mario1971 67934 #29876 Napisano 24 Lipca 2020 (edytowane) Fatalna ta dzisiejsza droga do Krakowa. Edytowane 24 Lipca 2020 przez mario1971 0 To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Perpetuum Mobile 66688 #29877 Napisano 24 Lipca 2020 (edytowane) 34 minuty temu, mario1971 napisał: Fatalna ta dzisiejsza droga do Krakowa. W którym miejscu tak utknęliście? Edytowane 24 Lipca 2020 przez Perpetuum Mobile 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario1971 67934 #29878 Napisano 24 Lipca 2020 W którym miejscu tak utknęliście?Pomiędzy Katowicami a Krakowem. 0 To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Perpetuum Mobile 66688 #29879 Napisano 24 Lipca 2020 (edytowane) Potem, za bramkami, cała obwodnica Krakowa też stoi, aż do zjazdu na zakopiankę. Edytowane 24 Lipca 2020 przez Perpetuum Mobile 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vvv 2443 #29880 Napisano 24 Lipca 2020 Współczuję, nie dość, że praktycznie stoisz to jeszcze kasują dyszkę na każdej z bramek... 0 Pozdrawiam,Janek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario1971 67934 #29881 Napisano 25 Lipca 2020 No i czar niezawodności Mercedesa prysł na dobre. Wczoraj zrobiłem 500km i odstawiłem samochód pod hotelem. Dzisiaj rano odpalam auto i czuję nierówna prace silnika. Ruszam, a auto zaczyna szarpać. Pomyślałem, że pokazuje rezerwę, może jest na oparach. Dojechałem do najbliższej stacji, po drodze dwa razy mi zgasł. Zatankowałem, niestety auto cały czas mocno szarpało i gasło. W międzyczasie dostałem na apkę Mercedes Me informację, że poziom naładowania akumulatora rozruchowego jest krytyczny. Auto zabrała laweta, a ja do domu będę wracał nowym E200 Ktoś z Was przypuszcza, co nawaliło? 0 To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PiotrX 1082 #29882 Napisano 25 Lipca 2020 Pojechałeś nie w tym kierunku 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario1971 67934 #29883 Napisano 25 Lipca 2020 Teraz, PiotrX napisał: Pojechałeś nie w tym kierunku Piotr, niczego innego po Tobie nie mogłem się spodziewać Na szczęście to tylko samochód... 0 To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PiotrX 1082 #29884 Napisano 25 Lipca 2020 Oj Mario, ale drażliwy,....., w końcu na wakacjach jesteś Merc też chciał na wakacje i pojechał jako pasażer do SPA 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario1971 67934 #29885 Napisano 25 Lipca 2020 Teraz, PiotrX napisał: Oj Mario, ale drażliwy,....., w końcu na wakacjach jesteś Merc też chciał na wakacje i pojechał jako pasażer do SPA Spoko loko, wcale nie jestem na Ciebie zły. A z plusów - umyją mi auto - gratis! 1 To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PiotrX 1082 #29886 Napisano 25 Lipca 2020 Teraz, mario1971 napisał: Spoko loko, wcale nie jestem na Ciebie zły. A z plusów - umyją mi auto - gratis! Nie ma co się martwić, ja widzę same plusy, sprawdzisz E200, wykąpią Ci panienkę, potęsknisz trochę.... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mandaryn44 682 #29887 Napisano 25 Lipca 2020 Niestety dziś nie ma niezawodnych samochodów. Mnie kiedyś nawet toyota zawiodła. Ciekawe jak z lexusami... Ale nie mam zaufania już do żadnych. Stilo miałem kiedyś i nic się nie popsuło. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jaroslaw Jerry Esowy 1755 #29888 Napisano 25 Lipca 2020 Niestety dziś nie ma niezawodnych samochodów. Mnie kiedyś nawet toyota zawiodła. Ciekawe jak z lexusami... Ale nie mam zaufania już do żadnych. Stilo miałem kiedyś i nic się nie popsuło. Hyundai i30 cw rocznik 2010, jedynie co padło w nim przez 10 lat to czujnik położenia wału korbowego. Koszt wymiany 250 zl. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hubex #29889 Napisano 25 Lipca 2020 28 minut temu, mandaryn44 napisał: Ciekawe jak z lexusami... W moim 25-latku właśnie zaczął padać obrotomierz. Na razie wystarczy puknąć z góry w deskę i wskazówka ożywa. Oprócz tego połowicznie nie działa wskazówka obrotomierza, jej podświetlenie (taki już kupiłem). W sumie wcale mnie to nie dziwi, bo to powszechny problem w tych autach. Jak już posypią się wszystkie zegary, to naprawię. A tymczasem autko użytkuję codziennie i czekam na kolejne usterki🤞 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mandaryn44 682 #29890 Napisano 25 Lipca 2020 Ale to auto ma 25 lat. Wtedy były robione inaczej. Mercedesy też. Dziś nie ma co porównywać. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hubex #29891 Napisano 25 Lipca 2020 No fakt, ale wspomniałeś o lexusie. Mój szef ma BMW 750d xdrive (2019), i też ma jakieś drobne problemy, w każdym razie auto jeździ (jeszcze). Wydaje mi się że w tych drobnych usterkach dużą rolę odgrywa elektronika - liczba czujników, ich awarie, co przekłada się na działanie "większych podzespołów". W starych autach tego nie było. A ja zamiast lexa miałem właśnie kupić odświeżoną toyotę LJ70, bo jednak wolę auta terenowe. Tam była czysta mechanika. Tylko jeździć się nie dało (żona po paru przejażdżkach zaprotesowała skutecznie). 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lincoln Six Echo 72430 #29892 Napisano 25 Lipca 2020 (edytowane) 3 godziny temu, mario1971 napisał: No i czar niezawodności Mercedesa prysł na dobre. Wczoraj zrobiłem 500km i odstawiłem samochód pod hotelem. Dzisiaj rano odpalam auto i czuję nierówna prace silnika. Ruszam, a auto zaczyna szarpać. Pomyślałem, że pokazuje rezerwę, może jest na oparach. Dojechałem do najbliższej stacji, po drodze dwa razy mi zgasł. Zatankowałem, niestety auto cały czas mocno szarpało i gasło. W międzyczasie dostałem na apkę Mercedes Me informację, że poziom naładowania akumulatora rozruchowego jest krytyczny. Auto zabrała laweta, a ja do domu będę wracał nowym E200 Ktoś z Was przypuszcza, co nawaliło? Ja miałem podobne objawy w Mondeo kiedyś. No, ale to inny silnik, a ja się nie znam. W każdym razie, u mnie zawiniła pompa niskiego ciśnienia. Ale tak naprawdę, to sądzę, że chciałeś po prostu pojeździć tym nowym E200, a reszta to kamuflaż... Edytowane 25 Lipca 2020 przez Lincoln Six Echo 0 WARTO POMAGAĆ: https://www.siepomaga.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario1971 67934 #29893 Napisano 25 Lipca 2020 (edytowane) 11 minut temu, Lincoln Six Echo napisał: Ja miałem podobne objawy w Mondeo kiedyś. No, ale to inny silnik, a ja się nie znam. W każdym razie, u mnie zawiniła pompa niskiego ciśnienia. Ale tak naprawdę, to sądzę, że chciałem po prostu pojeździć tym nowym E200, a reszta to kamuflaż... Na szybko podejrzenia odbierającego auto: pompa paliwa lub alternator. Ponoć w ostatnim czasie w trzech sztukach GLC wymieniali zużytą/popsutą pompę paliwa. Edytowane 25 Lipca 2020 przez mario1971 0 To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lincoln Six Echo 72430 #29894 Napisano 25 Lipca 2020 5 minut temu, mario1971 napisał: Na szybko podejrzenia odbierającego auto: pompa paliwa lub alternator. Ponoć w ostatnim czasie w trzech sztukach GLC wymieniali zużytą/popsutą pompę paliwa. No popatrz - to by się zgadzało, bo to o czym pisałem, to, ściśle rzecz biorąc, właśnie pompa paliwa niskiego ciśnienia. 0 WARTO POMAGAĆ: https://www.siepomaga.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krist-off 4671 #29895 Napisano 25 Lipca 2020 15 minut temu, mario1971 napisał: Na szybko podejrzenia odbierającego auto: pompa paliwa lub alternator. Ponoć w ostatnim czasie w trzech sztukach GLC wymieniali zużytą/popsutą pompę paliwa. Raczej pompa. A niski poziom pokazał (i stąd pomysł o alternatorze) bo w krótkim czasie kręciłeś kilka razy i napięcie spadło, a alternator nie miał kiedy podładować... Oby nie elektronika, i oby serwis potrafił to ogarnąć. A nowa E całkiem przyjemna jest. Na wypad na wczasy, jak najbardziej się nada... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość maritimeeng #29896 Napisano 25 Lipca 2020 19 minut temu, mario1971 napisał: Na szybko podejrzenia odbierającego auto: pompa paliwa lub alternator. Ponoć w ostatnim czasie w trzech sztukach GLC wymieniali zużytą/popsutą pompę paliwa. Częsta awaria w większości samochodów, przy częstej jeździe na rezerwie. Tu nie ma mocnych - współczesne pompy są smarowane tylko paliwem, jak złapie kilka razy powietrze na hopce, to... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hubex #29897 Napisano 25 Lipca 2020 2 minuty temu, maritimeeng napisał: Częsta awaria w większości samochodów, przy częstej jeździe na rezerwie. Tu nie ma mocnych - współczesne pompy są smarowane tylko paliwem, jak złapie kilka razy powietrze na hopce, to... Ja zawsze tankuję pełny bak i wyjeżdżam rezerwę na maxa. Raz zrobiłem prawie 100km na rezerwie, innym razem zaczynało brakować paliwa, bo silnik przerywał, ale jakoś dotelepałem się do stacji. I tak przez 240kkm. To samo auto. I żadnych problemów z pompą paliwa. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość maritimeeng #29898 Napisano 25 Lipca 2020 Teraz, hubex napisał: Ja zawsze tankuję pełny bak i wyjeżdżam rezerwę na maxa. Raz zrobiłem prawie 100km na rezerwie, innym razem zaczynało brakować paliwa, bo silnik przerywał, ale jakoś dotelepałem się do stacji. I tak przez 240kkm. To samo auto. I żadnych problemów z pompą paliwa. Tak, drogi Hubercie ale teraz kupiłeś auto, które niewiadomo jak było tankowane i jak jego poprzedni właściciel (właściciele) podchodzili do tej kwestii. Oby było dobrze. Z drugiej strony, to nie jest droga usterka... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario1971 67934 #29899 Napisano 25 Lipca 2020 W poniedziałek z pewnością zdiagnozują awarię to dam znać, co jest na rzeczy. Ja także wyjeżdżam często zbiornik "do zera", tankuję do 64l przy dostępnym baku 66l. Robiłem tak samo w poprzednich autach i problemów nigdy z tego tytułu nie miałem. 0 To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hubex #29900 Napisano 25 Lipca 2020 5 minut temu, maritimeeng napisał: Tak, drogi Hubercie ale teraz kupiłeś auto, które niewiadomo jak było tankowane i jak jego poprzedni właściciel (właściciele) podchodzili do tej kwestii. Oby było dobrze. Z drugiej strony, to nie jest droga usterka... Drogi Marynarzu, bo nie wiem jak masz na imię, ale dziękuję za opinię (byłem w Szczecinie na przeszkoleniu wojskowym po studiach w jednostce 1025 na ul. Ku Słońcu, przez 3 miesiące, kiepsko to wspominam, dużo było wtedy patologii, ludzi po wyrokach w tej jednostce (2001r) i miałem sprawę w sądzie wojskowym za bójkę żołnierzem z ZSZ. Będę użytkował limuzynę tak jak "terenówkę", bo choć to auto młodsze o 12 lat w stosunku do lexa, to siła przyzwyczajeń pozostaje. Wtedy było prościej i przyjaźniej (dla mechanika). 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach