Jest okej

[msokol19 150]

Pewnie że można jeść Ale jak to mówią, tylko raz.

 

Wytapane z mojego Huawei P9.

[Master Yoda 583]

[Gość GCE]

I w jajecznicę SIUP!

[STARUSZEK 348]

A te czerwone z białymi kropkami też można zjeść?

Z resztą chyba zwierzyna je zjada to raczej nie są trujące?

jasne, ze mozna, kiedyś pisalem o tym - jest w polowie strony dluzsza historia

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/316-jaki-zegarek-masz-dzi%C5%9B-na-r%C4%99ku/page-639

[Gość Kwiatek]

Pewnie że można jeść Ale jak to mówią, tylko raz.

 

Wytapane z mojego Huawei P9.

I w jajecznicę SIUP!

He! I co? łyso kolegom?

[STARUSZEK 348]

Jest jeden mały problem, u nas występuje nieco inna odmiana i jej właściwości należy ocenić niestety po wyglądzie w zależności od terenu występowania i kilku innych czynników.

Osobiście dawno, dawno temu zjadłem jednego ale wtedy byłem głupi a i tak nic zupełnie mi nie było, gdyż był uschnięty. Kiedyś za czasów komuny mieliśmy w przedszkolu wystawę jesienną - mech a w nim dwa czerwone piękne muchomorki i pani bardzo mądra zresztą postawiła mnie i kolegę do "konta" za karę a my jak to dzieicaki podzieliliśmy się - kolega zjadł połowę mchu a ja jednego muchomora. Ja zaprowadzili mnie do lekarza a był to starszy gosciu, to nawet on powiedział żeby się rodzice nie martwili, że nic mi nie będzie i tak jest do dzisiaj, choć czasami jak poczytam co napisałem kiedyś - to juz nie jestem o tym tak do końca przekonany

[Gość vitriol]

Osobiście dawno, dawno temu zjadłem jednego ale wtedy byłem głupi

 

 Może być też tak, że odkryłeś lekarstwo na głupotę skrzętnie ukrywane pod przykrywką 'trującego grzyba'

[STARUSZEK 348]

 Może być też tak, że odkryłeś lekarstwo na głupotę skrzętnie ukrywane pod przykrywką 'trującego grzyba'

nie do końca, gdyż nigdy nie twierdziłem, że aktualnie coś się zmieniło w tej materii

[Gość vitriol]

nie do końca, gdyż nigdy nie twierdziłem, że aktualnie coś się zmieniło w tej materii

[Master Yoda 583]

Piotrek, 'Star(y)uszek Grzyb"

[STARUSZEK 348]

Piotrek, 'Star(y)uszek Grzyb"

Ach młodość, Wy młodzi to możeta szaleć

[Master Yoda 583]

Ach młodość, Wy młodzi to możeta szaleć

Rano kurek nazbieralem.....

[STARUSZEK 348]

Jak ich nie będziesz gryźć, to można je jeść w kółko kilka razy

[Master Yoda 583]

Juz zjedzone, pogryzione z farfalle

[lukebor 7348]

Jest okej, bo zaczynam długo wyczekiwany urlop, a w pracy po powrocie czeka awans

Jest bardzo okej

 

 

IP6s

[yacajackowski 1161]

Jest OK bo od dziś do wtorku mam wolne, browar się chłodzi a Polacy cisną z Arentyną w siatkówkę

Edytowane 11 Sierpnia 2016 przez yacajackowski

[Lincoln Six Echo 63093]

Dobry browar nie jest zły.

[Master Yoda 583]

Japan ?

[yacajackowski 1161]

Yebisu jest zajebistu, kiedyś od kumpla dostałem, weszło pięknie!

[Lincoln Six Echo 63093]

Hai Yoda-san. Takara dobrze daje do gara. Sutory likwiduje złe humory. Yebisu to piwne tiramisu.

[Gość]

Dziś mija 10 lat, od kiedy jestem w formalnym związku z moją Żoną. Miała być kolacja w dobrej restauracji, ale... jakoś w inne klimaty poszliśmy. Było ognisko (na dziko) na brzegu Dunajca, tuż pod masywem Trzech Koron. Pieczone kiełbaski i Sowjetskoje Igristoje za... a,.. mniejsza o to. Życzę każdemu takich miłych rocznic obchodzonych w tak pięknych okolicznościach (każdemu wedle upodobań). Pozdrawiam i łączę pozdrowienia od mojej Żony.

[lukebor 7348]

Gratuluję! Świetny pomysł na uhonorowanie tylu lat razem

(Nie popieram tylko tego dzikiego ogniska, jeśli było w granicach PPN ).

 

U mnie początek urlopu - zonk, bo jakiś pan nie wyhamował za nami i wjechał mi w bagażnik

Ale z uśmiechem pojechaliśmy dalej - przecież to tylko auto, a nikomu nic się nie stało (na szczęście).

Jutro Wenecja, a potem mały cichy hotelik w Toskanii...

[Master Yoda 583]

Pozdrów małżonkę od Yody:)

Nastepnych kilkunastu dekad w zdrowiu życzę.

[Gość]

Dzięki Marku.

 

PS. Siedzieliśmy oczywiście poza granicami PPN.

[meXy 368]

Gród Kraka zwiedzony poraz kolejny, gospodarze wspaniali ludzie.