Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

21 minut temu, Mateo napisał(-a):

Zależy od długości ostrza. Max to jakieś 25 cm.

Dzięki 🤗🤗🤗

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, TomcioMiki napisał(-a):

A kuchenne tym naostrzę 🤔🤔🤔

Tak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, goral_ napisał(-a):

Dłuższy też, tylko na raty...

Rozumiem że trzeba przesunąć w uchwycie 🤔🤔🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zejdźmy pod strzechy 😁. Moja ekipa tanich Edków bytujących na codzień w kieszeniach moich gaci. 

1.Kubey Wolverine- duży, chamski nóż do ciężkich chamskich prac 😁.Ma nie być ladny, ma rżnąć. Blaszka to klasyvzne D2. Micarta. Łożyska. Tanioszka za jakieś 230+ pln. Do orania. 

2.Ontario Rat 1 D2- przedstawiać nie trzeba, wzorzec EDC z Sevres😁. Do pracy w ogrodzie, do krojenia kiełbasy na polowym grillu itp. 

3.Petriified Fish Warrior - kolejny przedstawiciel Chinlandii. Duży, poreczny, z bardzo dobrą mechaniką. D2, Trochę miekka rękojeść, no i micarta nie odparła ataku indigo dżinów. Mimo wszystko bardzo lubie. 

4.Spyderco Tenacious-nie wszystkim garbuski się podobają. Klinga to chromoniewiadomo, ale uparcie i zadziwiająco nie chce się tępić. Ostrzylem chyba 3 razy, a naprawdę nóż pracuje. G10 na okladkach. Lubię też . 

5.Ka-bar Dozier Folder - pierwszy i dłuuugo ulubiony edek. Płaski, niezbyt duży, bochna chleba nie pokroisz ale bardzo poręczny. 

 

 

 

DSC_2619.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, mariaczi napisał(-a):

Nie rozumiem czemu straszne? Co w tym złego? Czemu można zachwycać się produktem made in usa a czemu nie można chińskim? Uczciwa cena, świetne projekty, mega wykonanie, do tego znane nazwiska, nawet naszych mejkerów.

Straszne jest to jak amerykanie łoją na cenach. Taki Krzyś, już w sumie nie on ale nie wprowadza innowacji, nie stosuje nowoczesnych stali a ceny bierze z kosmosu tłumacząc że seba jest lepiej wykonana i spasowana niż pozostałe noże. Nie nie jest. Była kiedyś.


S20FE 5G
 

A Chińskim samochodem chciałbyś jeździć 😁

Tak na poważnie to chińskie noże zawsze kojażyły mi się z badziewem a stal z plasteliną, pomijam podróby i podjeb*ne projekty a w zasadzie ich mix. 

Wiem, że teraz to inny świat i jakość jest nieporównywalne ale te uczucie pozostało 😉 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Pioters napisał(-a):

A Chińskim samochodem chciałbyś jeździć 😁

Tak na poważnie to chińskie noże zawsze kojażyły mi się z badziewem a stal z plasteliną, pomijam podróby i podjeb*ne projekty a w zasadzie ich mix. 

Wiem, że teraz to inny świat i jakość jest nieporównywalne ale te uczucie pozostało 😉 

Powiem ci coś w tym jest.Przez to mam tylko jednego chińczyka.Aczkolwiek wykonanie perfekt ale jak komuś się mówi made in china  to jednak nie ma to jak made in USA. Nawet made in Rusija brzmi ciekawiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja i wielu moich znajomych nie uważamy ze noze produkowane w Chinach już zdominowały świat. Sa popularne bo są tanie ot cała magia ich zajebistosci.

 

Pomijam sprawy które poruszył kolega Pioters czyli podróbki i bliźniacze projekty bo to jest natychmiastowa dyskwalifikacja.

I żeby było przejrzyście z mojej strony nie mam nic do noży z Chin i ludzi którzy je kupują rozsadza mnie śmiech jak słyszę ze Chiny rządzą nożowo. Jeden z kolegów często o tym pisze. Oczywiście wg mnie ta opinia to zwykły farmazon.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, mirek 1969 napisał(-a):

Powiem ci coś w tym jest.Przez to mam tylko jednego chińczyka.Aczkolwiek wykonanie perfekt ale jak komuś się mówi made in china  to jednak nie ma to jak made in USA. Nawet made in Rusija brzmi ciekawiej.

Brzmi jak brzmi ale jeszcze jest jedna sprawa choćby taka jak rodzaj i hartowanie stali. Skąd mamy mieć pewność, że np M390 jest M390 a nie tanią N690, czy faktycznie sprowadzają stal z hut CPM czy Bohlera? Czy Chińczycy hartują sami czy obrabiają już zahartowaną? Sporo niewiadomych. Testy stali w Chińskich nożach też nie brzmią jakoś optymistycznie.

99% użytkowników i tak nie rozpozna różnicy wspomnianych stali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, nóż to nie F-35😁. Nie jest to jakoś dramatycznie wysublimowana konstrukcja (pomijam dizajnerskie tzn. ładne egzemplarze, które nie służą do cięcia a do wyglądania). Jeśli będzie poprawnie, czytaj ergonomicznie, zaprojektowany, użyto przyzwoitych materiałów to czy to będzie made in Usa, China, Russia czy Poland nie ma znaczenia. Ma ciąć, ma być solidny i trwały i ma byc ergonomiczny, co moim zdaniem jest najważniejsze. Reszta to błyskotki, bajer i wodotryski. Amen. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się ale też te nasze noże tanie nie są i dobrze mieć pewność co do jakości, za którą płacimy. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, mirek 1969 napisał(-a):

Z tą jakością to różnie bywa.Wszystko ładnie pięknie jak to leży i pachnie.

Właśnie a potem... przecięta galąź i rysy na głowni... musi boleć...

 

Tak jak bardzo boli Pana "myśliwego", czy Pana "strzelca" ryska na oksydzie, czy kolbie, po użyciu broni...  na strzelnicy .....bo MUSIAŁ wyciągnąc z kabury....

 

Rozumię ......koekcje,,, ale jakoweś super specjalne sztuki, limitowane serie itp.. ( chociaż ja swojego Limitowanego Winchestera ni oszczędzam...) tka samo noża  do lasu... tnę( ciołęm... bo zgubiłem) co trzeba, skórę, drewno, kości...a nożyk robiony z resora....

Teraz musze zamówić  jakiś nowy... bo te "myłśiwskie" nie daja rady.. i noszę "finke" :( z Finlandii

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Chińczyk w cenie bliskiej podstawowego Amerykana. Wykonanie świetne, materiały cpm 20cv i tytan. Mechanika bardzo dobra. Nie mam nic do zarzucenia. Jak dla mnie ładny i poręczny. Świetnie leży w mojej łapie. Minusy - brak amerykańskiej legendy...

Absolutnie nie żałuję, że kupiłem. Ciekawe porównanie do hamburgerów, które mam.

 

PS. Porównałem teraz bezpośrednio do Microtech Socom Bravo i Elite. 1. Prawie taka sama blacha. 2 Mechanika lepsza w Socomach. 3 Materiały - Elite najsłabiej, potem WE, najlepiej Socom Bravo (kurde Chiński). Podsumowując: 2x razy tańszy WE nie jest 2x gorszy...

 

 

 

 

IMG_2732.jpeg

Edytowane przez Louis Cypher

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A ja i wielu moich znajomych nie uważamy ze noze produkowane w Chinach już zdominowały świat. Sa popularne bo są tanie ot cała magia ich zajebistosci.
 
Pomijam sprawy które poruszył kolega Pioters czyli podróbki i bliźniacze projekty bo to jest natychmiastowa dyskwalifikacja.
I żeby było przejrzyście z mojej strony nie mam nic do noży z Chin i ludzi którzy je kupują rozsadza mnie śmiech jak słyszę ze Chiny rządzą nożowo. Jeden z kolegów często o tym pisze. Oczywiście wg mnie ta opinia to zwykły farmazon.
Spoko. Po to jest dyskusja aby wyrazić swoje zdanie. Ja jednak uważam że już zdominowały. Po ostatniej imprezie CEKE dobitnie to widać. Chińska produkcja to było pewnie z 70-80% składaków na stoiskach. Po kieszeniach i kolekcjach chłopaków z pomorskiej grupy Knives też to widzę.
Tu jest dość specyficznie bo tu dominują noże droższe, półka premium. I proszę mnie nie odebrać że to źle, to wspaniale widzieć takie sztuki w kolekcjach i w kieszeniach.
Na forum knives jednak jest potok chińskich noży, tych tańszych i tych droższych. Zresztą bywacie tam...

Najbardziej obleganym stoiskiem na CEKE było WE/Civivi ciężko było się dopchać.

S20FE 5G


Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No z tym stoiskiem to fakt 😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czy gdyby np . Hinderer się wystawił miałby jakiekolwiek zainteresowanie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.