luks 51 #51 Napisano 16 Grudnia 2010 musze to w końcu napisać - ale wam zazdroszczę tych nabytków i tyle 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
canaletto 1 #52 Napisano 18 Grudnia 2010 Na ALL jest Endler o nr.72xxx nr.aukcji 1355721278 Co o nim sądzicie? Czy wart jest posiadania? Skrzynia jest jakaś dziwna... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PRGreg 31 #53 Napisano 18 Grudnia 2010 Bo to klasyczny Ludwik Filip. Skrzynia w fornirze orzechowym tzw czeczocie. Wygląda OK 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
canaletto 1 #54 Napisano 18 Grudnia 2010 Ten fornir faktycznie wprowadził mnie w inne odczucie tzn. zawsze orzech lub dąb ale czeczot na całościwygląda jakoś dziwnie.No i te tralki na drzwiczkach są takie proste - nie wiem czy ta skrzynia mi się podoba. Czy ta skrzynia Kolegom się podoba? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ulan 4 #55 Napisano 29 Stycznia 2011 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PRGreg 31 #56 Napisano 31 Stycznia 2011 Ładny ten Endler! Podoba mi się. Ja bym mu tylko zalepił dziurki twardym woskiem i dodatkowo dla zabezpieczenia całego go zawoskował. Fajny efekt sie uzyskuje polecam.Ale gratuluję. Pstryknę zdjęcie mojego czarnego dla równowagi i symetrii o której juz pisałem 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ulan 4 #57 Napisano 31 Stycznia 2011 Czekamy z niecierpliwoscia. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PRGreg 31 #58 Napisano 27 Marca 2011 No nareszcie!!! Poniżej rezultat mojej pracy:Dla przypomnienia mój Endler jak go kupiłem wyglądał tak: A teraz wygląda tak: Właściwe dzięki niemu dowiedziałem się o zegarach pokrywanych czarna politurą. Ten mój miał taka oryginalnie, która ktos potem próbował pokryć czymś co dość kiepsko imitowało mazerunek/fladrowanie. Tak czy inaczej po mozolnym oczyszczeniu przywróciłem mu dawny blask. Koronę dorobiłem według fotografii bliźniaczej skrzyni z epoki więc nie jest to moja wolna i radosna twórczość rekonstrukcja czegoś co faktycznie istniało tyle że w innej skrzyni. Całość zajęła mi równo rok! Oczywiście z długimi przerwami. Ale cieszę się niezmiernie zwłaszcza z tej korony. Długo szukałem wzoru (pół roku bez mała) ale chyba było warto. Zdjęcia mechanizmu znajdziecie powyżej na początku tego tematu. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dziadek 1296 #59 Napisano 27 Marca 2011 Mnie się podoba i to bardzo, bo na kantach widać przecierkę, czyli nie jest zrobiona na tak zwaną ''nówkę'' i to właśnie mi się podoba w odnawianiu starej skrzyni. Moim zdaniem skrzynia po odnowieniu powinna wyglądać jak stara, tylko utrzymana w dobrej kondycji. Pozdrawiam 0 Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #60 Napisano 27 Marca 2011 (edytowane) W prawie identycznej skrzyni mam Germanie hodzika(w orzechu skrzynia), korony tez nie mam ale znalazłem prawie identyczny wzór do twojego.ładna renowacja po jakimś czasie politura się zlasuje, skrzynka nabierze tego posmaku starości ,złapie naturalnej patyny. Mi się podoba Edytowane 27 Marca 2011 przez Młot Thora 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ulan 4 #61 Napisano 28 Marca 2011 Grzesiek - extra Ci wyszlo. Gratulacje!Ma ladna linie z ta korona! 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PRGreg 31 #62 Napisano 30 Marca 2011 Politurę już troszkę zmatowiłem wełenką stalową. to co widać na zdjęciach to politura pokryta woskiem barwiącym antiquaire Starwaxa. Nadaje delikatnie aksmitny połysk. Niestety już poza moim zasięgiem jest czarna politura idealnie gładka. Ale z drugiej strony jak to Dziadek slusznie zauważyl nie o to chodzi w renowacji starych mabli czy zegarów. Efekt przetarcia uzyskałem w trakcie owego matowienia wełenką prosty zabieg a efekt interesujący. Na koniec wosk który podbarwił jasne przetarcie na cimniejszy brąz i to wszystko. Dzięki, cieszę sie że to zauważyłeś Dziadek. Właśnie o taki efekt mi chodziło 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
WueM 120 #63 Napisano 16 Listopada 2011 Endler jako firma i znak handlowy zostaly zarejestrowane w 1877rMoj mumer : 73049 - ale mimo ze nizszy niz Twoj _ nie sadze zeby pochodzil z ok 1880-82. Jesli zalozymy ze firma od samego poczatku robila ok 7 tys sztuk rocznie to odpowiada to ok 1887-90. Becker - najwieksza wytwornia robil w 1880-1885 - ok 5.000 rocznie. Wiec numer 73xxx moze byc jednak mlodszy.Kilka informacji wymaga sprostowania: Endler &Co powstał w roku 1865 i zbankrutował w 1890. Wydaje mi się, że łącznie wyprodukował ok. 80 ? 100 tys. sztuk zegarów linkowych. Fabryka Beckera do roku 1890 wyprodukowała 800 tys. numerowanych zegarów. Roczna produkcja w roku 1885 (rok śmierci założyciela fabryki) wyniosła 56 tys. sztuk, a nie ok. 5.000. 0 Wojtek + Certina Club 2000 od lat Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ulan 4 #64 Napisano 17 Listopada 2011 Dobrze jednak miec notaki gdy sie cos pisze.Tak WueM, masz racje, co do ilosci produkcji GB we wspomnianych latach.Dziekuje za sprostowanie. Co do Endlera to teraz wiemy wiecej o ilosci produkowanych sztuk ( materialy przytoczone przez Zepernick na NAWCC), we wczesnych latach produkcji szczegolnie, oraz ze nr 61xxx odpowiada 1881 rokowi. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qJer 0 #65 Napisano 10 Kwietnia 2012 Witam Serdecznie.Na ścianie mojego domu wisi zegar ścienny. Niestety nikt w rodzinie nie potrafi odpowiedzieć kiedy ten zegar został zakupiony ani z kąd pochodzi. Szukając zegarka dla Siebie zwróciłem uwagę na podforum o zegarach i postanowiłem spytać fahowców co sądzą o tym cudzie. Starałem się zrobić zdięcia i poszukać znaków szczególnych lecz po odkręceniu mechanizmu znalazłem tylko napis Schutz Marke co znaczy tyle co zastrzeżony znak handlowy (trade mark) według tego co znalazłem na forum. Nieststy odkąd zmarł Mój dziadek i przestał się nim zajmować zegar przestał chodzić (może dlatego że nikt go nie nakręcał). Bardzo bym prosił o pomoc w identyfikacji marki zegara. Widzę że znajduje się chyba na nim numer seryjny co widziałem bardzo może pomóc w identyfikacji wieku zegara. Jest to pamiatka rodzinna więc jeżeli ten zegar jest wart renowacji to chciał bym o tym wiedzieć i jeżeli środki na to pozwolą to spróbować go reanimować. Będę wdzięczny za każdą podpowiedź Pozdrawiam qJer 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2972 #66 Napisano 10 Kwietnia 2012 (edytowane) Rety. Toż te obrazeczki maja po 6kB . Zgaduję raczej, że jest to zegar z wytwórni H.Endler & Co. z Polsnitz koło Freiburga, czyli obecnej Pełcznicy - dzielnicy Świebodzic.Firma działała w latach 1865 - 1890 lub 1893 (ogłoszenie upadłości). Sygnaturę zarejestrowano w roku 1877. W połowie lat 70 zatrudniano 400 pracowników. Jak wiemy, werk z numerem 61 tys. wyprodukowano nie później niż w roku 1881.Ten byłby zatem już z ostatnich lat działania firmy. Edytowane 10 Kwietnia 2012 przez tarant 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ulan 4 #67 Napisano 11 Kwietnia 2012 (edytowane) Moze podwiesimy do tematu o Endlerze? Ciekawa skrzynia. Niektore typy skrzyn byly produkowane bardzo dlugo. Proszzzz bardzo Edytowane 11 Kwietnia 2012 przez tarant 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2972 #68 Napisano 11 Kwietnia 2012 Dwa werki Jak widać niewiele się przez te 16 tysięcy zmieniło...trzy uproszczenia. Może ktoś zobaczy inne ? 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ulan 4 #69 Napisano 11 Kwietnia 2012 Jak widać niewiele się przez te 16 tysięcy zmieniło...trzy uproszczenia. Może ktoś zobaczy inne ? Dziekujjje! 1.Ograniczenie ruchu prowadzenia wahadla2.Inny ksztal wiatraczka3.Mocowanie kotwicy wychwytu na osi ( prawdopodobnie sam ksztalt kotwicy wychwytu jest taki sam)4.Mocowanie przedluzenia wahadla do osi wychwytu. Co jeszcze? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qJer 0 #70 Napisano 12 Kwietnia 2012 Jak widzę trafiłem na znawców i miłośników tematu. Bardzo mnie to cieszy Jeżeli potrzebne są większe zdjęcia to mogę je wstawić.Moje pytanie brzmi czy ten zegar jest wart renowacji i jeżeli tak to czy nie pochłonie ona niewiadomo jakiej ilości pieniędzy ??Chciał bym tez wiedzieć czy w okolicach białegostoku znacie kogoś godnego polecenia w kwesti renowacji ?? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2972 #71 Napisano 12 Kwietnia 2012 Wstaw zdjęcia .Zegar z pewnością wart jest renowacji. Co do skrzyni - wymaga dobrania / uzupełnienia sterczyn (co nie jest oczywiście bezwzględnie konieczne) i odświeżenia powłok. Może wystarczy tylko woskowanie.Z mechanizmem były jak widać pewne kłopoty - ktoś zwiększył masę jednej z wag. To zdecydowanie barbarzyńska (nie mogę tego nazwać delikatniej) metoda zmuszania do pracy zużytych mechanizmów. Nie mam pojęcia jakie są koszty w Białymstoku. We Wrocławiu - w przybliżeniu, o ile nie trzeba dorabiać jakichś części - to przedział 300 - 500 złotych. 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qJer 0 #72 Napisano 12 Kwietnia 2012 Zdjęcia w lepszej jakości i większe postaram się wstawić wieczorem. Niestety praca 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PRGreg 31 #73 Napisano 18 Stycznia 2013 Teraz już znacznie więcej 535 GBP czyli jakieś 2500zł plus przesyłka. Jak na nasze warunki to drogo.Ale muszę Wam napisać iż mam szczęście ponieważ kupiłem niedawno takiego oto Endlerka od Pana który lubi Endlery jak my . Numer 66xxx. Jak łatwo zauważyć jest to ta sama skrzynia którą ma Endler z Ebaya. Identyczną miał też Endler wystawiony przez Pana Mariusza bodajże latem tego roku. Dwa powyższe przykłady skrzyń są teraz dla mnie bezcenne ponieważ dzięki nim będę w stanie odresturować tego Endlera i przywrócić mu dawny wygląd. Niestety skrzynia jest bardzo zniszczona a właściwie fornir i jak się okazuje niekompletna (brakuje dwóch elementów po bokach brody. Kupiłem go ze względu na stosunkowo niski numer. Większość Endlerów z jakimi się spotkałem miała numery od ~80xxx wzwyż. Nigdy nie wiadomo skąd przyjdzie ratunek w takich sytuacjach A mechanizm....miodzio....kompletny w super stanie tylko do lekkiej konserwacji. Po długiej batalii i naprawdę bardzo pracochłonnej renowacji....Gotowy Endler. Jak widzicie drzwiczki były bardzo podziurawione i pewne nierówności pozostały. Trochę się wyleczyłem ze skrzyń bardzo zniszczonych przez drewnojady. Gdyby nie logo Endlera odciśnięte z tyłu na brodzie to nie wiem czy bym nie zrobił wiernej kopii tej skrzyni. Bo nie jest ona specjalnie oryginalna. Ot zwykły filipek. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2972 #74 Napisano 18 Stycznia 2013 Mmm regulator astronomiczny...prawie 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ulan 4 #75 Napisano 18 Stycznia 2013 Mmm regulator astronomiczny...prawie No to Grzes sie wzial do roboty... i ma malego pomocnika co steruje kolekcja! 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach