Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość

Najlepszy przyjaciel człowieka :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Ja jestem ciekaw jak zachował się gospodarz tego domu... to "wiejski" klecha więc pewnie "nietykalny" w okolicy ale taki film daje pewne pole do działania w szerszej skali poza miejscem "zakwaterowania" batmana a sprawa jak widzę świeża... 

 

PXL-20250114-144420289-PORTRAIT.jpg


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, zadra napisał(-a):

Chyba z fizjologią trudno wygrać.

Mały piesek - mały pęcherz .

Byc może jeszcze nie jest w stanie dłużej utrzymać i winy w "psie" bym nie szukał.

U nas żadnej metody nie było, tylko cierpliwość. Pilnowaliśmy zachowań, maty rozłożone a co drugi raz i tak obok maty.

Z czasem coraz mniej bo z czasem wytrzymywał dłużej.

Jakoś po pół roku był większy komfort.

 

Teraz około 9miesiąca życia mamy pełen luz.

Kilka godzin wytrzymuje bez stresu.. idziesz do roboty, wracasz po 9h i jest czysto.

Jak musi, to daje wyraźnie znać skacząc w kierunku wiszących szelek.

 

Generalnie, to taki ciapek, co nawet nie szczeknie że głodny..

20241210_173429.jpg

Dzięki. Ciapek nie ciapek fajny 😀

Ja akurat też staram się być cierpliwy i póki co często chodzimy. Wyszedłem w nocy przed 1 to do 6 akurat dzisiaj było sucho ale tak jak pisałem czasami po pół godzinie siknie. Za to fajny towarzysz w domku jeszcze mamy weselej przy małych dzieciach 😀


Pozdrawiam 
Marcin/kornel91 
 

Adriatica, Ball, Casio, Certina, Christopher Ward, Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Longines, Nethuns, Oris, Sinn, Zelos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
5 godzin temu, kornel91 napisał(-a):

Dzięki. Ciapek nie ciapek fajny 😀

Ja akurat też staram się być cierpliwy i póki co często chodzimy. Wyszedłem w nocy przed 1 to do 6 akurat dzisiaj było sucho ale tak jak pisałem czasami po pół godzinie siknie. Za to fajny towarzysz w domku jeszcze mamy weselej przy małych dzieciach 😀

Czasami może być to skutkiem "mocnej podniety"  związanej z intensywną zabawą, z nagłymi zmianami zachowań - gdy np się czegoś wystraszy albo przeciwnie - gdy nagle zaskoczy pieska pozytywne uczucie.

Generalnie emocje mocno rządzą - te pozytywne i te negatywne. Tych drugich należy mocno unikać, bo źle kształtujemy zwierzaka..

Mój np raz "popuścił" gdy przyszła moja córka - nie widział Jej prawie miesiąc a Ją bardzo lubi i się ucieszył.  Spotkanie na klatce schodowej skończylo się wycieraniem klatki. Ale to tez jakoś pozytywnie..

Myślę, że już niedługo piesek zacznie swoim zachowaniem pokazywać, że musi wyjść, bo generalnie wyczuwają, że w domu  nie powinno się sikać czy kakać.

Warto też w czasie wyjścia każdorazowo po wypróżnieniu pochwaalić pieska, pogłaskać, dać smaczka - tak, zeby wiedział że własciciel jest zadowolony, tylko UWAGA  na pochwałę masz kilka sekund, bo po chwili piesek traci orientację za co go chwalimy i nie kojarzy związku przyczynowo - skutkowego między czynnością a nagrodą. Dużo zależy od zwierzęcej mądrości - jedne łapią te detale szybciej, bo dłużej kojarzą przez wrodzoną inteligiencję a inne są też kochane, mimo iż mniej mądre :)

Podobnie gdy w nocy narozrabia, a rano dostanie burę, to tez nie wie dlaczego...

Reakcja musi byc natychmiastowa to wtedy zadziała.

 

Przyjmij, że Twoj piesek to 2 miesięczne dziecko.

Wymagaj od niego tyle ile od takiego dziecka.

Mój ma 9m-cy a w zachowaniu widzę analogie do 1 rocznego dzieciaka.

Juz wie, że palec nad świeczką = boli, ale wytarcie sobie noska czy  zawiązanie sznurówek, to zbyt wiele..

Edytowane przez zadra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedno roczne dziecko na ogół jeszcze raczkuje (niektóre próbują chodzić), posiada max 2 do 4 zębów, nosi pampersa i nie potrafi samodzielnie spożywać pokarmów. 9 miesięczny pies wykonuje wszelkie powyższe czynności samodzielnie i dużo dużo więcej. Szczeniaka w tym wieku porównałbym 4 latka. 


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

Messenger_creation_62B21CBA-2B75-4BCA-8AAB-0BE71747D875.thumb.jpeg.da1d753b68bdcb0653fab5e490a50a9c.jpeg

😍😍😍

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, mario1971 napisał(-a):

Jedno roczne dziecko na ogół jeszcze raczkuje (niektóre próbują chodzić), posiada max 2 do 4 zębów, nosi pampersa i nie potrafi samodzielnie spożywać pokarmów. 9 miesięczny pies wykonuje wszelkie powyższe czynności samodzielnie i dużo dużo więcej. Szczeniaka w tym wieku porównałbym 4 latka. 

Bezpośrednio przełożyć się nie da. W końcu pies nigdy nie raczkuje (w znaczeniu ludzkim) a dziecko potrafi pampersy nosić dłuzej niz 1 rok.

Moja córka w 13misięcy juz chodziła, oczywiście przynosiła zabawki, żeby się z nią bawić - podobnie jak piesiu.. przynosi ringo, żeby się "siłować" albo, zebym rzucał..

 

Tak czy siak, są widoczne pewne analogie, ale frzeba pamiętać, że pies to nie człowiek a człowiek to nie pies.

 

Przy dzieciaku tak i psiaku trzeba miec bardzo dużo cierpliwości i wyrozumiałości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 26.01.2025 o 14:18, zadra napisał(-a):

Czasami może być to skutkiem "mocnej podniety"  związanej z intensywną zabawą, z nagłymi zmianami zachowań - gdy np się czegoś wystraszy albo przeciwnie - gdy nagle zaskoczy pieska pozytywne uczucie.

Generalnie emocje mocno rządzą - te pozytywne i te negatywne. Tych drugich należy mocno unikać, bo źle kształtujemy zwierzaka..

Mój np raz "popuścił" gdy przyszła moja córka - nie widział Jej prawie miesiąc a Ją bardzo lubi i się ucieszył.  Spotkanie na klatce schodowej skończylo się wycieraniem klatki. Ale to tez jakoś pozytywnie..

Myślę, że już niedługo piesek zacznie swoim zachowaniem pokazywać, że musi wyjść, bo generalnie wyczuwają, że w domu  nie powinno się sikać czy kakać.

Warto też w czasie wyjścia każdorazowo po wypróżnieniu pochwaalić pieska, pogłaskać, dać smaczka - tak, zeby wiedział że własciciel jest zadowolony, tylko UWAGA  na pochwałę masz kilka sekund, bo po chwili piesek traci orientację za co go chwalimy i nie kojarzy związku przyczynowo - skutkowego między czynnością a nagrodą. Dużo zależy od zwierzęcej mądrości - jedne łapią te detale szybciej, bo dłużej kojarzą przez wrodzoną inteligiencję a inne są też kochane, mimo iż mniej mądre :)

(...)

Trochę się zgadzam a trochę nie ;)

Mój pan cziłała to dość wyjątkowy model, który już w wieku kilku miesięcy podnosił nóżkę, co się ponoć rzadko zdarza. W domu wysikał się może kilka razy, ani razu na matę oczywiście. Ale za każdym razem to było w łazience kiedy go przetrzymaliśmy po nocy np. odsypiając imprezę, albo był w domu sam z 7-8h. U nas sprawdził się ogródek i częste spacery, miał potem tak pusty pęcherz, że nie miał już czym w domu znaczyć 🤪

Zgadzam się, że psy, zwłaszcza maluchy z radości "posikują", cziłałek naszych znajomych potrafi na przywitanie siknąć 3x 😂 zgadzam się też, że cierpliwość i konsekwencja, podobnie jak u dzieci, dają dobre efekty. Natomiast nie zgadzam się z poglądem, że trzeba chwalić psa za załatwianie potrzeb fizjologicznych. Psy są na tyle inteligentne, że wystarczy je zganić za złe zachowanie, reszty się domyślą. To nie jest moja teoria (chociaż się zgadzam i się sprawdza imho) tylko człowieka-legendy jeśli chodzi o szkolenia psów wszelkiej maści i zastosowania (w tym psów dla psów).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednak system kija i marchewki :)

U mnie więcej marchewki, ale czasami i kija używam.

Dzisiaj np głośno dałem wyraz niezadowolenia, gdy mi przy śniadaniu siedział i zaczął pomiękiwać (niespełna 1h wcześniej zjadł swoje).

Zrąbałem gościa i się odmeldował pod stół czekając na swoją kolej.

Zawsze po naszym posiłku dostaje coś w ramach zadośćuczynienia za spokój.

Zazwyczaj dopóki łyżki i widelce trzaskają o tależyki, to cierpliwie siedzi pod stołem a wynuża się gdy odgłosy cichną. Nigdy nie woła, nigdy nie jęczy, aczkolwiek ostatnio mu się odmienia i zaczyna głośniej żebrać.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, Bodzio7 napisał(-a):

IMG-853c032b70a8aa794df82d3a65136ce7-V.jpg

IMG-58aee21a6da70c5db0fcb5547fabcb07-V.jpg

Piękny koteł 👍❤️


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Jędrula.wawa napisał(-a):

Piękny koteł 👍❤️

Dziękuję 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, zadra napisał(-a):

Co za Pitul..

My obatuchani po same uszy, wiatr ciśnie, a Pieniu nurkuje wesoło w jeziorkach na plaży albo włazi do Bałtyku, bo to fajne..

On chyba zimna nie czuje..

2 tyg temu urządził sobie na spacerze pływanie podlodowe - wchodził się napić wody do jeziora za kazdym razem coraz głębiej, aż se po prostu wskoczył po całości - rozbijając cienką warstwę lodowej powierzchni i popływał..

Bo to nie York ani inna Ciułała 👍😎


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Jędrula.wawa napisał(-a):

Bo to nie York ani inna Ciułała 👍😎

Ja sobie wypraszam, mój cziłałek ma jaja jak buhaj 😠 Nie tylko dosłownie 🥷🏻

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.