Klub Miłośników Zegarków Longines

[meeehau 1837]

[Janucha 685]

Witam, w tym wątku mnie jeszcze nie było. Trafił w moje ręce Longines koleżanki. Kto we Wrocławiu zamontuje nowe szkiełko tej pięknej damie? Stare jest rozbite na dwie części 

[Dnlaie 44901]

[meeehau 1837]

14 godzin temu, meeehau napisał(-a):

Zegarek czeka na nowego właściciela na bazarku.

[zasadas 5083]

.

Wysłane z mojego telefonu przy użyciu Tapatalka

[AK&AK 44145]

W dniu 15.10.2024 o 15:41, Janucha napisał(-a):

Witam, w tym wątku mnie jeszcze nie było. Trafił w moje ręce Longines koleżanki. Kto we Wrocławiu zamontuje nowe szkiełko tej pięknej damie? Stare jest rozbite na dwie części 

Bardzo ładny zegarek i jaki piękny efekt braku szkła ;). 

Wrocławianie nie spieszą z poradą co do sprawdzonego serwisu, to ja polecę https://dolinski.pl/zegarmistrz/ 

Mają dostęp do części, więc z oryginalnym szkiełkiem nie powinno być problemu.

[Sisqo 5003]

13 minutes ago, zasadas said:

.

Wysłane z mojego telefonu przy użyciu Tapatalka
 

 

Piękna sztuka! 

Prosze o wiecej zdjęc, jest super!

[rads 5235]

 

[Janucha 685]

11 godzin temu, AK&AK napisał(-a):

Bardzo ładny zegarek i jaki piękny efekt braku szkła ;). 

Wrocławianie nie spieszą z poradą co do sprawdzonego serwisu, to ja polecę https://dolinski.pl/zegarmistrz/ 

Mają dostęp do części, więc z oryginalnym szkiełkiem nie powinno być problemu.

Tak, tak...AR w tym modelu polega na tym, że szkiełko nosi się osobno w woreczku w dwóch częściach😉

Dziękuję za sugestię co do zegarmistrza. Był to mój pierwszy wybór, liczylem, że ktoś wypowie się o jakimś mniej popularnym, lokalnym fachowcu

[Mirosuaw 24893]

[rads 5235]

@Mirosuaw Ty ten bezel od nowa chromujesz przed każdym założeniem do zdjęcia? 😉😄

 

Longines z kosmosu (prywatny egzemplarz pilotki Amelii Earhart używany podczas obydwu przelotów nad Atlantykiem, 82 lata później zabrany na pokład wahadłowca przez astronautkę Shannon Walker):

 

Longines z wraku Titanica (egzemplarz z wystawy artefaktów):

 

[Mirosuaw 24893]

[mention=29235]Mirosuaw[/mention] Ty ten bezel od nowa chromujesz przed każdym założeniem do zdjęcia?

@rads , traktuję swoje zegarki z szacunkiem, a one się potem odwdzięczają na zdjęciach. Ot, cała tajemnica

[Dnlaie 44901]

[ireo 2165]

33 minuty temu, Dnlaie napisał(-a):

 

Nie da się ukryć, że wygląda lepiej niż na bransolecie. 

[Dnlaie 44901]

Zapewne tak. 'Problem' polega(ł) na tym, że nie przepadam za 'tradycyjnymi' skórzanymi paskami (ich noszenie sprawia mi dyskomfort)... ale zamówiłem - hirsch performance (na kauczuku od spodu & z szybkim montażem) i teraz jest spoko.

 

 

 

[ireo 2165]

1 godzinę temu, Dnlaie napisał(-a):

Zapewne tak. 'Problem' polega(ł) na tym, że nie przepadam za 'tradycyjnymi' skórzanymi paskami (ich noszenie sprawia mi dyskomfort)... ale zamówiłem - hirsch performance (na kauczuku od spodu & z szybkim montażem) i teraz jest spoko.

 

 

 

 

Efekt wizualny jest świetny. Poza tym, gdybyś chciał tak dokładnie dobrać wdzianko do bransolety, musiałbyś założyć kolczugę. 

 

[evilym 6975]

Kilka dni temu dotarł w końcu (po niemałych przygodach) pasek Artem sailcloth - wersja loop-less do dedykowanego zapięcia. Pasek pasuje również do zapięć Omegi oraz jak się okazało od Longinesa (i pewnie większości innych tego typu). Dziurki w pasku mogłyby być jednak w odrobinę większych odstępach, bo Longinesowe zapięcie ma dwa... dynksy które trzeba wcisnąć w dziurki w pasku. Tak 0,2mm szerzej byłoby na pewno lepiej. Ale da się je wcisnąć i po kilku dniach wszystko nadal trzyma się jak należy. Mikroregulacja w zapięciu pozwoliła dopasować pasek idealnie do ręki. 

 

Sam pasek bardzo fajny. Inne paski typu sailcloth mają często opinie sztywnych i mało wygodnych na mniejszych nadgarstkach. Tutaj po kilku godzinach nosiło się go już bardzo przyjemnie. Jakieś minusy? Czasami pasek brudzi się od nie wiadomo czego. Ale tak szybko jak się brudzi tak szybko się sam czyści. Czy pasek (bez zapiecia!) wart jest tych 800 zł? Moim zdaniem niestety nie. 

 

Każdy kto kupił ZuluTime na pasku a nie lubi bransolety na pewno może pomyśleć o takiej alternatywie dla skórzanego paska. Nosząc zegarek na tym pasku miałem wrażenie że jest zarówno elegancki jak i sportowy. Świetnie pasował do koszuli i chinosów a po pracy do joggerów i t-shirta! 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[kornel91 79034]

2 godziny temu, evilym napisał(-a):

Kilka dni temu dotarł w końcu (po niemałych przygodach) pasek Artem sailcloth - wersja loop-less do dedykowanego zapięcia. Pasek pasuje również do zapięć Omegi oraz jak się okazało od Longinesa (i pewnie większości innych tego typu). Dziurki w pasku mogłyby być jednak w odrobinę większych odstępach, bo Longinesowe zapięcie ma dwa... dynksy które trzeba wcisnąć w dziurki w pasku. Tak 0,2mm szerzej byłoby na pewno lepiej. Ale da się je wcisnąć i po kilku dniach wszystko nadal trzyma się jak należy. Mikroregulacja w zapięciu pozwoliła dopasować pasek idealnie do ręki. 

 

Sam pasek bardzo fajny. Inne paski typu sailcloth mają często opinie sztywnych i mało wygodnych na mniejszych nadgarstkach. Tutaj po kilku godzinach nosiło się go już bardzo przyjemnie. Jakieś minusy? Czasami pasek brudzi się od nie wiadomo czego. Ale tak szybko jak się brudzi tak szybko się sam czyści. Czy pasek (bez zapiecia!) wart jest tych 800 zł? Moim zdaniem niestety nie. 

 

Każdy kto kupił ZuluTime na pasku a nie lubi bransolety na pewno może pomyśleć o takiej alternatywie dla skórzanego paska. Nosząc zegarek na tym pasku miałem wrażenie że jest zarówno elegancki jak i sportowy. Świetnie pasował do koszuli i chinosów a po pracy do joggerów i t-shirta! 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Wygląda ciekawie jak jest wygodny to najważniejsze. No ale przyczepię się bo cena dość wysoka. Teleskopy są umieszczone tak, że jest duża szpara przy uszach a i niestety przy zapięciu również i te wzmocnienie na dziurki przy tym zapięciu wygląda mało estetycznie. Chyba w tych pieniądzach Filip uszylby Ci majstersztyk idealnie dopasowany. 

Znalazłem jakies zdjęciu przy moim pasku handmade. 

 

 

 

 

Edytowane 20 Października 2024 przez kornel91

[Triptical 7652]

Pomyłka

 

Edytowane 21 Października 2024 przez Triptical

[Dnlaie 44901]

[Sisqo 5003]

jesienny zestaw 🍁🍂

[Dnlaie 44901]

[evilym 6975]

20 godzin temu, kornel91 napisał(-a):

Wygląda ciekawie jak jest wygodny to najważniejsze. No ale przyczepię się bo cena dość wysoka. Teleskopy są umieszczone tak, że jest duża szpara przy uszach a i niestety przy zapięciu również i te wzmocnienie na dziurki przy tym zapięciu wygląda mało estetycznie. Chyba w tych pieniądzach Filip uszylby Ci majstersztyk idealnie dopasowany. 

Znalazłem jakies zdjęciu przy moim pasku handmade. 

 

 

 

 

 

Noszę z zadowoleniem Nomosa, więc mi żadne szpary nigdy pewnie nie będą przeszkadzać 😁

 

Luz przy zapięciu faktycznie jest. Kwestia grubszego teleskopu poprawi sytuację. Zamontowałem ten co miałem w poprzednim pasku a nie ten co przyszedł. Ale jak wspomniałem - w niczym mi to nie przeszkadza. 

 

Wzmocnienie dziurek fajne, przed zakupem oglądałem sporo zdjęć i ani wtedy ani teraz mnie nie drażnią. 

[kornel91 79034]

22 minuty temu, evilym napisał(-a):

 

Noszę z zadowoleniem Nomosa, więc mi żadne szpary nigdy pewnie nie będą przeszkadzać 😁

 

Luz przy zapięciu faktycznie jest. Kwestia grubszego teleskopu poprawi sytuację. Zamontowałem ten co miałem w poprzednim pasku a nie ten co przyszedł. Ale jak wspomniałem - w niczym mi to nie przeszkadza. 

 

Wzmocnienie dziurek fajne, przed zakupem oglądałem sporo zdjęć i ani wtedy ani teraz mnie nie drażnią. 

No i o to chodzi jak Ci to nie przeszkadza . No i czarny pasuje idealnie do tego zegarka 😀

Edytowane 21 Października 2024 przez kornel91

[Dnlaie 44901]