H.Endler & Co.

[roberto266 2]

To zdjęcia mojego sprężynowego Endlera

[WueM 99]

Endler powstal w 1865, a zarejestrowal znak handlowy w 1877.

W roku 1871 wyprodukowal 6 200 zegarow.

Rok 1881 odpowiada koncowce 60 xxx, poczatkowi 61 xxx mumeru

Od 1865 do 1881 (+-) w ok 16 lat 60 tys sztuk. To wychodzi srednio 3750 szt/rok

 

Skąd pochodzą informacje o poziomie produkcji 6 200 w roku 1871?

[tarant 4602]

Z katalogu z Wystawy Światowej w Wiedniu w roku 1873, cytowanego przez H. H.Schmida. W 1871 roku mieli wyprodukować zatrudniając 118 pracowników tyleż zegarów, wartych 62500 talarów.

("Lexikon..." 2012,tom 2, str. 85)

Edited August 1, 2013 by tarant

[WueM 99]

To by znaczyło, że w tymże roku wyprodukowali więcej zegarów niż zakłady Beckera. Przynajmniej tych numerowanych.

 

Sygnatury na endlerach pojawiły się ok. numeru 60-tys, wg Jackowego zegara z tabliczką byłoby to ok. 1881 roku. Sygnaturę zarejestrowano 8.10.1877 (www.mikrolisk.de). Wychodzi 4 lata poślizgu.

[dziadek 1751]

Witam, z wyliczeń które zrobił Ulan wynika, że mój kompletny mechanizm z numerem 140 864 (zdjęcie, post # 77) został wyprodukowany w 1891r plus/minus 1 rok, bardziej chyba plus 1 rok.

Dobrze wyliczyłem, czy żle?  

Na NAWCC napisali, że Endler ogłosił upadłość w 1893 roku, ale pomimo upadłości jeszcze niewielkie ilości produkował do roku 1895.

Pozdrawiam

[wafelek 53]

Posiadam kilka Endlerów. Ten czarny, krótka żyłka z numerem 60 tyś. bez sygnatury na mechanizmie, natomiast jest odciśnięta sygnatura z tyłu na brodzie zegara. Jako ciekawostka - mam Endlera długa żyłka z numerem 90 tyś. i ma fajnie sygnowaną korbkę do naciągu wag.

[wafelek 53]

następne fotki

[roberto266 2]

Ładny.Pokaż resztę

[roberto266 2]

A oto skrzynia po moim sprężynowym Raczej samoróbka.

[wafelek 53]

Pokazuję

[wafelek 53]

sygnatura na brodzie

[roberto266 2]

Ech żeby nie ten biały kolor )

[tarant 4602]

Ech żeby nie ten biały kolor )

 

To byłoby widać tysiące dziur

[PRGreg 3]

Witam po krótkiej przerwie ale to wszystko przez ten urlop!

Mam pytanie konkursowe.

Poniżej mój Endler 66384:

 

a tu coś co mi "pachnie" Endlerem ale pewności nie mam:

 

 

Za:

-podobne mostki

-podobna konstrukcja młoteczka (ale inne mocowanie) 

-czcionka

 

Przeciw:

-brak ogranicznika ruchu wahadłowego widelca (w moim też go nie ma ale był bo są ślady)

-inna konstrukcja widelca

-inne mocowanie młoteczka j.w.

 

skrzynka od tego mechanizmu jest typu filipowskiego podobna do tej od mojego Endlera:

 

A co Wy myślicie? Taka sobie zagadka na te upalne dni

 

[tarant 4602]

Czemu nie. Ja jeszcze dwa 99% Endlery wrzucę. Jacek i Grzesiek je znają. Pozostali zresztą też:

 

Pozostałe zdjęcia tutaj:

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/53519-zegary-slaskie/?p=588334

 

I jeszcze tutaj:

http://zegarkiclub.pl/forum/gallery/member/6402-tarant/

 

 

[luks 51]

myslę podobnie, że do 60tys niesygnowano mechanizmów bo takiego jak narazie niebyło, natomiast ten kolegi wafelek(nieco nieczytelna ostatnia cyfra) powinien mieć taką sygnaturę(może zapomniano w fabryce), bite nr myślę że do 100tys sa powyżej tego oczka natomiast u ciebie wafelek jest inaczej, inna sprawa wsztstkie 3 otwory są w jednej lini(te od ogranicznika wahadła) ale i z taka płyta się spotkałem naszczęście posiadasz sygnowaną skrzynię, jeszcze dla przykładu mechanizm o nr 60842 już był sygnowany a to różnica rzędu około 120 sztuk

[thomass 4]

A co powiecie o takiej leżącej sygnaturze, nie widziałem jeszcze takiej. Zegar pojawił się wczoraj na Allegro, to składak, ale werk dosyć ciekawy.

[tarant 4602]

Było tego trochę więcej:

Ta seria werków miała nieco inną konstrukcję (odkrywczo rzucę: były mniejsze - ten allegrowy jest w miniaturce) - łożysko osi koła minutowego jest bliżej linii łożysk bębnów. Normalnowymiarowa sygnatura nie zmieściła się.

Edited September 3, 2013 by tarant

[thomass 4]

Było tego trochę więcej:

post-6402-0-37055700-1373040261.jpg

Wydaje mi się, ze ta seria werków miała nieco inną konstrukcję - łozysko osi koła minutowego jest nieco bliżej linii łożysk bębnów.

No tak i sygnatura w pionie by się nie zmieściła.

[luks 51]

i znowu wpadło coś nowego, sygnatura w poziomie również pierwszy raz spotykam i wychwyt jak w niektórych jednowagowych,  nawiązując moze wiecie dlaczego między ok 120 -135tys zaczeto stosować półokrągłe mocowanie wychwytu a potem tego zaniechano powracając do poprzedniego rozwiazania

[thomass 4]

Kupiłem dwie ślicznotki i śpieszę dorzucić fotki.
Pierwszy ma skrzynkę prawie identyczną z Guciem B. nr 33333, który niedawno był na forum.

Przy okazji wraca temat wspólnej stolarni dla Świebodzickich zegarów.

Endler cały oryginalny, no może za wyjątkiem wskazówek ( nie znam takiego modelu).

[thomass 4]

C.d.

 

[thomass 4]

I drugi Endlerek.

Różni je ok 6000 numerów, a różne są mostki i przez przypadek odkryłem różną grubość palca wchodzącego do fasolki wahadła. Starszy to 2,4 mm, młodszy 2 mm.

[thomass 4]

C.d.

[PRGreg 3]

Ale młotek jakiś taki nie "Endlerowy" Ja mam Lenza w identycznej skrzyni tylko dębowej