Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
chrono-craze

Klub Miłośników Zegarków ROLEX

Rekomendowane odpowiedzi

tropik79 pierwszy R i od razu platyna  ;)   ciekawe co dalej? GRatki. 

Chyba Michał /Gasp50/ miał ten model. 

 

 

@tropik79 gratulacje ! Yacht to fajny i niedoceniany model... a ja jutro puszczę lotto skoro mi idzie zgadywanie:)

Szymon i jak siadło? Bo jak mówią kasa do kasy idzie. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tropik79 pierwszy R i od razu platyna ;) ciekawe co dalej? GRatki.

Chyba Michał /Gasp50/ miał ten model.

 

 

Szymon i jak siadło? Bo jak mówią kasa do kasy idzie. :D

No niestety obiecałem i zapomniałem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy. Mała ciekawostka. Zestawienie cen historycznych modeli jakiś czas temu. Śmiech przez łzy :)

04dbf0500be88b2f6e731d78220b24b0.jpg

89033f84329f6c931ada6f62608407ea.jpg

7432ca4687697904a3a12dea2643b654.jpg


Czas ma sens tylko wtedy, kiedy robi się z nim coś sensownego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień jak co dzień.  Ważne wydarzenie. Sukces w życiu. Wchodzę do butiku i kupuję zielonego Suba. Logiczne. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zaraz będę płakał. jak w serialu z Mariia Grasias i Horhe Martinez w rolach głównych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień jak co dzień.  Ważne wydarzenie. Sukces w życiu. Wchodzę do butiku i kupuję zielonego Suba. Logiczne. :D

I odbierasz za kilka lat. :(

Chyba, że przewidzisz to ważne wydarzenie odpowiednio wcześniej. ;)


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra ale w 2013r i to w dodatku w Monaco taka sytuacja była bardzo możliwa. Wiadomo że nie ma co porównywać tego do aktualnego stanu rzeczy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra ale w 2013r i to w dodatku w Monaco taka sytuacja była bardzo możliwa. Wiadomo że nie ma co porównywać tego do aktualnego stanu rzeczy...

To dlaczego ten film się teraz pojawia? By podkreślić, że kamienie milowe w swoim życiu możesz uczcić zegarkiem firmy Rolex. Ale jak wiem, wcale tak nie jest. ;) No chyba, że się ma to tego dostęp, a Pan Rosberg pewnie ma. Mnie to rozbawiło. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niech służy YM, życzy @MY :)

 

Gratulacje. Mi sie podoba, szczegolnie bezel.

P.S. Futryne widze juz zaliczyl ;)

 

 

Mi oprócz bezela podoba się kolor tarczy.

Dziękuję Panowie, jest dobrze bo przecież już drugi dzień a nadal cieszy. ;) 

 

tropik79 pierwszy R i od razu platyna  ;)   ciekawe co dalej? GRatki. 

Chyba Michał /Gasp50/ miał ten model.

Dzięki, na razie robię lekką przerwę bo przez ostatnie półtora roku moja droga zegarkowa wyglądała tak:

Start marzec 2018:

Citizen->Citizen>Glycine Combat Sub->Glycine Airman->Tag Heuer Aquaracer->Tudor Black Bay->Breitling Colt 44->Tudor Heritage Chrono->Rolex Yacht Master Platinum

Meta wrzesień 2019.

 

Przyznacie że w miarę intensywna historia jak na tak krótki czas i dość szybkie pójście do góry.

Gdzieś tak w okolicach Taga zaczęła świtać mi myśl, że fajnie byłoby mieć Rolexa, więc na razie na szczęście nie mam wyższych ambicji. ;)

Edytowane przez tropik79

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich miłośników Rolexa i zegarków, ale Rolexa w szczególności, Michał z Wawy.

 

To mój pierwszy wpis na forum, nie wiem czy dodaję go w dobrym dziale, ale nie chcę jako nowy użytkownik zaczynać nowego topicu.

Mam mały problem ze swoim Rolexem i pytanie do specjalistów co się dzieje czy może to zupełnie normalne.

 

Jestem szczęśliwym posiadaczem Rolexa DJ II, kaliber 3235, kupiony w lipcu zeszłego roku. Zawsze chciałem Rolexa. Do tej pory, przez pierwszy rok działał idealnie ( 1,2 -1,7 s na dobę w zależności od pory roku ). Obecnie za bardzo gubi czas, przekracza gwarantowane przez Rolexa  -2/+2 sekundy na dobę. 

W lipcu przez pierwsze 10 dni zgubił 11,5 sekundy a do końca lipca jakieś 43-45 s - nie pamiętam dokładnie już. Wszystko było ok. Zawsze ustawiam zegarek 1 dnia miesiąca na idealny czas. Nagle w sierpniu patrzę a on po dwóch dniach ma 7 sekund obsówki. Myślę, może jakoś za szybko wcisnąłem koronkę albo coś przeoczyłem.

Przez cały sierpień ( od 3.08 do 1.09 dni sierpnia czyli przez 29 dni) zgubił 60 sekundy, miał momentami odchyłki 3 sekundy na dobę. Teraz  czyli 1 września ustawiłem go idealnie zegarem atomowym i przez pierwsze 12 godzin tylko 0.5 s obsówki, następne 12 godz - 1s. Super. Przez następną dobę 2,5 s. A teraz przez tą ostatnią 3 s. Zegarek przez ostatnie 24h leżał a rotomacie, kręcił się na 900 obrotów na dobę. W sumie 7 sekund przez 3 doby. Tragedii niby nie ma, ale z drugiej strony zegarek za 30 k. i Rolex. Wiem, że to zegarek mechaniczny i działają na niego grawitacja, temperatura i wiele innych czynników. Odkładanie w różnych pozycjach nie ma wpływu do dokładność, przynajmniej w tym modelu. Nie chcę narazie iść z tym do serwisu, jeżeli w ciągu miesiąca ( 30 dni ) zgubi minimalnie ponad 60 sekund to żaden problem.

Dodam, że zegarek noszę 3,-3,5 godzinny dziennie, potem leży w rotomacie i albo się kręci albo nie. Pracuję w domu, więc zegarka nie zakładam na po domu. Czasem noszę go dłużej, 5-6 godzin na dobę. Wiem, że mechanika powinno się nosić a nie trzymać w rotomacie, ale u mnie tak to wygląda.

 

Ale jestem ciekawy co się dzieje ? Czy to zbyt mała rezerwa chodu mi zostaje ( chociaż przez sierpień ostro go dokręciłem w rotomacie ) ? Czy może upały, które były w sierpniu ? Czy zegarek się rozregulował ? Sorry, za długawy wpis, ale chciałem dokładnie wszystko opisać

O co chodzi ? Czy ktoś z Was ma jaki pomysł ? Czy to normalne ? Wiem, że na forach zagranicznych pisali, że czasem tak mają i zegarek wysyłali do regulacji na gwarancji, ale czy jest sens jeżeli to kwestia regulacji ?

Edytowane przez Michal8080

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 Obecnie za bardzo gubi czas, przekracza gwarantowane przez Rolexa  -2/+2 sekundy na dobę. 

W lipcu przez pierwsze 10 dni zgubił 11,5 sekundy a do końca lipca jakieś 43-45 s - nie pamiętam dokładnie już. 

Zakładając że spieszył, czy też póżnił, bez różnicy to 10 razy 2 daje 20....

Tu mamy 11,5 S, a więc ok.

 

Do końca miesiąca, a więc 31 dni zgubił 45s, to daje średnią 0,68 s/24h

Więc wszystko w normie

 

 

Przez cały sierpień ( od 3.08 do 1.09 dni sierpnia czyli przez 29 dni) zgubił 60 sekundy,

Analogicznie, 29 razy 2 daje 58 s, zegarek zgubił 60 , więc śmiało można przyjąć błąd pomiaru.....

 

 

Z zegarkiem nic się nie dzieje, wszystko jest ok, noś go więcej, bo chyba nie kupiłeś by kręcił się w rotomacie? ^_^

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na Twoim miejscu ponosiłbym go po 12 godzin dziennie (zakładając, że w domu pracujesz przy komputerze) odkładając na półkę na noc na kolekne 12h i wtedy poobserwował odchyłki. Dokładność zegarka nie jest liniowa względem naciągu sprężyny, czyli będzie inna, przy naciągu o rezerwie 60 godzin i inna przy rezerwie 5 godzin. IMHO z Twojego opisu wynika, że zegarek pracuje na minimalnej, krótkiej rezerwie chodu, a wtedy takie odchyłki mogą mieć miejsce. Przy czym one i tak są na granicy deklarowanej dokładności chodu. Dla większości współczesnych zegarków mechanicznych z automatycznym naciągiem stabilna latami odchyłka na poziomie 2s to wciąż coś nieosiągalnego lub... nieopłacalnego.

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź @memento mori i Master Yoda. Od razu mi lżej na sercu.

W sierpniu zegarek ostro dokręciłem w Rotomacie, więc rezerwa chodu musiała być spora, ale może mój błąd pomiaru.

Ale zrobię jak napisaliście i ponoszę go na ręku cały dzień, zdejmując tylko do tych czynności, przy których mógłbym w coś uderzyć. Właśnie idę wyjąć z rotomatu. Rolek już na ręku. A rotomat niech sobie odpocznie.

Jak ja lubię ten zegarek, klasyczny, pasuje do wszystkiego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość hubex

Noś częściej zegarek i używaj go jako wskaźnika, a nie wzorca czasu. Ja swój przestawiam gdy pokazuje odchyłkę 5 minut - czyli w zależności od zegarka - od miesiąca do pół roku po ustawieniu. Z Twoim Rolexem pewnie wyszłoby jeszcze dłużej. Jak wspomnieli koledzy, masz bardzo dokładny zegarek i raczej nie podlega on regulacji na gwarancji.

 Zawsze ustawiam zegarek 1 dnia miesiąca na idealny czas. Nagle w sierpniu patrzę a on po dwóch dniach ma 7 sekund obsówki. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Michal8080, wg mnie powinieneś przez parę dni ponosić zegarek trochę dłużej niż dotychczas. Jak będziesz wkładał go do rotomatu, ustaw cykl mieszany (prawo/lewo). Chociaż przy codziennym parogodzinnym noszeniu dla jedno-zegarkowca, nie ma potrzeby używania rotomatu. 

 

Ps.

Po obserwacji swojego zegarka (mechanizm 3186) mogę powiedzieć, że najdokładniej chodzi wtedy, gdy fizycznie mam go na nadgarstku. 


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Michal8080, wg mnie powinieneś przez parę dni ponosić zegarek trochę dłużej niż dotychczas. Jak będziesz wkładał go do rotomatu, ustaw cykl mieszany (prawo/lewo). Chociaż przy codziennym parogodzinnym noszeniu dla jedno-zegarkowca, nie ma potrzeby używania rotomatu. 

 

Ps.

Po obserwacji swojego zegarka (mechanizm 3186) mogę powiedzieć, że najdokładniej chodzi wtedy, gdy fizycznie mam go na nadgarstku. 

OK już mam go na ręku. Rotomat ma ustawiony program na ruch w obie strony, ale faktycznie trzymanie Rolka w rotomacie nie ma sensu a noszenie na ręku sprawia mi dużo przyjemności, więc od dziś go noszę. Trochę się bałem uderzenia czy porysowania, ponieważ naprawdę lubię ten zegarek.

Fakt jestem zdecydowanie jedno - zegarkowcem, przywiązuję się emocjonalnie do zegarka.

 

@Hubex - dzięki, naprawdę od razu lżej na sercu, widzę, że szukałem dziury w całym.

 

P.S

Podoba mi się bardzo Blancpain fifty fathoms, najstarsza szwajcarska manufaktura, świetny diver. Problem, że u nas nie ma serwisu no i ta cena ( 45 k )...... poza moim zasięgiem.

Edytowane przez Michal8080

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OK już mam go na ręku. Rotomat ma ustawiony program na ruch w obie strony, ale faktycznie trzymanie Rolka w rotomacie nie ma sensu a noszenie na ręku sprawia mi dużo przyjemności, więc od dziś go noszę. Trochę się bałem uderzenia czy porysowania, ponieważ naprawdę lubię ten zegarek.

Fakt jestem zdecydowanie jedno - zegarkowcem, przywiązuję się emocjonalnie do zegarka.

 

@Hubex - dzięki, naprawdę od razu lżej na sercu, widzę, że szukałem dziury w całym.

 

P.S

Podoba mi się bardzo Blancpain fifty fathoms, najstarsza szwajcarska manufaktura, świetny diver. Problem, że u nas nie ma serwisu no i ta cena ( 45 k )...... poza moim zasięgiem.

Tak na koniec, pochwal się i wrzuć jakąś fotkę tu na Forum :)

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak na koniec, pochwal się i wrzuć jakąś fotkę tu na Forum :)

proszę bardzo i dzięki za pomoc

DJ II, 41 mm, 3235 caliber, czarna tarcza

post-110468-0-69635100-1567603747_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

proszę bardzo i dzięki za pomoc

DJ II, 41 mm, 3235 caliber, czarna tarcza

Gładki bezel, czarna tarcza, dobra czytelność. No i jubilee. Jest ok. :)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gładki bezel, czarna tarcza, dobra czytelność. No i jubilee. Jest ok. :)

Klasyk, do wszystkiego. Prosty, ale w tej prostocie niezwykle elegancki...... przyjemny w noszeniu

dzięki jeszcze raz Panowie za pomoc, od razu mam lepsze samopoczucie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

proszę bardzo i dzięki za pomoc

DJ II, 41 mm, 3235 caliber, czarna tarcza

Dla sprostowania to nie jest DJ II tylko DJ41.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Janek z jakiego to roku?

 

 

No tak, ucięło mi wpis, a to dość istotny element :)

 

Dane są z 2008 roku. Źródło to publikacja Schiffera.

 

Te trzy przedziały cenowe oznaczają stan. Najdroższe to stan idealny z pełną historią i dokumentacją. Pośredni to stan określany jako "mint" lub idealny, (ale już przez sprzedawców), zwykle z dokumentami. A ostatni stan to niekoniecznie oryginalne wskazówki, szkła, bezele i zwykle brak dokumentów. Przyznam, że patrząc na te dane odczuwam pewien ból (nie czterech liter, a serca), że nie zacząłem się interesować zegarkami jakieś 10 lat wcześniej. Może miałbym teraz tego 5513 :)


Czas ma sens tylko wtedy, kiedy robi się z nim coś sensownego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla sprostowania to nie jest DJ II tylko DJ41.

To nawet nie wiedziałem..... zawsze mi się wydawało, że noszę DJ II. Dzięki za info.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.