Portale aukcyjne

[kiniol 2523]

Na znanych portalach aukcyjnych pojawiają się co jakiś czas przedmioty budzące w nas porządanie. Chcemy je posiadać, bo są uzupełniniem naszej kolekcji, potrzebujemy ich by uzupełnić nasz park maszynowo narzędziowy lub zwyczajnie chcemy je mieć bo się nam podobają... Obserwujemy rozwój aukcji, czekamy na jej koniec, planujemy wydatki tak by móc sobie pozwolić na wymarzony przedmiot.

I wszystko byłoby OK gdyby nie fakt, że nagle jak grom z jasnego nieba dowiadujemy się, że nasz kolega, którego lubimy i cenimy również chce to to cudo kupić...

Co wtedy należy zrobić?

[tarant 4606]

Martwy lubiany i ceniony kolega to nadal kolega

Ja kiedy znajdę coś fajnego piszę do Ulana. To zmniejsza ryzyko podkupienia "przez swoich" o jakieś 50% Do wszystkich nie piszę, zwłaszcza że grono znacznie i ciągle się powiększa.

[Ulan 4]

O, ktos mi dobrze zyczy.

 

Dogadac sie i wziac na spolke, pojsc na kompromis - to przeciez proponowalem.

Mnie interesuja tylko 3 rzeczy....

A uslyszalem, ze bedzie na noze.

Jakos z tym musze zyc!

 

Bardzo czesto przeczesuje portale, 1-2 razy w tygodniu.

Nie ma GB, "wiedenczyka", roczniaka, zegarow do naprawy, sprzetu zegarmistrzowskiego zebym przeoczyl....

A jak mnie cos intersuje to probuje kupic, oczywiscie nie z cena pod niebo, realistycznie i rynkowo.

 

Zdarza sie ze gdyby nie ten jeden kupiloby sie taniej, ale coz kolega nie kolega, pasja silniejsza.

[FRANK 1]

A ja myślę,żę powinniśmy rozmawiać na PW i dogadywać się kogo interesuje dany egzemplarz i wspólnie ustalać kto licytuje na danej aukcji.Lub wcześniej ustalać kto i jaką gotówkę proponuje za daną rzecz (zegar).W ten sposób każdy kupi tanio jakiś ciekawy egzemplarz.lub rzecz. Stosując taki manewr unikniemy wzajemnego podbijania ceny .

[kiniol 2523]

Gorzej, że czasami interesują te same trzy rzeczy. Reszta jest niepotrzebna...

Ja uważam, że nie należy rozmawiać o aukcjach przed ich zakończeniem. Post factum, OK kupił ten kto więcej dawał, tak chyba jest zdrowiej?

Dobra ja odpuszczam...

[FRANK 1]

Krzysztofie .Ja myślę,że w gronie około 15 osób można ustalić kto kupuje lub do jakiej kwoty licytuje. Jeżeli będziemy się nawzajem przelicytowywali to ja np.jakbym chciał sprzedać ciekawy egzemplarz to napisałbym anonimowo na naszym forum ,że pojawił się na all.ciekawy egzemplarz i co wtedy ,].Odrazu mam kilku chętnych do zakupu. Zgadzam się z tym "Ok kupił ten kto więcej dawał" ale wtedy wogóle nie powinniśmy na naszym forum pisać o jakichkolwiek niezakonczonych aukcjach na all. lub ebay. Wrzucanie linkow aukcji ,ktore jeszcze się nie zakończyły na forum rowniez powinno być zabronione .

[janekp 503]

Nie ma idealnego rozwiazania , z jednej strony piszemy na forum o pewnych rzeczach i zglebiamy wiedze z drugiej strony przybywa grono kupujacych to samo co nas interesuje,zaczyna sie wzajemna bratobojcza walka.Moze w szczegolnych przypadkach np.waska dziedzina ktora interesuje niewiele osob wymiana PW miedzy tymi ktorzy sie znaja i znaja swoje zainteresowania (Resch,Lenzkirch,linki ze Swiebodzic,Eppner ,Endler itp).

Aukcje trwajace omawiac wylacznie na PW,zakonczone jak najbardziej na forum ale w przypadku duzej kwoty trwajacej aukcji moze nie zaszkodzi ogolna analiza obiektu?

Trudny temat.

[kiniol 2523]

Z powodu kupy złomu nie chcę rezygnować z dobrej atmosfery na forum czy naszych spotkaniach.

[tarant 4606]

To może ja wezmę

[fibo 441]

To wychodziło tylko na stacjonarnych aukcjach. Zbierała się grupa chartów, przed licytacją każdy wyjmował notes i ustalaliśmy co można odpuścić, a co będziemy licytować do zabicia, jeśli ty mi zostawisz, to ja zrezygnuję z czego innego etc... Ale byliśmy tam wszyscy i szło się dogadać. W necie zbyt dużo się dzieje i nieprzewidywalna ilość osób.

Ja zawsze ustalałem z kilkoma przyjaciółmi mailowo, potem była tylko wojna z obcymi. To nie do zrobienia teraz, zbyt dużo chętnych, zatoka to cały świat!

Swoją drogą jeśli kolega da mi znać, że coś go mocno interesuje, to odpuszczę przecież, od tego koledzy są, żeby sobie czasem uprzejmości świadczyć (potem Opat się pieni).

[FRANK 1]

I tak powinno się robic.Co innego walczyć z obcymi a co innego między soba.

[canaletto 1]

A to właśnie jest ambaras, kiedy wszyscy chcą to kupić naraz

[Mariusz 109]

W poszukiwaniu "dobrych cen" można się udać dalej - nie rozmawiać publicznie o interesujących nas egzemplarzach, by później gdy pojawią się podobne nie były poszukiwane jako wyjątkowe i z automatu staną się droższe.

Nie tłumaczyć dlaczego niby coś jest podobne, a jednak różnica spora.

Wtedy właściwie można by się ograniczyć do Maryny .

 

Tyle, że wtedy zostaniemy ze swoimi zainteresowaniami " w samotności ", a chyba funkcjonujemy na tym forum, by tą samotność zlikwidować

[Dascola 2]

Teorie wspaniale , jednak niemalze niemozliwe. Niestety ( wbrew mojej woli ) pieniadz rzadzi Swiatem. Wygrywa ten , kto da wiecej, ma wicej, lub chce wydac wiecej. Czyli w kolejnosci:

Milionerzy

Chazardzisci

Ludzie z brakiem weza w kieszeni

kolekcjonerzy kosztem codziennych lub mniej codziennych uciech

Pozyczkobiorcy pracujacy

pozyczkobiorcy od znajomych

tacy co sprzedadza a kupia

no i reszta

Cos chyba w tym jest.

[kiniol 2523]

Ja mam takie motto, może trochę nie na temat, ale świat jest zbyt mały by być świnią...

Trzeba też pamietać o tym, że są  tacy, którzy strasznie szybko uczą się jezyków obcych...

[fibo 441]

Pieniądz rządzi światem, powiadasz... I masz pewnie rację. Ale świat rządzony mamoną zdziwiłby się, ile razy na tym forum ludzie sobie pomagali, rezygnowali z czegoś dla kolegi, negocjowali wspólnie, dzielili się wiedzą etc. 

Świat jest dokładnie tym, na co wyrazimy zgodę. Oprócz oczywiście jego brutalności i full of zasadzkas  . 

[kiniol 2523]

Pieniądz rządzi światem, powiadasz... I masz pewnie rację. Ale świat rządzony mamoną zdziwiłby się, ile razy na tym forum ludzie sobie pomagali, rezygnowali z czegoś dla kolegi, negocjowali wspólnie, dzielili się wiedzą etc. 

Świat jest dokładnie tym, na co wyrazimy zgodę. Oprócz oczywiście jego brutalności i full of zasadzkas  . 

Mistrzu... dobrze, że jesteś  

[FRANK 1]

Teorie wspaniale , jednak niemalze niemozliwe. Niestety ( wbrew mojej woli ) pieniadz rzadzi Swiatem. Wygrywa ten , kto da wiecej, ma wicej, lub chce wydac wiecej. Czyli w kolejnosci:

Milionerzy

Chazardzisci

Ludzie z brakiem weza w kieszeni

kolekcjonerzy kosztem codziennych lub mniej codziennych uciech

Pozyczkobiorcy pracujacy

pozyczkobiorcy od znajomych

tacy co sprzedadza a kupia

no i reszta

Cos chyba w tym jest.

Co zaliczasz do tej reszty.Celowo nie piszę kogo.

[czerralf 26]

Drodzy przyjaciele jako OBCY moge wam powiedziec jedno, zmawianie sie pod stolem nie pomoze, jedynie zdrowy rozsadek. Wystarczy nie zamieszczac informacji o cenach zegarow oraz o biezacych aukcjach. Zawsze znajdzie sie ktos kto sie wylamie lub da wiecej za dany zegar. Niestety walki o zegary beda coraz bardziej krwawe bo popularnosc tego forum wzrasta a w necie wszystko latwo znalezc. Apetyty sami sobie nakrecamy po przez wlasne wypowiedzi oraz opinie. Pozdrawiam. R

 

 

 

ps. Co mnie najbardziej smuci to to ze wielu z nas juz przeplaca za zegary myslac ze trafila sie okazja. Moje Koty beda zawsze jadly dobra karme-nie dla pieskow,a sam sobie dobrego piwa odmawiac tez nie bede.

[kobas 261]

Karma dla piesków jest super.

[czerralf 26]

Karma dla piesków jest super.

Nie wiem nie probowalem.(JESZCZE), To tylko metafora

[FRANK 1]

Karma dla piesków jest super.

Zwłaszcza ta z firmy Royal.Mój lenzik ten widoczny po lewej stronie je: marchewkę,jabłka,sałatę,kapustę .pomidory,ogórki,winogrona .W/g moich wyliczeń przez trzy lata zjadł około 300 kurczaków gotowanych specjalnie dla niego.Jak tak dalej pójdzie to śmieję się ,że przez całe swoje życie zje całą fermę kurczaków.Nie liczyłem ale pewnie zje też z kilkanaście cielaków oraz z tonę karmy z Royala.

[kobas 261]

Jak widać koty, psy i zegary mają wiele wspólnego.

[Dascola 2]

Zwłaszcza ta z firmy Royal.Mój lenzik ten widoczny po lewej stronie je: marchewkę,jabłka,sałatę,kapustę .pomidory,ogórki,winogrona .W/g moich wyliczeń przez trzy lata zjadł około 300 kurczaków gotowanych specjalnie dla niego.Jak tak dalej pójdzie to śmieję się ,że przez całe swoje życie zje całą fermę kurczaków.Nie liczyłem ale pewnie zje też z kilkanaście cielaków oraz z tonę karmy z Royala.

Potrafie sobie wyobrazic ile ten maly psiak potrafi zjesc. Youki ma rok , a zdazyla juz chyba zjesc pol krowy, jak by zliczyc wszystkie steki z surowej wolowinki. Masakra... nie konczacy sie brzuszek. Poza tym owoce ryby orzechy marchewki itp.

 

 

[czerralf 26]

Jak widać koty, psy i zegary mają wiele wspólnego.

Oj maja maja.....

 

 

.... i duzo jedza