Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
chrono-craze

Klub Miłośników Zegarków ROLEX

Rekomendowane odpowiedzi

I ja przyłączam się do gratulacji!

Edytowane przez tts

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Passero

Ja również przyłączam się do gratulacji :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak widać Prezes nie rzuca słów na wiatr, przyłączam się do gratulacji, ten czarny bezel wygląda nieziemsko i też jestem ciekaw jak nosi się Rolka na gumie, szczególnie czy połączenie ze złotem daje rade, a po za tym chętnie bym obejrzał jakąś galerie w tym kilka fotek makro 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Połączenie świetne. Szczękę zbieram z podłogi. Gratulacje pięknego egzemplarza!


"Rozłąka osłabia mierne uczucie, a wzmaga wielkie,

 tak jak wiatr gasi świece, a rozpala ogień" - Francois de la Rochefoucauld

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołączam się i ja do gratulacji, bo zegarek najwyższych lotów (razem z ceną - jak na bezdiamentowy model).

 

Przy okazji mam pytanie do Kolegów ale bardziej już "przyziemne" - czy warto zainteresować się tym zegarkiem z aukcji ?

http://allegro.pl/rolex-submariner-i5708584771.html

 

Tak zachwalany w opisie, trochę słabe zdjęcia, brak odpowiedzi na emaile. Podoba mi się ten model, ale chętnie w tej cenie wziąłbym coś młodszego.

 

Proszę o opinie, o jak najwięcej opinii.

 

Z góry dziękuję.

Pozdrawiam

sd


Soda66

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje prezes, spektakularny wybór.

Chyba jedyny z jakąkolwiek domieszką złota, którego mógłbym nosić.

 

Też jestem ciekawy jakości gumy.

 

Pozdrawiam

Tomek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Magik.

Świetnie wygląda Yacht Master Ref. 116655. Piękny zegar. Moim zdaniem byłby genialny gdyby kaliber 3135 zastąpić 3255 i dać przeszklony dekiel. W Szwajcarii ten model jest do wyrwania za około 80 tysi. no i tu w moim odczuciu powstaje "problem". Bo za taką kasę można mieć np. A. Lange & Söhne Saksonię Thin (w kopercie o średnicy 40 mm) i to z polskiej dystrybucji. W takim zestawieniu zdecydowanie bardziej wolałbym Lange, co oczywiście nie zmienia tego, że Yacht Master Ref. 116655 prezentuje się znakomicie. Brawo dla Roleksa. Klasa !.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Moim zdaniem byłby genialny gdyby kaliber 3135 zastąpić 3255 i dać przeszklony dekiel.

Panie, w Rolexie przeszklony dekiel nie przejdzie.

Tak przy okazji jestem ciekaw Twojego zdania na temat cal.3255. Czy ten nowy kalbier to trochę pic na wodę żeby nie zostawać w tyle z nowinkami czy może wnosi on coś ciekawego vs 3135 (poza dłuższą rezerwą chodu i poprawą dziennych wartości odchyłki)?

Bo czytając to:

http://www.rolex.com/content/dam/rolexcom/products/collections/baselworld-2015/e-brochures/calibre-3255/02_Brochure_Calibre_3255_English.pdf

 

brzmi poważnie :D

Edytowane przez Bartek79

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Magik.

Panie, w Rolexie przeszklony dekiel nie przejdzie.

Tak przy okazji jestem ciekaw Twojego zdania na temat cal.3255. Czy ten nowy kalbier to trochę pic na wodę żeby nie zostawać w tyle z nowinkami czy może wnosi on coś ciekawego vs 3135 (poza dłuższą rezerwą chodu i poprawą dziennych wartości odchyłki)?

Bo czytając to:

http://www.rolex.com/content/dam/rolexcom/products/collections/baselworld-2015/e-brochures/calibre-3255/02_Brochure_Calibre_3255_English.pdf

 

brzmi poważnie :D

Brzmi poważnie i wnosi dużo istotnych zmian. Te szczególnie są newralgiczne w kontekście wychwytu i modyfikacji wprowadzonych w regulatorze. Chodzi tu między innymi o efektywne gospodarowanie energią zwłaszcza jeżeli uzmysłowimy sobie, iż straty na przekładniach wynoszą kilkanaście procent. Lwią część energii pochłania regulator oraz wychwyt przy czym w wychwycie traci się jej najwięcej (ponad 50%). Pomijając straty tzw. użyteczne (czyli impuls) mamy między innymi straty na wzniosie, wskutek spoczynku, odpadu, bezwładności koła wychwytowego itd.. Wychwyt wpływa też na okres wahania balansu, a wszelkie próby zminimalizowania tego wpływu są mile widziane w kontekście precyzji pomiaru. Rolex przeprojektował koło wychwytowe zyskując mniejszą bezwładność, zmieniono geometrię, co w sposób istotny przełożyło się na jakość współpracy z paletami kotwicy, a efekt końcowy wzmocniono zmianami na poziomie regulatora. Konkretnie chodzi o ustawienie względem siebie balansu, przerzutnika i kotwicy - inne niż w klasycznych wychwytach kotwicowych. Oczywiście modyfikacje wykraczają poza wychwyt i regulator, co jasno wynika z opisu Roleksa. Z nadmiarową pieczołowitością potraktowano chociażby wpływ magnetyzmu w kontekście zakłóceń pracy mechanizmu. No i wahnik wreszcie otrzymał ułożyskowanie kulkowe na brak którego mocno zrzędziłem. Szkoda, że nie jest ceramiczne. Reasumując, dla mnie nie jest to pic na wodę tylko duża, bardzo duża zmiana w stosunku do kalibru 3135. Rolex wyniósł nowy mechanizm na zupełnie inny poziom jakościowy. Jedyne do czego bym się przyczepił, to brak Syloxi i jakość wykończenia komponentów. Nie jest źle, ale płyta, mostki, wahnik, wydają mi się jakieś takie siermiężne. Przydałoby się więcej finezji i delikatności znanej z kalibrów Patek Philippe, Audemars Piguet. Ale to już uwaga na marginesie. Każdy kto mnie zna wie, że w pasji zegarkowej mam kompletny odchył na punkcie wykończenia mechanizmów :). Z drugiej strony rozumiem, że moje oczekiwania odnośnie wykończenia, nie mieszczą się w DNA Roleksa. Skoro mechanizmy Roleksa mają być wytrzymałymi wołami roboczymi, to z tego zadania wywiązują się znakomicie.

Edytowane przez Magik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Mariusz.

Ciekawi mnie czy i kiedy nowy kaliber zastąpi 3135 i czy zmiana na będzie miała istotny wpływ na cenę zegarów bo patrząc na tegoroczne Day-Date z tym werkiem nie jestem w stanie tego określić (nie znam cen zeszłorocznych tych modeli w platynie i złocie).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z moim zapytaniem wcześniej chyba źle trafiłem, w sam środek opinii o nowym zegarku Prezesa, mogło umknąć uwadze, więc ponawiam

 

Czy warto zainteresować się tym zegarkiem z aukcji ?

 

http://allegro.pl/rolex-submariner-i5708584771.html

 

Tak zachwalany w opisie, trochę słabe zdjęcia, brak odpowiedzi na emaile. Podoba mi się ten model, ale chętnie w tej cenie wziąłbym coś młodszego.

 

Proszę o opinie, o jak najwięcej opinii.

 

Z góry dziękuję.

 

 

Pozdrawiam

sd

Edytowane przez Soda66

Soda66

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brzmi poważnie i wnosi dużo istotnych zmian. Te szczególnie są newralgiczne w kontekście wychwytu i modyfikacji wprowadzonych w regulatorze. Chodzi tu między innymi o efektywne gospodarowanie energią zwłaszcza jeżeli uzmysłowimy sobie, iż straty na przekładniach wynoszą kilkanaście procent. Lwią część energii pochłania regulator oraz wychwyt przy czym w wychwycie traci się jej najwięcej (ponad 50%). Pomijając straty tzw. użyteczne (czyli impuls) mamy między innymi straty na wzniosie, wskutek spoczynku, odpadu, bezwładności koła wychwytowego itd.. Wychwyt wpływa też na okres wahania balansu, a wszelkie próby zminimalizowania tego wpływu są mile widziane w kontekście precyzji pomiaru. Rolex przeprojektował koło wychwytowe zyskując mniejszą bezwładność, zmieniono geometrię, co w sposób istotny przełożyło się na jakość współpracy z paletami kotwicy, a efekt końcowy wzmocniono zmianami na poziomie regulatora. Konkretnie chodzi o ustawienie względem siebie balansu, przerzutnika i kotwicy - inne niż w klasycznych wychwytach kotwicowych. Oczywiście modyfikacje wykraczają poza wychwyt i regulator, co jasno wynika z opisu Roleksa. Z nadmiarową pieczołowitością potraktowano chociażby wpływ magnetyzmu w kontekście zakłóceń pracy mechanizmu. No i wahnik wreszcie otrzymał ułożyskowanie kulkowe na brak którego mocno zrzędziłem. Szkoda, że nie jest ceramiczne. Reasumując, dla mnie nie jest to pic na wodę tylko duża, bardzo duża zmiana w stosunku do kalibru 3135. Rolex wyniósł nowy mechanizm na zupełnie inny poziom jakościowy. Jedyne do czego bym się przyczepił, to brak Syloxi i jakość wykończenia komponentów. Nie jest źle, ale płyta, mostki, wahnik, wydają mi się jakieś takie siermiężne. Przydałoby się więcej finezji i delikatności znanej z kalibrów Patek Philippe, Audemars Piguet. Ale to już uwaga na marginesie. Każdy kto mnie zna wie, że w pasji zegarkowej mam kompletny odchył na punkcie wykończenia mechanizmów :). Z drugiej strony rozumiem, że moje oczekiwania odnośnie wykończenia, nie mieszczą się w DNA Roleksa. Skoro mechanizmy Roleksa mają być wytrzymałymi wołami roboczymi, to z tego zadania wywiązują się znakomicie.

 

technologia MEMS Seiko w GrandSeiko istnieje od kilku lat, z konferencją 2015 zrobiło się o tym głośniej bo przenieśli to do zegarków typu diver z mechanizmem 8L35 (jak się okazało, użytkownicy znaleźli to również w zegarkach produkowanych od 2012)

 

105158ympi7zpckpi6yaa6.jpg

 

i tutaj poważniejsze słowa na ten temat:

http://www.watchprosite.com/?page=wf.forumpost&q=&fi=17&ti=845693&pi=5734563

 

w artykule mowa jest też o jakiś komorach olejowych - które to ? Bo chyba nie te nacięcia ...

 

Moje odczucie jest takie, że jest to jednak znany zabieg, skoro ma go Seiko, Patek i teraz Rolex - rozpoczął się po prostu nagłośniony marketingowy wyścig...

Edytowane przez Burns

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu już Mariusz musiałby się wypowiedzieć...

Ja dziś skończyłem teścik 30 dniowy dokładności chodu mojego SD i wyszło +10sek. Ciekawe jak to będzie wyglądało w 3255 bo tam deklarują widełki -2sek do +2sek ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

attachicon.gifIMG_4762.JPG

 

ad rem :)

 

Dariusz gratulacje! Best Rolex Ever!

 

 

 

technologia MEMS Seiko w GrandSeiko istnieje od kilku lat, z konferencją 2015 zrobiło się o tym głośniej bo przenieśli to do zegarków typu diver z mechanizmem 8L35 (jak się okazało, użytkownicy znaleźli to również w zegarkach produkowanych od 2012)

 

Zasadniczą różnicą pomiędzy wychwytem Chronergy Rolex a MEMS Seiko jest geometria tych elementów. W tym pierwszym przesunięte zostały względem siebie koło balansu, kotwica i przerzutnik przez co nie są już w jednej linii prostej jak w tradycyjnym wychwycie szwajcarskim oraz w MEMS Seiko, odwrócono proporcje długości pomiędzy zębami koła wychwytu, a kamieniami palety oraz zwielokrotniono efekt dźwigni poprzez oddalenie od siebie widełek palety i koła balansu.

Widać to na poniższych zdjęciach i filmie.

 

chronergy.jpg

mems_seiko.jpg

http://rolex-2015-interactive.rolex.com/en/new-calibre-3255.html

 

Cechą wspólną jest natomiast technologia wytwarzania tych komponentów przy udziale procesu elektroformowania (tzw. LiGA) oraz sposób wykonania (ażurowanie).  

 

Co do komór olejowych to znajdują się na zębach koła wychwytu (są widoczne na zdjęciu pod prezentowanym wychwytem - koło i kotwica, w podlinkowanych materiałach o Seiko MEMS).    

Edytowane przez TeJot

"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Zasadniczą różnicą pomiędzy wychwytem Chronergy Rolex a MEMS Seiko to geometria tych elementów.

 

 

Odwrócono proporcje długości pomiędzy zębami koła wychwytu, a kamieniami palety oraz zwielokrotniono efekt dźwigni poprzez oddalenie od siebie widełek palety i koła balansu.

 

 

Niby takie oczywiste lub jak kto woli: proste do wymyślenia  B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najtrudniej wymyślić najprostsze rozwiązania :huh:


"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najtrudniej wymyślić najprostsze rozwiązania :huh:

widać łatwiej było ponacinać mikroskopijne otwory niż zrobić dźwignię  :P  :lol:

 

rozkmiń proszę dla mnie te dwa zdania co jest w takim razie "lepciejsze":

 

"An interesting feature of the MEMS escapement is that it is just as accurately manufactured as a silicon escapement used in Patek Philippe’s Oscillomax escapement manufactured using Silinvar. However, the MEMS escapement is still made with conventional alloys and thus does not feature the antimagnetic properties of a fully silicon escapement.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Magik.

Moje odczucie jest takie, że jest to jednak znany zabieg, skoro ma go Seiko, Patek i teraz Rolex - rozpoczął się po prostu nagłośniony marketingowy wyścig...

 

Moim zdaniem to nie jest tylko marketingowy wyścig. Wychwyt i regulator to kluczowe podzespoły wpływające na jakość precyzji pomiaru czasu. Audemars Piguet w wybranych swoich zegarkach stosuje wychwyt chronometrowy. Co do wychwytów wolnych kotwicowych... pamiętajmy, że historia tego typu konstrukcji sięga wychwytu Grahama rozumianej jako podstawy do dalszych prac. Swój udział na drodze do sukcesu mieli Hautefeuille, Litherland, Mudge. Ten trzeci de facto wynalazł wolny wychwyt kotwicowy z zasadą działania jaką znamy dziś, a był to rok 1757 !. Później opracowanie Mudge przechodziło jeszcze wiele modyfikacji (uwzględniających między innymi kąt przyciągania kotwicy) by znaleźć ostateczny kształt w konstrukcji Leschota około roku 1825. Swoją drogą poszedł Lange, ale to już odrębny temat. Do czego zmierzam... trudno sprowadzać do marketingu zmiany w konstrukcji, która ma blisko 200 lat !. Te zmiany są niezbędne dla szeroko rozumianego usprawnienia jakości działania mechanizmów. Podsumowując, to nie marketing tylko konieczność. Dzięki takim firmom jak Rolex, Seiko, Patek Philippe, Audemars Piguet, Jaeger-LeCoultre, Breguet, Girard-Perregaux, Omega itd. rozwój góruje nad archaizmem. Tak uważam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.