mw75 36 #126 Napisano 8 Kwietnia 2011 (edytowane) Wszystko w tym przypadku, moim zdaniem, zależy od oczekiwań właściciela zegarka. Jeżeli tak jak Kolega, zgadza się na mniejsze lub większe odstępstwa od oryginału, po uzgodnieniu z restauratorem tarczy, to problemu nie widzę. Gorzej jeżeli, tak jak opisano to już wielokrotnie na forum, tarcza po renowacji wygląda zdecydowanie inaczej a nie było to uzgodnione ze zleceniodawcą... Edytowane 9 Kwietnia 2011 przez mw75 0 Marcin Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr Ratyński 407 #127 Napisano 9 Kwietnia 2011 a ja bym chetnie zobaczyl zegarek odnowiony na 100% z orginalemPostaram się... tylko muszę zacząć robić zdjęcia zegarkom, przed i po. 0 Piotr Ratyński Adhibe rationem difficultatibus. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ciech 1328 #128 Napisano 29 Kwietnia 2011 (edytowane) WitamUrok starej techniki polega na tym, że kiedyś starano się tak zaprojektować i wykonać, aby wyrób służył jak najdłużej i najlepiej.Ten zegarek był bardzo zmęczony i trzeba było mu pomóc w tykaniu dla następnych pokoleń.Wyczyszczony z rdzy, z nową sprężyną i koronką, ochoczo podjął pracę.Dla urody wymieniono mu wskazówki i odnowiono tarczę.Dostał nowy teleskop (zakładany na sztyfty) i pasek.Jest bardzo wdzięczny za drugie życie. Pozdrawiam Edytowane 14 Maja 2011 przez Ciech 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
puma 242 #129 Napisano 1 Maja 2011 (edytowane) Gdzie odnawiałeś Doxę? Edytowane 1 Maja 2011 przez puma 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ciech 1328 #130 Napisano 1 Maja 2011 Gdzie odnawiałeś Doxę? Całość naprawy wykonał zegarmistrz p. Bieliński z Sulejówka k. Warszawy.Tylko tarcza była odnawiana u Głowackich w Warszawie. Była w bardzo złym stanie (głębokie wżery i wykwity kryształów).Teraz tylko pod lupą widać drobne nierówności.Napis ANTIMAGNETIC zmieniono na ANTI-MAGNETIC,o czym pisano na forum , że się zdarza.Generalnie jestem zadowolony z przeprowadzonej renowacji. Pozdrawiam 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
r0bbud94 0 #131 Napisano 10 Czerwca 2011 Ja z tych dwóch zniszczonych i zepsutych (w każdym było uszkodzone co innego) zrobiłem jeden. Renowację tarczy zrobiłem w firmie "Chronos" w Poznaniu. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Remik 1 #132 Napisano 7 Lipca 2011 WitamZna ktoś firmę z pod Olsztyna (war-maz), która mogłaby sięw pełni zaopiekować moimi zegarkami.Mistrza od mechanizmów mam GITARRRA, ale brakujemi fachowca od FaceLiftingu.Pozdrawiam 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chronofil 133 #133 Napisano 7 Lipca 2011 Ja z tych dwóch zniszczonych i zepsutych (w każdym było uszkodzone co innego) zrobiłem jeden. Renowację tarczy zrobiłem w firmie "Chronos" w Poznaniu. No to się "Chronos" nie popisał... Może i "ładnie", ale mocno odbiega od oryginału 0 Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stary 78 #134 Napisano 15 Lipca 2011 (edytowane) No to się "Chronos" nie popisał... Może i "ładnie", ale mocno odbiega od oryginału Zgadzam się z chronofilem dlaczego oznaczenia sekund po renowacji znajdują się nad podziałka skoro w oryginale znajdowały się pod nią?Fakt ogólne wrażenie dobre ale odstępstwa są widoczne . Ps. Ja ratowałbym oba! no chyba, że w którymś brakowało mechanizmu Edytowane 15 Lipca 2011 przez Stary 0 Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9174 #135 Napisano 15 Lipca 2011 (edytowane) Faktycznie tarcza nie powinna po renowacji odbiegać wyraźnie od oryginału, ale cóż - przynajmniej dobzre wyszło. Edytowane 15 Lipca 2011 przez pmwas 0 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
r0bbud94 0 #136 Napisano 20 Lipca 2011 Ps. Ja ratowałbym oba! no chyba, że w którymś brakowało mechanizmu W jednym był uszkodzony tiret a w drugim brakowało wałka naciągu,koronki i wskazówek więc znowu musiałbym szukać jakiegoś dawcy i tak w koło a poza tym te 160PLN za odnowienie tarczy to też trochę boli . Teraz ratowałem uszkodzoną kieszonkę CORTEBERT i za czyszczenie oraz dorobienie osi balansu wyszło 100PLN. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robcyk 0 #137 Napisano 30 Lipca 2011 Renowacja strasznie kiepsko zrobiona, a najlepsze, że nawet nie potrafią sobie zadać trudu żeby dobrze napis odtworzyć zmiast chronometer piszą na nowej tarczy chronometre.Co to za renowacja jak kompletnie psują tarcze, lepiej by się wzięli za inne zajęcie! robcyk 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stary 78 #138 Napisano 11 Sierpnia 2011 (edytowane) Tym razem mocowałem się od samego rana z Atlantikiem na rynek skandynawski Varldsmastararur zakupiony w stanie jak poniżej a ponieważ mam urlopik to w jeden dzień przywróciłem mu troszkę blasku. Zakres prac dość szeroki bo mycie tarczy, czyszczenie i wypełnienie wskazówek, polerowanie szkła i lekkie koperty, w międzyczasie mój zegarmistrz na poczekaniu założył nowa sprężynę ponieważ spał i oto efekty kilkugodzinnej pracy domowej..............taki do mnie dotarł Serdecznie dzięki za pomoc chronofilowi miałeś racje z tymi aplikatorami zdały test na piątkę są bardziej delikatne niż patyczki do uszu i nie narusza sie tak drastycznie powierzchni przy większym nacisku To jeszcze fotka przy świetle wieczorowymI na koniec patent na suszenie świeżo wypełnionych wskazówek ......wpadłem na to z samego rana........ Edytowane 11 Sierpnia 2011 przez Stary 0 Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mwist 3 #139 Napisano 11 Sierpnia 2011 Dokładnie takiego poszukuje. Piękny, aż nie chcę się wierzyć że tarcza nie była odmalowywana... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stary 78 #140 Napisano 12 Sierpnia 2011 Nie oszukujmy się, z normalnej odległości nic nie widać jednak z bliska można dostrzec ślad upływającego czasu, brzegi tarczy ukryte pod koperta niestety już tak rewelacyjnie nie wyglądają jednak ogólnie rzecz biorąc całość zabiegów wyszła na piątkę z plusem. Jeżeli lepiej się przyjrzeć to niebieski ring w miejscu godz 3 i 4 tej już zaczynał się poddawać i minimalnie się rozjaśnił dlatego postanowiłem już odpuścić bo efekt i tak był rewelacyjny 0 Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chronofil 133 #141 Napisano 12 Sierpnia 2011 Jeszcze raz Ci gratuluję - ładnie wyszedł Wskazówki na wykałaczkach też suszę i sporo osób to praktykuje, ale banana śmiało możesz zgłosić do Urzędu Patentowego 0 Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stary 78 #142 Napisano 12 Sierpnia 2011 Jeszcze raz Ci gratuluję - ładnie wyszedł Wskazówki na wykałaczkach też suszę i sporo osób to praktykuje, ale banana śmiało możesz zgłosić do Urzędu Patentowego Sam się śmiałem bo zrobiłem to nieświadomie przysięgam, że to był odruch. Dopiero jak pstryknąłem fotkę to się zorientowałem, że wskazówki stercza w bananie tak byłem zajęty myciem tarczy I tylko dlatego wstawiłem tą fotkę :)Bo to zdjęcie przypomina mi jak bardzo byłem przejęty tym co robiłem i jak mocno zastanawiałem się nad efektem końcowym....... 0 Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
puma 242 #143 Napisano 14 Sierpnia 2011 Nie oszukujmy się, z normalnej odległości nic nie widać jednak z bliska można dostrzec ślad upływającego czasu, brzegi tarczy ukryte pod koperta niestety już tak rewelacyjnie nie wyglądają jednak ogólnie rzecz biorąc całość zabiegów wyszła na piątkę z plusem. Jeżeli lepiej się przyjrzeć to niebieski ring w miejscu godz 3 i 4 tej już zaczynał się poddawać i minimalnie się rozjaśnił dlatego postanowiłem już odpuścić bo efekt i tak był rewelacyjny Witam.Możesz powiedziecć jakiej użyłeś mikstury do umycia tarczy? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mapeth 1 #144 Napisano 15 Sierpnia 2011 no właśnie, powiedz coś więcej jak umyłeś tarczę bo efekt jest rewelacyjny!dałbym wiele za ten model Atlantica w takim stanie (nie odnawianym)cudo! 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stary 78 #145 Napisano 15 Sierpnia 2011 (edytowane) Pumie już napisałem na priv ale to żadna tajemnica.Najpierw trzeba dobrze obejrzeć tarcze pod lupką i sprawdzić czy nie była już wcześniej myta Do mycia tarczy użyłem zwykłego mydła dove nawilżającego oraz płynu Pur.Najważniejsza rzecz to zaopatrzyć się w dobre narzędzia. I tak za rada chronofila kupiłem w Rosmanie aplikatory , jakich nasze kobiety używają do malowania oczu,policzków czy czegoś tam są widoczne na zdjęciu z bananem. Trzy sztuki to koszt 5zł oraz wykałaczki czy tez patyczki do uszu bo nigdy nie wiadomo czego będziemy potrzebowali Rozpuściłem odrobinę mydła w letniej wodzie około 30 stopni letnia, nie ciepła i nie zimna tylko letnia i zanurzyłem w niej tarcze na około 4 do 5 minut. Następnie po wyjęciu tarczy przemywałem ją tą wodą dodatkowo nanosząc mydło na używany pędzel i pociągając nim delikatni po całej tarczy. Po zakończeniu suszenie tarczy, można czekać aż naturalnie podeschnie lub wspomóc się suszarką z daleka owiewając tarczę. I powtórzyłem proces jeszcze dwa razy nie zanurzając już tarczy w wodzie tylko przemywając ją. Na koniec do czystej letniej wody wlałem odrobinę płynu do naczyń Pur który ma łagodne właściwości i delikatnie przemyłem tarczę. Płyn z woda nie pozostawia smug takich jak mydło po użyciu którego można było zaobserwować mleczne smugi. I suszenie. Używałem tylko pędzelka i to z wyczuciem, kiedyś stosowałem patyczki do uszu jednak one wyrządzały więcej szkód w krótszym czasie. Pędzelek moim zdaniem wydłuża czas do podjęcia decyzji o zaprzestaniu mycia. Ta metoda to nic wyszukanego jednak zaznaczam, że nie gwarantuje efektów przy innych tarczach. Nawet przy takiej samej każdy ma inne predyspozycje i inaczej naznaczony przez czas egzemplarz. Tak więc na pewno warto próbować jednak wcześniej radze oswoić się z myślą, że prace mogą się zakończyć niepowodzeniem i trzeba będzie wysłać tarcze do malowania W tym wypadku się udało Koledzy radzą tez zabezpieczenia tarczy po umyciu lakierem półmat. Edytowane 15 Sierpnia 2011 przez Stary 0 Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bonokce 0 #146 Napisano 27 Sierpnia 2011 Panowie mam pytanie czy pomoże coś umycie tarczy w tym zegareczku? Albo jak inaczej można ja odświeżyć? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaccarta 2 #147 Napisano 16 Września 2011 (edytowane) Panowie mam pytanie czy pomoże coś umycie tarczy w tym zegareczku? Czy pomoże? Baczyć trzeba żeby nie zaszkodziło Moje mycie wyszło tak:Na początku :Trzy dni "pucowania" - patyczek, mydełko, szpatułka, woda ...i od początku Efekt: Wymieniłem też masę świecącą w indeksach, uzupełniłem tę brakującą we wskazówkach.Teraz ma Cyma wygląda jak "nówka"Jej fotki zamieszczę w dziale nabytkiale to jutro bo net nie za szybki... Edytowane 16 Września 2011 przez jaccarta 0 Tempus fugit - ... zegarek manet Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GP 0 #148 Napisano 16 Września 2011 (edytowane) Jej fotki zamieszczę w dziale nabytkiale to jutro bo net nie za szybki... Przytnij je trochę, albo zrób coś, żeby można było zobaczyć bardziej z bliska no i po złożeniu oczywiście.Czy nadruki są wyraźne? Gdzieś widziałem, jak ktoś, myjąc zmył sobie niemal wszystko z tarczy. A co do POLJOTA z poprzedniego pytania, to wydaje się, patrząc na efekty pracy Kolegów, że gra jest warta świeczki! Edytowane 16 Września 2011 przez GP 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaccarta 2 #149 Napisano 16 Września 2011 Z myciem trzeba baaaardzo ostrożnie. Dlatego zajęło to trzy dni. Napis jest bardzo wyraźny ale .... jak widać okupiłem renowację utratą cząstek w L i X (CYMAFLEX) Próba z tuszem zakończyła się niepowodzeniem. Jeszcze muszę popracować nad pewnością reki Całość po czyszczeniu zabezpieczona lakierem. 0 Tempus fugit - ... zegarek manet Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cezi 0 #150 Napisano 30 Września 2011 Witam! To moja pierwsza tarcza oddana do renowacji więc sie pochwalę: Tak wyglądała przed: Omega przed liftingiem A tak po: Omega po liftingu Renowacja wykonywana w Chronostarze. Zegarek jest pasówką na mechaniźmie Cal 38,5 LT1 (rok produkcji między 1936 a 1938 sadzac z numeru), więc tarcza nie była oryginalna od poczatku, ale mimo wszystko chciałem zegarek przywrócić do życia. Stan był tak opłakany, że żadne czyszczenie nie wchodziło w grę. Można by się było czepiać, że cyfry trochę za cienkie w stosunku do tego co było przed renowacją, ale w sumie myślę, że wyszło bardzo dobrze. Tarcza jest barwy ecru - o wiele cieplejsza niz na zdjęciu. Proszę o komentarze i ewentualne uwagi. Cezi 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach