Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
PRGreg

RENOWACJA SKRZYŃ STARYCH ZEGARÓW

Rekomendowane odpowiedzi

No to weź znów zadzwoń, bo pisać by tu za dużo. I się nie poddawaj, na pewno dasz radę, tylko cierpliwości trza :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wydaje mi sie że to politura trzymając 10 minut to chyba po prostu sie odparza ja jak czyściłem swojego gucia to po dotknięciu stalową watą namoczoną w dykcie skutek był natychmiastowy może dlatego że politura na nim miała 100lat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wydaje mi sie że to politura trzymając 10 minut to chyba po prostu sie odparza ja jak czyściłem swojego gucia to po dotknięciu stalową watą namoczoną w dykcie skutek był natychmiastowy może dlatego że politura na nim miała 100lat

Polecam porobić próby na różnych powłokach innych niż politura i zaobserwować, czy się "odparza"... 

Zdarzało mi się zdejmować powłoki z kilku dużych mebli i czasem wystarczyło przejechać wełną nasączoną spirytusem, a czasem musiałem zmiękczać. Przy odpowiedniej metodzie- szło szybko i sprawnie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyjąłem z garażu aceton, trochę męczarni i skrzynia czysta :) Trochę się świeci, ale to chyba przez pocieranie watą stalową. W wolnej chwili rozpuszczę szelak i dam znać po skończonej robocie jak wyszło. Aha jedno pytanie czystego drewna raczej nie matowić papierem ściernym ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możesz delikatnie zmatowić ale np 200 lub 400. A szelak kolego to musi postać nieco, aby się rozpuścił i trzeba  co pół godziny potrząsać butelką z szelakiem i  rozpuszczalnikiem aby się dobrze rozpuścił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czym najlepiej skleić taką rozklejoną skrzynkę od kominkowca ? Oraz czy można wyprostować wykrzywione drzwiczki ? Nie wiem namoczyć np ?

post-59104-0-55657900-1395394134_thumb.jpg

post-59104-0-94235900-1395394188_thumb.jpg

Edytowane przez llcoolm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pokażę dwie ostatnie moje renowacje. Pierwsza sposób tradycyjny w skrócie. Zmycie i zeskrobanie starego lakieru. Rozbiórka skrzyni, trucie i na okres letni do wora. Dorobienie brakujących elementów, miejscowa wymiana okleiny (nie było sensu ratować, zjedzona przez kołatka). Nawet nie musiałem stosować bejcy, drewno do uzupełnienia elementów użyłem stare. Politura, klejenie skrzyni i efekt widoczny na zdjęciach. Acha pozwoliłem sobie na małą interpretację w postaci intarsji.

 

post-23969-0-00042200-1400012733_thumb.jpg

post-23969-0-78317300-1400012745_thumb.jpg

 

Druga renowacja nieco inna, podszedłem do niej bardziej osobiście.

Użyte narzędzia: ściski, cyklina, szczotka, pędzel.

Użyte materiały: dwa wkręty, chemia do usuwania powłok, klej, spirytus i olej.

Podzespoły, użyte stare elementy: górna część korony( tu pozwoliłem sobie nawiązać do akcentu barokowego, jakim są kolumny), broda, dwie sterczyny. Do tych elementów musiałem użyć bejcy i politury, następnie doprowadzić do takiego stanu jak cała skrzynia.

Jako, że skrzynia była w dość ładnym stanie za cel postawiłem sobie jak najmniejsze ingerowanie? Efekt końcowy taki, że udało mi się doprowadzić skrzynię do momentu, w którym się zestarzała.

Zegar duży prawie 180 cm.

 

post-23969-0-16122500-1400012839_thumb.jpg

post-23969-0-75321300-1400012852_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja nadal nie dobrałem koloru, patrząc na moje zdjęcia może ktoś coś jednak doradzi :( ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chylę czoła Mistrzu :o

Miło mi dziękuję, ale z tym czołem i mistrzem-trochę na wyrost.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skrzynie super wyremontowane.

Powiem więcej całe zegary z pewnością urocze, sądzę po tym drugim z tym ciekawym jego "sercem"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miło mi dziękuję, ale z tym czołem i mistrzem-trochę na wyrost.

Nie bądź taki skromny - mistrzowska robota!  Gratulacje, a zegar marzenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chylę czoła Mistrzu :o

 

:o Dolaczam sie do chylenia czola przez kol. Erzloat. One sa cudownie odrestaurowane :rolleyes:  Gratulacje. :rolleyes:

Zachwycajce :o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niech i moja skromna osoba dołączy się do zasłużonych gratulacji. Naprawdę świetna, fachowa robota. Jestem tez zdania, iż wszelkie prace mające na celu uzupełnienie ubytków, bądź brakujących elementów (np. sterczyny) powinno się wykonywać wykorzystując stary oryginalny materiał. Oczywiście wszystko trzeba podciągnąć do stylu obudowy. Ale lusyk to prawdziwy mistrz i profesjonalista. Tak trzymać, a wiele kochanych przez nas zegarow odzyska swój dawny blask i splendor. Pozdrowienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pochwalę się,pierwsze dwa zdjęcia to dorobienie (wycinanie) brakujących elementów z mosiądzu i nastepnie ich grawerowanie do szafki w stylu Boullea, kolejna praca to zegar w stylu Boulla

 lecz multum pracy ok1,5 miesiąca non stop. pokazuję tylko częśc tego co musiałem wymienić w tej obudowie zegara, zdjęcia efektu końcowego przedstawię za jakiś czas jak stolarz artysta wszystko poklei i położy politurę jak na wcześniejszych zdjęciach szafki.

post-40484-0-31581100-1401218423_thumb.jpg

post-40484-0-05215900-1401218440_thumb.jpg

post-40484-0-18864400-1401218461_thumb.jpg

post-40484-0-50148300-1401218476_thumb.jpg

post-40484-0-71228500-1401218488_thumb.jpg

post-40484-0-51736400-1401218508_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze dwa zdjęcia szafka po odnowieniu i fragment frontu obudowy zegara

post-40484-0-38073200-1401219725_thumb.jpg

post-40484-0-09407200-1401219733_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Pochwalę się

 

Jest czym ! Gratulacje,


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Supppper!

Napisz jak to robisz. Zgaduje ze na podstawie cienia ubytku robisz szablon i odrysowywujesz na blasze, ale jak wycinasz takie cienkie/waskie ksztalty?

Trzeba miec duzo cierpliwosci....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Jest czym ! Gratulacje,

 

Dzięki, naprawdę przy tej obudowie miałem masę pracy, elementy wycinane ,grawerowane, na nowo łączenia ramek mniejszych więkrzych na lut miękki,obkładanie mosiądzem elementów drewnianych,dorabianie drobnych ozdób brakujących wszystko prawie w proszku.Ja to ja a stolarz dopiero ma masę teraz pracy szylkret, klejenie politurowanie.

post-40484-0-29482500-1401221372_thumb.jpg

post-40484-0-14865900-1401221387_thumb.jpg

post-40484-0-33711500-1401221405_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Supppper!

Napisz jak to robisz. Zgaduje ze na podstawie cienia ubytku robisz szablon i odrysowywujesz na blasze, ale jak wycinasz takie cienkie/waskie ksztalty?

Trzeba miec duzo cierpliwosci....

Jest taki papier samoprzylepny,który naklejam na brakujące elementy mocno palcem dociskam następnie odklejam iołówkiem wszystko poprawiam i koryguję potem ten papier naklejam na blachę 0,5 mm i wycinam piłkami an....lopami, następnie graweruję i gotowe :P Dodam że elementów niestety nie można kopiować np z prawej do lewej bo są różne <_< Stolarz zdejmuje czły szylkret moczy by był równy i dopiero klei często musi robić formę gipsową by na łukach wszystko się przykleiło jak należy, jednym słowem kuuuupa roboty tak z mojej strony jak i z jego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niesamowita robota! Dołączam się do gratulacji. Myślałem, że takie rzemiosło wymarło w 19 wieku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piękna praca.Pomału milimetr po milimetrze a efekt końcowy znakomity.Ja zawsze mówię,że Polak potrafi wszystko zrobić .Jeszcze raz gratuluję.


Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.