Ja potrafię skopać pasek wybijając dziurki tym magicznym wybijakiem z dziurkami w rzędzie.
Practice makes perfect - niestety taka jest prawda.
Cały czas też boleśnie tego doświadczam.
Ten wybijak bardzo dobrze się sprawdza. Warty każdej złotówki. Wcześniej stosowałem metodę na taśmę malarską (tą papierową). Naklejałem taśmę na pasek i na niej, za pomocą przymiaru, odmierzałem co gdzie mam wybić. Ciągle stosuje ta metodę do różnych rzeczy.
We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.