Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

karol1302

Doxa Into The Ocean

Rekomendowane odpowiedzi

Zupełnie przypadkowo, wyszła mi pierwsza klubowa recenzja w tym roku i choć to ciężki po-sylwestrowy poranek, to mam nadzieję, że to co napisałem da się czytać :D

Ponieważ Doxa jest u mnie już prawie od miesiąca, postanowiłem podzielić się z Wami swoimi spostrzeżeniami, na temat tego zegarka.

Zegarek jest młodszą i uboższą siostrą limitowanej DOXA Shark Ceramica XL, z którą posiada wiele cech wspólnych.

 

27462892373753637574.jpg

 

Opisywana Doxa Into The Ocean weszła na rynek europejski w 2012 roku, jednak w odrobinę innej wersji byłą dostępna na rynku azjatycjkm już dwa lata wcześniej.

 

37150869001013358219.jpg

 

77129347096434083946.jpg

 

Pudełko

Decydując się na zakup, otrzymujemy zestaw zawierający główną bohaterkę recenzji, zamkniętą w kartonowym, dwukolorowym pudle, wyłożonym w środku skórą ekologiczną (lub czymś co ją przypomina) i opatrzonym emblematem "DOXA" na górze. Całość trafia w Nasze ręce w eleganckiej firmowej torbie.

Pudełko nie jest czymś, nad czym warto byłoby się rozpisywać, nie mniej jednak stwierdzam, że jest to opakowanie dobrze wykonane i estetyczne.

 

63439241915268549033.jpg

 

74024631249440993794.jpg

 

75803024246689238132.jpg

 

Tarcza

Po otwarciu górnego wieka pojawia się Naszym oczom zegarek i otrzymywany w pakiecie uśmiech na twarzy.

Piszę tak dlatego, że Doxa Into The Ocean w opisywanym wariancie kolorystycznym jest zegarkiem bardzo "wesołym".

Czarna tarcza z pionowymi pasami i nakładanymi indeksami jest bardzo czytelna. Ilość detali na tarczy jest w mojej ocenie optymalna.

Największą jej zaletą, choć może i nawet całego zegarka, są indeksy.

Duże, czytelne, pomalowane na kolor miedziowo/rdzawo/pomarańczowy, robią fantastyczną robotę dla tego zegarka.

To dzięki nim Doxa tak lubi słoneczną pogodę, pokazując wtedy swój wakacyjny pazur.

Wskazówki, jak widać są trzy ;) Sekundowa jest w kolorze pomarańczowym, jednak nie jest to ten sam metaliczny kolor, co w przypadku indeksów. Szczerze powiedziawszy zastanawiałem się nad tym, czy to dobrze czy źle i chyba nie mam zdania.

Wskazówka godzinowa wraz z minutową, sprawiają wrażenie zbyt delikatnych jak na ten zegarek. Nie jest to jednak coś, co bardzo przeszkadza i rzuca się w oczy przy każdym sprawdzeniu godziny. Obie wskazówki są delikatnie załamane wzdłuż środkowej linii, co daje Man ciekawy wizualny efekt – patrząc na nie pod odpowiednim kątem strona odbijająca światło jest srebrna a strona pozostająca w cieniu wydaje się być czarna.

Tarcza oraz wskazówki wypełnione są dużą ilością, świecącej na zielono lumy. Wskazówki w porównaniu z indeksami świecą delikatnie jaśniej - na moje 30% jaśniej.

 

70217376126680638331.jpg

 

97731146400234123323.jpg

 

24073254064008928557.jpg

 

Jedynym prawdziwym mankamentem w obszarze tarczy, jest datownik. Problem

nie leży jednak w samym datowniku, a raczej doborze lupki, która jest zbyt mała, lub za mocno skupia, czego efektem tego jest utrudnione

odczytanie daty.

 

05864499291344334628.jpg

 

Problem ten mija, gdy odsuniemy zegarek na kilkadziesiąt cm od oczu, jednak nie jest to zbyt wygodne rozwiązanie problemu i za to Doxa otrzymuje zdecydowany minus. Patrząc jednak obiektywnie, to zastosowanie przez producenta większej lupki, byłoby bez wątpienia nieestetyczne.


kupię doxę sub...zawsze i każdą :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bezel

Pierwszy raz mam zegarek z pierścieniem ceramicznym (choć powinienem napisać stalowo-ceramicznym) i muszę przyznać, że robi on na mnie bardzo pozytywne wrażenie.

Po pierwsze jest bardzo "efektowny" ale nie efekciarski. Gdy jest czysty, bardzo dobrze gra ze światłem i w połączeniu z opisywanymi wcześniej indeksami i wskazówkami tworzy zgraną całość.

Podziałka na bezelu jest bardzo przejrzysta a do jej wypełnienia zastosowano lakier w kolorze białym. Całość, podobnie jak tarcza, jest bardzo czytelna.

Niestety ceramika jest bardzo podatna na odciskanie paluchów, jednak łatwo się czyści przy użyciu bawełnianej szmatki

Jak pisałem wcześniej podziałka na bezelu wypełniona jest lakierem, przez co nie świeci w ciemności.

Jedynym fluorescencyjnym elementem bezela jest wypukła kropka, oznaczająca zero na podziałce.

 

44551167909697264386.jpg

 

Producent w zegarku zastosował bezel 60-klikowy. Jako, że nie korzystam z zegarka pod wodą, ciężko jest mi ocenić, czy to dobre czy złe rozwiązanie. Sam bezel obraca się z należytym oporem, choć dźwięk temu towarzyszący nie przypadnie do gustu miłośnikom marki Seiko ;)

Ząbki na zewnętrznej stronie bezela pozwalają na bezproblemowe kręcenie nim nawet w rękawiczkach - co pewnie stanowi ważną informację dla osób chcących używać zegarka pod wodą.

 

74930203204002121523.jpg

 

Koperta

Koperta w rozmiarze 44 mm jest wyborem optymalnym dla tego zegarka. Przez to, że nie jest zbyt wysoka 14mm bardzo dobrze dopasowuje się do nadgarstka.

Boki koperty szczotkowane są pionowo, szczotkowanie nie jest jednak delikatne. Patrząc od tej strony na zegarek, przypominamy sobie o jego charakterze i przeznaczeniu. Góra koperty szczotkowana jest wzdłużnie, tak by tworzyła zgraną całość z bransoletą. Płaszczyzna pozioma z pionową oddzielona jest cienkim paskiem wypolerowanej stali, co w połączeniu z polerowanym bezelem i polerowanymi elementami bransolety dość dobrze się komponuje.

 

60112747730493366428.jpg

 

61016990941555044704.jpg

 

Koronka

Koronka z umieszczonym logo firmy, jest również polerowana. Jej odkręcenie/zakręcenie, oraz nastawienie właściwej godziny nie stwarza problemów. Nie wbija się również w rękę w trakcie długiego noszenia.

 

11622945473352198808.jpg

 

Dekiel

Dekiel Doxy jest prosty i bardzo podobny do tego z modelu Shark Ceramica XL.

 

26531591315865171330.jpg

 

Różnicą jest brak rekina, w miejscu którego producent wstawił wyryty, pomalowany na czarno, napis "DOXA 1889". W przeciwieństwie do większości moich zegarków, dekiel nie jest żłobiony a jakby nadbudowywany na zewnątrz, co tworzy ciekawy trójwymiarowy efekt.

 

88746439223701444551.jpg

 

Bransoleta

Dopełnieniem stylistycznym zegarka jest jego bransoleta. Zbudowana jest z masywnych, pełnych ogniw, szczotkowanych na bokach i na wierzchu dokładnie tak jak koperta zegarka. Bransoleta nie jest, jak to niektórzy zwykli mawiać, "lejąca się", choć mimo swoich sporych ogniw dobrze dopasowuje się do nadgarstka.

Ogniwa są dobrze spasowane, szczeliny między nimi, oraz te przy kopercie

są równe. Całość jest stabilna i nie pracuje na boki. Bransoleta posiada jednak cechę, która zdawało się odeszła wraz z zegarkami z poprzedniej epoki... a mam tu na myśli wyrywanie włosów.

Nie ma tu na szczęście sytuacji, w której po tygodniu noszenia zastaniemy wydepilowany nadgarstek, jednak podczas całodziennego kontaktu z Doxą odczuwam 1-2 pociągnięcia włosa, a to nie zdarzało mi się już od dawna.

01417551754460521702.jpg

 

Zastosowane przez producenta zapięcie jest wygodne, sprawia wrażenie bezpiecznego, jednak pozbawione jest polotu. Moim zdaniem ten element mógłby przez projektantów Doxy zostać lepiej dopracowany i dopasowany do zegarka.

 

87113044127777459476.jpg

 

Wrażenia ogólne

Po niemal miesiącu użytkowania Doxy Into The Ocean mogę śmiało stwierdzić, że decyzja o zakupie tej Doxy byłą dobrą decyzją.

Zegarek jest zaskakująco dobrze wykonany a patrząc na niego pod względem stosunku jakości do ceny, z pewnością plasuje się w czołówce zegarków z jakimi miałem przyjemność obcować.

Doxa jest zegarkiem ciężkim, jednak kupując nurka w rozmiarze 44 mm powinniśmy być na to przygotowani. Nie jest to jednak ciężar, który przeszkadzałby w codziennym noszeniu - jak dla mnie waga zegarka jest wsam raz.

Doxa zaskoczyła mnie swoją punktualnością - noszona przez 8 dni bez przerwy, nie ściągana do snu i kąpieli zrobiła raptem 12 s do przodu.

Będąca sercem Dosi ETA 2824-2 nie jest może szczytem techniki zegarmistrzowskiej, jednak gwarantuje długą i bezproblemową pracę oraz tani serwis, co również zaliczam na plus.

Nie dopatrzyłem się do tej pory większych rys, co każe przypuszczać, że z odpornością na nieoszczędne traktowanie nie jest źle. Jedynym miejscem podatnym na zarysowania, a raczej na mikrozarysowania jest polerowana zawleczka zapięcia bransolety.

Jeśli zatem, ktoś z kolegów zdecyduje się zainwestować niecałe 3 tyś (kto szuka może sporo mniej) w Doxę Into The Ocean, otrzyma klasycznego, dobrze wykonanego divera, z WR300, którego jakość wykonania i wygląd pozwala konkurować z zegarkami zajmującymi wyższą półkę cenową.


kupię doxę sub...zawsze i każdą :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajna recenzja sympatycznego zegarka! Dobrze się czyta i mam nadzieję, że pojawiją się kolejne ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spoko recenzja jak na po-sylwestrowy poranek. Mnie razi trochę lupka na szkle, nie przepadam za nimi. Skoro cenowo wychodzi to poniżej 3k to jest chyba rozsądną alternatywą dla certiny ds action. Rysowanie zapinki od bransolety w sumie normalna rzecz. Mam tylko jedno pytanie- czy bransoleta ma zapięcie pod piankę do nurkowania, coś w stylu tej z monstera?


Instagram: przemekspce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lupka sama w sobie jest fajna, mam uwagi do samej funkcjonalności.

Co do zapięcia, to ie ma żadnych udogodnień do zapinania na piance.


kupię doxę sub...zawsze i każdą :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek bardzo ładny, gratuluje. Świetne zdjęcia. Miło się czyta jak przed oczami mamy taki piękny czasomierz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za recenzje bardzo fajnie sie czytalo....i zdjecia....klasa :) Zegarek super-fajny ma swoj urok......tylko pogratulowac :)

 

Jedyne co mogloby denerwowac to chyba ten bezel 60cio klikowy -_-


" tylko Seiko " Damian

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No no ciekawa i dobrze napisana recenzja :) .

Zdjęcia jak zwykle super.

 

Bardzo podoba mi się dekiel w tym zegarku B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetna recenzja, bardzo fajny zegar i świetnie zrobione zdjęcia! Po takiej galerii nie powinno już być zachwytów nad tylko każdym poprawnie zrobionym zdjęciem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek ciekawy I ładny, fajna recenzja I swietne zdjecia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za fajny materiał do poczytania i oglądania!


wojtek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki chłopaki ;) miło, że się podoba


kupię doxę sub...zawsze i każdą :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To i ja jeszcze posłodzę bo wobec tej Dosi nie można pozostać obojętnym. Zegarek przepiękny a zdjęcia po prostu rewelacja i prawdziwa rozkosz dla zmysłu wzrokowego. Tfu, nazwanie ich mianem zdjęć to obelga - prawdziwe fotografie. :D

 

Tylko ta lupka. :unsure: Nie jestem fanem tego ustrojstwa. No może nie byłby to dla mnie deal breaker, ale na pewno musiałbym się do niej trochę przyzwyczajać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzetelna, pracowita recenzja. Świetna robota Piotrze/Karolu. Zegarek jest przyjemny ale bez wielkiego Ach! ;-) . W swojej cenie jest bardzo w porządku.

Dużo uroku zegarkowi dodają także Twoje perfekcyjne zdjęcia. Nawet jakbyś kaszaniasty zegarek tak obfocił to także opinie były by pozytywne :-)

 

Jedyne co mnie drażni to ucięty trójkąt na 12tej !...wygląda na serio jak ucięty, jakby zabrakło już bezela :-) , Lupki bardzo lubię w zegarkach ale jak pisałeś nie bardzo ją dobrali. No ale to nie "Haute Horlogerie" przecież.

Czarny napis an deklu....nie przetrwa raczej ostrego użytkowania przez wiele lat. Niezrozumiałe jest dlaczego przy okazji tłoczenia dekielka nie wytłoczyli albo choćby nie wygrawerowali laserowo tego napisu na deklu. Koszty ?

Dekielek w Limitce - bajka :-)

 

Czekamy na więcej recenzji innych zegarków...szczególnie Azimutha :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karol, orientujesz się może jaką referencje ma biała wersja tego zegarka?


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

60 klikowy bezel na minus. Koperta wykonana bardzo fajnie, krawędzie precyzyjne, ostre.. połączenia powierzchni szczotkowanych i polerowanych, to jest coś co lubię, o ile jest dobrze wykonane, a tutaj jest :)

Tarczę chyba wolałbym gładką, ale czerń połączona z elementami pomarańczowymi zawsze się dobrze komponuje, połączenie charakteru i ciepła.

Generalnie, fajny tool. Mam nadzieję, że 300m nie jest tylko od parady ;) W końcu to Doxa B)


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karol, orientujesz się może jaką referencje ma biała wersja tego zegarka?

Michał, z tego co wiem, to jej symbol to D127SWH. Obawiam się jednak, że jest dostępna jedynie na azjatyckim rynku.

18970357418749181142.jpg


kupię doxę sub...zawsze i każdą :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biała przekozak ! :o

 

Dzięki Karol, świetna recka.


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no proszę a niecałe 3 tyg. temu sę zastanawiałem nad zakupem takiego zegarka :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek świetny, zdjęcia rewelka no i recenzja pierwsza klasa.

A skąd ta Dosia przyjechała do Ciebie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A skąd ta Dosia przyjechała do Ciebie?

z Wrocławia ;)


kupię doxę sub...zawsze i każdą :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak, dostępne są co najmniej trzy warianty kolorystyczne


kupię doxę sub...zawsze i każdą :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.