Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

Jest to model z centralnym sekundnikiem. Dzisiaj lekko poluzowałem mostek balansu i chyba coś popsułem ponieważ balans nie chce się teraz bujać jak wtedy. Podczas ruchu w lewo czuć opór i nie chce się przejść odbija się jakby i zatrzymuje, w prawo kręci się ok. Kręcenie wskazówkami nie pomaga - coś się stało balansem. Powiedz, co mogłem nieopatrzenie zepsuć? 

 

Kamień przerzutowy wyskoczył poza widełki kotwicy, nic nie zepsułeś, ale radzę udaj się z tym zegarkiem do specjalisty zanim skutecznie coś uszkodzisz. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wocio ma rację z kamieniem, ale idź z tym do szpeca nie bakteryjkarza ! zapłacisz 10 zeta i poskręca to w mig tzw pędzikiem :)


KUPIĘ - TROCHĘ WOLNEGO CZASU ! 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.
 
Proszę o poradę.

Kupiłem zegarek Vostok Lunokhod 2 i wydaje mi się, że minutowa wskazówka ma trochę duży luz. Poniżej filmik:

 

http://www.youtube.com/embed/drEk8ahk4VQ

 

Czytałem na forum, że kwarcowe mechanizmy tak mają. Widziałem nawet filmik zegarka Tag Heuer, w którym też widać wyraźny luz wskazówki minutowej.

Nie chciałbym niepotrzebnie wysyłać zegarka do serwisu. Może ktoś z posiadaczy tego modelu mi powie czy to normalne zachowanie i nie ma się czym martwić.[media][/media]

Edytowane przez DragonFly

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy to cos pomoże ale mam kwarcowego timexa ironman gdzie wskazówka sekundowa chronografu ma dokładnie taki sam luz . ciężko mi powiedzieć czy tak ma od początku czy po jakimś czasie się tak zrobiło - wcześniej mogłem tego nie zauważyć

Edytowane przez Treevill

Do zdobycia : Rakieta wieczny kalendarz i  Rakieta 24h

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz już wiem, że jest to normalne zachowanie tego mechanizmu.

Dostałem taką informację od oficjalnego dystrybutora tych zagarków na terenie Polski.

Więc będę musiał się do tego przyzwyczaić.

Edytowane przez DragonFly

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kamień przerzutowy wyskoczył poza widełki kotwicy, nic nie zepsułeś, ale radzę udaj się z tym zegarkiem do specjalisty zanim skutecznie coś uszkodzisz. 

 

dzięki za info i poradę:) pomału sam się zaczynam trochę bawić w rozbieranie i składanie radzieckich mechanizmów, ale zacznę od jakichś mniej wartosciowych zegarków:)

Twój tutorial wraz ze zdjęciami z kącika "Zrób to sam" to mój podręcznik - dzięki za włożoną pracę i czas poświęcony na wykonanie tego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość D@dik

Cześć. Czy koronka z wałkiem ze zwykłej amfibii będzie pasowała do uszatej na 2209? Chyba, że ktoś ma do tego modelu na zbyciu to bardzo proszę o sygnał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

Cześć. Czy koronka z wałkiem ze zwykłej amfibii będzie pasowała do uszatej na 2209? Chyba, że ktoś ma do tego modelu na zbyciu to bardzo proszę o sygnał.

Od Beczki będzie pasowała, choć wałek jest odrobinę dłuższy, ale to nieznaczna różnica.

I jak to w życiu... do jednej przypasuje do innej nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mógłby ktoś mi wyjaśnić jak to jest z mechanizmem Slavy 2428. Chodzi mi o to ile on ma kamieni. W internecie można znaleźć, że 21 albo 26 i nigdzie nie znalazłem jakiegoś pewnego źródła, które by rozwiało moje wątpliwości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mógłby ktoś mi wyjaśnić jak to jest z mechanizmem Slavy 2428. Chodzi mi o to ile on ma kamieni. W internecie można znaleźć, że 21 albo 26 i nigdzie nie znalazłem jakiegoś pewnego źródła, które by rozwiało moje wątpliwości.

Popatrz na zegarki w tym wątku :)

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/86034-slava-lodowka-dlaczego-taka-pozadana-poszukiwana-ceniona/

Edit

Ten wątek też wart przejrzenia

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/6688-slava-slawa/

Edytowane przez rk7000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Napatrzyłem się na te zegarki (już z 3 raz :) ). Każdy ma "26 kamieni" na tarczy i stąd, że lodówki mają mechanizm 2428 można powiedzieć, że ludzie którzy piszą o 21 kamieniach w 2428 nie mają racji?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość D@dik

Od Beczki będzie pasowała, choć wałek jest odrobinę dłuższy, ale to nieznaczna różnica.

I jak to w życiu... do jednej przypasuje do innej nie.

Dzięki za sygnał... no i jak to w życiu nie przypasowała, bo z beczki już próbowałem (co prawda tylko jednej, bo jedną mam) i  zegarek nakręciłem , ustawiłem, ale na gwint w kopercie już nie nakręciłem ;-( za długie draństwo...

 

Nic... szukam dalej...

Edytowane przez D@dik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A wiec chodzi o radzieckiego Saturna. Ustrojswo nie chce przerzucac dni tygodnia. Moze ktos poratowac prostym schematem lub linkiem bo nic nie znalazlem. Wedlugl mnie brakuje jakiegos dynksa co przerzuca dzien tygodnia co 12 godz ( dni na tarczce sa po 2x). Kolo godzinowe jest stalowe i nie zauwazylem zadnego wylamania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witajcie Panowie!

czy spotkaliście sie kiedys z tym ze w zegarkach SLAVA z kalendarzem przy zmianie daty zatrzymuja sie wskazowki? oczywiscie zegarek dalej chodzi. raz na 24h trzeba go pchnac i idzie dalej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witajcie Panowie!

czy spotkaliście sie kiedys z tym ze w zegarkach SLAVA z kalendarzem przy zmianie daty zatrzymuja sie wskazowki? oczywiscie zegarek dalej chodzi. raz na 24h trzeba go pchnac i idzie dalej

Oj spotkaliśmy się z tą usterką, spotkaliśmy... Niejednemu zapewne miłośnikowi Slav serii 24xx ta irytująca usterka spędzała sen z powiek ;)

Można powiedzieć, ze ta awaria jest typowa dla Slav z mechanizmami 2414 i pochodnymi. Wielokrotnie omawialiśmy na Forum ten temat - wychodzi na to, że przyczyną jest zły dobór materiału koła które przenosi napęd z przekładni chodu na przekładnię wskazań. Celowo nie użyłem pojęcia "ćwiertnik", bo sposób przenoszenia napędu na wskazówki jest tu nieco inny niż w pozostałych mechanizmach radzieckich.

A dlaczego wskazówki zatrzymują się akurat przy zmianie daty? Odpowiedź jest prosta: wtedy jest największy opór do pokonania i dochodzi do "poślizgu" między przekładnią chodu a przekładnia wskazań.

Edytowane przez sthool

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj spotkaliśmy się z tą usterką, spotkaliśmy... Niejednemu zapewne miłośnikowi Slav serii 24xx ta irytująca usterka spędzała sen z powiek ;)

Można powiedzieć, ze ta awaria jest typowa dla Slav z mechanizmami 2414 i pochodnymi. Wielokrotnie omawialiśmy na Forum ten temat - wychodzi na to, że przyczyną jest zły dobór materiału koła które przenosi napęd z przekładni chodu na przekładnię wskazań. Celowo nie użyłem pojęcia "ćwiertnik", bo sposób przenoszenia napędu na wskazówki jest tu nieco inny niż w pozostałych mechanizmach radzieckich.

A dlaczego wskazówki zatrzymują się akurat przy zmianie daty? Odpowiedź jest prosta: wtedy jest największy opór do pokonania i dochodzi do "poślizgu" między przekładnią chodu a przekładnia wskazań.

slyszalem o jednym rozwazaniu, usuniecie kola, ktory przerzuca date, ale zastanawiam sie czy mozna naprawic ten mechanizm.  :mellow:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście mechanizm można naprawić, ale "usunięcie koła, które przerzuca datę" chyba nie jest najlepszym rozwiązaniem ;)

Otóż pierwszą metodą naprawy jest po prostu wymiana wadliwego koła minutowego. Ale tu też jest pewien haczyk - bo w zależności od wersji (pojedynczy kalendarz/podwójny kalendarz/bez kalendarza) tulejki tego koła mają różne wysokości.

"Prawdziwa" naprawa polega natomiast na odpowiednim "wyklepaniu" mosiężnego koła, współpracującego z tuleją, na której osadzana jest wskazówka minutowa. Delikatnie wyklepać trzeba 3 "wypustki", które bezpośrednio przylegają do tulejki. Takie działanie pozwoli na zwiększenie nacisku i w konsekwencji tarcia między wspomnianym kołem a tuleją.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście mechanizm można naprawić, ale "usunięcie koła, które przerzuca datę" chyba nie jest najlepszym rozwiązaniem ;)

Otóż pierwszą metodą naprawy jest po prostu wymiana wadliwego koła minutowego. Ale tu też jest pewien haczyk - bo w zależności od wersji (pojedynczy kalendarz/podwójny kalendarz/bez kalendarza) tulejki tego koła mają różne wysokości.

"Prawdziwa" naprawa polega natomiast na odpowiednim "wyklepaniu" mosiężnego koła, współpracującego z tuleją, na której osadzana jest wskazówka minutowa. Delikatnie wyklepać trzeba 3 "wypustki", które bezpośrednio przylegają do tulejki. Takie działanie pozwoli na zwiększenie nacisku i w konsekwencji tarcia między wspomnianym kołem a tuleją.

czyli wieksza szkola jazdy  :)  ja niestety dopiero zaczynam przygody z naprawami, a bardziej z psuciem zegarkow jak do tej pory ;)  za jakis czas zaczynam bezplatna praktyke u znajomego zegarmistrza. moze wtedy ponaprawiam to to przez lata wygrzebywalem na pchlich targach :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Wojciech1500

Witam, czy pasuje sprężyna z Pobiedy z dolną sekundą do tej z wysokim mostkiem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie odnośnie balansów w Rakietach 2609HA.: czym (oprócz barwy) różniły się "żółte" balanse od "białych"? Zaobserwowałem, że balanse z "białym" (chromowanym?) wieńcem montowane były w budzikach opartych na werkach 2609HA, nie spotkałem się natomiast z "białym" balansem w Rakiecie naręcznej. Czyżby występowały jakieś różnice w zależności od przeznaczenia werku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zaraz bede szukal czegos w ksiazkach ale spiesze doniesc :)

 

W ramach eksperymentu zepsulem kolejna rzecz :)

Jednak wielkiej straty nie ma bo zegarki byly niedzialajace i niekompletne.

No ale do rzeczy.

 

Czyszczenie amatorskie to nadal dla mnei jeszcze czarna magia.

Dzis kupilem zegarek i mial walniety balans.

Znalazlem w nekompletnym wostoku taki sam balans ale na innym polmostku.

 

Ogolnie rozmontowanie bylo dla mnie tak ciezkie ze kark mnie boli jak Pudzianowskiego po braniu tira na hol...

Rozmontowac sie udalo.

Zamontowalem koniec wlosa (pin w jarzmiemie) no i problem zaczal sie przy lapaniu wlosa na tym ramieniu regulacyjnym.

Tam bylo to rozwiazane jakby klamerka ktora wydedukowalem ze musze delikatnie odgiac wlozyc wlos i dogiac.

Niestety przy ktorejs probie blaszka odgiela sie za mocno i sie zlamala...

Pomijajac moja ogromna bezradnosc i brak talentu czy ja dobrze rozumuje co trzeba bylo zrobic?

Przepraszam za malo fachowe slownictwo.

Gdyby mial ktos jakies materialy internetowe bede wdzieczny za pomoc.

Caly czas czlowiek sie uczy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale chciałeś przełożyć balans do innego półmostka i dotyczyło to werku Wostok 2409A? Półmostki balansu w tych werkach występowały w dwóch zasadniczych odmianach: z klockiem mocowanym wkrętem (jak w większości innych radzieckich werków) oraz w odmianie z widełkami, które ustalały klocek włosa. Ta druga odmiana jest zdecydowanie trudniejsza jeśli chodzi o montaż.

Zaś jeśli chodzi o umiejscowienie włosa w widełkach przesuwki regulacyjnej, to przed założeniem balansu trzeba obrócić zewnętrzny (większy) widełek na tej przesuwce. W werkach 2409A jest to trochę utrudnione, bo ten widełek nie ma nacięcia na wkrętak (trzeba użyć pęsety). Oczywiście po włożeniu włosa w widełki, trzeba całość "zamknąć" czyli obrócić zewnętrzny widełek na swoje miejsce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brrr... w odróżnieniu od większości innych zegarków, późne Wostoki autentycznei wymagają specjalistycznych narzędzi, zeby zdjąc balans z mostka. W większości innych starczy precyzyjny wkrętak i igiełka do wypchnięcia klocka, a tu bez dobrych narzędzi demolka murowana :( Nie cierpię tych mechanizmów ;)


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O ile sens wprowadzenia widełek mocujących klocek włosa jeszcze jestem w stanie zrozumieć (główny sens: uproszczenie konstrukcji), to brak nacięcia na wkrętak na zamku przesuwki uważam za coś w rodzaju złośliwości konstruktorów ;)

Ale w sumie, to Wostok 24xxA nie był jedynym werkiem z tymi widełkami mocującymi klocek włosa: białoruskie 2209 też miały takie cudo :)

Edytowane przez sthool

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie późne Łucze to mają. Do dzisiaj zresztą :)


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.