Piłka nożna, football, soccer czy jak kto zwał

[Master Yoda 2171]

Co za bydło, tzw. kibice powinni być wywożeni za miasto na pola i tam sobie świętować. Całą noc ta banda darła swoje ryje w centrum miasta. Teraz za miotły i sprzątać ten syf, który po sobie zostawili... Kiedyś, przed wojną granatowa policja, gdy zobaczyła takiego śmiecia w obrębie centrum od razu wywalała go za bramy miasta. Teraz może sobie takie coś zarzygać pół Starego Rynku i jeszcze się wszyscy cieszą... Co za czasy

 

Co Ty Krzysztof wiesz o syfie,polecam Noc Kultury w Lublinie [ostatnia sobota]

 

każdy ma prawo świętować

Tylko Stowarzyszenie kibiców powinno za to płacić. W końcu mają pewnie więcej kasy niż sam klub

Po procesjach Bożego Ciała też został syf. Odcholowali Wam auta i nie było rumoru

To prawda.

 

Bydło? Ryje? Śmieć? Takie coś? Za ten wpis to ktoś z tobą powinien porządek zrobić.

Trochę luzu.

Przy Krzysztofa warunkach to kibice by musieli Lenoxa "wyczarterować"

 

 

 

Edit

Widziałem dziś w wiadomościach zdjęcia z Poznania po zachowaniu tego motłochu.

Szkoda słów,a raczej brak ich w języku ludzi cywilizowanych by się do tego ustosunkować.....

Edytowane 8 Czerwca 2015 przez cook

[kiniol 2281]

Mamy pod Poznaniem duży poligon Biedrusko, tam niech sobie kibole świętują...

 

Ciekawe Krygo jakie byś miał odczucia gdyby kibole zarzygali Długą w Gdańsku.  Wracałem przed momentem do domu i ciężarówki wywoziły ze Starego Rynku zniszczone meble i wyposażenie restauracji... Czy jeszcze pomówimy o robieniu porządku?

[kiniol 2281]

każdy ma prawo świętować

Tylko Stowarzyszenie kibiców powinno za to płacić. W końcu mają pewnie więcej kasy niż sam klub

Po procesjach Bożego Ciała też został syf. Odcholowali Wam auta i nie było rumoru

Mi nie musieli, jak co roku byłem poza miastem...

[dziadek 1293]

Ludzie niemalże od początku istnienia potrzebowali i nadal potrzebują dwóch rzeczy, chleba i igrzysk, więc jedno i drugie musi być!!

Co ciekawe, że i jedno i drugie wywołuje burdy, wojny i konflikty. Jak chleb jest za drogi albo go brakuje, to jest wojna, jak są igrzyska, to są burdy i demolka. Takie życie, nie można się z tego powodu denerwować i stresować.     

Edytowane 8 Czerwca 2015 przez dziadek

[Krygo 18355]

Mamy pod Poznaniem duży poligon Biedrusko, tam niech sobie kibole świętują...

 

Ciekawe Krygo jakie byś miał odczucia gdyby kibole zarzygali Długą w Gdańsku.  Wracałem przed momentem do domu i ciężarówki wywoziły ze Starego Rynku zniszczone meble i wyposażenie restauracji... Czy jeszcze pomówimy o robieniu porządku?

 

 

Wiadomości nie oglądałem, więc nie wiedziałem co zrobili, ale po takich określeniach na forum co ja mam sobie o Tobie pomyśleć? I prowokującą PM-kę tez mogłeś sobie darować. Rozgoryczenie rozumiem, ale czasami swoje myśli lepiej zachować dla siebie. Nie uważasz?

Edytowane 8 Czerwca 2015 przez Krygo

[kiniol 2281]

 Nie uważam...

[Lincoln Six Echo 66667]

to bardziej do dudusia pasuje

 

No tak, masz całkowitą rację. Andrzej Duda już 6 sierpnia zostanie zaprzysiężony jako nowy prezydent, a nadal nie zrealizował żadnej obietnicy wyborczej.

[artisan 30]

O dziwnym meczu polskiej reprezentacji nikt nie pisze ?

[lukaszr 61]

bo wszyscy jeszcze siedzą z otwartą paszczą,

a najbardziej ci co wyszli do kibla w 89 min.

[Pilot353 22]

E tam, nie ma na co narzekać to i cisza O, gdyby przegrali to by się działoooooooo.

 

Żonka syna pogoniła do mycia w 85 minucie. Jaki zły był gdy mu powiedziałem że Robert strzelił 3 bramki w ciągu 5 minut.

Edytowane 13 Czerwca 2015 przez Pilot353

[artisan 30]

Ja dokładnie w 85 min poszedłem myć dzieci gdy wróciłem chyba w 93 to lewy walił 4 bramę

[Ulotny 999]

[Ulotny 999]

[Edmund Exley 5162]

Znakomity wynik. I nareszcie mentalność - przetrwać kryzys i zadać jeszcze decydujący cios, a właściwie trzy. Choć "gdyby nie poprzeczka" Gruzinów, mogłoby być bardzo nerwowo.

[TIK TAK 1173]

Jaka mentalność. Po strzeleniu gola dali się zdominować nawet Gruzinom na własnym boisku. Nie ma się co dziwić, że nie utrzymali prowadzenia z Irlandią.

[Edmund Exley 5162]

No widzisz, szło źle, ale nie skończyło się "jak zawsze".

[Lincoln Six Echo 66667]

A ja ponarzekam. Grali nieźle (jak zwykle) na samym początku, a im dalej, tym gorzej. Gra w drugiej połowie to taktyczny chaos. Z Niemcami, Irlandią i Szkocją może być przy takiej grze mocno nieciekawie. I teraz mój największy, ale tradycyjny "narzekacz" - otóż, moim zdaniem, nawet największe polskie gwiazdy nie są w swoich klubach piłkarzami kierującymi grą, potrafiącymi jakoś ten ciężar gry wziąć na siebie - w otoczeniu świetnych piłkarzy zwykle wypadają, jakby to powiedzieć, powyżej swojego prawdziwego poziomu. A jaki on jest, widać po indywidualnych "popisach" większości z nich na meczach reprezentacji.

[seiken 86]

Mecz słabiutki , rażąca nieskuteczność w pierwszej połowie , jak będziemy dalej tak grać to na Euro nawet nie wyjdziemy z grupy 

[piotrkrakow 238]

Maczynski Grosicki i Peszko...tej wielkiej trojcy czas podziekowac

 

Wysyłane z mojego GT-I9000 za pomocą Tapatalk 2

[Lincoln Six Echo 66667]

No i wreszcie wyszło szydło (odrobina polityki nie zaszkodzi, hihihi) z worka! Jesteśmy słabsi od Wysp Owczych! Zawsze to podejrzewałem...

[Matti 99]

Najsmutniejsza była ta stypa na trybunach. Marzy mi się zawieszenie bojkotu zorganizowanego dopingu na reprezentacji i powrót czasów meczów np. Niemcy - Polska w 2006 na MŚ czy w 2008 na ME /na którym miałem okazję być/ Gromkie "Gramy u siebie" czy "Auf Wieder Sehen, Auf Wieder Sehen Deutschland, Deutchland Auf Wieder Sehen" aż ciarki chodziły po plecach... Ehh...

[Cashigus 1]

Byłem na meczu i stypy nie było, sektory często ożywały - tylko właśnie, sektory. Przydałoby się jakieś delikatne prowadzenie, bo ciężko było się zgrać. Za to w drugiej połowie już ręce opadały, bo ciężko się drzeć, jak widzi się kolejne podanie do tyłu, brak walki i jakiegokolwiek pomysłu.

[Matti 99]

Cashigus: z tego co piszesz, wnioskuję, że nie chodzisz na mecze Lechii, czy mam rację? Atmosfera tam to jest właśnie gorąca, wrzawa i bardzo dobry doping.

Edytowane 18 Czerwca 2015 przez Matti

[Cashigus 1]

Rzeczywiście nie chodzę - w zeszłym sezonie się wybrałem i trafiłem na mecz z Pogonią, więc sam pewnie wiesz jak to wyglądało. Ale przyznaję, atmosfera była świetna i mam wielki szacunek do kibiców. Pewnie w przyszłym sezonie wybiorę się kilka razy, ale raczej dla trybun niż boiska, niestety.

 

Z reprezentacją rzecz ma się inaczej niż z klubem — nie oszukujmy się, nasi piłkarze nie mają grupy fanów, którzy jeżdżą za nimi wszędzie, stąd też taka, a nie inna atmosfera na trybunach. Myślę, że gdyby na meczach reprezentacji spiker od czasu do czasu poprowadził doping, to cały stadion by podchwycił.

Edytowane 19 Czerwca 2015 przez Cashigus

[Matti 99]

Na reprezentacji jest bojkot zorganizowanego dopingu, spiker na prawdę nie jest potrzebny. Mam nadzieję że jeszcze wróci ta atmosfera. Jeszcze kilkanaście lat temu była stała grupa kibiców którzy jeździli za reprezentacją na każdy wyjazd i doping na prawdę był konkretny...

Edytowane 19 Czerwca 2015 przez Matti