Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
chrono-craze

Klub Miłośników Zegarków ROLEX

Rekomendowane odpowiedzi

No i tu jest pies pogrzebany, bo gdyby oddawali oryginalne (zużyte, czy też nie jak np. wskazówki to by nie było problemu, bo właściciel miałby możliwość powrotu do oryginalnego stanu), ale tak jak pisaliście my jesteśmy tylko małym procentem osób, które zwracają na to uwagę. Przeciętny użytkownik będzie się cieszył jak dziecko, że oddali mu zegarek w stanie zbliżonym do nowego.

Krystian - zaczynamy chyba juz sami sobie przeczyc. Z jednej strony piszemy, ze zegarek ma nam sluzyc i powinnismy sie nie przejmowac codziennym nawet i ekstremalnym uzytkowaniem a z drugiej juz za zycia mamy dbac, aby serwis nie dokonywal w nim bron Boze zadnych czynnosci serwisowych, ktore moglyby w przyszlosci obnizyc jego wartosc kolekcjonerska... :blink:  To tak, jakby pojsc do salonu, kupic Mercedesa SLK i wstawic na 30 lat do garazu, zeby miec pozniej niepowtarzalny rarytas na rynku w stanie idealnym :wacko: Mozna - mozna. Bylby rarytas dla fanatykow - bylby. Ale czy to nie jest sztuczne?  -_-

 

Wg mnie, te wszystkie dbalosci o "oryginalnosc" czesci tycza sie zegarkow z poczatkow dzialania danej firmy, lub konkretnego modelu. Fajnie jest oczywiscie trafic na unikatowy i nieczesty zegarek w stanie sprzed X lat (np. Speedmastera z czasow ekspansji kosmosu), jednak dopatrywanie sie oryginalnosci sprzed 10 lat, to juz nie dla mnie, choc szanuje i takie podejscie  ;)

 

ps

awi - wreszcie - gratuluje B)  To kiedy test na wodoszczelonosc? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Anderas, świetnie się czytało część nr.2 .

Podkreślę to jeszcze raz: masz chłopie ogromną wiedzę, wiesz na co zwracać uwagę, wiesz skąd czerpać informacje itd.

Cieszę się, że jesteś wśród nas :)

Oczywiście jeszcze raz gratuluję happy endu :)


Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość awi

@mikolaj - dziekuje Ci bardzo - postaram się z nią podzielić

 

Aczkolwiek, moim zdaniem, jest tu wiecej osób które mają pojęcia i ogromną wiedzy.

Irek, Bartek (2x), Krystian...i tych, których nie wymieniłem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krystian - zaczynamy chyba juz sami sobie przeczyc.

Nie zgodzę się z Tobą Mariusz.

Nie widzę nic złego w serwisie gdy jest on konieczny, ale chciałbym zachować oryginalne części, które w każdej chwili można zamontować na swoje miejsce i powrócić do oryginału.

Myślę, że wszyscy wiemy, że przy standardowym serwisie tak na prawdę są wymieniane w pełni sprawne części, które dalej sprawdzałyby się przy codziennym użytkowaniu, ale wymienia się je na wszelki wypadek. Zresztą nawet głupie uszczelki nie musiałyby być wymieniane co chwilę bo spokojnie kilka lat zachowują swoje walory.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgodze sie, ze niektore czesci nie musialyby byc wymieniane, jednak chyba wszyscy sie zgodzimy, ze marzeniem byloby, aby kazdy serwis podczas kontroli/serwisowania wymienial czesci na nowe w urzadzeniach etc. nawet jesli to nie jest jeszcze konieczne. To tylko swiadczy, ze nie oszczedza, tylko dba o to, zeby ich produkt zachowywal sie sprawnie/idealnie przez kolejne lata. Natomiast trzymanie czesci dla samego faktu "powrotu do oryginalu" jest dla mnie mocno na sile, aby stworzyc sobie "zabytek". Jesli nie chcesz wymieniac czesci, bo uwazasz, ze beda jedzcze sprawnie dzialac, to nie wymieniaj. Jesli wymieniasz i chcesz trzymac stare, zeby pozniej "poskladac rarytas", to... coz - dla mnie to dziwne taki skladak...

Edytowane przez artme

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość awi

@Pablo - fajne zdjęcia i ujęcia tarczy...no i w swoim elemencie  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pablo, to się nazywa utopić z klasą 30 tysięcy.

A było zakręcić koronkę przed kąpielą... ;)  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podobno nie trzeba zakrecac na malych glebokosciach ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość awi

Jeszcze raz gratulacje Kolego :)

Może pod koniec wakacji uda się zorganizować spotkanie, a jak nie to najpóźniej początek września :)

 

Chętnie! A może we większym gronie - jakiś zjazd weekendowy  ;)

@Tommaso - aż popatrzyłem  :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgodze sie, ze niektore czesci nie musialyby byc wymieniane, jednak chyba wszyscy sie zgodzimy, ze marzeniem byloby, aby kazdy serwis podczas kontroli/serwisowania wymienial czesci na nowe w urzadzeniach etc. nawet jesli to nie jest jeszcze konieczne. To tylko swiadczy, ze nie oszczedza, tylko dba o to, zeby ich produkt zachowywal sie sprawnie/idealnie przez kolejne lata. Natomiast trzymanie czesci dla samego faktu "powrotu do oryginalu" jest dla mnie mocno na sile, aby stworzyc sobie "zabytek". Jesli nie chcesz wymieniac czesci, bo uwazasz, ze beda jedzcze sprawnie dzialac, to nie wymieniaj. Jesli wymieniasz i chcesz trzymac stare, zeby pozniej "poskladac rarytas", to... coz - dla mnie to dziwne taki skladak...

Mariusz, wydaje mi się, że Krystianowi chodzi o co innego.

Mianowicie, nie o składanie z tych części zegarka (przecież i tak by ich zabrakło), a o sam fakt posiadania pierwotnie zamontowanych elementów. Przy późniejszej ew. odsprzedaży mając te oryginalne części zamienne + dokument serwisowy w moich oczach zegarek zyskuje wartość dodaną i nie tylko.


Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli wymieniasz i chcesz trzymac stare, zeby pozniej "poskladac rarytas", to... coz - dla mnie to dziwne taki skladak...

Widać, że nie czujesz vintage ;)

Składakiem prędzej możnaby nazwać zegarek z przeszczepionymi częściami (nawet w autoryzowanym serwisie) niż z ponownie zamontowanymi oryginalnymi ;)

 

Pablo super foty. Widzę, że znowu rzeka :D

 

Chętnie! A może we większym gronie - jakiś zjazd

Chętnie. Nawet o tym rozmawialiśmy przy ostatnim spotkaniu. Może być problem z Bartkiem bo 3 dniowej przepustki w tym terminie to nie dostanie :(

Bartuś będzie mi Ciebie brakowało ;):D

Edytowane przez Krystian

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Chętnie. Nawet o tym rozmawialiśmy przy ostatnim spotkaniu. Może być problem z Bartkiem bo 3 dniowej przepustki w tym terminie to nie dostanie :(

Bartuś będzie mi Ciebie brakowało ;):D

Wpadniecie do mnie, Ty masz doświadczenie z 2 kornikami ;)

 

Pablo i jak się SD sprawuje po dłuższym noszeniu? Większa waga w stosunku do Suba nie stanowi, nieprawdaż? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem zakochany w tym zegarku i nie chce nic innego :-)

Ani SDDS, ani Bladego FF, ani zadnego Pama, nic, nic! Jestem spelniony!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, no nie wierzę, to nie może się tak skończyć, że Ty nie chcesz mieć Pama


Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takich spełnionych to tu było na pęczki...

Lepiej się już nie zakładaj, że nic nie kupisz  :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U nas w Roleksie mozesz sobie zazyczyc żeby nie wymieniali Ci czesci, ale czesci wymienionych nie dostaniesz spowrotem obojetnie jakbys I z kimbys nie gadal.

A sprawa jest prosta, nie chca żeby oryginalne czesci walaly sie po ebajach I sluzyly do skladanie fejkow


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki, rzeka, zgadza sie ;-)

Jakieś specjalne upodobanie / zboczenie do rzek ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość awi

Chętnie. Nawet o tym rozmawialiśmy przy ostatnim spotkaniu. Może być problem z Bartkiem bo 3 dniowej przepustki w tym terminie to nie dostanie :(

Bartuś będzie mi Ciebie brakowało ;):D

No to może krótki weekend w Wawie?

 

@irek - to co pamietam, dla "normalnych" użytkowników jest dokładnie tak. Stary za nowy. Powód, aby utrudnić Fake-karzom. Ale, przy najmniej, ja takich AD znam, ze swoimi zegarmistrzami, z którymi da się porozmawiać aby czegoś nie dotykali, zakres, zwrot części - tak jak Bartek powiedział -. Ale tu trzeba mieć dobre kontakty.

 

Poza tym...dość dużo części można nadal kupić na rynku wtórnym...i to ma swoje dobre i złe strony....też w sprawie ceny i źródła

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość awi

Jestem zakochany w tym zegarku i nie chce nic innego :-)

Ani SDDS, ani Bladego FF, ani zadnego Pama, nic, nic! Jestem spelniony!!!

Tego słyszę ostatnio na potegę. Dla większość mógłby to być tzw "Exit" - gratuluje!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem zakochany w tym zegarku i nie chce nic innego :-)

Ani SDDS, ani Bladego FF, ani zadnego Pama, nic, nic! Jestem spelniony!!!

Bardzo się cieszę :)

Jak się pojawi na bzarku to pamiętaj - jadę do Krakowa :ph34r:

Edytowane przez Bartek79

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakieś specjalne upodobanie / zboczenie do rzek ?

W ogole do otwartych akwemow

Nie, no nie wierzę, to nie może się tak skończyć, że Ty nie chcesz mieć Pama

 

Sam nie wierze ;-) 

Takich spełnionych to tu było na pęczki...

Lepiej się już nie zakładaj, że nic nie kupisz  :D

 

Wiem, wiem ;-) 

Tego słyszę ostatnio na potegę. Dla większość mógłby to być tzw "Exit" - gratuluje!

  

Dzieki :-)

Bardzo się cieszę :)

Jak się pojawi na bzarku to pamiętaj - jadę do Krakowa :ph34r:

Pamietam :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widać, że nie czujesz vintage ;)

Składakiem prędzej możnaby nazwać zegarek z przeszczepionymi częściami (nawet w autoryzowanym serwisie) niż z ponownie zamontowanymi oryginalnymi ;)

Czuje i gdybym sie lepiej znal, to nawet wolalbym upolowac jakies cacuszko (szukalem kiedys Speedmastera albo Pepsi), jednak chyba roznie ludzie pojmuja slowo vintage ;) Dla mnie zegarek vintage, to taki sprzed min. 25 lat :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też z każdym dniem bardziej lubię skubańca

8298754911fb92f88b3d08b9f92e9d73.jpg

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.