Osmodeusz 12232 #16976 Napisano 6 Października 2024 (edytowane) W dniu 30.05.2022 o 12:41, Autor1984 napisał(-a): Nóż jest oznaczony numerem seryjnym - prawdopodobnie należał do jedynego właściciela w armii. Nie chcę też żenić tutaj jakiś andronów. Dlatego nie czuję się upoważniony do określenia trudności w znalezieniu podobnego egzemplarza. nie chcę martwić właściciela tego "cudeńka" - ale z armią, czy też Gurkha Army, ten przedmiot ma niewiele wspólnego. To zwykła masówka do naciągania "jeleni" (turystów), tak nie oznaczano noży będących na tzw. stanie Ghurka. Jeśli kosztował więcej niż 300 PLN, to bardzo przepłacony egzemplarz P.S Ale napięcie zbudowałeś wokół tego przedmiotu niczym Indiana Jones Link dla zainteresowanych zakupem Vintage Nepalese Made Gurkha Army (https://www.kick-fit.co.uk/product/small-vintage-nepalese-made-gurkha-army-kukri/) - tyle, że to "bujdy na resorach" Edytowane 6 Października 2024 przez Osmodeusz 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Osmodeusz 12232 #16977 Napisano 6 Października 2024 (edytowane) W dniu 29.05.2022 o 22:58, Autor1984 napisał(-a): To Kukri jest prawdopodobnie z czasów imperium kolonialnego Wielkiej Brytanii. Nie jestem w stanie podać daty wytwórczej. Ogromnym zbiegiem okoliczności jest w naszym posiadaniu. Zdrowo rozsądkowo zupełnie, nie zagłębiając się w historię zbytnio - zastanów się ile musiałby mieć lat ten nóż Niestety to produkt "nowożytny", klepany w Indiach na rynek zachodni - ktoś cie oszukał zwyczajnie. Bądź też sam się oszukujesz Edytowane 6 Października 2024 przez Osmodeusz 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11427 #16978 Napisano 6 Października 2024 43 minuty temu, Osmodeusz napisał(-a): nie chcę martwić właściciela tego "cudeńka" - ale z armią, czy też Gurkha Army, ten przedmiot ma niewiele wspólnego. To zwykła masówka do naciągania "jeleni" (turystów), tak nie oznaczano noży będących na tzw. stanie Ghurka. Jeśli kosztował więcej niż 300 PLN, to bardzo przepłacony egzemplarz P.S Ale napięcie zbudowałeś wokół tego przedmiotu niczym Indiana Jones Link dla zainteresowanych zakupem Vintage Nepalese Made Gurkha Army (https://www.kick-fit.co.uk/product/small-vintage-nepalese-made-gurkha-army-kukri/) - tyle, że to "bujdy na resorach" Chcesz mi powiedzieć, że cygan, któremu zabrakło paliwa na A4 wcisnął mi za 10 koła lipę? Mówił, że warte 20 tyś. Więc brałem w ciemno. 0 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Osmodeusz 12232 #16979 Napisano 6 Października 2024 (edytowane) Godzinę temu, Autor1984 napisał(-a): Chcesz mi powiedzieć, że cygan, któremu zabrakło paliwa na A4 wcisnął mi za 10 koła lipę? Mówił, że warte 20 tyś. Więc brałem w ciemno. Przykro mi, ale jeśli było jak piszesz to... P.S Powtórzę jeszcze raz, przedmiot ten nie ma nic wspólnego z Gurkha Rifles, czy jakiejkolwiek jednostki armii brytyjskiej złożonej z Gurkhów. Można nazwać go historyczną repliką, co też w tym wypadku bedzie nadużyciem. The Kukri John Powell Po wybuchu II wojny światowej w 1939 r. British Ordnance Board powróciło do pracy i odnowiło model WW I Mk II. Nowe modele pojawiają się jako M43, a później seria K M43 to wyrafinowana, dobrze zaprojektowana konstrukcja, która zawiera bolster jako część ostrza, ma szerszą głowicę i łuskowate drewniane uchwyty z nacięciami z pięcioma lub sześcioma rowkami dla lepszego chwytu. Wcześniejsze wersje, które były przejściem od MK II, mają oddzielny bolster. Wyraźnie widoczny pierścień zniknął, podobnie jak małe noże w większości modeli. W tym czasie indyjska armia rozpoczęła własny model, chociaż nie miał on żadnego konkretnego oznaczenia. Duże różnice w stosunku do M43 polegały na użyciu łuskowatych rogowych uchwytów i wprowadzeniu bardzo widocznego ramienia na bardziej kątowym ostrzu. Te konkretne noże pojawiły się pod koniec wojny i były kontynuowane po uzyskaniu przez Indie niepodległości w 1947 roku. Oznaczenia z II wojny światowej są bardzo różne; wiele z nich nosiło nie tylko brytyjskie „Broad Arrow” ale również były oznaczone typem i prawdopodobnie zawierały numer żołnierza na ostrzu lub rękojeści. Edytowane 6 Października 2024 przez Osmodeusz 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Burns 4515 #16980 Napisano 7 Października 2024 9 godzin temu, Autor1984 napisał(-a): Chcesz mi powiedzieć, że cygan, któremu zabrakło paliwa na A4 wcisnął mi za 10 koła lipę? Mówił, że warte 20 tyś. Więc brałem w ciemno. A poważnie, ile dałeś ? Nie będziemy się śmiać. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11427 #16981 Napisano 7 Października 2024 (edytowane) 9 godzin temu, Osmodeusz napisał(-a): Przykro mi, ale jeśli było jak piszesz to... P.S Powtórzę jeszcze raz, przedmiot ten nie ma nic wspólnego z Gurkha Rifles, czy jakiejkolwiek jednostki armii brytyjskiej złożonej z Gurkhów. Można nazwać go historyczną repliką, co też w tym wypadku bedzie nadużyciem. The Kukri John Powell Po wybuchu II wojny światowej w 1939 r. British Ordnance Board powróciło do pracy i odnowiło model WW I Mk II. Nowe modele pojawiają się jako M43, a później seria K M43 to wyrafinowana, dobrze zaprojektowana konstrukcja, która zawiera bolster jako część ostrza, ma szerszą głowicę i łuskowate drewniane uchwyty z nacięciami z pięcioma lub sześcioma rowkami dla lepszego chwytu. Wcześniejsze wersje, które były przejściem od MK II, mają oddzielny bolster. Wyraźnie widoczny pierścień zniknął, podobnie jak małe noże w większości modeli. W tym czasie indyjska armia rozpoczęła własny model, chociaż nie miał on żadnego konkretnego oznaczenia. Duże różnice w stosunku do M43 polegały na użyciu łuskowatych rogowych uchwytów i wprowadzeniu bardzo widocznego ramienia na bardziej kątowym ostrzu. Te konkretne noże pojawiły się pod koniec wojny i były kontynuowane po uzyskaniu przez Indie niepodległości w 1947 roku. Oznaczenia z II wojny światowej są bardzo różne; wiele z nich nosiło nie tylko brytyjskie „Broad Arrow” ale również były oznaczone typem i prawdopodobnie zawierały numer żołnierza na ostrzu lub rękojeści. Kukri były i nadal wytwarzane są w Nepalu m.in. przez NHC. To co zamieściłem posiada drewnianą rękojeść, a samo ostrze pomimo wieku jest w nim dobrze i pewnie osadzone. Nie wiem czy wstawiłem pochwę, ale ta posiada zarówno Kardę jak i Chakmak. Wykonana jest naturalnie z drewna i obciągniętą skórą; może jak mi się zachce to wstawię zdjęcie. Sam nóż jest świetnie wyważony i masywny z wyraźnie dobrymi proporcjami. Szczerze podziwiam umiejętność oceny oryginalności noża na podstawie jednego zdjęcia bez oględzin i dokładnej analizy chociażby składu węglowego narzędzia tnącego. Będąc prawdomówny sądzę, że marnujesz swój czas na odkopywanie moich postów sprzed ponad 2 lat. 8 minut temu, Burns napisał(-a): A poważnie, ile dałeś ? Nie będziemy się śmiać. Sądzisz, że zapłaciłem człowiekowi znanemu z handlu tombakiem? Choć miał terminal płatniczy i dobrze mu z oczu patrzyłem Edytowane 7 Października 2024 przez Autor1984 1 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Burns 4515 #16982 Napisano 7 Października 2024 (edytowane) 53 minuty temu, Autor1984 napisał(-a): Szczerze podziwiam umiejętność oceny oryginalności noża na podstawie jednego zdjęcia bez oględzin i dokładnej analizy chociażby składu węglowego narzędzia tnącego. Będąc prawdomówny sądzę, że marnujesz swój czas na odkopywanie moich postów sprzed ponad 2 lat. Poważnie w ten sposób podszedłbyś do sprawy ? PS. Ostatnio zamówiłem śruby serwisowe do roweru z UK bo rower z rodowodem UK (wiadomo, że pewnie klepnięty na Tajwanie) odprawa celna zażądała ode mnie składu surowcowego stali, że nie zawierają rudy żelaza z Rosji 53 minuty temu, Autor1984 napisał(-a): Będąc prawdomówny sądzę, że marnujesz swój czas na odkopywanie moich postów sprzed ponad 2 lat. Faktycznie to już 2 lata, było już o tych nożach, myślałem, że pojawiły się kolejne. Takie długotrwałe spory przeważnie mają miejsce w przypadku broni historycznej. Zazwyczaj są dwa rozwiązania: faktycznie jest to imitacja, niedouczenie podważającego, skoro mamy 50/50 ciekawy jestem jakie będzie rozstrzygnięcie ? Edytowane 7 Października 2024 przez Burns 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jan 16917 #16983 Napisano 7 Października 2024 W dniu 20.09.2024 o 11:38, Darecki napisał(-a): Kocham klasykę 👍 coś w nich jest 1 @horo_logic_life Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Louis Cypher 15782 #16984 Napisano 7 Października 2024 Tytan, stal i miedź… 4 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Osmodeusz 12232 #16985 Napisano 7 Października 2024 (edytowane) 3 godziny temu, Burns napisał(-a): Faktycznie to już 2 lata, było już o tych nożach, myślałem, że pojawiły się kolejne. Takie długotrwałe spory przeważnie mają miejsce w przypadku broni historycznej. Zazwyczaj są dwa rozwiązania: faktycznie jest to imitacja, niedouczenie podważającego, skoro mamy 50/50 ciekawy jestem jakie będzie rozstrzygnięcie ? O żadnym sporze nie ma tu mowy. Temat zwrócił moją uwagę, gdyż jednoznacznie mamy tu do czynienia z repliką, sprzedawaną powszechnie turystom, czy też przez „orientalne sklepy internetowe” - zabrałem głos jedynie, by ustrzec innych przed takowymi zakupami falsyfikatu (być może przekonanych, o jego oryginalności - a tak nie jest) Zamieściłem również krótki cytat z opracowania Johna Powella, autora „The Khukri” i wieloletniego kolekcjonera i znawcę tematu Kukri. Zaznaczam też, że zapewnienia posiadacza ów „przedmiotu” (w tym temacie) o jego oryginalności są bzdurą, tak historycznie jak i przedmiotowo, prawdopodobnie wynikającą z niewiedzy samego zainteresowanego. Jeśli będzie taka wola @Burns, mogę w temacie rozwinąć się bardziej, choć temat tych falsyfikatów poruszany był wielokrotnie na forach „nożowników” czy też knifemakerów, np. BladeForums P.S. W Polsce podstawowe kursy/szkolenia w walce kukri prowadził m.in Instytut Budokan (o ile dobrze pamiętam 🤔) Edytowane 7 Października 2024 przez Osmodeusz 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Morion 2270 #16986 Napisano 7 Października 2024 3 Lubię zegarki nosić. ////// VVorldVVithoutEnd Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
stefanekmac 45 #16987 Napisano 7 Października 2024 19 października na Narodowym targi noży. Pamiętacie? 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
neclocus 303 #16988 Napisano 7 Października 2024 16 godzin temu, Autor1984 napisał(-a): Chcesz mi powiedzieć, że cygan, któremu zabrakło paliwa na A4 wcisnął mi za 10 koła lipę? cygan, braklo paliwa, autostrada... obawiam sie ze jestes potencjalna ofiara do przekretu 'na wnuczka' ; ) 2 Są ludzie, którzy przez całe życie spogladają na zegarek, a mimo to zawsze się spóźniają. (A. Czechow) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Burns 4515 #16989 Napisano 7 Października 2024 58 minut temu, neclocus napisał(-a): cygan, braklo paliwa, autostrada... obawiam sie ze jestes potencjalna ofiara do przekretu 'na wnuczka' ; ) Ja mam nadzieję, że @Autor1984jaja sobie robi jak wszedł w jego posiadanie, no chyba że Cygan jechał z tym nożem W124 bezpośrednio z Afryki ( tak się kiedyś woziło min. materiały do szycia z Turcji - tysiące kilometrów do przebycia) 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11427 #16990 Napisano 7 Października 2024 (edytowane) 3 godziny temu, neclocus napisał(-a): cygan, braklo paliwa, autostrada... obawiam sie ze jestes potencjalna ofiara do przekretu 'na wnuczka' ; ) Po zakończonej transakcji cała rodzina zaczęła wymachiwać tamburynami(wysypało się ich z "balerona" chyba z ośmioro), a stara cyganka powróżyła mi w gratisie. 😆 2 godziny temu, Burns napisał(-a): Ja mam nadzieję, że @Autor1984jaja sobie robi jak wszedł w jego posiadanie, no chyba że Cygan jechał z tym nożem W124 bezpośrednio z Afryki ( tak się kiedyś woziło min. materiały do szycia z Turcji - tysiące kilometrów do przebycia) No, a jak myślisz Jak ktoś odkopuje post sprzed dwóch lat. To jak mam być poważny? EDIT. Ale celem uzupełnienia do postu podważającego. Przedstawione w poście modele są to Mk2, które są bardzo charakterystyczne; produkcją tych kukri zajmowały się m.in: ARMY TRADERS DEHRADUN w latach 1942,1943,1944, MILITARY INDUSTRIES Ltd. w latach 1941,1942,1943, PIONNER z Kalkuty w latach 1942,1943,1944, QUEERA BROS w latach 1942,1943,1944 JNB w latach 1942,1943,1944, MAT i MAD w latach w roku 1944 Produkowali również cywile m.in. AS i Synowie Ltd, E.Boota Singh i Synowie z Rawalpindi w roku 1917 a także Rifle Factory Inshapore Mowa o wspomnianym przez Osmodeusza modelu Mk2. Problem polega na tym, że prócz Mk2, były również Mk1,Mk3,Mk4 i Mk5 Ten mój to prawdopodobnie Mk5, ale nie mam pewności i dla przykładu te z bazy w Dahranie miały oznaczenie ORDEP NEPAL z pieczęcią daty. Wspomniałem wówczas, że model który jest w kolekcji nosi określone oznaczenie i (prawdopodobnie) należał do... Co do okresu produkcji nie mam wątpliwości, że jest to XX letni wyrób. Zarówno rękojeść jak i klinga są oryginalne, co do pochwy i oprzyrządowania nie mam pewności. Oryginalne mam na myśli, że rzecz jest użytkowa i została wykonana z dobrej gatunkowo stali i solidnej rękojeści przez jednego z producentów (NKH). Na pewno nie jest to replika wykonana dla gawiedzi w celach pamiątkowych z wątpliwej jakości stali, która pełni funkcję ozdobną. Cechami charakteryzującymi oryginały są na pewno: Kształt ostrza kukri o wyraźnej krzywej do wewnątrz, z wyraźnym brzuchem. Ta krzywizna ma kluczowe znaczenie dla jej skuteczności w zadaniach odpowiednich ruchów. Krzywa powinna być gładko wyprofilowana i rozciągać się stopniowo od podstawy do końcówki ostrza, tworząc charakterystyczny kształt, który odróżnia go od innych noży. Krzywa do wewnątrz pozwala na potężne ruchy siekania i zwiększa możliwości ruchów tnących. Wysokowęglowa stal ostrza dająca odpowiednią twardość i ostrość. Oznaczenia na klindze. Rękojeść wykonana z drewna, ewentualnie owinięta sznurem. Pochwa odpowiednio dopasowana dobrze trzymająca ostrze, ale nie blokujące go, obszyta skórą. Lico zdobione elementami metalowymi. Grzbiet od 5 do 10mm. Ostrze rozciąga się przez pełną długość, aż do wcięcia zwanego Kaura. Na wyposażeniu winnien mieć Chakmak i Kardę. Waga i długość do znalezienia w necie. Być może się mylę, nie będę na siłę upierał się, że nie jest to gniot. Ale takie stanowcze stwierdzenie na podstawie zdjęcia, jest dla mnie zastanawiające. Zwłaszcza, że nie przywiozłem tego z Indii, Nepalu, Pakistanu ani Bangladeszu. Edytowane 7 Października 2024 przez Autor1984 1 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mirek 1969 1354 #16991 Napisano 7 Października 2024 Panowie. Co to za firma? Nie poznaję po logo a nóż mi się podoba. Znalazłem w internetach. Taki mały ale byk. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
eye_lip 24559 #16992 Napisano 7 Października 2024 (edytowane) . Edytowane 7 Października 2024 przez eye_lip 1 Instagram.com/horlobby.watches Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Osmodeusz 12232 #16993 Napisano 7 Października 2024 10 godzin temu, Autor1984 napisał(-a): Kukri były i nadal wytwarzane są w Nepalu m.in. przez NHC. To co zamieściłem posiada drewnianą rękojeść, a samo ostrze pomimo wieku jest w nim dobrze i pewnie osadzone. Nie wiem czy wstawiłem pochwę, ale ta posiada zarówno Kardę jak i Chakmak. Wykonana jest naturalnie z drewna i obciągniętą skórą; może jak mi się zachce to wstawię zdjęcie. Sam nóż jest świetnie wyważony i masywny z wyraźnie dobrymi proporcjami. No i brawo, coś tam poczytałeś i wzbogaciłeś swą wiedzę w temacie tradycyjnego kukri - nie jest dla mnie jedynie zrozumiałe, skąd takie oburzenie iż ktoś śmie podważać Twoją "teorię" w danym temacie. Podkreślasz swą prawdomówność snując fantasmagorie (być może nieświadomie) o przedmiocie "wartościowym" oryginalnym i "szczęśliwie" zdobytym jakimś cudem - co prawdą nie jest niestety. Ale od początku, czyli tej historycznej strony. Już sam napis na klindze noża - Gorkha Army, jest nie prawdziwy - taki twór zwyczajnie nie istniał, możemy mówić o Regimencie Gurkha w Królewskiej Armii Brytyjskiej (sam Nepal zresztą nigdy nie został podbity przez Brytyjczyków), a oznaczenie takie nigdy na nich nie widniało, twierdzisz że "Kukri były i nadal wytwarzane są w Nepalu m.in. przez NHC." - tylko Nepal Hand Crafted to oficjalna platforma do zamawiania ręcznie robionych noży, mieczy itp. wykonanych przez m.in Bhojpure Khukuri Handicraft, Khukuri House Handicraft Industry, Heritage Knives Nepal i wiele innych, a Kukri na potrzeby armii brytyjskiej od I WŚ były "klepane" w Indiach, i te właśnie wyróżniają się tym "ostrym karbem" na grzbiecie. Co ciekawe wojskowe wersje pod koniec II WŚ nie były już wyposażone w kardę i chakmak. 11 godzin temu, Autor1984 napisał(-a): Szczerze podziwiam umiejętność oceny oryginalności noża na podstawie jednego zdjęcia bez oględzin i dokładnej analizy chociażby składu węglowego narzędzia tnącego. Będąc prawdomówny sądzę, że marnujesz swój czas na odkopywanie moich postów sprzed ponad 2 lat. I tu dziękuję ale zupełnie niepotrzebnie, otóż praktycznie wszystkie Kukri z tamtego okresu były produkowane ze stali węglowej (sprężynowej) przekuwając stal pozyskaną np. z pióra resoru. Nikt nie twierdzi, że nóż w którego jesteś posiadaniu - nie jest nożem Kukri, natomiast na pewno nie jest to "nóż wojskowy" Zainteresowanych odsyłam do lektury (by nie zaśmiecać tematu) - polecam Dr. B. Judkins - Identifying and Collecting the Nepalese Military Kukri Mr. J. Sedwell - The 20th Century British Military Gurkha Issue Kukri John D. Powell - The Kukri https://www.academia.edu/37100580/Historical_Khukuri_knifes_of_the_8_th_Gurkha_Gorkha_Rifles 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11427 #16994 Napisano 7 Października 2024 5 minut temu, Osmodeusz napisał(-a): No i brawo, coś tam poczytałeś i wzbogaciłeś swą wiedzę w temacie tradycyjnego kukri - nie jest dla mnie jedynie zrozumiałe, skąd takie oburzenie iż ktoś śmie podważać Twoją "teorię" w danym temacie. Podkreślasz swą prawdomówność snując fantasmagorie (być może nieświadomie) o przedmiocie "wartościowym" oryginalnym i "szczęśliwie" zdobytym jakimś cudem - co prawdą nie jest niestety. Ja wspomniałem o Nepal Kukri House, a nie Nepal Hand Crafted?? Gdzie napisałem, że jest wyjątkowy, że zdobyty był cudem i jest wartościowy. Przestań manipulować, bo nic takiego nie miało miejsca i jest to opisane w kartach niniejszego tematu. EOT 0 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Osmodeusz 12232 #16995 Napisano 7 Października 2024 12 godzin temu, Autor1984 napisał(-a): Kukri były i nadal wytwarzane są w Nepalu m.in. przez NHC. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11427 #16996 Napisano 7 Października 2024 8 minut temu, Osmodeusz napisał(-a): A widzisz, moja nieuwaga. 1 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Osmodeusz 12232 #16997 Napisano 7 Października 2024 (edytowane) 32 minuty temu, Autor1984 napisał(-a): Gdzie napisałem, że jest wyjątkowy, że zdobyty był cudem i jest wartościowy. Przestań manipulować, bo nic takiego nie miało miejsca i jest to opisane w kartach niniejszego tematu. EOT z manipulacją też się zgadzam - oczywiście masz rację prześledź własne posty raz jeszcze - boś się pogubił znacząco P.S i koniec tematu, bo się śmieszny robi Edytowane 7 Października 2024 przez Osmodeusz 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11427 #16998 Napisano 7 Października 2024 5 minut temu, Osmodeusz napisał(-a): z manipulacją też się zgadzam - oczywiście masz rację prześledź własne posty raz jeszcze - boś się pogubił znacząco P.S i koniec tematu, bo się śmieszny robi Z ciekawości, bo już nie mam sił. Ile kukri masz w kolekcji? 0 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
eye_lip 24559 #16999 Napisano 8 Października 2024 @Autor1984 ciekawa "dyskusja". Skąd założenie, że Osmodeusz miałby mieć jakiekolwiek Kukri w kolekcji? I co miałoby to do tematu.. tak samo jak to, że post o kukri był 2 lata temu? Na knives.pl w odpowiednim dziale ludzi którzy sie tym interesują dostałbyś prawdopodobnie taką samą odpowiedź tylko moderator skróciłby tę dyskusję. 1 Instagram.com/horlobby.watches Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
loco50 20608 #17000 Napisano 8 Października 2024 Panowie,dajcie spokój. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach