Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość

Klub Miłośników Zegarków TISSOT

Rekomendowane odpowiedzi

9 godzin temu, Edmund Exley napisał(-a):

 

Kapitalne zdjęcie! :)

Dziękuję serdecznie. 
 

Robione w ułamku sekundy. Cieszę się, że się podoba, bo mi również :) 

 

🙌

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 4.09.2025 o 10:10, wojtek91 napisał(-a):

(...) Ori bransoleta nadaje się do noszenia, czy wbrew ogólnej zasadzie "zawsze bierz na bransolecie", lepiej od razu go kupić na pasku gumowym? Na stronie internetowej producenta widzę info o tym, że szkło posiada AR, ale nie dookreślają z której strony. Zakładam, że skoro nie piszą o podwójnym AR, to powłoka jest od spodu? (...)

Już od dłuższego czasu nie mam tego zegarka, ale akurat bransoletę ogólnie dobrze wspominam. Fajnie otulała nadgarstek (u mnie 18.5 cm) i była wygodna. Jednak warunkiem jest to, że uda Ci się ją dobrze dopasować, bo jedyna regulacja to dwa półogniwa. Mnie to wystarczyło. 

 

AR jest tylko z jednej strony, od wewnątrz.


Żyć to znaczy ryzykować. W przeciwnym razie, jesteś wyłącznie bierną bryłą przypadkowo zebranych molekuł, niesioną prądem Wszechświata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 4.09.2025 o 10:10, wojtek91 napisał(-a):

Pytanie do posiadaczy PRXów. Patrząc z perspektywy czasu (zainteresowanie tym modelem nieco przygasło) jak się Wam użytkuje swoje egzemplarze? 

Brakuje mi czegoś niebieskiego na co dzień i możliwe, że rozejrzę się za niebieskim PRXem w automacie. Z tego co widzę chyba jest już spora baza wygodnych pasków zamiennych, głównie gumowych? Ori bransoleta nadaje się do noszenia, czy wbrew ogólnej zasadzie "zawsze bierz na bransolecie", lepiej od razu go kupić na pasku gumowym? Na stronie internetowej producenta widzę info o tym, że szkło posiada AR, ale nie dookreślają z której strony. Zakładam, że skoro nie piszą o podwójnym AR, to powłoka jest od spodu? Staram się nie ulegać chwilowym modom jeśli chodzi o zegarki, ale im dłużej przyglądam się PRXowi, tym bardziej odnoszę wrażenie, że na gumie mógłby być fajnym codzienniakiem. 

 

Bransoleta zdecydowanie nadaje się do noszenia, jest wygodna i dobrze się układa. To sprawa bardzo indywidualna, ale w moim odczuciu tej bransolecie nic nie brakuje. Wygląda dość delikatnie, bo ogniwa są wykrojone z dość cienkiej stalowej płyty, ale dobrze spełnia swoją rolę i nie przytłacza zegarka. Cechą bransolety PRX-a są sztywne pierwsze ogniwa, w praktyce mają zerowy zakres ruchu na połączeniu z kopertą, czyli "nie pracują" tylko zachowują się jak przedłużenie koperty. Z tego względu "normalny" PRX 40 mm nie nadaje się na szczupły nadgarstek (powiedzmy 16 cm), ale na większym powinien wyglądać OK. 

 

Gumowy pasek na pewno będzie wygodny, ale moim zdaniem PRX w takiej konfiguracji traci styl i po prostu nie wygląda. Zintegrowana bransoleta jest istotą tego projektu, bez niej to już nie to, ale co kto lubi. 

 

Z tym AR to tajemnicza sprawa. NIektórzy podają, że wersje z automatem mają podwójny AR. Spotkałem się też z informacją, że niektóre wczesne PRX-y w ogóle nie miały autorefleksu. Mało prawdopodobne, żeby obie te informacje były prawdziwe. Mogę tylko poiwiedzieć, że mój PRX z brązową tarczą (T931.407.41.291.00) zdecydowanie ma AR, które raczej wygląda mi na jednostronne (wewnętrzne). 

 


- ireo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, ireo napisał(-a):

 

Bransoleta zdecydowanie nadaje się do noszenia, jest wygodna i dobrze się układa. To sprawa bardzo indywidualna, ale w moim odczuciu tej bransolecie nic nie brakuje. Wygląda dość delikatnie, bo ogniwa są wykrojone z dość cienkiej stalowej płyty, ale dobrze spełnia swoją rolę i nie przytłacza zegarka. Cechą bransolety PRX-a są sztywne pierwsze ogniwa, w praktyce mają zerowy zakres ruchu na połączeniu z kopertą, czyli "nie pracują" tylko zachowują się jak przedłużenie koperty. Z tego względu "normalny" PRX 40 mm nie nadaje się na szczupły nadgarstek (powiedzmy 16 cm), ale na większym powinien wyglądać OK. 

 

Gumowy pasek na pewno będzie wygodny, ale moim zdaniem PRX w takiej konfiguracji traci styl i po prostu nie wygląda. Zintegrowana bransoleta jest istotą tego projektu, bez niej to już nie to, ale co kto lubi. 

 

Z tym AR to tajemnicza sprawa. NIektórzy podają, że wersje z automatem mają podwójny AR. Spotkałem się też z informacją, że niektóre wczesne PRX-y w ogóle nie miały autorefleksu. Mało prawdopodobne, żeby obie te informacje były prawdziwe. Mogę tylko poiwiedzieć, że mój PRX z brązową tarczą (T931.407.41.291.00) zdecydowanie ma AR, które raczej wygląda mi na jednostronne (wewnętrzne). 

 

Odnośnie pierwszych ogniw to paradoksalnie dla mnie może to być dobra informacja. Przy nadgarstku 18.5cm i sporej płaskiej jego powierzchni patrząc od góry, zegarek z większym L2L (włączając w nie pierwsze ogniwa bransolety) może dać stabilną pozycję na nadgarstku i zniwelować przesuwanie się góra-dół. Na szczęście jest to na tyle dostępny zegarek, że pewnie będę miał okazję przymiarki przynajmniej kilku wariantów. Nie ukrywam, że mi akurat guma się podoba, jednak nie ta oryginalna, a aftermarketowe posiadające jedno metalowe ogniwo po środku i dopiero gumę. 

Jest to tak popularny zegarek, że powstało do niego już dużo dodatków - zatem będzie można coś dobrać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieńdoberek,

 

Mam dwie tezy do obalenia odnośnie PRXa w automacie:

 

1. na nagdarstek 16,5 cm 40stka jest za duża 35tka za mała

2. to jest dobry "kolejny" zegarek. Na EDC jednak średnio bo tarcza ma fakturę

 

:)


quartz bandit

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 20.12.2024 o 14:41, Sisqo napisał(-a):

Tutaj mnie jeszcze nie było...;)

Tissot_PR516_2.jpg

Piękna ta Bulova Jet Star. 

Edytowane przez orlos440

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 hours ago, orlos440 said:

Piękna ta Bulova Jet Star. 

 

Pudło!

Tissot PR516 GL - premiera 1965

Bulova Jet Star - premiera 1973

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie tyle pudło, co pierwsze skojarzenie z Jet Star 96K112. Z Tssotami mam tyle wspólnego, że przez prawie 30 lat nosiłem PR 100 - dokładnie ten sam model, którego można było obejrzec w reklamie TV w 89 czy 90 roku. Swojego kupiłem jeszcze w Pewexie pod koniec 1990 r. A, że już drugi raz stracił koronkę oraz rozpadła się bransoleta a złotego PVD już prawie nie ma więc szykam jego następcy. Może coś doradzicie? Dzięki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 hours ago, orlos440 said:

Nie tyle pudło, co pierwsze skojarzenie z Jet Star 96K112. Z Tssotami mam tyle wspólnego, że przez prawie 30 lat nosiłem PR 100 - dokładnie ten sam model, którego można było obejrzec w reklamie TV w 89 czy 90 roku. Swojego kupiłem jeszcze w Pewexie pod koniec 1990 r. A, że już drugi raz stracił koronkę oraz rozpadła się bransoleta a złotego PVD już prawie nie ma więc szykam jego następcy. Może coś doradzicie? Dzięki.

 

Jet Star 96K112 troche daleko od PR516, ale nie "pastwię" sie juz... bez urazy... :)

A'propos wybory zegarka, to teraz masz Disneyland zegarkowy w porównaniu lat 90. Bez budżetu zani rusz...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Służy mi od 10 lat. Jedynym zastrzeżeniem jest trochę mała rezerwa chodu.

20250925_105545~2_resized.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 24.09.2025 o 21:29, Edmund Exley napisał(-a):

 

Wspaniały zakup. Ponadczasowy model. Gratulacje!

 

12 godzin temu, Sisqo napisał(-a):

 

Jet Star 96K112 troche daleko od PR516, ale nie "pastwię" sie juz... bez urazy... :)

A'propos wybory zegarka, to teraz masz Disneyland zegarkowy w porównaniu lat 90. Bez budżetu zani rusz...

 

Ale PR516 to głównie chrono jeśli się nie mylę, chociaż ten na zdjęciu przypominał Jet Stara.

 

Jaki Disneyland i jaki trzeba mieć budżet obecnie? Z tego co pamiętam to Tissot jest marką budżetową, czyli bardzo tanią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 4.09.2025 o 10:10, wojtek91 napisał(-a):

Pytanie do posiadaczy PRXów. Patrząc z perspektywy czasu (zainteresowanie tym modelem nieco przygasło) jak się Wam użytkuje swoje egzemplarze? 

Brakuje mi czegoś niebieskiego na co dzień i możliwe, że rozejrzę się za niebieskim PRXem w automacie. Z tego co widzę chyba jest już spora baza wygodnych pasków zamiennych, głównie gumowych? Ori bransoleta nadaje się do noszenia, czy wbrew ogólnej zasadzie "zawsze bierz na bransolecie", lepiej od razu go kupić na pasku gumowym? Na stronie internetowej producenta widzę info o tym, że szkło posiada AR, ale nie dookreślają z której strony. Zakładam, że skoro nie piszą o podwójnym AR, to powłoka jest od spodu? Staram się nie ulegać chwilowym modom jeśli chodzi o zegarki, ale im dłużej przyglądam się PRXowi, tym bardziej odnoszę wrażenie, że na gumie mógłby być fajnym codzienniakiem. 

Pytanie stare, ale nic nie piszesz, to pewnie jeszcze nie kupiłeś. Opinie o bransie są różne, w tym bardzo krytyczne (że zabawkowa). Nie mam takiego odczucia - tak, jak piszą koledzy, fajnie układa się i otula nadgarstek. Jeśli wydłużone przez stałe pierwsze ogniwa l2l Ci nie przeszkadza, to już w ogóle spoko. Jedynym problemem - o czym już była mowa - może być dopasowanie. Ale są piny, nie żadne śrubki, więc można się bawić 😉.

sam zegarek to spoko codzienniak - waflowa tarcza wygląda bardzo dobrze, koperta jest niewysoka, przez to wygodna. Długa rezerwa na plus. 
jak będziesz wybierał, to zwróć uwagę na spasowanie wskazówek, czy przeskakiwanie daty.

No i trzeba pamiętać, że to dość popularny zegarek, jeden z częściej widywanych przeze mnie na nadgarstkach. 
Wersja @ireo jest 🤩 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Wrzucę też w ten wątek, jakie lata tego staruszka i czy jest sens go czyscić?

IMG_20250927_180037.jpg

IMG_20250927_175816.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
54 minuty temu, mst napisał(-a):

Witam

Wrzucę też w ten wątek, jakie lata tego staruszka i czy jest sens go czyscić?

 

 

 

Wedle mojej wiedzy to 1960 rok. Ja bym na Twoim miejscu oczywiście zadbał o niego jak najlepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Edmund Exley napisał(-a):

 

Wedle mojej wiedzy to 1960 rok. Ja bym na Twoim miejscu oczywiście zadbał o niego jak najlepiej.

Oczywiście, że tak. Co między innymi oznacza, żeby absolutnie nie polerować koperty. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, mst napisał(-a):

Witam

Wrzucę też w ten wątek, jakie lata tego staruszka i czy jest sens go czyscić?

IMG_20250927_180037.jpg

IMG_20250927_175816.jpg

Bardzo ładny zegarek, moim zdaniem jak najbardziej warto oddać go do kompletnego serwisu. Ja bym wypolerował, ale oczywiście u profesjonalisty, który wie, co robi. Zrobisz jak uważasz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 26.09.2025 o 00:15, rafi napisał(-a):

Pytanie stare, ale nic nie piszesz, to pewnie jeszcze nie kupiłeś. Opinie o bransie są różne, w tym bardzo krytyczne (że zabawkowa). Nie mam takiego odczucia - tak, jak piszą koledzy, fajnie układa się i otula nadgarstek. Jeśli wydłużone przez stałe pierwsze ogniwa l2l Ci nie przeszkadza, to już w ogóle spoko. Jedynym problemem - o czym już była mowa - może być dopasowanie. Ale są piny, nie żadne śrubki, więc można się bawić 😉.

sam zegarek to spoko codzienniak - waflowa tarcza wygląda bardzo dobrze, koperta jest niewysoka, przez to wygodna. Długa rezerwa na plus. 
jak będziesz wybierał, to zwróć uwagę na spasowanie wskazówek, czy przeskakiwanie daty.

No i trzeba pamiętać, że to dość popularny zegarek, jeden z częściej widywanych przeze mnie na nadgarstkach. 
Wersja @ireo jest 🤩 

Nic nie piszę, ponieważ chwilę później, całkiem przypadkiem, wpadły dwa inne zegarki :D Chwilowo musiałem odpuścić myśl o kolejnym zakupie, ale PRX dalej siedzi z tyłu głowy i czeka na swoją kolej.  Dziekuję Ci za obszerne info, jedynie zdziwiłeś mnie troszkę informacją, że piny zamiast śrubek są dla Ciebie plusem. Pewnie to kwestia słabych narzędzi, ale w przypadku pinów zawsze mam problem z odpowiednim ich wepchnięciem po skróceniu bransolety. Za to systemy na śrubki paradoksalnie wydają mi się prostsze w obsłudze: wystarczy mały śrubokręt. Popularność nie jest dla mnie minusem; fajnie, że jest popularny. Szkoda tylko, że portale typu Vinted dość szybko zalała fala podróbek. Taki to minus popularności. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tissot PRX w 38 mm - na razie w tytanie:

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.