Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
WueM

Najstarsza sygnatura GB i tajemnica medalu

Rekomendowane odpowiedzi

Dzieli je (jeśli to ten sam stempel, czy też nie) ponad 173 tysiące odbić. Nie znam się na medalierstwie, mennictwie itp, ale to chyba dość dużo.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli rzeczywiście ten stempel był użyty do większości odbić, to zaczynam wierzyć w kosmitów, którzy są wśród nas i podrzucają swoje technologie :ph34r: . Ale mam wrażenie, że ponad 100 lat temu nie stosowano kopiarek do wytwarzania gmerków, pewnych niedoskonałości nie dałoby się więc powtórzyć tak idealnie (i po co je powtarzać, skoro były niedoskonałościami), zresztą jeszcze w sześćdziesiątych latach mój wuj- grawer ciął znaczniki ręką... Każdy wytworzony miał swoje charakterystyczne cechy, jak to ręczna robota. Oczywiście trzeba było mocno poszukać.

Nie upieram się, ale gdyby był przybity na odznace, to bym nie miał zastrzeżeń. Za mało mam do powiedzenia w temacie, ale może one były używane w określonym oddziale, lub na pewien tylko asortyment. No, dalsze teorie to już nie ja.

Popatrz Piotrze: od góry- M: linie rozszerzają się do góry, E: poziome rozszerzają się do pionowej, D: brzuszek leciutko obfitszy u góry, I: zwęża się do dołu, ostatnie E: dolna kreseczka krótsza i ukośnie zakończona. Dolne D: z urwaną pionową linią. Urwane ukośnie. O z różkami u góry. R: pionowa kreska krzywi się u szczytu w prawo i tworzy dziobek nad literą. Lewa gwiazdka ma delikatnie przesuniętą kropkę, etc, etc. Moim zdaniem stempel ten sam.

Ale każdy może się mylić, noszę -4, a gazety czytam na wyciągniętej ręce B) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Dlatego właśnie nie warto na podstawie kilkunastu przykładów publikować twierdzeń, które rozsypują się z czasem (z krótkim czasem).

 

A jeżeli do wykonania stempla użyto kopiarki i szablonu w większych rozmiarach? To wtedy mogły powstawać identyczne stemple z tymi samymi szczegółami. Dopiero zmiana matrycy z której mechanicznie grawerowano pantografem stemple mogła prowadzić do drobnych zmian.

Grawerki mechaniczne pewnie już wtedy były znane.

 

16-86246d_MinervaMatzkowitzOrdnanceMachineShop.jpg

 

A ta maszynka jest z 1900 roku

 

Frank_B_Grove-Antiquer.jpg

 

http://www.ianschaefer.com/letterpress/typecasting/deckelpantographengraver/

Edytowane przez amroziuk

AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To wtedy na dużym szablonie błędy i niedoskonałości byłyby wielokrotnie bardziej widoczne, co wydaje mi się niemożliwe w porządnej (niemieckiej, pruskiej, śląskiej, do wyboru) fabryce stempli. Braki części liter i nierównomierna ich grubość, nonszalancja kaligraficzne etc. Moim zdaniem na stemplu widać niedoskonałości (a właściwie cechy charakterystyczne) ręcznego wycinania stempla. Mam wrażenie, że kopiarki pozwalały po wykonaniu idealnego dużego modelu (czy rysunku) na rewelacyjne zmniejszenie. Stempel powinien być perfekcyjny. Wyobraźmy sobie jak ten duży wzorcowy rysunek teoretycznie mógł wyglądać, by wydać z siebie omawiany znak.

Ja tam zresztą widzę charakterystyczne dla cięcia "z ręki" zmienne głębokości rytu, kilka typowych przeciągnięć, "O" grawerowane na dwa razy itp.

Ale się nie upieram, jak grono ustali, że kopiarka, lub inna cholera, to się będę tego trzymał i bronił jak niepodległości :) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie to wygryzione D świadczy raczej o tym samym stemplu. Może faktycznie były aż takie trwałe? W końcu sygnatury bito w miękkim (stosunkowo) mosiądzu.


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój najstarszy budzik wahadłowy Beckera ma numer ok. 82 tysiące , jeżeli ktoś chce to mogę zdjęcia na maila wysłać , bo coś nie mogę wkleić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia:

post-6402-0-27360100-1366917093_thumb.jpg

post-6402-0-20191100-1366917094_thumb.jpg

post-6402-0-82937600-1366917092_thumb.jpg

 

Poza minutową wskazówką wszystko jest OK. Tarcza jeszcze bez sygnatury, obudowa jeszcze "francuska", w środku wszystko już jak do końca serii z regulatorem wahad(e)ł(k)owym.

Edytowane przez tarant

Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla odświeżenia tematu. Kwadransowy budzik z wychwytem typu duplex (wynalazek Hooka). Około 1840 roku. Kto wie, może Gustav coś przy nim robił...

Gdyby ktoś twierdził, że zbieranie budzików to tanie hobby - dostępny za jedyne 3750 Euro ; ) Z drugiej strony - to nie jest nawet cena jednej durnowatej, seryjnie trzaskanej Omegi PO...

 

post-6402-0-03334300-1367862531.jpg

 

post-6402-0-65774900-1367862530.jpg

 

post-6402-0-03545000-1367862530.jpg

 

post-6402-0-73014300-1367862529.jpg

 

post-6402-0-09189300-1367862529.jpg


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, no...Piękny. Gdzi takie cudo wynalazłeś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest w zdjęciach ;)


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie mow ze jestes a Austrii,tez sie wybieram ale w innym celu.Jesli to Twoj upatrzony budzik to bije na glowe wiele z przedstawionych w tym temacie ( a moze wszystkie jesli go wezmiesz).No niestety cena powiedzialbym troszke zaporowa pewnie za jakies dwa tys pojdzie nie wiecej ( on ma vorderzaplera jeszcze - ten mi sie podoba taka miniaturka).


Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja już przestałem kupować zegary. Pokazałem go tutaj z zupełnie innego powodu.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie mow ze jestes a Austrii,tez sie wybieram ale w innym celu.Jesli to Twoj upatrzony budzik to bije na glowe wiele z przedstawionych w tym temacie ( a moze wszystkie jesli go wezmiesz).No niestety cena powiedzialbym troszke zaporowa pewnie za jakies dwa tys pojdzie nie wiecej ( on ma vorderzaplera jeszcze - ten mi sie podoba taka miniaturka).

Nie pójdzie, zapomnij, Happacher i Marenzeller są w cenie jako frimy stricte wiedeńskie... idę sobie zrobić jajko po wiedeńsku tak na dobry początek dnia ;)


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam jeszcze zadnego konkretnego wiedenczyka i chyba nie szybko bedzie mnie stac na niego.Z jakiego powodu go tutaj pkazano bo naprawde nie zalapalem Tarant?


Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo ładny jest gad...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

janekp, fibo. Pudło...


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Narobisz nam apetytu i teraz nie bedzie mozna spac w nocy. :rolleyes:


Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poszukajcie w biografii Beckera...


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ON terminowal u niego ,byl czeladnikiem?

 

The German clock was produced by the Gustav Becker factory in Braunau in the second half of 1902 (thanks to John Hubby for his phenomenal work in dating Becker serial numbers). Gustav, born in 1819, (7) apprenticed in Vienna before starting his original clock factory in Freiburg, Germany. In Vienna he was exposed to one of the finest makers of Vienna Regulators when employed by Philip Happacher (10).


Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
:)

AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Ale co tam Happacher. Kto śledził (i ewentualnie kupił) wie za ile poszło to pudełeczko...:

 

post-6402-0-36160500-1368732753_thumb.jpg

 

post-6402-0-98069900-1368732777_thumb.jpg

 

post-6402-0-18976700-1368732797_thumb.jpg

Edytowane przez tarant

Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pomimo dośc zaawansowanego wieku nie posiadam takiej wiedzy o GB i podziwiam wszystkich co wiedzą wiecej ale jednocześnie myślę że wiedzę wszystkich Kolegów trzeba by było zebrać w jakąś rozsadną publikacjię w której każdy mógby się podzielić swoim doświadczeniem oczywiście sygnując to swoim nazwiskiem.Wydaję się to nieosiagalne przy "takich" różnicach ale PANOWIE !!!! dla młodzszych można coś zrobic tym bardziej że entuzjastów zegarów ściennych jest coraz mniej i po części wynika to z braku pisanej wiedzy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Mnie ktos przebil :angry: a pozniej skupilem sie na kolejnym roczniaku.

Edytowane przez janekp

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Psujesz koncepcję...

Czy coś widać w środku medalowego krzyża ?

 

Wiataj .Sledząc wszystkie wypowiedzi  odnosze wrazenie iż wszyscy mogą mieć rację a to tylko dlatego że jest wiele sposobów znakowania. Na początku tematu jest zdięcie płyty budzika i stępla jakby " do góry nogami" ,żeby je odczytć  trzeba postawić mechanizm w nienaturalnym położeniu, gdzie indziej medal  jest po lewej stronie  a znak firmowy po prawej a ja np mam budzik sygnowany znakiem po lewej a medalem po prawej stronie i w pozycji " naturalnej. Poza tym chciałym uzyskać konkretną wypowiedż któwr to rok  a numer to 736322

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.