Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość McIntosh

Parnis Diver PA6007 - kontrowersje

Rekomendowane odpowiedzi

Nigdy nie będę miał penisa ani żadnego podobnego chłamu.

 

Drugie zdanie Kolegi wg. mnie poniżej akceptowalnego poziomu na forum. Zegarek może sie nie podobać ale warto powstrzymac sie od tak skrajnych opinii z takimi porównaniami.

Szkoda że w tym wypadku nie widac ingerencji moderatora.

 

Moderatora ? Tutaj chyba psychoterapeuta i chirurg plastyczny byliby bardziej potrzebni :lol:


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Głowa boli jak się czyta wypowiedzi niektórych. Nie potrafię określić tego inaczej niż mianem snobowania. Kolega wytknął wady, wskazał zalety - o co więc chodzi? O to, że marką jest Parnis?

 

KMZiZ = Klub Miłośników Zegarów i Zegarków. Jest taka nazwa? Jest. Recenzowany jest zegarek? Tak. Więc o co do cholery chodzi? Powchodziliście tutaj żeby pokrytykować recenzję - w porządku. Zegarek? Okej, ale tylko jeśli mieliście go w swoich rękach. Jeśli nie mieliście, a wypowiadacie się na jego temat to zachowujecie się po prostu nierozsądnie i nieprofesjonalnie.

 

Konta na CW nie mam i nie zamierzam mieć. Skoro to KMZiZ a nie KMZiZzWZCh (z Wyłączeniem Zegarków Chińskich), to może po prostu skończcie bić pianę, albo... zmieńcie nazwę forum. Z całym szacunkiem do Waszej wiedzy (która jest spora): nie zachowujcie się jak politycy krzyczący, że opozycja jest zła, bo jest opozycją. Kolega potrafił dostrzec coś pozytywnego w zegarku wartym, bagatela, 200 złotych. To źle? Serio?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mylisz się. Ja nie mam konta na CW. Dla mnie kolega jslanina nie powtarza tutaj tej recenzji. Widzę ją po raz pierwszy i jest mi bardzo miło, że mogłem ją przeczytać, bo nie wiedziałem o istnieniu tego zegarka.

 

Chyba zaraz przeczytam, że w takim razie sam mam wyp... z tego forum ;)

Dramatyzujesz i co to za obsesja z tym wyp..., dyskusja Parnisach jak zwykle na tym forum zeszła po prostu na tematy fundamentalne, jeszcze niedawno temu temat ten poszedł by był do kosza od razu na wstępie, teraz toczy się tu dyskusja, czyli postęp jest. Dlatego, zamiast czytać między wierszami (bez talentu), cieszmy się...


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Głowa boli jak się czyta wypowiedzi niektórych. Nie potrafię określić tego inaczej niż mianem snobowania. Kolega wytknął wady, wskazał zalety - o co więc chodzi? O to, że marką jest Parnis?

 

KMZiZ = Klub Miłośników Zegarów i Zegarków. Jest taka nazwa? Jest. Recenzowany jest zegarek? Tak. Więc o co do cholery chodzi? Powchodziliście tutaj żeby pokrytykować recenzję - w porządku. Zegarek? Okej, ale tylko jeśli mieliście go w swoich rękach. Jeśli nie mieliście, a wypowiadacie się na jego temat to zachowujecie się po prostu nierozsądnie i nieprofesjonalnie.

 

Konta na CW nie mam i nie zamierzam mieć. Skoro to KMZiZ a nie KMZiZzWZCh (z Wyłączeniem Zegarków Chińskich), to może po prostu skończcie bić pianę, albo... zmieńcie nazwę forum. Z całym szacunkiem do Waszej wiedzy (która jest spora): nie zachowujcie się jak politycy krzyczący, że opozycja jest zła, bo jest opozycją. Kolega potrafił dostrzec coś pozytywnego w zegarku wartym, bagatela, 200 złotych. To źle? Serio?

 

Nie wiem czy to tak trudno zrozumieć. Powtarzam nie chodzi o zegarki chińskie, tylko o wirtualne marki, a Parnis jak do tej pory robił wszystko, żeby takie miano tutaj u nas zyskać. Więc odpowiedź jest taka: oczywiście, że chodzi o to, że marką jest Parnis.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hhmm czy ja dobrze czytam, czy moderatorzy tego forum w mało delikatny sposób dają do zrozumienia forumowiczom, że mają wyp.... z forum, bo "taka tu polityka panie"? Szkoda, że tak traktuje się kogoś, komu się chce i robi coś wartościowego dla innych.

 

Przyznam że powyższe słowa powyższej osoby mającej tu funckcje moderatora są żenujące i świadczą tylko i wyłącznie o jego wiedzy, ignorancji na wiele spraw, a także o zadufaniu. Jednakże zacznijmy od początku bo naprawdę jest ciekawie.

 

To jest poważne pytanie .

 

Jak najbardziej, tylko jak widzę Mariusz źle je odebrałeś i potraktowałeś jak zwykle na na poważnie gdzie ja tam ironię ukryłem. No cóż takie są prawa słowa pisanego. Dobrze wiesz co jest grane w tym świecie i teraz mam do Ciebię prośbę pokaż mi chińską reklamę zegarka gdzie masz naruszenia? Ja takowej nie widziałem, ale też nie wszystko widziałem a jakże w tej sytuacji czeluści chińszczyzny w tej dziedzinie mogły mi umknąć( czyt. towary nadal wprowadzane w obieg w HK za naruszeniem prawa chińskiego

 

Ale przecież dobrze wiesz o co dokładnie mi chodzi, jest forum, gdzie zegarki chińskie są traktowane z należytym szacunkiem, nawet te bardzo "problematyczne",

 

A skąd to możesz wiedzieć przecież ponoć nie zaglądasz i to by się zgadzało, bo jakbyś zaglądał to byś wiedział. Czyżby jakieś sztuczne ploty. no bez jaj dajesz sie na to łapać?

 

Tutaj odwrotnie, pisanie o chinolach jest traktowane niekoniecznie z zachwytem przez wszystkich, siedzi tu taki Ratyński i tylko czeka, żeby wyciąć wątek, zawsze są do chińczyków jakieś uwagi..

 

Bo najwyraźniej się na nich najbardziej zna tylko na jakiej podstawie? Z interneta? No nie bądź pan żałosny niczym oceniacz zegarka po fotach.

 

Dlatego nasuwa mi się pytanie co w takim razie podpowiada tym, którzy z uporem maniaka zakładają wątek czy galerię z takim "problematycznym" chińskim zegarkiem tutaj u nas? :)

 

Odpowiedź jest bardzo prosta, nie wszyscy mają klapki na oczach psze pana.

A Ty na dodatek każesz kupować komuś chiński zegarek, chociaż go nie trawi, bo inaczej to nie dajesz mu prawa napisać, że według niego to totalne badziewie. Ja Tobie nie każę kupić jakiegoś nowego IWC, chociaż wiem, że tej marki nie lubisz i nic dobrego nie powiesz. :D

O kufa, a skąd to wiesz? Z pantofla? Piotr , nie idż tą drogą plissss. Poka ,poka gdzie ja kazałem komuś kupować kitajca, gdzie ja nie pozwoliłem komuś wyrazić złego zdania na temat chińskiego zegarka aż w koncu gdzie ja stwierdzilem że nie lubie IWC. Proszę Cie jako osobe bedaca na stanowisku nie przytaczaj mi rzeczy które gdzies się nasłuchałeś przez pantofla od ludzii ktorzy mają prawo mnie nie lubić? Osmieszasz się i tracisz wiarygodonośc i to nie tylko w moich oczach gdzie ja np akurat mam to gdzieś.

Ciekawe, że mewka (seagull m177s) aż takich emocji nie wzbudziła :blink: . Nie wiem dlaczego uważasz, że pisanie przeze mnie o tym zegarku tutaj jest niestosowne....

 

Po pierwsze to Piotr nie wie że podzespoły do Paniaka jak i do wielu zegarków powstają u mewki :D Ot taki maly szczególik . Hejtorzy by hejtorzyć, bo tak trza a zegarka nie widział.Wiesz Jacku, mewka to już brzmi prestiżiowo pomimo ze to dalej kitaj ale z tradycjami no bo przecież trzaskał dla Ety werki już od końca lat 70-tych.

Marcin wiesz że nie wciągam się w szarpaczki forumowe ale akurat Tobie odpowiem.

 

Nigdy nie będę miał penisa ani żadnego podobnego chłamu.

Dlaczego?

Jak zobaczysz obozy pracy to będziesz wiedział dlaczego.

 

Powiem więcej nawet jak by zrobili swój własny zegarek to i tak go nie kupię.

 

Uważam też że to forum ma promować zegarki a nie podróbki.

 

 

 

Doszedłem do wniosku że panu w tejze tematyce należałoby podziękować. Obozy pracy w mewce? Nie, no komedia.

 

No a to, że na tym forum są też krytyczne uwagi o chińskich zegarkach, wszyscy o nich tu piszący powinni się już dawno przyzwyczaić. :D

Piszesz o tych co sam wystawiasz? :D :D :D

Brawo!

 

Co do recenzji Jacka to ja np pierwszy raz zauważyłem ją tutaj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klub Miłośników... chyba nie wszystkich jednak zegarków... Niestety nie zaglądam tu często z racji pacyfikowania takich oto recenzji.

 

Pora chyba na zmianę nazwy forum... chyba zaraz napisze reckę jakiegoś Perfecta :lol: ciekaw jestem reakcji...

A tak za kilkanaście lat to Chińczycy pewnie wykupią nie jedną manufakturę... podobnie jak niektóre firmy motoryzacyjne.


Time is tickin away, youve gotta - live your life - day by day

happy or sad, good or bad, life is too short youve gotta - keep your head

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Doszedłem do wniosku że panu w tejze tematyce należałoby podziękować. Obozy pracy w mewce? Nie, no komedia.

 

...ba... kilka milionów ofiar głodu na Ukrainie... i nierozliczone zbrodnie zsrr...

 

...ciekawe ilu popierających wolny Tybet nosi chińskie gacie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyznam że powyższe słowa powyższej osoby mającej tu funckcje moderatora są żenujące i świadczą tylko i wyłącznie o jego wiedzy, ignorancji na wiele spraw, a także o zadufaniu. Jednakże zacznijmy od początku bo naprawdę jest ciekawie [...] itd

To jest Twoje zdanie i możesz je mieć, tak jak ja swoje. Żenują Ciebie moje wypowiedzi. to jest taka opcja: ignoruj.

A czy ja muszę kupować zegarki, żeby ich nie lubić, no bez jaj... Nie lubię żadnych zegarków które zostały wyprodukowane po rewolucji elektronicznej, czyli Parnisy też, a chińskie dodatkowo za to, że przed tą rewolucją prawie wszystkie były robione na "licencji". Na pewno nie kupę żadnego zegarka, którego nie lubię i na pewno nie polubię żadnego zegarka tylko dlatego, że Ty go lubisz.

 

PS

Dodatkowo chciałem Tobie przypomnieć, że przysługuje Tobie możliwość skargi na działalność moderatora do administratora.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A tak za kilkanaście lat to Chińczycy pewnie wykupią nie jedną manufakturę... podobnie jak niektóre firmy motoryzacyjne.

 

Już to zrobili.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tak za kilkanaście lat to Chińczycy pewnie wykupią nie jedną manufakturę... podobnie jak niektóre firmy motoryzacyjne.

 

Przecież już to zrobili.

 

pozdrawiam

Narfas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest Twoje zdanie i możesz je mieć, tak jak ja swoje. Żenują Ciebie moje wypowiedzi. to jest taka opcja: ignoruj.

A czy ja muszę kupować zegarki, żeby ich nie lubić, no bez jaj... Na pewno nie kupę żadnego zegarka, którego nie lubię i na pewno nie polubię żadnego zegarka tylko dlatego, że Ty go lubisz.

 

 

Nie musisz kupować zegarków ale na jakiej podstawie wypowiadasz swoje opinie, na podstawie że ich nie lubisz? No bez jaj. Wiesz, racjonalne jest że aby na jakąs rzecz wyrazić krytyke to trzeba chociazby tego dotknąć,a bardziej wiarygodna jest wtedy gdy tą rzecz mam przez dłuższy czas użytkowania(chyba że podchodzisz do zagadnienia jako full tester).

 

Nie lubię żadnych zegarków które zostały wyprodukowane po rewolucji elektronicznej, czyli Parnisy też, a chińskie dodatkowo za to, że przed tą rewolucją prawie wszystkie były robione na "licencji"

 

I dalej będe pitolil pomimo że niee mam o tym pojęcia. No klaszczemy!

 

Na pewno nie kupę żadnego zegarka, którego nie lubię i na pewno nie polubię żadnego zegarka tylko dlatego, że Ty go lubisz.

 

Tego to akurat nikt Tobie nie każe, napisz czy padła tu gdzieś taka sekwencja?

 

PS

Dodatkowo chciałem Tobie przypomnieć, że przysługuje Tobie możliwość skargi na działalność moderatora do administratora.

 

To akurat wiem, tylko na co ja się będę skarżył? Na to że pierdoły wypisujesz wynikające z Twojej niewiedzy bądź jakiś uprzedzeń?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coraz lepsze zegarki sygnowane nazwą Parnis świadczą, że firma (albo krzak jak kto woli) ładnie sie rozwija. Oby tak dalej ku uciesze miłośników zegarków i rozżaleniu nabzdyczonych snobów, co poza szwajcarią świata nie widzą.

 

Ratyński prywatnie musi być bardzo nieszczęśliwym i zgorzkniałym człowiekiem. Życzę mu aby ścieżki jego życia się wyprostowały.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie musisz kupować zegarków ale na jakiej podstawie wypowiadasz swoje opinie, na podstawie że ich nie lubisz? No bez jaj. Wiesz, racjonalne jest że aby na jakąs rzecz wyrazić krytyke to trzeba chociazby tego dotknąć,a bardziej wiarygodna jest wtedy gdy tą rzecz mam przez dłuższy czas użytkowania(chyba że podchodzisz do zagadnienia jako full tester).

 

To akurat wiem, tylko na co ja się będę skarżył? Na to że pierdoły wypisujesz wynikające z Twojej niewiedzy bądź jakiś uprzedzeń?

 

No bez jaj, pokaż mi tu choć jeden mój wpis krytykujący tego Parnisa z pierwszego wątku. No i zapodaj mi te pierdoły które tu tu napisałem, żebym mógł się poprawić. :D

 

PS

Gdy ktoś czeka na atak i się napina, to wszędzie widzi czarnego luda...


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie musisz kupować zegarków ale na jakiej podstawie wypowiadasz swoje opinie, na podstawie że ich nie lubisz? No bez jaj. Wiesz, racjonalne jest że aby na jakąs rzecz wyrazić krytyke to trzeba chociazby tego dotknąć,a bardziej wiarygodna jest wtedy gdy tą rzecz mam przez dłuższy czas użytkowania(chyba że podchodzisz do zagadnienia jako full tester).

 

 

 

 

Pan Piotr - Portugalca widział na żywo, może nawet dotykał, nie pamiętam - ale po mojemu "krytykować może" ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Coraz lepsze zegarki sygnowane nazwą Parnis świadczą, że firma (albo krzak jak kto woli) ładnie sie rozwija.

 

Dokładnie, zresztą co tu dużo szukać w historii, wystarczy spojrzeć na szwajcary udające angielskie(tu podróby) i amerykańskie( też można by rzec podróby) zegarki. Tylko kto tu o tym napisze? Łatwo jest jechać po cudzym koniu nie przebadawszy własnego ogiera.

 

 

No bez jaj, pokaż mi tu choć jeden mój wpis krytykujący tego Parnisa z pierwszego wątku. No i zapodaj mi te pierdoły które tu tu napisałem, żebym mógł się poprawić. :D

 

 

Mnie wystarczy to co wyżej sam napisałeś.

 

Pan Piotr - Portugalca widział na żywo, może nawet dotykał, nie pamiętam - ale po mojemu "krytykować może" ;)

O, to jak może ,to przepraszam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, zresztą co tu dużo szukać w historii, wystarczy spojrzeć na szwajcary udające angielskie(tu podróby) i amerykańskie( też można by rzec podróby) zegarki. Tylko kto tu o tym napisze? Łatwo jest jechać po cudzym koniu nie przebadawszy własnego ogiera.

Urzekło mnie to co napisałeś. :D Grzegorz miał na myśli, że widziałem jego portugalczyka i dotykałem też.

Ale co Twój wpis ma tu do traktowania na tym forum wirtualnych marek to nie wiem. Chyba jest jasne, że każde forum ma jakieś założenia i powinno się ich trzymać, oczywiście wskazana jest tez ewolucja, co tu następuje, a z jakich powodów to już napisałem o wiele wyżej i nie mam zamiaru wracać.

 

Mnie wystarczy to co wyżej sam napisałeś.

Czyli zwyczajnie bla bla, a konkretów brak...


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cieszy mnie niezmiernie fakt iż mogłem Cie wprowadzić w tak nadzwyczajny nastrój :D. Co do bla bla bla to poczytaj swoje wpisy np z tego tematu i zastanów się czemu tak, a nie inaczej np ja tak sądzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cieszy mnie niezmiernie fakt iż mogłem Cie wprowadzić w tak nadzwyczajny nastrój :D. Co do bla bla bla to poczytaj swoje wpisy np z tego tematu i zastanów się czemu tak, a nie inaczej np ja tak sądzę.

Myślisz, że ja nie wiem co napisałem? Ty za to pewnie nie, bo przykładów nie podałeś żadnych.

Gdy Ty zastanowisz się dlaczego ja tak sadzę, a nie inaczej, to może i ja się zastanowię dlaczego Ty tak sądzisz, ale pustosłowie to na mnie nie działa...


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Piotr wyraził się dostatecznie jasno więc nie rozumiem skąd taka krytyka.

 

Nie wiem czy to tak trudno zrozumieć. Powtarzam nie chodzi o zegarki chińskie, tylko o wirtualne marki, a Parnis jak do tej pory robił wszystko, żeby takie miano tutaj u nas zyskać. Więc odpowiedź jest taka: oczywiście, że chodzi o to, że marką jest Parnis.

 

Dokładnie tak. Gdyby autor tematu napisał recenzję np. zegarka Kiu Tai Yu, nie byłoby tej całej dyskusji. A tak moderator zbiera cięgi za to, że stosuje się do regulaminu i ustaleń jakie kiedyś zapadły na forum. Chcecie ciekawych zegarków ze Wschodu ?. Wystarczy poszukać by trafić na prawdziwe perełki. Polecam Waszej uwadze dzieła Japończyka - Kikuno Masahiro

 

http://www.masahirokikuno.jp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Polecam Waszej uwadze dzieła Japończyka - Kikuno Masahiro

 

http://www.masahirokikuno.jp

 

...i mamy o tym rozmawiać na podstawie zdjęć z internetu?

Ile osób wie o tej marce, ilu z nich widziało je na żywo.....czy ktoś posiada w swej kolekcji?

równie dobrze możemy zająć sie wróżeniem z fusów lub prognozowaniem pogody..... :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

...i mamy o tym rozmawiać na podstawie zdjęć z internetu?

Ile osób wie o tej marce, ilu z nich widziało je na żywo.....czy ktoś posiada w swej kolekcji?

równie dobrze możemy zająć sie wróżeniem z fusów lub prognozowaniem pogody..... :(

 

To są zegarki warte uwagi. Można Masahiro zaprosić na spotkanie klubowe. Może przyjedzie. A co do Twoich argumentów, to wiele osób nigdy nie widziało na żywo zegarków Patka, Vacherona czy AP. Czy w związku z tym nie mają prawa zabierać głosu na forum w tematach dotyczących rzeczonych producentów ?.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...i mamy o tym rozmawiać na podstawie zdjęć z internetu?

Ile osób wie o tej marce, ilu z nich widziało je na żywo.....czy ktoś posiada w swej kolekcji?

równie dobrze możemy zająć sie wróżeniem z fusów lub prognozowaniem pogody..... :(

A co Tobie zabrania kupić ten zegarek? Będziesz się mógł wtedy wypowiedzieć. Ja wiem, pewnie nie chcesz należeć, jak napisał tu jeden domorosły "psycholog", do " nabzdyczonych snobów"...

Mod.

Dyskusja nieubłaganie dotarła do potrzeby zamknięcia tematu, bo oprócz typowego flejma nie rokuje już nic więcej.

jak ktoś ma ochotę "podyskutować" jeszcze ze mną to zapraszam na PW.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że trzeba przedefiniować pojęcie wirtualnej marki. Moim zdaniem Parnis chybą do takich nie nalezy. Po pierwsze nie stosuje jakiejś wymyslnej nazwy w stylu Grunewald und cośtam w celu zmylenia nabywcy. Po drugie nikt go nie opycha na allegro jako europejczyka za 600 złotych pod pretekstem gigantycznej okazji (cena sugerowana producenta 3000 itp.) Co innego to ewidentne podróbki pojawiające się pod tym szyldem.

Co do marek "wirtualnych" typu Stowa, Precista Dornbluth MIIK to nazywanie ich wirtualnymi po prostu mnie śmieszy.


rXQHFG4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy Parnis nie należy do wirtualnych, to rzecz dyskusyjna, ten zegarek na pewno temu przeczy (i dlatego został), ale jest jeszcze wiele innych. A podyskutować o tym można, wystarczy założyć temat w odpowiednim dziale.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.