DELBANA - oryginalna czy nie - zapytania wszelkie

[jerzyk 25]

@lec
Cieszę sie że tą radosną twórczością przypomniały sie lata ...........

[John Time 14]

A, tu Cię mamy, Lec !!! Zatem to, może nawet w dużej mierze, Twoja sprawka z tymi "bazgranymi" Delbanami !!! A na poważnie - to, patrząc z dzisiejszej perspektywy, również historia, nasza polska, może nie taka jak z tzw warszawiankami, ale jednak historia (tym razem wojskowości ).

[aty3 12]

Lec, jakbyś dłużej został w monie to mógłbyś też malować kolegom chusty z takimi uzdolnieniami;)

Ciekawa historia:)

[jerzyk 25]

Lec, jakbyś dłużej został w monie to mógłbyś też malować kolegom chusty z takimi uzdolnieniami;)

Ciekawa historia:)

A może jeszcze malowałby barwy ochronne

 

[jerzyk 25]

A podobnego widziałem w tym poście

http://allegro.pl/zegarek-delbana-murzynek-niepowtarzalna-krakow-i4080453308.html
?????????????

[John Time 14]

W mojej opinii tarcza jest odmalowana a czarny krążek dodany - z tym giloszem występują jasne; widziałem również kilka z czarnym krążkiem, ale wszystkie rasowane, co nie znaczy, że nie występowały, choć to pewnie nie ten przypadek.

 

Ten drugi ma jedną z moich ulubionych tarcz (Zasadas, jaki masz w tym Twoim mechanizm?).

Edytowane 30 Marca 2014 przez John Time

[zasadas 5084]

Z pokazanego przez @Lukiswidnik`a zdjęcia i przy tak mocnym odbiciu światła, może rzeczywiście wyglądać na malowankę. Tak jak wcześniej pisałem tego typu tarczę mam z jasnym ringiem w tym samym kolorze utrzymana jest cała tarcza przy zmieniającym się giloszem. 

W odpowiedniku pierwszej Delbany pokazanej przez Lukiswidnik`a, u mnie jest Felsa, natomiast w tej drugiej jest mechanizm AS.

Możesz mieć rację, że ta druga może mieć przemalowany wewnętrzny ring, bo napisy też są grubawe. (potrzebne lepsze zdjęcia).

[John Time 14]

Cała tarcza wygląda na "świeżynkę" a malowanie czarnego okręgu jest, sądzę, wysoce prawdopodobne - niedoróbki pomiędzy indeksem 4 i 5 oraz 10. Bardzo dziwne jest wypełnienie wskazówek - jakby było przezroczyste.

[zasadas 5084]

To wypełnienie wygląda na jakiś rodzaj żywicy, półprzezroczystej. Nigdy się z takim wypełnieniem nie spotkałem wcześniej. JT - czy tarcze z czarnym ringiem w tej konfiguracji w ogóle występowały? 

[zasadas 5084]

Kolejny element, coraz bliżej całości.Dla porównania w towarzystwie koronki z pozłacanej Delbany. 

[zasadas 5084]

A dzisiaj dorzucimy wskazówki.

[lec 61]

Staszku!

 

Ja przy obserwowaniu Twych przeglądów zegarków,

by podbić dowód rejestracyjny,

kiedyś zejdę i nie doczekam,

finału!

Jakbyś miał jeszcze rozbierać

jakieś VJ to na 156%

tak by się stało.

Rozumiem, że chcesz podtrzymać napięcie,

co by nie siadło,

ale na  Boga!

Toć to nie elektrownia!

Miej sumienie i wzgląd na me lata.

No chyba, że chcesz mnie wykończyć?

[puma 228]

Ale zasadas dozuje napięcie

[lec 61]

Tia!

Ale przy takim dozowaniu, to żarówki siem mi pojarają  

a po ciemaku i tak nie będę nic widział.

[zasadas 5084]

Koledzy, jest kilka powodów takiego, a nie innego zachowania. Po pierwsze to rzeczywiście staram się podtrzymać atrakcyjność tematu, bo przez to chcę "promować" zachęcać do zbierania tej marki zegarków, gdyż podobnie jak Atlantic`i stanowiły bardzo poważny segment rynku zegarkowego w tamtych czasach,a ponadto dzisiaj są ciekawą częścią historii szwajcarskiego zegarmistrzostwa usytuowanego nad Wisłą. Te dwie marki to właściwie namiastki luksusu zegarkowego tamtych lat. 

Po drugie to sam jestem ciekaw historii tego zegarka, a jak się niebawem pewnie okaże to i inne marki zostaną w to wplatane. A po trzecie chcę pokazać różnorodność kształtów, rozmiarów, modeli , tarcz i mechanizmów jakie były stosowane w Delbanach.   

 

Jak sądzicie czy lewy dekielek mógł być od tego dziwnego zegarka? JT Miałeś chyba kiedyś Delbanę z dekielkiem bezsygnaturowym.

Edytowane 31 Marca 2014 przez zasadas

[jerzyk 25]

Staszku dekielek bez sygnatury mógł być gdyż moja staruszka też ma takowy . No może  nie w  takim ekstra stanie.

 

 

[zasadas 5084]

Sądzę, że czas rozpocząć burzliwa dyskusję, a mam nadzieje, że przyniesie ona tylko i wyłącznie korzyści poznawcze, bo wierzcie mi, nie chodzi mi o sukces, chodzi o próbę wyjaśnienia. Łatwo jest napisać oryginał, składak, podróbka - trudniej tego dowieść.

Kością niezgody okazał się mechanizm, który to budził od początku moje wątpliwości i dlatego pozwoliłem sobie pokazać go na końcu. 

[zasadas 5084]

              Z pewnością istnieje wiele możliwości zaistnienia takiej sytuacji. Nie jest z pewnością klarowna od początku do końca sytuacja tego  zegarka. Na oryginalność tego egzemplarza cieniem kładzie się z pewnością napis na mechanizmie. Z mojego dotychczasowego doświadczenia wynika, że do tego rozmiaru kopert wykorzystywane były mechanizmy Felsa albo AS z minimalnym pierścieniem dociskowym (bez części wypełnieniowej) i podobnie jest tutaj. Również rozbieżność w opisie tarczy i mechanizmu budzi wątpliwości co do oryginalności całości. (Tarcza  „RUBIS” , na mechanizmie” Jewels”)

               Mam nadzieję, że wspólnie dopiszemy kilka możliwych scenariuszy, ja postaram się zapoczątkować naszą dyskusję. Z tego co udało mi się ustalić firma Mepa Watch Co. (której logo jest na mechanizmie) działała z pewnością w latach czterdziestych i pięćdziesiątych ubiegłego wieku  i w tym okresie prócz własnej (znikomej i mało znaczącej produkcji zajmowała się podwykonawstwem). Miedzy innymi montażem zegarków z powierzonych i własnych części na korzyść wielu , bardziej renomowanych  szwajcarskich firm. Montowała również zegarki dla Delbany. Składając zegarki pod swoim logo używała podobnych komponentów jak przy montażu dla innych firm, część  z nich była sygnowana własnym logo, niektóre niesygnowane.  Wykorzystywała  takie mechanizmy jak  Landeron 48, Felsa 465N i wiele innych, nie gardząc żadnym z komponentów . Zegarki z mechanizmem Landeron ocechowane przez Mepę można było spotkać  w Hamiltonach, Jerrel, Solar, Bulova czy nawet Breitlingu. Istnieje też wątek związany z działaniem Mepy na ryneku amerykańskim. Mepa ponoć pośredniczyła w obrocie zegarkami na tamtym rynku, ale prócz kilku zapisów forumowych brak na to dokumentacji.

               Co z tego może wynikać - otóż same przypuszczenia, ale nim do nich przejdę kilka faktów.  Tarcza prezentowanego zegarka jest z lat pięćdziesiątych, nie była odnawiana, wypełnienie wskazówek i indeksów potwierdza zbliżony okres produkcji (czy była to oryginalna tarcza produkowana przez Delbanę, czy też może przez podwykonawcę trudno powiedzieć, (może też być również „podróbką” z lat pięćdziesiątych). Tarcza i mechanizm pasują do siebie idealnie (nóżki i kształt).  Koperta typowa jak dla tamtego okresu, chromowana, ale Delbany w tym rozmiarze miały różne kształty kopert, przykładem pokazywana w tym wątku pozłacana Delbana w tym samym rozmiarze i też na mechanizmie Felsa.  Nie mając kart katalogowych nie da się wykluczyć ani potwierdzić autentyczności.  Najprościej pójdzie z koronka bo i kształtem i wielkością odpowiada Delbanowskiej, ale i inne firmy używały koronek o tym kształcie.  (jeśli Mepa składała dla Delbany, czy innych  firm i wykorzystywała te podzespoły do swojej produkcji  to mogła je wykorzystywać zamiennie. Dekielek  uniwersalny, stosowany zarówno w Delbanach jak i innych zegarkach.

Jakie wnioski, lub jakie możliwe warianty – wiele:

- zegarek Delbany składany z części produkowanych przez podwykonawców (mechanizm sygnowany przez Mepę);

- Zegarek Delbany składany przez firmę Mepa dla Delbany lub w imieniu Delbany składany i dystrybuowany na innym rynku, np. amerykańskim;

- zegarek składany przez Mepę z części jakie im pozostały z działalności podwykonawczej i rozprowadzany własnymi kanałami dystrybucji;

- zegarek Delbany z zamienionym mechanizmem współcześnie, mechanizm Felas 465 pasuje do tej tarczy i koperty;

- może to być kompletny zegarek Mepy z zamieniona tylko tarczą od Delbany;

- jest jeszcze inna wersja, może mniej tajemnicza, ale równie prawdopodobna, a mianowicie, ktoś wymienił półmostek z Delbanowskiej Felsa 465, a takie oznakowanie jest na płycie pod balansem, więc półmostek powinien mieć sfrezowaną krawędź zewnętrzna, na model od 465N który to ma prosta krawędź ale półmostki pasują wymiennie;

 

A może tu powinien być inny mechanizm, albo …?

[lec 61]

Wiesz Staszku,

przyglądałem się w miarę uważnie tej tarczy i budzą me pewne wątpliwości dolne napisy.

Otóż wydaje mi się, że są trochą przekoszone tzn. ich początek jest ciut niżej (lewa strona patrząc na fotkę) a koniec wyżej.

Może to jest tylko złudzenie związane z samą fotografią co jednoznacznie trudno mi ocenić. Mając ją w dłoniach zwróć uwagę czy moje spostrzeżenie jest słuszne. Co prawda lenistwo i paździerz patefon nie pozwala mi na poszukiwanie ale sam napis DELBANA też mnie nie wiedząc czemu intryguje. Coś mi nie leży. Może te szeryfy?

 

Mam skromną nadzieję, że nie wziąłeś sobie zbytnio do serca ten mój poprzedni wpis? 

Byłbym niepocieszony,   bom traktował go tylko w kategorii żartu!

Co by nie mówić podziw i szacun wzbudza we mnie

Twa skrupulatna dociekliwość!

Pozdrawiam

Dziadek Wyler.

[zasadas 5084]

 ... nie wyobrażam sobie tego wątku, bez Twoich charakterystycznych i niebanalnych wpisów.  

 

Co do tarczy, to zrobię kilka zdjęć tarczy w ułożeniu "prostopadłym" by nie było perspektywy, może wtedy będzie lepiej widać napisy. Wszystko jest możliwe, czekam z niecierpliwością na każdy kolejny komentarz, mam nadzieję, że będą.  

[John Time 14]

To wypełnienie wygląda na jakiś rodzaj żywicy, półprzezroczystej. Nigdy się z takim wypełnieniem nie spotkałem wcześniej. JT - czy tarcze z czarnym ringiem w tej konfiguracji w ogóle występowały? 

 

Nie będę oryginalny i powtórzę - cierpimy na niedomiar jakichkolwiek materiałów i jedyne co można powiedzieć wynika z doświadczeń i obserwacji. Zatem tarcze tego typu, ale jasne, nieczęsto, ale sie spotyka. Swego czasu szukałem takiej z czarnym kręgiem (zaintrygowany pojawiającymi się choćby na All), ale po oględzinach (chyba) siedmiu sztuk zacząłem zakładać, że może jednak nie wystepowały, a w ofercie są podróbki. Nie znaczy to jednak, że ich nie było - świadczy to jedynie o moim niepowodzeniu w poszukiwaniach.

 

 

Apropos tego Twojego - napięcie jak u Hitchcock'a, i taki finał. Zastanawiałem się co będzie w środku i stawiałem po cichu na AS 984, szczególnie z uwagi na stare logo i "rubis". A tu Felsa. Oczywiście powinienem to założyć z uwagi na Incabloc, ale w przeciwieństwie do Lec'a nie poświęciłem dolnym napisom szczególnego zainteresowania (czekając z tym na finał).

Co do Mepa Watch Company to znalazłem w sieci podobne informacje odnośnie składania dla Delbany za morze - zatem istnieją podstawy aby założyć, że taka konfiguracja mogła wystąpić; a czy jest to jednak może element wymieniony po naprawie to tego już nie odgadniemy.

Dekielki bez sygnowania - cóż, kilka już się ujawniło, zatem to też zaczyna być coraz bardziej prawdopodobne.

 

Cóż, jak połaczysz lego to popatrzmy jak wygląda całość.

[jerzyk 25]

No Panowie nie jestem takim specem jak Wy ale malowanie napisów na tarczy wedle mnie jest OK i nosi pewne cechy charakterystyczne dla Delbany .
Muszę pyknąć fotkę malowanki którą mam ( nie warszawianka) i wtedy sie też popastwimy na niej
Staszku sam wywód łoooooo , a co do werku to nie myślałem że to  będzie Fesla

[zasadas 5084]

A tak wygląda po złożeniu.

[zasadas 5084]

I jeszcze kilka fotek.

Edytowane 3 Kwietnia 2014 przez zasadas

[jerzyk 25]

Staszku prima sort gratuluję