widziałem w ciągu ostatnich 3 tygodni, a już szczyt wszystkiego to potrącenie rowerzysty. Jakoś nie skoda to była ani fiat tylko akurat nowe bmw. Po prostu nie przepuścił rowerzysty jak wszyscy bo on kuźwa jedzie bmw i nie musi.

 

Kierowcy tej marki UCZCIWIE ZAPRACOWALI NA TAKĄ OPINIĘ a jeśli tak strasznie to Cię boli to kup jakieś inne auto i nie będziesz się musiał wstydzić

Dlaczego biorę to do siebie?

Bo napisałeś:

anyway w tych beemkach to naprawdę debile jeżdzą.

a skoro ja też jeżdżę BMW to znaczy że jestem debilem i mnie obraziłeś.

Ja w ciągu 3 tygodni widziałem Passaty TDI, Skody TDI, Mondeo TDCI zajeżdżające mi drogę, pana w Avensisie skaczącego po pasach, tak że inni muszą ostro hamować, panią w Skodzie, która potrąciła pieszego na przejściu dla pieszych, no i BMW E36 z deską do prasowania na klapie, wydechem z rynny, światłami lexus look wchodzącego bokiem na rondo - czy to uprawnia mnie do napisania że tymi markami jeżdżą wyłącznie debile?!?! Szufladkujesz kierowców jeżdżących BMW, dla Ciebie każdy z nich to debil. A ja Ci piszę że deblie jeżdżą każdą marką, na głupotę i cwaniactwo nie ma lekarstwa. BMW może jeździć prezes banku, pani na zakupy, kierownik warzywniaka, biedny student, albo dres z paniusią bikejką szukający wspólnie wrażeń z szybkiej i niebezpiecznej jazdy. Nie zdażyło Ci się widzieć takich obrazów w samochodach innej marki? Klapki na oczach?

Znam wielu użytkowników BMW, większości z nich nie interesuje jazda bokiem, sciganie się na ulicach, tylko czerpanie przyjemności jazdy takim samochodem.

Także oszczędź swoich wywodów.

Fixxxer miłośniku BMW napisałem 5 postów wcześniej że jest to E38 widać to odrazu po tylnych lampach..

Dlatego Fixxxer1 miłośnik BMW przyznał Ci rację i powtórzył, że jest to (było) E38.

[karczochrulez 2]

czyli jak typowy kierowca BMW masz również problemy z rozumieniem czytanego tekstu

napisałem "anyway w tych beemkach to naprawdę debile jeżdzą" i dalej tak uważam - bo jeżdzą

 

obraził by Cię gdybym napisał " anyway w tych beemkach to naprawdę SAMI debile jeżdzą"

 

widzisz różnicę między zbiorem otwartym a zamkniętym? a może jeszcze raz napisać i wytłuścić?

[Fixxxer1 76]

czyli jak typowy kierowca BMW masz również problemy z rozumieniem czytanego tekstu

napisałem "anyway w tych beemkach to naprawdę debile jeżdzą" i dalej tak uważam - bo jeżdzą

 

obraził by Cię gdybym napisał " anyway w tych beemkach to naprawdę SAMI debile jeżdzą"

 

widzisz różnicę między zbiorem otwartym a zamkniętym? a może jeszcze raz napisać i wytłuścić?

Nie znasz odpowiednika w języku polskim dla anyway? Musisz to wplatać w zdanie? I Ty twierdzisz że mam problemy z czytaniem, jak sam nie potrafisz pisać poprawnie po polsku?

W takim razie co oznacza "w tych beemkach"? Kto się w tym zbiorze mieści?

[mabok 1]

karczochrulez: Więcej pokory życzę.

[pawel1380 0]

Propnuję zakończyć temat BMW przynajmniej w kwestii tego wypadku i kierujących.

[michu 1]

To już dokładnie określą biegli, ale ograniczenie prędkości w tym miejscu to 70km/h

 

Ograniczenia są w 90 % przypadków nadmierne. Ja jestem za prędkościami:

1. Miasto 70 - tylko w pobliżu szkół i w innych niebezpiecznych miejscach 50.

2. Teren niezabudowany 110.

3. Szybkiego ruchu 140.

4. Autostrada 160 lub bez ograniczeń.

W Niemczech na autostradach nie ma generalnie ograniczeń i jakoś nie ma za dużo wypadków

[Adi 4707]

karczochrulez: Więcej pokory życzę.

 

Dokładnie.

[michu 1]

Nasze forum powinno swoich "Palikotów" mieć, aby nudno nie było

[Tsuki 0]

BMW to zacne auta, sam chcialbym mieć kilka samochodów z tej stajni ale faktycznie największe mloty na drogach upodobaly sobie tę markę (jeszcze Opla Calibrę i kilka innych aut). Kiedyś samo szefostwo BMW przyznalo, że ma z tego powodu klopoty wizerunkowe.

[michu 1]

BMW to zacne auta, sam chcialbym mieć kilka samochodów z tej stajni ale faktycznie największe mloty na drogach upodobaly sobie tę markę (jeszcze Opla Calibrę i kilka innych aut). Kiedyś samo szefostwo BMW przyznalo, że ma z tego powodu klopoty wizerunkowe.

Racja.

[lewandek 56]

W Niemczech na autostradach nie ma generalnie ograniczeń i jakoś nie ma za dużo wypadków

 

Generalnie nie ma, jednak coraz wiecej odcinkow ma postawione znaki "120".

[lewandek 56]

W Niemczech na autostradach nie ma generalnie ograniczeń i jakoś nie ma za dużo wypadków

 

Generalnie nie ma, jednak coraz wiecej odcinkow ma postawione znaki "120".

[michu 1]

Generalnie nie ma, jednak coraz wiecej odcinkow ma postawione znaki "120".

 

Bo lewactwo wkrada się do Europy, a nawet do USA. Oni zawsze wiedzą najlepiej, co jest dla obywateli dobre. Mogę decydować o tym, kto będzie Prezydentem mojego kraju, ale nie o tym, czy zapinać pasy w aucie. Chore.

PS Nie rozijajmy tego tematu, bo się zrobi OT!

[cytochrom 46]

Bo lewactwo wkrada się do Europy, a nawet do USA. Oni zawsze wiedzą najlepiej, co jest dla obywateli dobre.

W US genarlnie jezdzi sie wolno - na autostradzie zwykle 70 mil wiec 110 realna i tolerowana przez policje w moim stanie to 80mil (alabama jest dosc liberalna), powzej 20 mil ponad limit idziemy do pierdla i mamy mandat ze nam bokiem wyjdzie, po ostatnim razie jak grzalem na lotnisko i zaplacilem:) a gliniarz byl ok bo wpisal mi 95:) a mialem przez moment i 120:) i stresie 90 nie przekraczam.

Inna kwestia iz na miescie limit to zwykle 60km/h a zewzgledu na lepsze drogi jezdzi sie pod limit, na osiedlowkach juz roznie - miszkancy decyduja -25 mil, 30 albo i 15.

[Mr.X 4]

Z prędkościami jest różnie, IMO to zależy od wielu składowych,

 

Myślę, że w Polsce największym problemem jest brak świadomości u kierowców i brak umiejętności głównie z powodu marnego szkolenia kierowców.

Stan dróg, zamiast naprawiać drogi to w Polsce z (resztą sami wiecie ) jak jest dziura, albo hopa bo źle wyrównano teren pod drogę stawia się znak z ograniczeniem. Inna sprawa to taka, że znaki u nas są nie dostosowane do dróg, tz jak w Niemczech masz 40km/h na łuku to nie pojedziesz na nim dużo szybciej.