Najlepszy przyjaciel człowieka :-)

[Kromeczka 12]

Koszę trawę co dwa tygodnie Poza tym mam ogródek z warzywami, betonowe ścieżki i betonowy podjazd, więc do koszenia zostaje z 30 m kw

[Remy 301]

Dogi niestety żyją krótko. Proporcjonalnie szybko wkraczją w wiek starczy a w przypadku problemów z chłodzeniem robi się nieciekawie.

 

Pytanie- po co drugi pies?

Zadaję je z perspektywy właściciela, który ma ciągle problemy z jednym tylko psem.

Np. wnieść i znieść swojego pupila ze schodów (30kg ) co jakiś czas to nie problem ale nie jest to wygodne.

Częste wizyty u weterynarza- średnio raz na tydzień lub dwa do przykejmnych nie należą.

 

 

 

 

Wysłane z Tapatalk

[Daito 5694]

 Ale obawiam się reakcji tych dwóch ras na siebie.

A co ma rasa psa do jego reakcji na psa innej rasy?

[Kromeczka 12]

Ja ze Svalbem nie mam żadnych problemów. Żyje sobie już 9 rok, nigdy nie był chory, nie ma dysplazji biodrowej i innych schorzeń dedykowanym owczarkom. Schodów niestety mam dużo w domu, ale psa zawsze można ulokować na najniższym poziomie, żeby tyle nie musiał wchodzić.

 

Po co? Przede wszystkim dlatego, że chcę i mogę. Od dawna mi się dogi podobają, ale padło na owczarka. Zawsze miałam w domu psy i sobie nie wyobrażam bez nich mieszkać. Poza tym Svalb już jest w połowie (tfu tfu) życia i przydałby mu się młodszy przyjaciel. A przynajmniej według mnie by mu się przydał.

 

Wiesz psy różnych ras mogą mieć różne charaktery. Jedne rasy lubią dominować, inne wręcz przeciwnie. Oczywiście wiem, że każdy pies obojętnie od razy ma inny charakter i można go wytresować czy ułożyć.

Edytowane 14 Marca 2014 przez Kromeczka

[Klik Klak 14]

Nie dowiesz się jak się jeden pies dogada z drugim póki ten nowy nie dorośnie. Nie ma na to recepty.

Dog to molos a one w większości rywalizują z innymi psami o hierarchię i nie tylko z psami.

Do molosów trzeba mieć pewność siebie i konsekwencję w wychowaniu, to zupełnie inna bajka niż owczarek który jest zorientowany na człowieka.

 

KJ

[tarrantul 0]

Kubam, piękny owczarek...

 

 

Tapatalk

Edytowane 15 Marca 2014 przez tarrantul

[Paweł Bury. 5729]

Zagadka - kto pozna co to za rasa????  - ciekawy jestem czy komuś uda się trafić - zdjęcie dla ułatwienia z kawałkiem ucha

Odpowiedz dzisiaj wieczorem chyba że ktoś odgadnie wczesniej

[Gość romseyman]

Brunner na rewirze, 5.1kg kota.  

 

Edytowane 15 Marca 2014 przez romseyman

[Ciotka Klotka 4]

Czyżby Owczarek Środkowoazjatycki ?

Piękny kawał kotera.

Edytowane 15 Marca 2014 przez Ciotka Klotka

[Paweł Bury. 5729]

EEEeee nikt się nie chce bawić w zgadywanke co to za rasa mojego pupila - stworek kupiony mojej córce tym czasem to on wieczorami siedzi mi na kolanach i przegląda forum i allegro za zegarkami - pociecha niesamowita zwie się Franek

[Ciotka Klotka 4]

O kurcze, ale owczarek !

Nie przyszło mi do głowy, dobre !

Pogłaszcz Franka od Ciotki.

[Paweł Bury. 5729]

No właśnie liczyłem że wszyscy zasugeruja się wpisami poprzedników i że mój to też będzie piesek albo kot a tu figa - świnka morska

Kupiona córce jakis czas temu niestety nie spotkała sie z jej większym zainteresowaniem i tak skumaliśmy się my we dwoje

Naprawde polecam te zwierzątka - to nie chomiki które gryzą i uciekają - świnki szukaja miejsca żeby się wtulić i tak siedzą przytulone godzinami albo zasypiają - pieszczochy niesamowite i nie śmierdzą jak niektórzy myślą wystarczy zmieniać im trocinki raz na dwa dni   

[dariusz chlastawa 589]

Swinka fajna

a ja mam 6,5 kg kotki znajda ale się w ciagu kilku lat rozrosła

Ja pozno nie wracam z pracy to siedzi pod drzwiami i ryczy , potrafi tak i godzinę

[Kromeczka 12]

Świnki morskie są urocze Miałam albinosa kiedyś, ale żarła kwiatki z parapetu... dobra nie ważne. Nie wrócę do tego typu zwierząt, bo nie lubię sprzątać im klatek, a to podstawa jednak, aby im się dobrze żyło i nam. Chomiki też miałam te 20 lat temu. Cóż każdy wylądował w zębach kota lub psa... więc ich żywoty były krótkie niestety.

 

@dariusz mój pies z kolei potrafi wyczuć na 5 minut wcześniej, że mój ojciec jedzie i rzuca się na drzwi, skacze, piszczy cuda wyprawia dopóki się go nie wypuści, bo pan wraca I dodam, że mój tata nie wraca o tych samych porach tylko różnie.

[Remy 301]

A może York- jakoś najbardziej pasuje jako towarzysz kobiety.

 

 

Wysłane z Tapatalk

[Klik Klak 14]

@dariusz mój pies z kolei potrafi wyczuć na 5 minut wcześniej, że mój ojciec jedzie i rzuca się na drzwi

Pies po prostu słyszy samochód wcześniej niż człowiek i dość dobrze odróżnia nawet podobne samochody.

 

KJ

[Hipek 14]

Ostatnio nie dodałem jeszcze jednego zwierzaka, który opanował moje serce całkowicie Taki wyluzowany psi "Bob Marley" - Bambosz Oraz jeszcze dwa zdjęcia moich "Pań"

 

 

[skius 90]

Mam sukę owczarka niemieckiego.Hasta dobiega już 16 roku życia.

W sobotę miała operację ze względu na ropomacicę.

Tylne łapy jak to u wilka już prawie wysiadły.

Od soboty daję  2 razy dziennie jej kroplówki.

Staram się ją doprowadzić do jakiegoś dobrego stanu.

Dziś jednak kłapnęła pyskiem tuż przy twarzy żony gdy chciała ją wynieść na dwór.

Biję się z myślą,czy nie podjąć jedynej rozsądnej decyzji

Edytowane 17 Marca 2014 przez skius

[dariusz chlastawa 589]

wiem ,że to trudno ale nie można męczyć drugiego dla swojego wyobrażenia ..

[skius 90]

Weterynarz stwierdził,że jeszcze stanie na nogi.Dlatego jeszcze walczę.

[dariusz chlastawa 589]

Ok powodzenia

[pepepatryk 11981]

Weterynarz stwierdził,że jeszcze stanie na nogi.Dlatego jeszcze walczę.

 

3mam kciuki!

[Remy 301]

Powinna wrócić do sprawności. pytanie - czemu psiunia nie była wcześniej sterylizowana.

 

 

Wysłane z Tapatalk

[Kromeczka 12]

@skius walcz!

Trzymam kciuki, a Svalb łapy.

 

@remy... York? Ta wiewiórka? Nie dziękuję dla mnie pies powinien być większy od kota, żeby być nazywany psem. Ale zwierzęta takie jak yorki, ratlerki itd. też szanuję, bo jednak to żywe stworzenie i ma swój charakterystyczny wygląd.

 

@Hipek twoja pani z niebieskimi oczami nadal mnie przeraża, ale przyznam, że wygląda niesamowicie. To jest jakaś krzyżówka z Huskym?

[rmak 22281]

Weterynarz stwierdził,że jeszcze stanie na nogi.Dlatego jeszcze walczę.

 

Też miałem jakiś czas temu problem z wybraniem właściwego momentu na podjęcie takiej decyzji i wiem, że słowo "trudno" w tym kontekście to eufemizm. Dlatego również mam nadzieję, że będzie ok...