Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Voli

"RUSKIE" OKAZJE NA AUKCJACH - Okazje, unikaty, bardzo dobre stany na aukcjach

Rekomendowane odpowiedzi

Tak. Sprzedawca. ;)


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo to zegarki naszego kolegi z forum :)


"**wno chłopu nie zegarek..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyżby kolega stracił zamiłowanie do zegarków i dlatego sprzedaje kolekcję? 

Jedni zaczynają się interesować zegarkami drudzy pozbywają się zbieranych przez lata okazów...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyżby kolega stracił zamiłowanie do zegarków i dlatego sprzedaje kolekcję? 

Jedni zaczynają się interesować zegarkami drudzy pozbywają się zbieranych przez lata okazów...

No niestety tak się dzieje i to praktycznie zawsze - w końcu każdy dobija do "muru" pod którym ani stać ani go przeskoczyć

Jak ktoś mówi że jest inaczej  to znaczy że jest początkujący albo do muru jeszcze nie dobił  

Kolekcja dobija do końca trudno znaleść coś co interesuje lub sie podoba i zaczyna się gdybanie po co tyle tego nazbierałem ???

Wtedy zaczynasz wyprzedawać i gdy juz sprzedadzą się wszystkie zaczyna ci czegoś brakować - wtedy rozglądasz się za czymś innym , innymi modelami , markami itp... rozpoczynasz budować kolekcje od nowa ale w sposób bardziej przemyślany itd.....itd.....itd.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niestety tak się dzieje i to praktycznie zawsze - w końcu każdy dobija do "muru" pod którym ani stać ani go przeskoczyć

Na tym bym poprzestał.....

 

Czasami człowiek dobija do muru i nie ma innego wyjścia.

 

Zamiłowania nie straciłem ani też zainteresowania zegarkami.

 

Jak napisał Paweł kolekcje kiedyś odbuduje :-) mam nadzieje

 

Sytuacja, w której się znalazłem nie daje mi innego wyboru.

Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Tomek...

Jak wszystko wróci do normy to odsprzedam Ci trochę swoich :)

bo mój "mur" jest już tuż tuż....

 

Powodzenia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niestety tak się dzieje i to praktycznie zawsze - w końcu każdy dobija do "muru" pod którym ani stać ani go przeskoczyć

Na tym bym poprzestał.....

 

Czasami człowiek dobija do muru i nie ma innego wyjścia.

 

Zamiłowania nie straciłem ani też zainteresowania zegarkami.

 

Jak napisał Paweł kolekcje kiedyś odbuduje :-) mam nadzieje

 

Sytuacja, w której się znalazłem nie daje mi innego wyboru.

Pozdrawiam wszystkich

To TY !!!!!!!!!!!!! nie wiedziałem a po loginie nie poznałem :huh:

Oczywiście zapomniałem dodać że czasem "trzeba" wyprzedać ale to sytuacje losowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomek...

Jak wszystko wróci do normy to odsprzedam Ci trochę swoich :)

bo mój "mur" jest już tuż tuż....

 

Powodzenia!

Twój "mur" nie jest tuż...tuż .... Ty chodzisz po jego krawędzi ;)  :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

W sumie to prawda... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To TY !!!!!!!!!!!!! nie wiedziałem a po loginie nie poznałem :huh:

Oczywiście zapomniałem dodać że czasem "trzeba" wyprzedać ale to sytuacje losowe

To ja Pawle

Przyznaje sie bez bicia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda bo pewnie łatwo nie jest pozbywać się czegoś czego się nie chce a sytuacja zmusza - czasem tak bywa :mellow:  ale głowa do góry będą ładniejsze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ten wspomniany mur przeżyłem w kolekcjonerstwie monet parę lat temu.

 

zZebrałem wszystko co mogłem, reszta pozostawała i pozostaje poza moim zasięgiem finansowym.

 

Poza tym, mówiąc szczerze, przestały mnie interesować blaszki a zaczęły zegarki :)

W nich można coś pomajstrować, powymieniać, naprawić, popsuć :)

A monety to tylko kawałek balszki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Poza tym, mówiąc szczerze, przestały mnie interesować blaszki a zaczęły zegarki :)

W nich można coś pomajstrować, powymieniać, naprawić, popsuć :)

A monety to tylko kawałek balszki...

 

 

dla chcącego nic trudnego... jakbyś się uparł to monetę też można zepsuć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam też zbieram monety i banknoty ale te współczesne i jakoś mi się jeszcze nie znudziły

Mojej żonie za to chyba się znudziły bo ciągle je wymienia na jakieś pierdoły.Chyba dobiła do "muru"

Edytowane przez Paweł Bury.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wiecie sa rozne rodzaje kolekcjonerstwa, ja np nie moge sobie pozwolic na nie wiadomo jakie zakupy (nie zale sie tu bron boze) i dzieki temu wyszukuje bardzo okazjonalne ofert, czasem cos kupie, sprzedam i tak po roku mam dopiero 10-12 zegarkow. Dlatego takim tempem, to ciezko sie znudzic. Niektorzy wola inny rodzaj kolekcjonerstwa - szybszy i w pewnym momencie mozna doznac swego rodzaju przesytu.

Drugim problemem moze byc brak jakiegos obranego celu, tylko kupywanie byle bylo bo jest okazja i wtedy tak naprawde mamy wszystko i nic.

Ale oczywiscie inna sprawa sa sytuacje losowe, ktore moga spotkac kazdego.

Tak ja to widze, powstal maly off top, wiec ja juz koncze swoj wywod :-)


"**wno chłopu nie zegarek..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja słyszałem, że są ludzie co zbierają znaczki  :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja słyszałem, że są ludzie co zbierają znaczki  :rolleyes:

 

Zboczenie jakieś! ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehe właśnie miałem napisać że to zboczeńcy :-)

 

Ja mam za dużo hobby (hobbiuf - liczba mnoga) i kupuje zegarki tak jak TabaQ bo jest okazja albo bo mi się podobją. Po 3 latach nie licząc złomów lub tych których nie noszę mam może 10 sztuk - ściana mi nie grozi :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.