Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Niech założą z przodu pług, wtedy żółty kogut na dach i jako specjalny rejestrujesz od ręki ;) 

Mniejsze OC i przeglądy na innych zasadach i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@pmwas, mam nadzieję, że nosisz takiego w kieszeni od spodni.

Nieprawdą jest, że nadzieja umiera ostatnia. Ostatnie, tuż po nadziei, umierają marzenia


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 14.02.2022 o 08:32, pmwas napisał(-a):

Podobno chlopaki z Polmotoru „walczą z urzędem”... ech... niech walczą :( czarno to widzę :(

Byłem i dokladnie obejrzałem Twojego UAZ- a.  Stoi zagazowany już i czeka na Ciebie. Trochę mała butla na gaz, ma tylko 40 litrów. W sumie ładne auto, ale moim zdaniem strasznie siermiężne.


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Butla za mała, ale... żeby dac większa, trzeba by w poprzek (i nici z bagażnika) albo ciąć i spawać ramę. Także to taki zgniły kompromis ;)


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
51 minut temu, dziadek napisał(-a):

Byłem i dokladnie obejrzałem Twojego UAZ- a.  Stoi zagazowany już i czeka na Ciebie. Trochę mała butla na gaz, ma tylko 40 litrów. W sumie ładne auto, ale moim zdaniem strasznie siermiężne.

 

To prawda, że siermiężne, ale taki jego urok. Też go oglądałem w Polmotorze w ubiegły piątek i trochę przejechałem się nim po placu. Silnik o dziwo szybko się nagrzewa i przełącza na benzynę, na której pracuje tak samo. Do sprzęgła trzeba tylko trochę się przyzwyczaić po osobówce, ale fajnie się nim jeździ. Chłopaki powiedzieli, że jak ktoś z forum też chce się nim przejechać to zapraszają, bo właściciel i tak nie będzie chciał go odebrać podobno. 😜 

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nop tak.. Niektórzy nim juz pojeździli :),

 a przyszły właściel  NIE !!

 


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, mkl1 napisał(-a):

Nop tak.. Niektórzy nim juz pojeździli :),

 a przyszły właściel  NIE !!

 

 

Przecież siłą go nie zmuszą. 😜

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, nie wkurzajcie @pmwas, bo go szlag trafi - on wciąż czeka i użera się z tym dystrybutorem, ba, deadline im wyznaczył, a wy mu już auto testujecie😁.

Edytowane przez beniowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, memento mori napisał(-a):

Tak było. Nie zmyślam! 🤡 Jak się zbiorą 4 osoby to podobno nawet w teren go nam dadzą na weekend. 😄 

I rozumiem ze po takim dotarciu remont silnika zrobią gratis?

To by byla wisienka na torcie - dostać nowe auto żrące olej i ze spalonym sprzęgłem 👌


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, memento mori napisał(-a):

Chłopaki powiedzieli, że jak ktoś z forum też chce się nim przejechać to zapraszają, bo właściciel i tak nie będzie chciał go odebrać podobno. 😜 

 

To jest teraz auto "chłopaków"? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
 
To jest teraz auto "chłopaków"? 

widać zrobił się z niego forumowy wózek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko co na to właściciel obecny i przyszły?

Przyszły chciał chyba kupić nówkę, a nie demo, a "chłopaki" jak widać chętnie go udostępniają.

 

Edytowane przez Balansujący Na Osi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście w zakupie nowego auta najfajniejsze jest to, że jest nieużywany. Ex-demo są z reguły tańsze niż nowe. Ale z tym autem to już jest taki kabaret, że nic mnie nie dziwi. Zapłacę sobie najwyżej pełną cenę, za auto, które inni już sciorają w terenie na dotarciu. Co w tym złego? Hmmm... przecież nic, każdy by tak chciał.

 

Nie rusza mnie natomiast, ze ktoś sobie pojeździ po placu, i tak trzeba było pojeździć, żeby LPG skonfigurować 


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, pmwas napisał(-a):

Ale z tym autem to już jest taki kabaret, że nic mnie nie dziwi.

 Wiesz... Trzeba było ruszyc D##pe i podjechac do dealera porozmawiac, pomacac itp..

POPROSTU załatwic sprwę..

Bo okazuje sie , ze auto jest i czeka...

(skoro mozna nim jechac na przejażdżke..)


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra, bo widzę, że niektórzy mają tutaj kij w .... aż po same uszy i same emotikony i ironia to za mało. Nie byłem w Polmotorze, nie jeździłem autem i nic mi nie wiadomo o udostępnianiu innym.

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ono jest, czeka, natomiast nie może wyjechać na drogę, bo nie jest zarejestrowane. Jestem umowiony, że jak już będzie zarejestrowane, to przyjeżdżam odbierać. Tylko to miało być dwa tygodnie temu najpóźniej.

Teraz, memento mori napisał(-a):

Dobra, bo widzę, że niektórzy mają tutaj kij w .... aż po same uszy i same emotikony i ironia to za mało. Nie byłem w Polmotorze, nie jeździłem autem nic mi nie wiadomo o udostępnianiu innym.

 

Tak myślałem, że żartujesz ;)

Ale jakbyś sobie pojeździł, to lux. Od tego jest...


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy z nas jest inny. Mnie by zżarła ciekawość. Ja przejechałem pół Polski tylko po to, żeby zobaczyć i ocenić na żywo przed wyborem kolor auta (i wracałem po 20 minutach), które konfigurowałem do zamówienia i 1/3 Polski, żeby zobaczyć na żywo tapicerkę. No ale to ja 😉 

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, memento mori napisał(-a):

Każdy z nas jest inny. Mnie by zżarła ciekawość. Ja przejechałem pół Polski tylko po to, żeby zobaczyć na żywo kolor auta, które konfigurowałem do zamówienia i 1/3 Polski, żeby zobaczyć na żywo tapicerkę. No ale to ja 😉 

 

Powiem Ci tak... jakbym usiadł, pomacał, pooglądał i musiał go tam zostawić i wracać z niczym, to byłoby mi jeszcze bardziej przykro niż teraz.


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tym UAZie to akurat nie ma co oglądać koloru i wnętrza bo i wyboru nie ma 😄 Bardziej istotne jest IMO, a wręcz obowiązkowe, żeby mieć chociażby jednoweekendowe doświadczenie w prowadzeniu auta ze sztywnymi mostami, przekładnią ślimakową i resorami, żeby wiedzieć czego się spodziewać i jak bardzo inne jest od auta osobowego, crossovera czy SUVa, żeby po tygodniu czy miesiącu nie być kompletnie rozczarowanym.

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o jeżdżenie to nie boję się niczego. Tylko awarii.

 

Resory są z tylu, z przodu jest nowsze zawieszenie, ponoć ucywilizowało go w porównaniu do 469. Zobaczymy. Jestem ciekawy, choć spodziewam się szoku.


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jeździłem 469 i Hunterem tylko bardziej "ułożonym" Patrolem i Jimnym i już od pierwszego razu bardzo mi się podobały, szczególnie szum wału i jazda po mieście. Na tyle, że Jimny'ego niemal już wtedy zamówiłem, a pluję sobie w brodę, że nie zamówiłem nowej wersji jak był początkowo jako 4 osobowy 🙂 

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I słusznie. Nie ma czego się bać. Nie demonizujmy tego auta, to nie jest potwór nie do okiełznania, a jedynie nieco bardziej wymagająca starsza konstrukcja. Myślę że wielu z nas miało doświadczenie z takimi lub podobnymi jednostkami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze (chyba) czym jeździłem to był Polonez i byłpanzadowolony. Nawet jeśli Hunter jest jeszcze gorszy - myślę, że spoko. Póki co najgorzej jeździło mi się mięciutkimi i zarazem szybkimi autami jak Renault VelSatis (V6 diesel) i Subaru XV. Czemu? Bo te auta chcą być szybkie, prędkości się nie czuje, a w zakrętach dramat wszechświata.

Paradoksalnie bardziej mi się podobało stare Kangoo niż VelSatis.

Nic, może nie doceniam przeciwnika, ale myślę, że ogarnę.

Ogólnie nie przedszkadzają mi trudne auta, byle nie udawały wyścigówek ;)

 

Kangoo nie miałem jednej niebezpiecznej sytuacji (również wracajac w śnieżycy i wcale nie ślimaczym tempem), a XV kiedyś bym obrócił i rozwalił na zakręcie na ledwie wilgotnej drodze, przy zupełnie normalnej prędkości.

Takie to... przygody. Koniec końców XV przeżyło, ale skala nadsterownego, niekontrolowanego poślizgu mnie zaskoczyła. Nagle dupa wyjechała za zewnątrz i chce piruety kręcić. Myślałem ze XV to „tylko” podniesiona Impreza. A to AŻ podniesiona Impreza 😂


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.