Jakimi rowerami jeżdżą członkowie forum

[Tommaso 2209]

2,8. To 6fattie.

[egzo18 609]

Rogi jak najbardziej mają sens. Nawet dla zmiany pozycji na podjazdach.

Ale proponuję ustawić coś jak u mnie

 

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[trollu 678]

2,8. To 6fattie.

no właśnie, otworzyłem specyfikację pierwszego z brzegu i coś mi nie pasowało bo za dużo mięsa na tych oponach    

Wyglądają na dość agresywne

[Repsak 324]

Tommaso świetny wybór. Tylko nie wiem czy wykorzystasz jego możliwości nawet w 50% tak jak ja  . To IMO najlepszy elektryk/ścieżkowiec  na rynku. Zawieszenie FSR, rama, silnik Brose. Niskie ciśnienie i po lesie idziesz jak czołg. Wybacza wiele. Na zjazdach jak jeszcze dokręcisz to w gaciach mokro. Jak z młodzieżą byłem w Bielsku to przed zjazdem na DH żonie wysłałem kody do kont . Zabawa przednia. A pisanie o emerytach. Wybaczcie ale docenicie to na podjazdach. W Wiśle na cywilnych ścieżkach (w PL jeszcze można z nich korzystać na rowerku) to pod takie stromizny podjeżdżaliśmy że pieszo byłoby ciężko. Dokup druki akumulator, plecaczek i epickie wypady w góry 150-200km gwarantowane.

[suqub 113]

Ładne bestie. Porównanie z czołgiem bardzo udane.

[kaido2 133]

 

 

A tak przy okazji, powiedzcie Koledzy, dlaczego tak są zachwalane rowery na łożyskach "maszynowych". W obecnej dobie wyprodukowanie takiego łożyska to są grosze i chyba wszystkie rowery powinny być w nie wyposażane.

No chyba że to element marketingu i wtedy wymyka się racjonalnym technicznym ocenom

Wyprodukowanie typowych piast do " zwykłych rowerów" jeszcze tańsze. Skoro chińskie koło w cale nie takie gó..e na joytechach kosztuje jakieś 6 dyszek, a komplet dobrych łożysk maszynowych 4 dychy to różnica jest już widoczna gołym okiem, bo gdzie jest reszta koła?

 

Dlaczego na maszynach są tak zachwalane, Jak na razie z obecnie produkowanych piast konusowych nie spotkałem takich które mogły by dorównać maszynówkom pod względem oporów toczenia, co nie oznacza że są gorsze, patrząc na to pod innym kątem - konusowe są wytrzymalsze i lepiej  znoszą ciężkie warunki.

 

Jezeli chcesz się ścigać - bierzesz maszyny, jeżeli orać gdzie popadnie - konusy. Zwykłe rowery - syf, miasto, ludzie nie dbaja, ma wytrzymać min 2 lata, tanio - konusy.

 

Emerytowóz?...Ciekawe określenie. Elektryk MOIM zdaniem są fajne dla osób, które z normalnym bajkiem mogą mieć problemy. Albo osób starszych.

 

Ale giant przesadził robiąc e-szose.

 

Pewnie ze 20 kg to ma. Albo lepej.

Ściągnij klapki i spójrz trochę szerzej

Elektryki wykorzystywane są min do ćwiczenia rytmu np po zimowej pauzie.

 

@Blunio, niestety dużo rowerów łożysk maszynowych nie ma. Tanie modelu kół też nie mają. Tak w przedziale do 3k gdzieś ciężko o maszynowe łożyska .

Szczytem dla mnie było jak w Krossie Level b3 stery to były kulki, nawet nie wianki. Kulki, luźne.

 

And?

 

Wianki potrafią pękać.

Często po jakimś przerobie wyp...łęm wianki dodając kulek, nie tylko ze sterów, ale i suportów, a bywało że i piast. Nie pytaj nawet ile tak jeszcze przejeździłem.

[egzo18 609]

Do ćwiczenia rytmu... No to się może faktycznie sprawdzić.

Co nie zmienia faktu, że MI idea e bajków które pchają się wszędzie nie leży.

 

 

Piasty na kulkach robiłem wielokrotnie, suporty też Chociażby ta czerwona szosa co ją tu kiedyś pokazałem. Chociaż ona miała wianki wszczędzie oprucz piast.

 

 

Białej gorączki przy tym krossie dostałem, wymieniłem koledze amor, z xcm na raidona powietrznego. Nabiłem gwiazdkę do raidona, ściągam xcm ( mentalnie się na wianki w sterach szykowałem) a tu mi pizzzdu.... Sypło się na cały warsztat...

Kolega zbierał godzinę.. a ja dociąłem rurę raidona i nabiłem bierznie uprzednio zbitą z xcm..

A potem układem te kulki... Chyba ze 40. 2mm każda. Myślałem, że nerwicy dostanę.

 

 

Także stąd wynika mój paranoiczny strach przed kulkami.. Nie jazdą nań... A robotą ( i tylko wtedy kiedy mi się niespodziewanie wysypią)

 

Ciekawe czy idzie kupić jeszcze nowy rower, który ma suport kulkach albo wiankach?

Suport to chyba jedyna miejsce, gdzie na 99% w tanich rowerach nawet makrokeszach i im podobnych będą maszyny.

 

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

Edytowane 3 Grudnia 2017 przez egzo18

[Gość Blunio]

 Zabawa przednia. A pisanie o emerytach. Wybaczcie ale docenicie to na podjazdach. W Wiśle na cywilnych ścieżkach (w PL jeszcze można z nich korzystać na rowerku) to pod takie stromizny podjeżdżaliśmy że pieszo byłoby ciężko. Dokup druki akumulator, plecaczek i epickie wypady w góry 150-200km gwarantowane.

Zrobiłem błąd. Jak kupowałem swój xcaliber żona zaczęła jęczeć że też chce rower. Zlitowałem się nad kobietą. I tak jak zawsze za swe dobre serce będziecie ukarani, tak jest i teraz. Ja jadę i ona jedzie. A to za szybko, a to za wolno, a dlaczego deszcz pada, a dlaczego wiatr wieje. A dlaczego trzeba pedałować ?

Żebym wtedy wiedział tyle ile właśnie dowiedziałem się o elektrykach zaoszczędził bym pięć lat życia (albo więcej)

[tessio 1817]

I tak lepi niż w robocie

 

PS. A, no i lepi niż na elektryku

 

Edytowane 3 Grudnia 2017 przez tessio

[Burns 3946]

Jak tak patrzę na swój ostatni nabytek, to dochodzę do wniosku, że nic się nie zmieniło od mojego rozpoczęcia przygody z MTB. A wręcz idzie ku gorszemu...

Co mam na myśli: jest niby coś więcej, coś lepiej,

ale tak naprawdę, to co pisałem, zwiększanie przełożeń i marketing powoduje obniżenie trwałości (żywotności)!!!

 

teraz to co najważniejsze, prześwity między elementami nadal są tak małe, że o precyzji decydują ułamki milimetrów, wystarczy lekki rozjazd i w rowerze już coś dzwoni, kołace, nie gra i suma sumarum wkurza !!!

 

można oczywiście w coś lekko przydzwonić, ale często fabryczne elementy mają już kiepską tolerancję jak bicie na piastach, tarczach itd.

 

osobiście nic nie mam przeciwko e-bike, może sam złożę ze starocia, ale to tylko w celu zaoszczędzenia czasu przełożonego na dystans (czyli po pracy w 2h to co na zwykłym kilka razy więcej). Z pedałowania nie zrezygnuję gdy zdrowie na to pozwala i tego wymaga.

 

Na dzień dzisiejszy e-bike to dla mnie to samo co smart-watch vs kwarcowy vs mechaniczny .... 

[Repsak 324]

Tessio rok temu przekonałem się ze szosa na zimę to kiepski pomysł. Nawet na oponkach 32mm.

Burns w temacie zegarków to mogę Ci buty czyścić. Jednak weź jakiegoś elektryka w góry na wiosnę i  zostaniesz z tym jak Paneristi.

Nie chcę nikogo przekonywać ponieważ u mnie elektryk to margines. I  z rowerami jak z zegarkami. Szosa na niedzielne poranki   , góral w góry i ciężki teren  i mój ulubiony krosik do wszystkiego.

Jakby nie było turystyczne elektryki umożliwiły milionom starszym/chorym  ludziom cieszyć się jazdą na 2 kólkach i choćby dlatego kłaniam się w pas.

 

[meXy 368]

Mobilny trenażer?

Sorry, ale kwarcowy rower u mnie nie przejdzie. Tylko mechaniczny.

[trollu 678]

nie każdy kto chodzi na siłownię chce być kulturystą tak samo nie każdy na rowerze ma zamiar wypruwać sobie flaki na podjeździe w górach. Tutaj elektryki mają pole do popisu bo dają możliwości szerszej grupie ludzi

[tessio 1817]

Tessio rok temu przekonałem się ze szosa na zimę to kiepski pomysł. Nawet na oponkach 32mm.

 

 Jeżdżę na 23 mm, a przekonałem się, że szosa to zły pomysł, w lecie, jak mnie jakiś pojeb staranował samochodem. Jak masz leżeć to i tak będziesz leżał

[egzo18 609]

Mikołaj przyjechał

 

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[suqub 113]

Kameros? To żółte cudo od czego jest?

[egzo18 609]

Kameros.

Żółte, to pływak

[(Jaca) 15]

 

KELLYS STAGE50

[egzo18 609]

Ładny rowerek  

[Repsak 324]

 Jeżdżę na 23 mm, a przekonałem się, że szosa to zły pomysł, w lecie, jak mnie jakiś pojeb staranował samochodem. Jak masz leżeć to i tak będziesz leżał

Racja. I wniosek z tego taki, że najlepszym pomyłem zawsze, jest świetnie dopasowany kask z mipsem.

[Gość Blunio]

Kameros.

Żółte, to pływak

Mój Boszszeee ? Teraz zapewnię oprócz rowerów kwarcowych do puli dojdą rowery wodne ?

[suqub 113]

@Blunio, podwodne i to w jedynie słusznym żółtym kolorze

Edytowane 5 Grudnia 2017 przez suqub

[Gość Blunio]

Yellow Submarine

[egzo18 609]

Nie ma związku z rowerem

Najważniejsze szelki

 

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[suqub 113]

Dziś wiało