Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Robnyc

Jakimi rowerami jeżdżą członkowie forum

Rekomendowane odpowiedzi

Ja bym chciał za jednym podejściem zrobić z 20 km. Póki co nie mam kiedy. A w weekend zawsze jest co robić i dzieciaki jeszcze małe i głupio jest mi je zostawiać same z bez opieki z żona

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja najwięcej zrobiłem jednorazowo w tym sezonie 60 km.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakbym widział swoje śniadanie ;)

 

do%20kolekcji.JPG

 

do%20kolekcji1.JPG

 

Obiadki też są ;)

 

A w kwestii kilometrów ;)

 

do%20kolekcji2.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niektórzy takich samochodami nie robią

był powiedział, że większość Polaków, na czele z tymi rowerzystami powyżej. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakbym widział swoje śniadanie ;)

 

Podziwiam determinację, żeby o godzinie 5:06 czyli bladym świtem i to w taką pogodę zmusić się do wyjścia na trening. 

Szacun kaido2 !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja samochodem tyle w rok nie zrobię :) :)

Rowerem jak mi siądzie, to max 4000 rok.

Ten sezon zamknąłem z przebiegiem około 2000km od marca, do października. Z czego jakieś 1700 w wakacje - połowa maja do października. Pewnie jeszcze coś dokręce, ale to będą śladowe ilości :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Ja też kręcę około 4000 km na rok. Ale moja jazda ma inny charakter. Te 4k km/rok, to tyle ile nie przejadę w tym czasie samochodem. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podziwiam determinację, żeby o godzinie 5:06 czyli bladym świtem i to w taką pogodę zmusić się do wyjścia na trening. 

Szacun kaido2 !

Dzięki!

 

Kiedyś tak, musiałem się niekiedy mocno motywować, a jak było zimno, czy padało to z jazdy nici.

 

Obecnie jest to już takie przyzwyczajenie i do pory, i do warunków.

Mówi się że nie ma złej pogody i owszem, ale jak we wszystkim prym wiedzie psychika, a dalej sprzęt.

Jazda w deszczu, na mrozie, pod wiatr ma swoje zalety i uroki.

Startując o 5-tej mam obecnie niecałe 1,5 godziny jazdy na światłach w czeluściach( co też jest zaaaaj..),  a po tym mogę powoli zaczynać rozkoszować się wstającym dniem.

 

Tak np było dziś:

 

2016pobudeczka.JPG

 

I jak tu nie rąbnąć sobie rozruchowej rundki :)

 

niektórzy takich samochodami nie robią

 Słyszałem ten tekst jakieś 3 lata temu jak przebiegi roczne oscylowały w okolicach 10-15 k.

Tekst w stylu " Ale wy samochodem rocznie robicie 50 km" usłyszałem tylko raz . Człowiek samochodem zrobił w tym roku 10k, natomiast rowerem samymi treningami strzeliłem z czystej frajdy....., co widać powyżej.

 

walczysz o drugie miejsce?  ;)

Chłop by musiał od dnia dzisiejszego zakończyć tegoroczny sezon, co jest raczej rzeczą niewykonalną - to są pożeracze kilometrów i przewyższeń, wtedy było by to jak najbardziej do zrealizowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeżeli "zbieranie km" kończy się z końcem roku to rzeczywiście gość musiałby odwiesić rower na wieszak. Ale wynik bardzo zbliżony. Za to pierwszy na liście, pożeracz kilometrów to mało powiedziane  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja przed chwilą wróćiłem z pracy, szybki obiad i jazda bo dnia niewiele zostało  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak tak patrzę na tego fula, to aż mnie ciary przychodzą do czego taki rower może być zdolny w terenie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pewno potrafi znacznie więcej niż ja.

Na oponach, które mam właściwie wjedzie wszędzie, gdzie uda mi się utrzymać prędkość nie zagrażającą stabliności, czyli jakieś 3 km/h.

Natomiast niesamowita jest stabilność i pewność na ostrych zjazdach. Żadne kamienie czy korzenie nie są w stanie wyprowadzić go z równowagi.

A w błocie przeszkadza tylko niski support, bo jedyną przeszkodą jest zasysanie pedałów :)

 

A tu godzinę później:

20rsi7d.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4b46f2d383799b4a20c4d48127723fab.jpg

 

Ja wspominkowo, bo temperatura na zewnątrz nie sprzyja moim chorym płucom i niestety poniżej +10 nie mogę jeździć.

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja już dzisiaj nie miałem kiedy roweru umyć, ciemno już  :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Strasznie by mi było szkoda tak obręczy w wodę wpakować.

Brud pod nyplami itp.

Lubię jeździć w błocie, ale klimaty xc i błotniki psują zabawę ;)

Edytowane przez egzo18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale jak jeździsz po bo gliniastym terenie to i tak wszystko jest ufajdane. Ja wczoraj jeździłem po hałdzie, jakoś strasznie mokro nie było ale wszędzie trzeba było wpychać rower bo o podjeździe nie było mowy, błota tu i tam na rowerze tez się zebrało

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a42de8d1bbb7558e33f9e6d44ed0009e.jpg Edytowane przez Ulotny

Sprawdź moją aktualną ofertę na: www.chroneo.pl 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba jest tu jakis problem z grawitacja :)


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.