Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
chrono-craze

Klub Miłośników Zegarków ROLEX

Rekomendowane odpowiedzi

Submariner i jeszcze nie wiem czy Date czy bez. :)

Bez :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też lubuę ale to nie oznacza że muszę tańczyć jak Rolex gra....poza tym jest tyle fajnych zegarków

Oczywiście , że nie musisz tańczyć. Każdy kupuje to co lubi.

Kupując z drugiej, albo trzeciej ręki,

nie wiem jakie masz gwarancje. Choćby nawet ,na szczelność zegarka.

Co? Wsadzasz go do wanny?


EXPERTEM nie jestem. Ale trochę się znam. 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja z tego co zaobserwowalem, to Rolex najpierw nie puszcza na rynek chodliwych modeli, w sklepach pusto a ludziska sie zapisuja bo jest potrzeba, a pozniej nadchodzi czas, ze jest ich sporo i czesto leza w salonie, wiec to sa takie fale a nie zmiany w polityce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście , że nie musisz tańczyć. Każdy kupuje to co lubi.

Kupując z drugiej, albo trzeciej ręki,

nie wiem jakie masz gwarancje. Choćby nawet ,na szczelność zegarka.

Co? Wsadzasz go do wanny?

Pływam w g - shocku... Rolex to nowoczesna biżuteria

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pływam w g - shocku... Rolex to nowoczesna biżuteria

Przepraszam, ale nie rozumie.

EXPERTEM nie jestem. Ale trochę się znam. 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, ale nie rozumie.

Proszę bardzo. W końcu jesteś zegarmistrzem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:D :D :D

 

Zasadas - jesli jestes przyzwyczajony do daty, to i tak bedziesz o niej myslec ;) , wiec lepiej od razu sie szarpnac B)

Edytowane przez artme

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Submariner i jeszcze nie wiem czy Date czy bez. :)

Rzecz jasna - bez :)

09ce216920506bbf377e56d22ff05f4f.jpg

 

 

iP8


I'm not myself, but not dead and not for sale...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez jest ladnieszy, ale nie ma daty :P;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, ale nie rozumie.

A co to ma wspólnego , że jestem zegarmistrzem. Bo jestem.

Nie rozumie twojego zdania. I nie wiem , co to jest g- shock.

I nie wiem co ma znaczyć nowoczesna biżuteria.


EXPERTEM nie jestem. Ale trochę się znam. 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

G-shock to żaden slang to model Casio


Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Submariner  i jeszcze nie wiem czy Date czy bez. :)

Zegarek bez daty to jak żołnierz bez karabinu.

Co za tym idzie z datą.


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jesli zegarmistrz nie wie, co to jest G-shock... :blink::wacko::(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę bardzo. W końcu jesteś zegarmistrzem.

Dziękuje Mikołaj 78 za wytłumaczenie. Przykro mi, ale nic nie znam o Casio.

No jesli zegarmistrz nie wie, co to jest G-shock... :blink::wacko::(

No niestety. Nie znam.

Jak się uczyłam na zegarmistrza w Polsce. To wtedy były polioty, pobiedy , czajki, majaki i jakieś ruchle. O luxusowych zegarkach jeszcze się nikomu nie śniło.

A jeśli w klubie miłośników Rolexa się mówi o g-shock. To nie mogę wiedzieć , co to jest za skrót.

Ale dzięki Mikołajowi już wiem.

Wtedy jeszcze były w Polsce szkoły zegarmistrzowskie. Szkoda ,że teraz już nie ma.

Nie wiem dlaczego w dzisiejszych czasach, tak trudno jest uwierzyć , że kobieta może być zegarmistrzem.

Ale powiem wam taki kawał zegarmistrzowski( stary 35 lat)

Dlaczego , kobiecie zegarmistrz nie daje się zegarka do naprawy?


EXPERTEM nie jestem. Ale trochę się znam. 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na swojego Suba muszę czekać od 12-18 miesięcy ale bardziej prawdopodobne jest 18 miesięcy i uwaga zostałem ostatnią osobą w kolejce, nie przyjmują już więcej zapisów na Hulka dopóki nie „zluzują” listy. Nie wiem czy to taka polityka Rolexa czy bajeczka sprzedawcy żebym się zapisał i poczuć się wyróżniony samym zapisaniem.

 

Robi się ciekawie. Gdy kupowałem swojego nowego ( czarnego) Suba z data u Kruka w 2015 roku czekałem całe 3 tygodnie...

 

A można wiedzieć, który jesteś w kolejce?. Też się zapisałem na tą listę w listopadzie :(. Mówiono mi wtedy o czasie oczekiwania 3 miesiące. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem tylko tyle, że jestem ostatni i już nie zapisują kolejnych chętnych a oni dostają jednego Hulka na miesiąc ale spokojnie to nie kolejka w Polsce wiec sytuacja może wyglądać inaczej. Mam jedynie nadzieje, że wypadnie kilku chętnych przedemną bo oni dzwonią i albo odbierasz zegarek albo dzwonią do następnego z listy. Nie ma czekania, krótka piłka.

Edytowane przez majk23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje Mikołaj 78 za wytłumaczenie. Przykro mi, ale nic nie znam o Casio.

No niestety. Nie znam.

Jak się uczyłam na zegarmistrza w Polsce. To wtedy były polioty, pobiedy , czajki, majaki i jakieś ruchle. O luxusowych zegarkach jeszcze się nikomu nie śniło.

A jeśli w klubie miłośników Rolexa się mówi o g-shock. To nie mogę wiedzieć , co to jest za skrót.

Ale dzięki Mikołajowi już wiem. Wtedy jeszcze były w Polsce szkoły zegarmistrzowskie. Szkoda ,że teraz już nie ma. Nie wiem dlaczego w dzisiejszych czasach, tak trudno jest uwierzyć , że kobieta może być zegarmistrzem.

Ale powiem wam taki kawał zegarmistrzowski( stary 35 lat)

Dlaczego , kobiecie zegarmistrz nie daje się zegarka do naprawy?

Jeżeli sądzić po tym co i jak piszesz (mimo, że próbowałem dać Tobie szansę) to odpowiedź jest zawarta w tym pytaniu retorycznym - bo NIE!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już niedługo, już za moment: „stój tam cicho...tego pana żona zdradza, a ty mordę wydzierasz, baranie...” ;)


I'm not myself, but not dead and not for sale...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli sądzić po tym co i jak piszesz (mimo, że próbowałem dać Tobie szansę) to odpowiedź jest zawarta w tym pytaniu retorycznym - bo NIE!

Co to za okropna maniera używania "tobie" w środku zdania...?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Posty Kolezanki niestety brzmia jakby albo sie nabijala, albo trolowala, albo chciala zablysnac, tylko nie wie jak i kiedy...

Jestem daleki od oceniania ludzi, szczegolnie jak sie ich nigdy osobiscie nie poznalo, jednak to wszystko (te wpisy) brzmi jak jakis zart - tylko nieudany - nie kumam... :(

 

ps

choc przynajmniej dodaje to kolorytu temu watkowi a nie chamstwa czy osobistych wycieczek :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co to za okropna maniera używania "tobie" w środku zdania...?

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ci ? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ci ? ;)

No pewnie !

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

No pewnie !

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ale to już bardziej spoufalające ;) Edytowane przez Burns

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale to już bardziej spoufalające ;)

Przecież my wszyscy jak rodzina prawie

 

EDYCJA:

 

Stąd też staram się do wypowiedzi koleżanki, nawet najdziwniejszych, podchodzić zawsze z pozytywnym nastawieniem i sympatią

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez Szyszkops

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Posty Kolezanki niestety brzmia jakby albo sie nabijala, albo trolowala, albo chciala zablysnac, tylko nie wie jak i kiedy...

Jestem daleki od oceniania ludzi, szczegolnie jak sie ich nigdy osobiscie nie poznalo, jednak to wszystko (te wpisy) brzmi jak jakis zart - tylko nieudany - nie kumam... :(

 

ps

choc przynajmniej dodaje to kolorytu temu watkowi a nie chamstwa czy osobistych wycieczek :)

Dzięki za koloryt.

Żartować tez lubię.

A wy tylko na serio i na serio.

Dlaczego kobiecie zegarmistrz się nie daje zegarka do naprawy?

Bo co weźmie do ręki to odrazu staje. ????

Ale to już bardziej spoufalające ;)

Ja się nie obrażam.

EXPERTEM nie jestem. Ale trochę się znam. 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.