Klub Miłośników Zegarków ROLEX

[mario1971 67164]

Każdy posiadany przeze mnie zegarek posiadam od nowości. Podobnie mam z ciuchami, samochodami i butami. 🙃

[Jan 16786]

A nie miałeś kiedys nowego ale z 2 ręki?

[mario1971 67164]

Nawet parę sztuk. 

[KrysH 7121]

1 hour ago, Jan said:

A nie miałeś kiedys nowego ale z 2 ręki?

 

Nowy to nowy, moim zdaniem nie ważne z której ręki. AD to tez przecież "ręka"  

3 hours ago, a_team said:

Myślę, że podobnie jest z innymi zegarkami

 

Zgadza się, podobnie ale jednak nie do końca to samo. Są wyjątki moim zdaniem wśród Rolexow. Na przykład 114300 na białej tarczy - rzadki ptak. Bądź 116600 SD4K - tak samo rzadki i jeszcze bardziej rzadki aby mieć od nowości. Hulk w mojej opinii się zalicza do takich "rodzynek".

[Jan 16786]

15 minut temu, KrysH napisał(-a):

Nowy to nowy, moim zdaniem nie ważne z której ręki. AD to tez przecież "ręka"

Jasne, ja w ogóle nie jestem aż takim purystą. Jak nowy z 2 ręki też super. Po prostu post Mario zabrzmiał jakby wszystko odbierał u AD. 

[KrysH 7121]

12 minutes ago, Jan said:

Jasne, ja w ogóle nie jestem aż takim purystą. Jak nowy z 2 ręki też super. Po prostu post Mario zabrzmiał jakby wszystko odbierał u AD. 

 

Tak, tutaj użyłeś dobre słowo "purysta" - jak się dłużej zastanowiłem to chyba jednak jest różnica czy AD czy druga ręka. W samym zegarku nie ma praktycznie żadnej ale jednak nowy od AD jest bardziej "pure" i dla kogoś (chyba dla mnie tez) może mieć większe znaczenie. 

[mario1971 67164]

1 godzinę temu, Jan napisał(-a):

Jasne, ja w ogóle nie jestem aż takim purystą. Jak nowy z 2 ręki też super. Po prostu post Mario zabrzmiał jakby wszystko odbierał u AD. 

Te R co zostały są w większości z drugiej ręki. Wszystkie były nienoszone, częściowo jeszcze w foliach. 

[facecik 4451]

Chodzi o zegarki nienoszone. Mogą być nawet z piątej ręki. I tyle. Chyba że ktoś nosił z foliami, co też się zdarza😉

Edytowane 15 Czerwca 2024 przez facecik

[Dorian06 41457]

18 godzin temu, mario1971 napisał(-a):

Każdy posiadany przeze mnie zegarek posiadam od nowości. Podobnie mam z ..., samochodami i .... 🙃

Nigdy nie miałeś samochodu używanego ❓️🤔

[piteks 3643]

Też nigdy nie miałem samochodu używanego. No może pierwsze. To był fiat 125p mojego taty😁

[mario1971 67164]

Nigdy nie miałeś samochodu używanego ️

Miałem latach 90-tych. Ostatnim był roczny Mondeo kupiony w 1997. Od tego czasu kupuję tylko nowe auta.

[XoneX 299]

Czyli nie każdy. Jest u ciebie od nowości. Są wyjątki.

 

Poza tym co znaczy, że zegarek jest nowy ale nienoszony? Jeśli ktoś go założy, żeby przymierzyć, zrobi zdjęcia na IG, na forum, do sprzedaży, to dalej ten zegarek jest nienoszony? Czy na przykład noszony tylko w domu to nienoszony? 

[mario1971 67164]

Nienoszony to nienoszony, podobnie jak nowe auto, które zjeżdża do dealera z fabryki. Pracownik serwisu musi nim zjechać z lawety, wjechać do serwisu, ustawić na placu. Takie auto także uważam za nowe nieużywane. 

Każdy z zegarków który jest w moim posiadaniu był kupiony jako nowy nienoszony. 

[tbn 4906]

W zegarkach to kwestia często czy to na prawdę nos, czy ktoś ponosił, wypolerował ryski i sprzedaje jako takowy. Jedyna gwarancja nienoszonego to w sumie AD.

[XoneX 299]

Kupując z drugiej ręki nigdy nie ma pewności, że był nienoszony. Można jedynie wierzyć lub ufać, że tak faktycznie było. 

[tommly 11514]

Wróciłem z urlopu, zaglądam i widzę, ze temat nie zawodzi, aż chce się nosić i wrzucać fotki 😝

[mario1971 67164]

Godzinę temu, tbn napisał(-a):

W zegarkach to kwestia często czy to na prawdę nos, czy ktoś ponosił, wypolerował ryski i sprzedaje jako takowy. Jedyna gwarancja nienoszonego to w sumie AD.

 

Godzinę temu, XoneX napisał(-a):

Kupując z drugiej ręki nigdy nie ma pewności, że był nienoszony. Można jedynie wierzyć lub ufać, że tak faktycznie było. 

Dla mnie nienoszony to taki, kiedy patrząc przez lupę nie widać jakichkolwiek oznak użytkowania. Kupowany Hulk  miał jeszcze większość folii, pozostałe daty rejestracji parę dni przed zakupem. Kupuję tylko od kolegów lub zaufanych sprzedawców. Wszystkie w/w aspekty zwiększają prawdopodobieństwo nabycia 100% nosa. 

Oczywiście najpewniejszy jest zakup bezpośrednio od AD, i taki też preferuję w pierwszej kolejności. 

[mario1971 67164]

Wróciłem z urlopu, zaglądam i widzę, ze temat nie zawodzi, aż chce się nosić i wrzucać fotki

Wrzucaj, jako i ja wrzucam.

[machlo 7547]

Skąd te stereotypy o posiadaczach rolexów? Zupełnie wyssane z palca! Jak tak można po zegarku oceniać posiadacza. ¯\_(ツ)_/¯

🤣

[tommly 11514]

2 godziny temu, mario1971 napisał(-a):

Wrzucaj, jako i ja wrzucam.

Może w tygodniu, z nad morza nie wrzucę, bo będzie że ze mnie bogol i buc (chwali się urlopem nad Bałtykiem)  

[mario1971 67164]

Najważniejszą formą ludzkiej inteligencji jest umiejętność obserwowania bez oceniania.


*Nie dotyczy komisji do spraw buców, szpanerów i wszelkiej maści fliperów.

[machlo 7547]

To wymaga nadludzkich umiejętności, żeby nic sobie nie pomyśleć, gdy się widzi kuriozum (zwłaszcza zachowanie, a nie wygląd) na poziomie, jak na poniższym obrazku.

 

 

[mario1971 67164]

Oceniasz także po kolorze majtasów?  Dobre!

Wrzucam foto samego zegarka, bo koszulka choć w ciekawym kolorze, może niektórych razić, a przez to rzucić na mnie paskudną obmowę.

[kornel91 84559]

2 godziny temu, mario1971 napisał(-a):

Oceniasz także po kolorze majtasów?  Dobre!

Wrzucam foto samego zegarka, bo koszulka choć w ciekawym kolorze, może niektórych razić, a przez to rzucić na mnie paskudną obmowę.

Mariusz przestań. Nie mam rolexa ale Twoje zdjęcia zawsze pokazują to co trzeba i raczej mało kiedy coś więcej chyba, że koszule albo jakieś spotkanie. Nie widziałem, żebyś wrzucał zdjęcie przy czymś i się chwalił chyba, że przy ogrodzie w którym sam wszystko robisz bo nie masz ogrodnika albo i dwóch 😀 ja jako forumowicz bez Rolexa to piszę 😀

[mario1971 67164]

Bo szlag mnie trafia, jak słyszę co jakiś czas ten fermentujący bełkot inkwizycyjny. Po każdej takiej akcji przez dłuższy czas unosi się w tym wątku odór zgrillowanego boczku.