Oled 98 #51 Napisano 29 Stycznia 2018 Tam na reklamie umieszczone śmieszne rymowanki Боже, на улицу выйти как мне?Мазью испорчена юбка вполне- Бедная, кремя "Эклипсъ" ты не зналаЮбок не пачкает, видишь - ни мало. Mój Boże, jak mogę wyjść na ulicę,Moja spódnica jest zepsuta woskem- Moja droga, nie wiesz o woskach "Eclipse"Nie psują one w ogóle spódnic. I drugi: Рассердились на мази саможные щеткиС вами много нам было работкиУбирайтесь скорее за дверьКремь "Эклипсъ" с нами дружен теперь. Szczotki do butów są rozgniewane woskamiMamy dużo pracy z twojego powoduOdejdź, zamknij drzwiJesteśmy przyjaciółmi od "Eclipse" od teraz Oto kolejny zegar z mechanizmem Schwarzwalda. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
betka 0 #52 Napisano 3 Marca 2018 Już wróciłem do Polski. Dziękuję, odebrałem priv, może byś wrzucił i tutaj ze dwa, trzy zdjęcia mechanizmu? Czy na płytach jest jakaś punca Chmielewskiego?Obiecane zdjęcie tarczy poniżej.Dzień dobry. Mam identyczny zegar tylko w trochę kiepskim stanie. Czy jest możliwość odnowić metalową tarczę. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #53 Napisano 3 Marca 2018 Pokaż tarczę, to wspólnie coś pokombinujemy. Tak ogólnie- wszystko można odnowić, jednak te tarcze były drukowane, a próby odnowienia będą "z ręki", więc zawsze się da zauważyć próby uzupełnienia. Mają mnóstwo szczegółów, trochę benedyktyńska robota... Bez dobrych zdjęć to jednak wróżenie z fusów, bo tylko przypuszczam o jakim zegarze piszesz. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
betka 0 #54 Napisano 4 Marca 2018 Pokaż tarczę, to wspólnie coś pokombinujemy. Tak ogólnie- wszystko można odnowić, jednak te tarcze były drukowane, a próby odnowienia będą "z ręki", więc zawsze się da zauważyć próby uzupełnienia. Mają mnóstwo szczegółów, trochę benedyktyńska robota... Bez dobrych zdjęć to jednak wróżenie z fusów, bo tylko przypuszczam o jakim zegarze piszesz.Jutro postaram się załączyć zdjęcia. Ten zegar jest w mojej rodzinie około 40 lat i zawsze czułąm do niego sentyment może dlatego że taki niepozorny przy tych drewnianych wiszących cackach. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
betka 0 #55 Napisano 6 Marca 2018 Jutro postaram się załączyć zdjęcia. Ten zegar jest w mojej rodzinie około 40 lat i zawsze czułąm do niego sentyment może dlatego że taki niepozorny przy tych drewnianych wiszących cackach.Myślę,że podołam zadaniu i załączę zdjęcia 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #56 Napisano 6 Marca 2018 No tak... Te tarcze były bardzo nieodporne na korozję i właściwie wszystkie, które widziałem są pordzewiałe. Mają mnóstwo nadrukowanych szczegółów, więc wydaje mi się, że problem jest taki sam, jak ze zniszczonymi tarczami zegarków ręcznych. Zostawić jak jest, czy przemalowywać? Ja bym zostawił, bo niewiele się tu da zrobić, wiarygodne odtworzenie medali, napisów i innych szczegółów będzie bardzo skomplikowane. Chyba, że się odezwie jakiś dobry fachowiec od druku, jednak przy całej mojej sympatii do zegarów L. Chmielewskiego- ilość pracy i jej wątpliwy efekt, moim zdaniem wyklucza działania w tym kierunku. Gdyby były drobne ubytki, to bym był chyba za uzupełnieniami, w Twoim przypadku IMO trzeba by namalować całą tarczę od nowa.W ogóle nie piszę o problemach dotyczących zachowania oryginalności, to kolejna historia, jednak chyba należy zegar zostawić jak jest. Możesz pokazać resztę? Mechanizm, wskazówki, wahadło, skrzynkę? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
betka 0 #57 Napisano 6 Marca 2018 No tak... Te tarcze były bardzo nieodporne na korozję i właściwie wszystkie, które widziałem są pordzewiałe. Mają mnóstwo nadrukowanych szczegółów, więc wydaje mi się, że problem jest taki sam, jak ze zniszczonymi tarczami zegarków ręcznych. Zostawić jak jest, czy przemalowywać? Ja bym zostawił, bo niewiele się tu da zrobić, wiarygodne odtworzenie medali, napisów i innych szczegółów będzie bardzo skomplikowane. Chyba, że się odezwie jakiś dobry fachowiec od druku, jednak przy całej mojej sympatii do zegarów L. Chmielewskiego- ilość pracy i jej wątpliwy efekt, moim zdaniem wyklucza działania w tym kierunku. Gdyby były drobne ubytki, to bym był chyba za uzupełnieniami, w Twoim przypadku IMO trzeba by namalować całą tarczę od nowa.W ogóle nie piszę o problemach dotyczących zachowania oryginalności, to kolejna historia, jednak chyba należy zegar zostawić jak jest. Możesz pokazać resztę? Mechanizm, wskazówki, wahadło, skrzynkę? No tak... Te tarcze były bardzo nieodporne na korozję i właściwie wszystkie, które widziałem są pordzewiałe. Mają mnóstwo nadrukowanych szczegółów, więc wydaje mi się, że problem jest taki sam, jak ze zniszczonymi tarczami zegarków ręcznych. Zostawić jak jest, czy przemalowywać? Ja bym zostawił, bo niewiele się tu da zrobić, wiarygodne odtworzenie medali, napisów i innych szczegółów będzie bardzo skomplikowane. Chyba, że się odezwie jakiś dobry fachowiec od druku, jednak przy całej mojej sympatii do zegarów L. Chmielewskiego- ilość pracy i jej wątpliwy efekt, moim zdaniem wyklucza działania w tym kierunku. Gdyby były drobne ubytki, to bym był chyba za uzupełnieniami, w Twoim przypadku IMO trzeba by namalować całą tarczę od nowa.W ogóle nie piszę o problemach dotyczących zachowania oryginalności, to kolejna historia, jednak chyba należy zegar zostawić jak jest. Możesz pokazać resztę? Mechanizm, wskazówki, wahadło, skrzynkę?Dziękuję bardzo. Mechanizm wczoraj wygotowałam, wyczyściłam dziś oddałam zegarmistrzowi do złożenia. A resztę postaram się załączyć. DSCF3841.JPG 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #58 Napisano 6 Marca 2018 Dziękuję Ci. Jeszcze zdjęcie identycznej tarczy z przepastnych magazynów pewnego muzeum- też widać rdzę i brak działań "odnowicielskich". 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #59 Napisano 6 Marca 2018 (edytowane) Jedyne co bym zrobił z tą tarczą, to przemyłbym ją ciepłą wodą z jakimś detergentem, potem dobrze wysuszył. Następnie przemalował roztworem 10% taniny w spirytusie. Punktowa rdza nie zniknie, ale zatrzymają się procesy korozyjne. Przed przemalowaniem zrób próby na małym fragmencie tarczy. Potem pokryłbym jakimś delikatnym werniksem retuszerskim. Nie wiem czy część tych punktów to nie są musze upstrzenia... Po założeniu werniksu retuszerskiego, można spróbować tarcze podpunktować... Edytowane 6 Marca 2018 przez kiniol 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
betka 0 #60 Napisano 6 Marca 2018 Jedyne co bym zrobił z tą tarczą, to przemyłbym ją ciepłą wodą z jakimś detergentem, potem dobrze wysuszył. Następnie przemalował roztworem 10% taniny w spirytusie. Punktowa rdza nie zniknie, ale zatrzymają się procesy korozyjne. Przed przemalowaniem zrób próby na małym fragmencie tarczy. Potem pokryłbym jakimś delikatnym werniksem retuszerskim. Nie wiem czy część tych punktów to nie są musze upstrzenia... Po założeniu werniksu retuszerskiego, można spróbować tarcze podpunktować...Bardzo dziękuję za wszystkie wskazówki.Dziękuję Ci. Jeszcze zdjęcie identycznej tarczy z przepastnych magazynów pewnego muzeum- też widać rdzę i brak działań "odnowicielskich".Również dziękuję za wszystkie rady i wskazówki. Pozdrawiam. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rokers 0 #61 Napisano 17 Listopada 2019 (edytowane) Witam, niedawno stałem się właścicielem starego zegara (drewniana skrzynka, wiszący z wahadłem) podobno mechanizm Leib Chmielewski, należał do prababci, potem babci, teraz jest mój (w rodzinie od ponad 100 lat). Z rodzinnej historii tylko wiem tyle, że u babci się popsuł, dłubał w nim zegarmistrz, a później amatorsko dziadek. Chciałbym go odnowić i przywrócić do życia, tylko wcześniej chciałbym się dowiedzieć czy to na pewno Leib Chmielewski czy w tej skrzynce nie powinien być inny mechanizm. Nie mam pewności czy mechanizm przy którejś naprawie nie został zmieniony. Chciałbym wiedzieć czy Leib Chmielewski produkował takie skrzynie zegarów jak moja, zdjęcia zamieszczone niżej - dzięki uprzejmości kolegi (mi jakoś nie wyszło) proszę o wszelkie możliwe informacje na temat tego zegara.Pozdrawiam Grzegorz Chyła Edytowane 17 Listopada 2019 przez Rokers 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paweł Bury. 5729 #62 Napisano 17 Listopada 2019 .Zdjęcia na prośbę założyciela tematu 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Witold 56 55 #63 Napisano 28 Listopada 2019 Z tego co wiem to Chmielewski korzystał przede wszystkim z werków Junghansa. Skrzynie najprawdopodobniej dawał robic u miejscowych stolarzy. Zagwostke dają widoczne otwory po srubach ponizej sanek. Ale odciski sanek sa takie same jak one same. Wydaje się, ze ktoś ponownie mocował werk, tak aby tarcza była widoczna w całosci po uprzednim niedokładnym montazu.Ale to są moje dywagacje. A co o tym sadzą koledzy ? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kumite 255 #64 Napisano 22 Listopada 2020 (edytowane) Witam. Kolega nabył kolejnego Lejba. Może propozycje skrzynki. Zdolny to sobie poradzi, wzorca brak. Pozdrawiam Edytowane 22 Listopada 2020 przez kumite dodatek 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JASI 1218 #65 Napisano 8 Maja 2021 Od dłuższego czasu wisiał na alle... jako Le Roi... Na jednym ze zdjęć po dużym powiększeniu można było dostrzec sygnaturę. Cena spadała, więc kupiłem i mam Lejba Chmielewskiego. Szkoda, że nie ma skrzynki i wahadła, ale coś się dopasuje. Pozdrawiam Jacek 4 "Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2972 #66 Napisano 28 Lipca 2021 Zegar z grupy fb Czas na Zegary. Takiej sygnatury chyba wcześniej nie widziałem. 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yahagi 2285 #67 Napisano 29 Października 2022 Taki Lejb: 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Anansi 3519 #68 Napisano 5 Lutego 2024 Smutny taki... 3 Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Anansi 3519 #69 Napisano 3 Kwietnia 2024 (edytowane) Archiwalia o roz(?)budowie fabryki. Ostatnia ilustracja z planem. https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/ru/jednostka/-/jednostka/3408338 Edytowane 3 Kwietnia 2024 przez Anansi 4 Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Anansi 3519 #70 Napisano 5 Kwietnia 2024 I jeszcze reklama z wystawy w Niżnym Nowogorodzie 4 Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr - kornik 66 #71 Napisano 12 Kwietnia 2024 Świetna sprawa , bardzo dziękuję. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Oled 98 #72 Napisano 3 Września 2024 Witam kolegów! Ciekawa rzecz, którą właśnie zauważyłem, i chcę się nią z wami podzielić. Przeszukałem polskie archiwa w poszukiwaniu jakichkolwiek informacji na temat fabryki Chmielewskiego w Łodzi i znalazłem kilka artykułów związanych z budynkami fabrycznymi. W roku 1895 Chmielewski podjął decyzję o budowie dużego, czteropiętrowego domu mieszkalnego na swojej działce przy ulicy św. Jakuba. W archiwum znajdują się rzuty domu z przodu i z tyłu (początkowo był to dom w kształcie litery C z dwoma „skrzydłami”). Wygląda na to, że ten budynek to jedyne, co przez przypadek pozostało z budynków fabrycznych. Budynek stracił wszystkie dekoracje i skrzydła, ale przetrwał. W latach 1941-45 miejsce to było gettem i wydaje się, że podczas wyzwolenia Łodzi wszystkie inne budynki zostały zniszczone. Nawet ulica Św. Jakuba (istniejąca do dziś) zmieniła przebieg i kąt. Na współczesnych mapach Google narysowałem starą ulicę Św. Jakuba jak wyglądała w latach 90-tych XIX wieku. http://www.lodzgetto.pl/ulica_swietego_jakuba.html,24 8 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Anansi 3519 #73 Napisano 10 Listopada 2024 Najprawdopodobniej nigdy nie opuścił Łodzi. Zdjęcia - fb, K.K. 4 Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jaga92 50 #74 Napisano 20 Stycznia W dniu 17.11.2019 o 09:44, Paweł Bury. napisał(-a): . Zdjęcia na prośbę założyciela tematu Odświeżam wątek, bo i u mnie zagościł zegar w takiej skrzyni (i nawet dolny łuk jest zrobiony u mnie podobnie nierówno 😅). W skrzyni ślady po innych otworach do sanek, a sam mechanizm (sanki, werk, tarcza) Junghansa. Dodaję, bo może kogoś zaciekawi. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Witold 56 55 #75 Napisano 20 Stycznia Werk nie ma kodu daty produkcji, więc powstał przed 1901 r., kiedy to Junghans wprowadził na tylnych płytach datowanie swoich wyrobów. Tylna płyta werku ażurowa. W związku z tym datowanie zawęża się do ostatniej dekady XIX wieku. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach