Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
eye_lip

Co nam w ....CD (i nie tylko) gra?

Rekomendowane odpowiedzi

Now I'm so sad and blue here without you, what can I do?

 

 

 


=> Joie de Vivre <=

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

1. Zaczęło się całkiem niewinnie Przyszli i zabrali mnie z domu I wtrącili do celi śmierci Za zbrodnię ciut popełnioną Wiecie, zaklinałem się święcie I jeśli trzeba - powtórzę Że jestem prawie całkiem niewinny I nie boję się, nie boję się umrzeć

2. Zacząłem się na przemian pocić i telepać Przytomny boleśnie sensu zaklętego w rzeczach Kubek wyszczerbiony, mop skołtuniony Jezus z Talerza w zupie objawiony I te uczty kanibali złowieszczo samotne RedRooM Service na peronkę nadchodzący z ohydnym łoskotem I kość w mojej potrawce jak hak Wszystko na nie albo na tak

3. I czeka Fotel Ułaskawienia I głowa mi staje w płomieniach I poniekąd już mi się marzy By mnie przestali ważyć W systemach swych krzywd i klątw Oko za oko I ząb za ząb Zresztą, w mych zeznaniach nie było miejsca na błąd I niestraszny mi, niestraszny zgon

4. Zmurszałych zębów odmawiam litanie I mgły szkarłatnej czytam przesłanie Mury są złe i czarne jak dno Czuję na plecach trujący smog ... ... ... Ściga mnie zgniłego oddechu zły smog Osacza mnie oddech zgniły cuchnący Jakby smok na mnie zionął swym tchnieniem gorącym

5. Słyszałem w celi historie O Chrystusie co urodził się w żłobie I jak ostatni przybłęda łachudra Na krzyżu wyzionął ducha I rzekłbym, że jest w tym jakaś ponura konieczność Bo w końcu z zawodu był cieślą I sam sobie ten los wyrzeźbił Bo przystaje to do tej profesji I sam sobie wystrugał ten los Przynajmniej tak mówią głossy

6. Moja prawa ręka wydziarała bratnią P.I.Ę.(ś)Ć. w Samo Zło Parszywa Piątka! Nie kiwnęli nawet palcem, aby walczyć albo stawić opór (6.2. Jak prawa ręka wydziarałem bratnią dłoń w P.I.Ę.(ś)Ć.ioksiąg, Samo Zło Parszywa Piątka! Nie kiwnęli nawet palcem, aby walczyć albo stawić opór)

7. Jego tron na wyżynach jest złoty Arka ukryta przed wzroku pożogą Ten tron z którego jak mówią Bierze początek Opowieść Lecz tu gdzie jestem w otchłani Znacznie łatwiej o ekwipunek ciosany I kable, a moje ciało ból pali I wiem że Bóg jest bliżej niż dalej (7.2 Lecz tu na dole w otchłani W modzie są meble z kablami A moje ciało ból trawi, aż syczy I Bóg nie jest już Bogiem Ukrytym)

8. Wypadłem z życia rozdania By śmierci wpaść w ramiona Lecz nigdy nie kłamałem Możecie się przekonać Ma Zła ręka nosi P.I.Ę.(ś.)Ći znamiona Opasuje ją niczym obrączka Słuszny Boży Gniew Póki śmierć nas nie rozłączy kajdanom zaślubiona Zbyt długo tamującym zbuntowaną krew (Opasuje ją niczym obrączka włożona na DŁOŃ Póki śmierć nas nie rozłączy kajdanom zaślubiona Zbyt długo tamującym krew co uderza w skroń)

9. I fotel łaski goreje I zdaje mi się, że moja głowa jaśnieje I w pewien sposób wierzę Że mnie wreszcie pomierzą I wysmażą na piórkowej swej wadze sąd Prawo i pięść to dwie strony sumienia Zresztą nie mam nic do stracenia I niestraszny mi, niestraszny zgon

10. I dym się unosi w obłoki I chyba mi się głowa topi I ściele się dymu smużka U złotego tronu podnóżka A ja mówiąc całkiem uczciwie Dolewam do ognia oliwy By walkmam ich kodeksów szurniętych Stopniał i przestał się kręcić Czarne i białe, prawda i fałsz Wszystko co poza tym to gwałt I, tak czy siak, dowodów brak I niby czemu bym miał...

11. A fotel się pode mną rozpływa I krew mi się gotuje w żyłach I dla mnie w pewnym sensie Uciechę z przedsięwzięcia Niweczy doniosłość I posępnych znaczeń Gra Oko za oko I fakt za (f)akt A zresztą, jestem już na miejscu straceń I obcy mi, obcy mi przed śmiercią strach

12. A krzesło się elektryzuje I głowa mi się jakby gotuje I czekam aż skończą wreszcie Te drobiazgowe inspekcje Aby z dowodów wydobyć Stosowny ton karcący Oko za oko I ząb za ząb A zresztą nie złapali mnie na gorącym I brak ogniwa motywu Aby zamknąć elektryczny krąg

13. A fotel miłosierdzia już czeka I głowa mi się przypieka I w pewnym sensie mi się tęskni Aby zbrodnicze ewidencje Przestali nareszcie liczyć I mierzyć metrem zdartym Szkiełko za oko I sąd za ząb A zresztą grałem w otwarte karty I niestraszny mi, niestraszny zgon

14. A fotel się łaską wdzięczy I na głowie mam aureolę z obręczy A w krześle już pulsuje prąd I czuję mej głowy swąd I pragnę by pojęli wreszcie Że nie ma tu nic w podtekście I chcę by pozwolili mi oblać Ich testy wiarygodności Fałsz w fałszywej monecie Prawda w prawdzie domaga się spłacenia A zresztą nie zostawiłem wam żadnego poręczenia I niestraszny mi, niestraszny mi śmierci oścień

15. A fotel łaską się sroży I dym w aureolę się płoży I mam w pewnym sensie nadzieję Że ogień wypali wreszcie Ich niedowiarków wzrok Oko dziobie oko Ząb wygryza ząb A zresztą powiedziałem jak i co I niestraszny mi, niestraszny sąd

16. A fotel się jarzy z daleka I głowa mi się chyba przypieka I mam, jak sądzę, dość prania Mózgu, pod kątem prawdziwości przesłania Oko za oko Ząb za ząb A zresztą w kwestii prawdy mogę zdać się na Boży Sąd Lecz nie lękam się, że a nuż wkradł się tu jakiś błąd/nie lękam się kłamania

17. A fotel już ostro buzuje I głowa mi się chyba gotuje I tak jakby poniekąd Mam dosyć ich dociekań I tych ich całych badań Czy sprawdza się zasada I na czym polega istota Wymiany zęba i oka Wyznałem całą prawdę, w końcu mam za to zginąć Lecz nie boję się, że mogłem z prawdą się rozminąć Tak czy siak całą prawdę im wyznałem Lecz nie boję się, że wierutnie nakłamałem.
 


=> Joie de Vivre <=

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

🎸 "...And you scream...on Halloween" 🎸

 

IMG_7451.thumb.jpg.ce8fedf84ad33bf21f4ca87170575a9a.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 27.03.2025 o 20:07, kingcrimson napisał(-a):

Tekst Stanisław Staszewski, wykonanie wiadomo.

Wczoraj w Stodole:

1401836370_ZdjcieWhatsApp2025-04-05o19_01.53_d319137e.thumb.jpg.a0e7c84386601de5dd7cc2eb89cd0253.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, mroova napisał(-a):

Wczoraj w Stodole:

1401836370_ZdjcieWhatsApp2025-04-05o19_01.53_d319137e.thumb.jpg.a0e7c84386601de5dd7cc2eb89cd0253.jpg

Zazdroszczę 😉 i super, że Kazik wrócił do zdrowia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj na Ostrym

 

 

 

 

 

 

20250406_203538.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako fan superhitow lat 70-tych polecam cos od Amandy :D

Ostatnio mi pogrywa dla relaksu od nieco ciezszej muzy.

 

 

Screenshot_20250408_132444_Spotify.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wspomnienie IMO niedocenionego zespołu Gentle Giant, co prawda tylko dwóch byłych członków, ale świetna interpretacja znakomitych utwórów z płyty Three Friends. Utwór tytułowy na zawsze pozostaje w pamięci :)

 

 

 


 
 
 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.