Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
PRGreg

RENOWACJA SKRZYŃ STARYCH ZEGARÓW

Rekomendowane odpowiedzi

Panie Adamie...znowu ?


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co pisze Malkontent ma sens. Faktycznie trzeba wydłużyć cokolik pod toczony pierdolnik.


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

JA odrobinę zmienię temat i spytam ponownie, czy przed politurowaniem kiedyś bejcowano ? Politura jak rozumiem jest bezbarwna ? Jakoś bym chciał pomalować swój zegar ale zrażono mnie na tym forum do lakierów i stoję na rozdrożu :( Cóż robić dalej!? Malować po swojemu czy pozbierać pare starych desek i uczyć sie politurować !?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Naturalna politura szelakowa nie jest bezbarwna. Występuje w wielu odcieniach: lemon, orange, rubin i pośrednie. Można ją barwić za pomocą bejc spirytusowych w proszku. Oczywiście politurować!!


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tylko politura! jeśli chcesz to zrobić tak jak być powinno. Rozpuszczaj szelak najlepiej w spirytusie nie baw sie w denaturat, ewentualnie denaturat na którym wyraznie jest napisane ile % spirytusu, musi być powyżej 90%! bo inaczej moze ci sie politura zważyć i na nowo bedziesz musiał ją rozrabiać. jeśli chcesz zmienić kolor to mozesz pobejcować przed politurowaniem bejca nitro sopura. Można i barwić w proszku, tez i możesz dolać normalnej nitro do politury, ale póżniej taką politurą zabarwioną trzeba umieć ją rozprowadzać tak żeby smug nie było widać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można kupić spirytus jako rozpuszczalnik do szelaku, 99,9%.


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie odnośnie bejcowania. Czy ktoś mógłby fachowo i rzeczowo opisać cały  proces bejcowania? Mam na uwadze elementy dorabiane. Czy lepiej używać bejcy spirytusowej?Jak uzyskać efekt ''patynowania'' na toczeniach? Gdzieś wyczytałem ,że na świeży fornir nakłada  się olej nie mineralny(może dawać niebieskawą ''poświatę''patrząc pod światło) lecz lniany.

Edytowane przez lenek208

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bejce nitro nacierane tamponem dają dobre efekty.


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam sie jednak nad najpierw zabejcowaniu na żądany kolor a potem nałożeniu wosku - tylko jak to zrobić ? Podobno wosk sie łatwo nakłada? Jeżeli się myle prosze poprawcie mnie :) Chcialbym uzyskać mat a po politurowaniu będzie błyszczeć jak sie nie mylę no i nie chce sie podejmować nakładania tego jednak..

Edytowane przez Aldik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bierzesz bejcę, nakładasz tamponem, potem dajesz jej wyschnąć. Następnie kolistymi ruchami nakładasz wosk i po wyschnięciu froterujesz go flanelką. Podziwiasz swoje dzieło.


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam sie nad kolorem - myślałem o bejcy starwax ale nie wiem którą wybrać.

Umieszczam zdjęcia biblioteczki jaką mam. Chciałbym zegar w takim własnie kolorze - może ktoś akurat trafi, może akurat niedawno coś bejcował i wie jaki to odcień ? Jaką zastosować aby na moim zegarze taki uzyskać.

Proszę abyście wzieli pod uwagę że chce zawoskować ten zegar - mam nadzieje, że wosk nie daje połysku tylko mat..!?!?

 

post-62041-0-82253000-1382571879_thumb.jpgpost-62041-0-84622300-1382571890_thumb.jpgpost-62041-0-56432500-1382571908_thumb.jpg

 

 

A Tak wygląda w całosci :

 

post-62041-0-84029300-1382571929_thumb.jpg

 

 

A tak goły zegar :)

 

post-62041-0-96991200-1382572011_thumb.jpg

Edytowane przez Aldik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam sie nad kolorem - myślałem o bejcy starwax ale nie wiem którą wybrać.

Mysle, ze nie ma gotowej odpowiedzi.

Po prostu trzeba wyprobowac.

Malem taka sytuacje, ze biurko zegarmistrzowskie dopasowalem kolorem do innych mebli.

Kupilem orzech i rozjasnialem mahoniem, za kazdym razem zwiekszalem proporcje cemnego skladnika i tak wyszlo.

Probowalem na niewidocznej czesci biurka. Biurko wczesniej bylo doczyszcone.

U ciebie zawsze obecny kolor bedzie wplywal na ilosci mieszanych bejc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jakiej bejcy używałeś ?

Bejca Starwax kupiona w markecie budowlanym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja do fajny efekt uzyskałam łącząc jasny orzech, mahoń i odrobinę olchy. Stosowałam zwykłe bejce spirytusowe. Efekt był bardzo fajny, ale faktycznie, jak Jacek pisze trzeba próbować, bo uzyskany kolor będzie wyglądał zupełnie inaczej, po nałożeniu politury czy wosku.

Edytowane przez kasiaMF

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co widzę zegar w okleinie dębowej, spróbował bym brąz firmy ze zdjęcia często ja używam, nie potrafię przypomnieć sobie firmy.  

Jeśli chcesz użyć wosku bezpośrednio na bejce będziesz musiał nałożyć 2-3 razy i oczywiście dobrze wypolerować połysk na pewno będzie ale jak to z woskiem w niedługim czasie zniknie.

Jeśli chcesz powierzchnie matowa wystarczy zostawić na jakiś czas i już nie poprawiać woskiem i nie polerować. Kiedyś robiłem taka techniką ale ma duży minus, jeśli złapie kontakt z woda na powierzchni zostaną plamy i przebarwienia.

2034.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm to niedobrze z tą wodą - a jak ten zegar mam potem przetrzeć ? Chyba jak wilgotną szmatką przemyje to nie powinno się nic dziać hmm ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie w kwestii mokrej szmatki jest lipa, ponieważ posiadam meble tak wykończone ok 2-3 lat po licznym ścieraniu kurzu wilgotną ściereczką kolor płowieje dlatego odradzam. Wosk głównie służy do konserwacji i odświeżenia antyków, a nie jako powłoka wykończająca. No chyba, że myślisz o innym wosku jakiego nie znam.

Edytowane przez raszej21

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wychodzi na to że najlepszy będzie po prostu lakier..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, na temat lakieru to tu już było tyle, że nie ma sensu się powtarzać. 

Wosk oczywiście nie jest powierzchnią trwałą w przypadku lania wody na dechy, ale przetarcie raz na czas lekko wilgotną ściereczką nic mu nie zrobi. Co dwa, trzy lata należy po prostu nałożyć nową, cieniutką warstwę, wypucować i masz znowu błysk. Gdybyś chciał pokryć użytkowy stół woskiem, to rzeczywiście, po kolejnym wylanym piwie, nakapanej coli, albo wychlupniętej herbacie- miałbyś zacne plamy, ale zegar? 

Kolega napisał, że "wosk służy do konserwacji i odświeżania antyków", pełna zgoda. Więc woskuj i nie kombinuj. Za jakiś czas poprawisz.

Będzie Pan zadowolony  :).

Edytowane przez fibo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisał fibo wosk nie stety wymaga co jakiś czas aby powtórzyć czynność ale efekt jest jaki jest. No można iść na skróty i położyć lakier ale ... idż za radą kolegów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie chciąłbym iść za radą specjalistów ale czy tez koniecznie musze być niewolnikiem tego mebla ? Chociaż inna bajka że ja nie często coś zmieniam i dobre rzeczy trzymam latami hmm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie chciąłbym iść za radą specjalistów ale czy tez koniecznie musze być niewolnikiem tego mebla ? Chociaż inna bajka że ja nie często coś zmieniam i dobre rzeczy trzymam latami hmm

No własnie...

Po pierwsze zegar jest Twój i możesz z nim robić co chcesz. Masz rację, nie można zostać niewolnikiem przedmiotów  :). Myślę jednak, że zasada konserwacji, mówiąca o odwracalności (gdy to możliwe) zastosowanych środków- jest słuszna. Jeżeli za kilka lat zechcesz coś zmienić, zrobisz to bez problemów. A po lakierze czeka Cię mozolna, dłuuuga praca i wiele wulgaryzmów. No i kwestia estetyki. Każdy ma swoją, ale o ile nie rażą mnie lakiery na nowoczesnych meblach, to starocie muszą mieć coś szlachetniejszego: politurę, lub wosk. 

Podsumowując: Twój zegar, Twoje mieszkanie, Twój pomysł. Jak zrobisz, tak będzie dobrze. Ważne, że kolejny zegar się zachowa i będzie Wam razem po drodze.

PS. Wosk!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.