Mysłowicka jesień zegarowa.

[canaletto 1]

"To nie sztuka wybudować nowy dom, ale sztuka sprawić by miał w sobie duszę"- śpiewa Alicja Majewska

a my mówimy tak- to nie sztuka zorganizować spotkanie, ale sztuka sprawić żeby miało duszę.

Damian Ty tego dokonałeś dziękujemy

 

Dziękujemy Wszystkim za życzliwość, uśmiech i za.......wszystko

[Odludek 76]

Ja również bardzo się cieszę że przynajmniej przez chwilę miałem przyjemność pobyć w towarzystwie ludzi których od lat chciałem poznać osobiście, żałuję że tak szybko musiałem wyjechać i nie ze wszystkimi zdążyłem porozmawiać.

Dziękuję serdecznie koledze Damianowi za miłe przyjęcie i może do następnego spotkania.

[Młot Thora 129]

Mysłowicka jesień zegarowa była niezapomnianym przeżyciem i na długo pozostanie w naszej pamięci . Damian, chcielibyśmy Ci podziękować za olbrzymią serdeczność z jaką Nas podjąłeś, za fantastycznie zorganizowane spotkanie, co nie było sprawą prostą biorąc pod uwagę liczbę uczestników, ogrom atrakcji i ilość ludzi którzy poświęcili nam swój wolny czas abyśmy zobaczyli i dowiedzieli się tego wszystkiego czego doświadczyliśmy w Mysłowicach.

 

Damian, serdecznie, serdecznie dziękujemy.

Edytowane 26 Listopada 2012 przez Młot Thora

[kasiaMF 233]

"To nie sztuka wybudować nowy dom, ale sztuka sprawić by miał w sobie duszę"- śpiewa Alicja Majewska

a my mówimy tak- to nie sztuka zorganizować spotkanie, ale sztuka sprawić żeby miało duszę.

Damian Ty tego dokonałeś dziękujemy

 

Dziękujemy Wszystkim za życzliwość, uśmiech i za.......wszystko

 

Pięknie napisaliście Dorota i Darek... Takie spotkania,rozmowy, wędrówki, poznawanie nowych ludzi, wspólna pasja to bezcenne.

Damian, Tobie bardzo dziękuję. Za wszystko co i jak zrobiłeś, zorganizowałeś, za fajną atmosferę, ciekawy (wcale nie zbyt napięty) program.

[Ulan 4]

Goscinnosc i Serdecznosc Damiana oraz wszystkich innych wspolorganizatorow jest wielka.

Bardzo dziekuje za wspaniale spotkanie!!!!!!!!!!

 

PS. Damian pamietaj o "a kuku!"

[dziadek 1771]

Witam, na wstępie chciałbym podziękować Damianowi za wspaniałe i perfekcyjnie zorganizowane spotkanie.
Chciałbym również podziękować za zaproszenie na to spotkanie i możliwość osobistego poznania wspaniałych przedstawicieli górnośląskiego środowiska zegarmistrzowskiego.
Chciałbym również podziękować za górnośląską gościnność.
Damian, jesteście fantastycznymi, a Ty jesteś WIELKI.
Jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję i z niecierpliwością czekam na ''AQQ''

Co się tyczy samego spotkania, to jak zwykle było super. Było również kilka niespodzianek zapierających mi dech w piersiach.
Wymienię tylko dwie, oprócz oczywiście zegara strefowego wyprodukowanego przez fabrykę Gustava Beckera, w tej formie jedynego i niepowtarzalnego.

Pierwsze, to piątkowe spotkanie z Kol. Pawłem Jankowskim i jego historią, zegarkami i zegarami.

Drugie, to sobotnie spotkanie z niezwykle sympatycznym Panem Franciszkiem Wiegandem w jego domu i pracowni i możliwość osobistego obejrzenia jego pracowni i dotknięcia tych niezwykłych konstrukcji zegarowych które robi.

Panowie - obydwaj jesteście wyjątkowi i niepowtarzalni.

Jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję i pozdrawiam Wszystkich.

Edytowane 14 Września 2013 przez dziadek

[amroziuk 93]

No a ja tylko zazdroszczę i żałuję że mnie tam nie było. Następnym razem może się uda...

 

No i jeszcze tutaj - jest o spotkaniu.

Edytowane 7 Października 2012 przez amroziuk

[fibo 441]

Bardzo, bardzo dziękuję Damianowi za wspaniale zorganizowane spotkanie, a kolegom za zaproszenie i serdeczne przyjęcie. Jestem nadzwyczaj zadowolony, że Was poznałem, posłuchałem, pooglądałem śliczne zegary...

Małżonka po wysłuchaniu sprawozdania stwierdziła podejrzliwie: " tak się śmiejesz i opowiadasz podekscytowany, że chyba na spotkaniu było więcej przystojnych, pięknych i uroczych pań zegarmistrzyń, niż ponurych, oraz mrukliwych panów zegarmistrzów" . Oczywiście dałem uroczyste słowo, że byli tylko mrukliwi oraz ponurzy zegarmistrze, mój dobry humor zaś wywołany został sporymi dawkami wychwytów, kotwic, trybów i przekładni. Nie wiem, czy uwierzyła, poszła jednak sprawdzić w Googlach co to jest wychwyt .

Jeszcze raz DZIĘKUJĘ BARDZO!

[janekp 503]

No czekamy na jakies fotki eksponatow ktore mieli ze soba uczestnicy spotkania jesli to nie tajemnica.

Bylo co ciekawego?Jakis roczniak moze ,jakas tokarka,podzielnica?

Nic tak cicho ze az nie wierze.

[tarant 4606]

Powolutku... Na razie: ukoronowanie dnia :

 

[dariusz chlastawa 708]

chyba trzeba otworzyć oddział okręgowy - tak prężnie działacie

Rozmawialiśmy z Kolegą Czasik - ewidentnie trzeba to bardziej nagłośnić i zacieśnić współpracę

Nota bene czekam na maila w sprawie wymogów co do baneru ..

[czasik 87]

[czasik 87]

zapraszam jeszcze do lokalnej telewizji

http://itvm.pl/index.php/wydarzenia/item/650-pasjonaci-zegarow-i-zegarkow-z-wizyta-w-myslowicach.html

[kasiaMF 233]

Świetna reklama dla klubu, naszych pasji no i oczywiście Mysłowic. Brawo Damian!!!

[TIK TAK 962]

Damian, gratuluję świetnej organizacji i pomysłu . Fajnego masz T-shirta. Nie macie tam tego więcej na składzie?

Edytowane 14 Października 2012 przez TIK TAK

[czasik 87]

dziękuję i nastepnym razem proszę o powiększenie grona uczestników

[Ulan 4]

dziękuję i nastepnym razem proszę o powiększenie grona uczestników

 

A nastepnym razem to gdzie?

 

BTW moze tu - tak jakos skojarzylem ze strefowym

http://mb.nawcc.org/showthread.php?94343-Treasures-of-Furtwangen-(Part-1)

 

 

EDIT: blad w linku.

Edytowane 16 Października 2012 przez Ulan

[janekp 503]

Bylem w tym muzeum i jest co ogladac.

Chociaz Wasze spotkania to wogole inna atmosfera.

Tak Trzymac!

https://picasaweb.google.com/112931848045388874275/UhrenmuzeumFurtwangen#5697576218072932674

[dziadek 1771]

A nastepnym razem to gdzie?

 

 

Chyba wstępnie ustaliliśmy, że wiosną przyszłego roku spotykamy się w Toruniu.

Pozdrawiam

[tarant 4606]

I może w Wiedniu, a jesienią..... Kruca bomba, mało casu.

[Młot Thora 129]

I może w Wiedniu

 

 

Zdecydowanie jestem za :)

[kiniol 2520]

I może w Wiedniu, a jesienią..... Kruca bomba, mało casu.

Dwa mencizny w jednym łóżku... musiałem zadzwonić...

[tarant 4606]

Odświeżę temat o wspomnienia z pracowni pana Franciszka Wieganda. Swoją drogą - nikt inny nie robił zdjęć ?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[kasiaMF 233]

Mi wysiadła bateria w aparacie, akurat wtedy. Fajnie że załączyłeś te fotografie,

[czasik 87]

informacja do wszystkich zainteresowanych dzięki Panu Frańciszkowi Wiegandowi ukazał się artykuł na temat Mysłowickiej Jesieni Zegarowej w czasopiśmie Zegarki i Biżuteria w nr.4/2012 .Pozdrawiam Damian